Skocz do zawartości

Wicherek 25, robię i ja :-)


TeBe

Rekomendowane odpowiedzi

Przespałem oblot. Gratuluję. Pomijając zabawy z pastuchem, lata wyśmienicie. Żadnego walenia na skrzydło, odwrotnego działania lotek i tego typu tematów. Trójłopatowe śmigło znakomicie pasuje, świetnie wygląda. Na ile procent przepustnicy latałeś (ciekawi mnie, czy ten napęd faktycznie taki przewymiarowany)? Dałeś nadzieję mi i mojemu Wicherkowi. Dobra robota!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Trójłopatowe śmigło znakomicie pasuje, świetnie wygląda. Na ile procent przepustnicy latałeś (ciekawi mnie, czy ten napęd faktycznie taki przewymiarowany)? Dałeś nadzieję mi i mojemu Wicherkowi. Dobra robota!!!

 

Start na 75%, lot na 50%. Wcale nie jest przewymiarowany :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsze że lata i to dobrze lata, a że zahaczył o linke to ojej normalna sprawa przy lataniu, Harrison Ford (kolo uwielbia awiacje) wylądował awaryjnie na polo golfowym. Najważniejsza sprawa przy oblocie to zimna krew i opanowanie, i wbrew wszystkiemu nie możesz się bać i musisz być wyluzowany. Ja przed oblotem wicherka nie spawrdziłem działania sterów, okazało się, że miałem revers na sterze kierunku, model przeżył, a druga próba była już, była :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Po dokładnej inspekcji okazało się, że szkody są również w prawym skrzydle. Oprócz zerwania jednego zawiasu lotki nastąpiło rozwarstwienie tylnego dźwigara na 50% długości skrzydła. Niestety pionowe zamknięcie zrobiłem niepoprawnie, czyli słoje wzdłużnie.Już klei się nakładka ze słojami poprzecznymi z balsy 1mm. 

 

Wyjęcie zerwanych zawiasów palcowych z lotki i skrzydła okazało się oczywiście niemożliwe :-) Będą wklejone nowe 1cm dalej.

 

Lewe skrzydło ma zdjęty keson górny na  30% długości. Pozytywną wiadomością jest to, że w zasadzie skrzydło w ogóle nie straciło sztywności, bo dźwigar przedni i tylny jest nienaruszony. Zatem odbudowa kesonów i natarcia będzie prosta, bo niekonstrukcyjna.

 

Wicherek będzie gotowy na Otwarcie Sezonu Modelarskiego w Radomiu 9-go maja 2015.

 

Edit. Okazało się równieź, że uszkodzone są obydwa serwa lotek. Wygląda na zerwane po kilka zębów. Nie mam pojęcia, jak udało mi się takim wrakiem poprawnie wylądować :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kadłub nietknięty, mocowania zastrzałów w skrzydłach również. Lewe skrzydło 30% kesonu zmasakrowane, prawe ma rozwarstwiony tylny dźwigar i zerwaną lotkę. Prawdopodobnie drut pastucha się zahaczył i zerwał lotkę rozszczepiając dźwigar tylny. Uszkodzenia sa tylko w skrzydłach, kadłub i stery nienaruszone. 

 

Pamiętaj, że Wicherek po zdarzeniu poleciał dalej poderwany nadmiarowym napędem :-) To nie był kret.

 

Naprawę zacząłem od sklejenia do kupy wszystkiego, co krawędziami do siebie przylega. Po sklejeniu będę się zastanawiał, gdzie ciąć i co odbudowywać :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawe skrzydło i prawa lotka naprawione, gotowe do montażu nowych zawiasów palcowych.

 

post-14226-0-14632900-1430857945_thumb.jpg

 

post-14226-0-34481600-1430857953_thumb.jpg

 

Lewe skrzydło - ostatecznie odcięte uszkodzone fragmenty.

 

post-14226-0-60773200-1430857962_thumb.jpg

 

Lewe skrzydło - wklejka kesonu dolnego.

 

post-14226-0-24040000-1430857970_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.