Wicherek 25, robię i ja :-)

[Pioterek]

Czekam na śmigło, to na zdjęciu jest tymczasowe.

Planowane docelowe to trzyłopatowe 12x7, silnik Turnigy Aerodrive 4260 600kV, pakiet 5S 5000 mAh.  Stosunek ciąg/waga 1.4/1.0. Będzie rakieta.

Pioterek mnie podpuścił, żeby jednak akrobata z niego zrobić ;-)

I dobrze się stało :-) , ale napęd doreguluj tak żeby ciąg/waga był ok. 0,9 bo model będzie nienaturalnie latał.

[TeBe]

Piotr, zmienię pakiet na 4S. Taki ciąg jak teraz wychodzi jest dla Wicherka bez sensu :-) Pakiet 5S zostawię dla nowego modelu.

Na 4S będę miał 0.9:1. 

[Pioterek]

Piotr, zmienię pakiet na 4S. Taki ciąg jak teraz wychodzi jest dla Wicherka bez sensu :-) Pakiet 5S zostawię dla nowego modelu.

Na 4S będę miał 0.9:1.

 

A jak z wyważeniem dasz radę ? Dla ciekawości ja użyłem silnika o KV 950, śmigła 12x6 i odpowiednika paskietu 3S .

[TeBe]

Kontroluję SC na bieżąco. Odchudziłem statecznik poziomy, wyciąłem LEDy ogonowe, na razie jestem na granicy. Ale coś czuje, że po oklejeniu belki ogonowej braknie mi paru gramów z przodu. Cały czas rozważam Twój patent z przedłużeniem dziobu, nie zamykam sobie tej możliwości. Jeśli będę musiał ciąć, to trudno.

[Bartek Piękoś]

Piotr, zmienię pakiet na 4S. Taki ciąg jak teraz wychodzi jest dla Wicherka bez sensu :-) Pakiet 5S zostawię dla nowego modelu.

Na 4S będę miał 0.9:1. 

Jakoś tak ze skrajności w skrajność . Po przejściu na 4S dałbym większe śmigło - 13, a nawet 14.

[TeBe]

Nie mogłem się powstrzymać: 

 

Bartek, nie mogę dać większego niż 12 cali, bo zacznie orać trawę. Mogę tylko zwiększyć ilość łopat i skok.

[Pioterek]

Piotr, zmienię pakiet na 4S. Taki ciąg jak teraz wychodzi jest dla Wicherka bez sensu :-) Pakiet 5S zostawię dla nowego modelu.

Na 4S będę miał 0.9:1.

 

Kontroluję SC na bieżąco. Odchudziłem statecznik poziomy, wyciąłem LEDy ogonowe, na razie jestem na granicy. Ale coś czuje, że po oklejeniu belki ogonowej braknie mi paru gramów z przodu. Cały czas rozważam Twój patent z przedłużeniem dziobu, nie zamykam sobie tej możliwości. Jeśli będę musiał ciąć, to trudno.

Pakiety LiFe są dobrym rozwiązaniem na wyważenie modelu.

[TeBe]

W dziobie mam miejsce na pół kilo ołowiu, ale chciałbym uniknąć wożenia metalu. Teraz szukam największch pakietów 4S, które wejdą w zaplanowaną półkę, która jest przed SC.

[Pioterek]

Ołów no nawet nie myśl o takim rozwiązaniu - to nie honorowo i nie okonomicznie wozić balast :-)

 

LiFe są cięższe i można je szybko i po wielokroć ładować na lotnisku - z 1000 razy.

[TeBe]

Piotrze, zrobię co będę mógł :-)  

Pomożesz mi w oblocie? Przyjadę na Radawiec.

[Pioterek]

Piotrze, zrobię co będę mógł :-)  

Pomożesz mi w oblocie? Przyjadę na Radawiec.

Bardzo chętnie i na kawę zapraszam. Możemy na początek polecieć na dwa nadajniki.

[TeBe]

Myślę, że mój Wicher będzie gotowy do oblotu końcem maja, bo ja się nie spieszę. Latasz na Mode 2?

[Pioterek]

Myślę, że mój Wicher będzie gotowy do oblotu końcem maja, bo ja się nie spieszę. Latasz na Mode 2?

Tak, to chyba najpopularniejszy tryb i wygodny przy makietach bo prawa ręka prowadzi model a lewa może się czasowo zajmować klapami podwoziem i innymi ekstra rzeczami.

[TeBe]

To ciekawe, co mówisz. Przeczytałem wszystkie dyskusje na forum i Mode2 jest zwykle niepoważane. 

 

Ja długo kombinowałem, które mode wybrać, zdecydowałem się na Mode2, dla mnie jako byłego pilota najbardziej intuicyjne. 

 

Minusem jest wyrzut modelu z ręki, jestem praworęczny ;-)

[Pioterek]

To ciekawe, co mówisz. Przeczytałem wszystkie dyskusje na forum i Mode2 jest zwykle niepoważane. 

 

Ja długo kombinowałem, które mode wybrać, zdecydowałem się na Mode2, dla mnie jako byłego pilota najbardziej intuicyjne. 

 

Minusem jest wyrzut modelu z ręki, jestem praworęczny ;-)

Ja też jestem praworęczny w małym oblatanym modelu to nie przeszkadza w większym potrzebne jest podwozie. A dyskusje o mode jak to na forum często bywa :-)

[TeBe]

Ja latając Józkiem 1100 zawsze mam problem przy  starcie. Wyrzucam prawą ręką i natychmiast muszę łapać prawą ręką za drążek i korygować SW.  

[Pioterek]

Ja latając Józkiem 1100 zawsze mam problem przy  starcie. Wyrzucam prawą ręką i natychmiast muszę łapać prawą ręką za drążek i korygować SW.  

 

 

To normalne, po wyrzucie jak najszybciej łapki na nadajnik. 

[Bartek Piękoś]

To normalne, po wyrzucie jak najszybciej łapki na nadajnik. 

Nadajnik na taśmie na szyi, lewa ręka na drągu, prawa wyrzuca. Miałem zerowe doświadczenie w lataniu (w zasadzie mój pierwszy start) i dało radę .

[Michał K.]

Ja robię tak gaz na 50%---> prawa ręka na Lotkach,sw a lewą wyrzucam model oczywiście nadajnik na smyczy na szyi

[robertus]

Tak to jest jak się jest praworęczny i ma się mode2 w aparaturze Jak masz kółka to startuj z kółek, a jak nie to nie ma złotego środka. Trzeba mocno rzucić modelem i mieć nadzieję, że się go dobrze zrobiło i przez pierwsze dwie sekundy nie gruchnie o ziemię. Jak ma się kogoś do rzucania to już full wypas.