Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie udało mi się wszystkiego zrobić, zatem zatem z dzisiejszego oblotu nici. Ale zabieram go do Radawca, może na miejscu skończę ;-) 

Opublikowano

W warunkach polowych to można esiaka skleić żeby dalej walczył a nie  dokładną robotę przy dopieszczaniu modelu. Tomek nic na siłę.

Opublikowano

Najwyżej dla pocieszenia dam Tomkowi przelecieć się moim Wicherkiem 25M w systemie trener-uczeń. Więc Tomku głowa do góry polecisz Wicherkiem 25   :)

 

 

post-5634-0-66221900-1403880399_thumb.jpg

Opublikowano

Że niby Tomek trener? To ty Pioterek jeszcze nie umiesz latać? Buhaha.

 

No ktoś mnie w końcu musi nauczyć latać, no nie - Tomek to przecież pilot jak się nie mylę.

Opublikowano

Zadowolony, zadowolony :-) Szkoda, że nie pomacałem Twojego Wicherka wcześniej, uniknąłbym wielu głupot, które w moim popełniłem. Oraz uważam, że Twoje modele powinny być eksponowane - nawet tylko statycznie - gdzie się da. Mają wzorowy dostęp do elektroniki, silnika i komponentów. A już Prząśniczka jest klasą samą w sobie, w kabinie mógłbyś wozić kota, albo małego psa ;-)


Mój Wicherek co prawda nie latał, ale pokazał się na pasie Polskich Skrzydeł w Radawcu w godnym towarzystwie :-)

 

14535186174_fe7b2543d0_c.jpgDSCN7474 by TeBeWAW, on Flickr

 

14556794913_1c29fd20a5_c.jpgDSCN7469 by TeBeWAW, on Flickr

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Musze zrobić nowy statecznik poziomy. Usiłowałem wyprostowac poprzedni metodą "cellon+suszarka" ale się nie udało ;-) Chyba najpierw oblatam Piaggio MPA.

Opublikowano

Tam sa 4xM4, takie mam wsporniki nylonowe. A śrubb musi byc 4, po dwa na wspornik, bo statecznik płytowy jest.

Opublikowano

Porównanie mam żadne, bo i doswiadczenie mam żadne, w sumie na serio latałem tylko dwoma modelami, Pioneerem i Józkiem 1100. Obydwa moje modele mają dużą stateczność poprzeczną, Twój Wicherek jest bardziej wymagający dla pilota.

Natomiast - jak zapewne sam widziałeś - najbardziej zaskoczyło mnie "walenie się na skrzydło" w zakręcie. Mój trenerek Józek 1100 tak sie nie zachowuje. Należy go delikatnie podciągnąć SW w zakręcie, ale nie aż tak, jak Twojego Wicherka. 

Może to kwestia personalnych preferencji, Ty chyba wyważasz modele mocno przednio. Tak wyważony model lata szybko i stabilnie, ale to wymaga umiejętności pilotażowych, których ja jeszcze nie posiadam.

Opublikowano

No cóż... Odwlekam, odwlekam, ale w odróżnieniu od niektórych finalnie nie pęknę ;-) Najwyżej będzie czym podpalić ognisko. 

  • Lubię to 1
  • 1 miesiąc temu...
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.