Skocz do zawartości

Wicherek 25, robię i ja :-)


TeBe
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Zadowolony, zadowolony :-) Szkoda, że nie pomacałem Twojego Wicherka wcześniej, uniknąłbym wielu głupot, które w moim popełniłem. Oraz uważam, że Twoje modele powinny być eksponowane - nawet tylko statycznie - gdzie się da. Mają wzorowy dostęp do elektroniki, silnika i komponentów. A już Prząśniczka jest klasą samą w sobie, w kabinie mógłbyś wozić kota, albo małego psa ;-)


Mój Wicherek co prawda nie latał, ale pokazał się na pasie Polskich Skrzydeł w Radawcu w godnym towarzystwie :-)

 

14535186174_fe7b2543d0_c.jpgDSCN7474 by TeBeWAW, on Flickr

 

14556794913_1c29fd20a5_c.jpgDSCN7469 by TeBeWAW, on Flickr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Porównanie mam żadne, bo i doswiadczenie mam żadne, w sumie na serio latałem tylko dwoma modelami, Pioneerem i Józkiem 1100. Obydwa moje modele mają dużą stateczność poprzeczną, Twój Wicherek jest bardziej wymagający dla pilota.

Natomiast - jak zapewne sam widziałeś - najbardziej zaskoczyło mnie "walenie się na skrzydło" w zakręcie. Mój trenerek Józek 1100 tak sie nie zachowuje. Należy go delikatnie podciągnąć SW w zakręcie, ale nie aż tak, jak Twojego Wicherka. 

Może to kwestia personalnych preferencji, Ty chyba wyważasz modele mocno przednio. Tak wyważony model lata szybko i stabilnie, ale to wymaga umiejętności pilotażowych, których ja jeszcze nie posiadam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.