Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No, nie róbcie sobie jaj. Mielismy już na forum kilku takich, co budowali zdalnie sterowane lotniskowce. Ale-po pierwsze, robili je sami, -po drugie mieli trochę (czasem) pojęcia o tym, co chcieli zrobić, -i po trzecie nikt ich nie niańczył. I też nie dojechał żaden z nich do finału, ani razu. Po tym, co w wątku już się pojawiało, widać, ze twórca silnika ma mgliste pojęcie o tym co chce, żeby mu ktoś (bo przecież nie on sam) zrobił. Tymi zdjeciami powyżej, myślę, że nie tylko mnie dobił. Już o tym pisałem, lecz znikło, to jest budowa silnika? ma działać, czy być tylko podobny? Taką technologią, robiony na takiej tokarce (z luzami na wrzecionie)? , w taki sposób i w takiej kolejności, tak nieudolnie (mimo takarza z 40-letnią praktyką? -Znam gorszych, z praktyką jeszcze większą. Moze modelarze, którzy dotychczas "użytkowali" tylko styropianowe modele, mogą widzieć w tej budowie sens. Jeśli ktoś posiada tokarke, precyzyjną i jej uzywa (a nie tylko ma), myślę, że wie o czym mówię. I tak wiele w tym wątku zamieszania, nie bez powodu. Niektórzy z modelarzy robili silniki, działały i dlatego ich  taka "produkcja" rusza. I jeżeli dalej będzie wątek popychany, będzie się działo podobnie. Nie może być inaczej. Sprowokował to sam autor wątku.

  • Lubię to 2
Opublikowano

Dorwałem kiedys wypracowany silniczek Rytm i stwierdziłem że sobie go troche naprawie i ulepsze.. Stwierdziłem że skoro Jaskółka śmigała na stalowym tłoku to i rytm bedzie. Dobrałem więc stal,nie pamietam już dokładnie gatunku. Wytoczyłem zgrubnie tłoczek z naddatkiem na szlifowanie,obróbka cieplna,szlif itd. Cylinder na nowo docierany. Zrobiłem ciasne pasowanie a potem recznie docierałem zestaw tłok-cylinder. Potem troche przykro bo tyle pracy a silnik przepracował może z 2 godziny. Pisze to żebys dobrze wszystko przemyslał. Jest teraz tyle znakomitych gatunków stali,żeliw itd

Stal, którą wybrałeś na tłok była pewnie bardzo podobnej twardości do tej z której był wykonany cylinder Rytma - ot cała zagadka. Musi być kombinacja materiałów o różnej twardości inaczej się zatrze albo szybko zużyje. 

 

Ładna robota Kuba, czekam na fotki tych trudniejszych elementów :) A tak swoją drogą, to widzę, że wszyscy dokładnie wiedzą jak się buduje silniki, tylko Kuba nie wie. To tak jak Prezes Jarosław, który dokładnie wie jak się rządzi, ale jak dostał władzę to w popłochu ją szybko oddał  :D Panowie, gdzie są wasze silniki, nie mogę znaleźć tych wątków? Moderatorzy pousuwali?

  • Lubię to 3
Opublikowano

Wał jest wytoczony na gotowo, po szlifie i czeka na frezowanie. Tylko niech mi nikt nie pisze, że to robota na 15min, bo się z tym zeszło. Dokładność szlifu to 0,0025 mm, pasowanie stałego otworu, czyli wał robiony pod panewkę, luz ok. 0,01mm. Zdążyłem przetoczyć jeszcze czop korby, będzie  on szlifowany na fi 6, a mniejszą średnicą będzie wciskany w wał. Wciskany o ile nie wtłaczany, tego jeszcze nie wiem. Z pewnością z tyłu zostanie zanitowany, ale nie będzie tu żadnego lutowania mosiądzem.

 

A materiał: Stal 40H ulepszona cieplnie, całość będzie jeszcze azotowana, dla utwardzenia.

 

post-14555-0-06887000-1409579679_thumb.jpg  post-14555-0-72128100-1409579716_thumb.jpg

post-14555-0-34189200-1409579735_thumb.jpg  post-14555-0-82270400-1409579659_thumb.jpg

Czop korby

post-14555-0-91477800-1409579697_thumb.jpg

Gość marlotnik15
Opublikowano

Bardzo małe elementy. Szczególnie czop korby. Ciekawe jak wyjdzie całość ;) Sporo czasu schodzi na ich wykonywanie :) 

Opublikowano

Za mała prędkość wrzeciona + za duża prędkość cięcia. Albo oba parametry źle dobrane dla danego materiału i wredne wióry obcierają toczony element. Opcji może być wiele innych.

Opublikowano

To będzie polerowane jeszcze, tak jak zbiornik paliwa. PA6 się bardzo rysuje(jak ktoś obrabiał to wie). I potem jak gdzieś to wypolerowane leży to zdąży się porysować zanim się część zamontuje. Tuż przed montażem wypoleruje. A powierzchnia może być gorsza, bo średnica jest mała i możliwe, że dałem ciut za duży posuw, ale wiedziałem, że będę polerował, więc nie zależało mi na niskiej chropowatości

Nie wiem jaka będzie powierzchnia. Muszę sprawdzić w inventorze.

Opublikowano

To będzie polerowane jeszcze, tak jak zbiornik paliwa. PA6 się bardzo rysuje(jak ktoś obrabiał to wie). I potem jak gdzieś to wypolerowane leży to zdąży się porysować zanim się część zamontuje. Tuż przed montażem wypoleruje. A powierzchnia może być gorsza, bo średnica jest mała i możliwe, że dałem ciut za duży posuw, ale wiedziałem, że będę polerował, więc nie zależało mi na niskiej chropowatości

 

Nie wiem jaka będzie powierzchnia. Muszę sprawdzić w inventorze.

Wiesz Kuba. raz piszesz ze ktoś ten silnik będzie robił dla Ciebie (jakiś specjalista z olbrzymim doświadczeniem) , potem piszesz że nie masz pojęcia o budowaniu silników teraz że to Ty opracowałeś całą technologię wykonania, że to Ty toczysz, szlifujesz, polerujesz (?????) Z tego co widzę mylisz szlifowanie z polerowaniem i póki co to wiemy że potrafisz NAMALOWAĆ  silnik w inventorze a co ten program tam dalej z tym robi to już nie masz pojęcia....

Pisz że dziś Pan X dla mnie wytoczył, szlifował itp a nie : wytoczyłem wyszlifowałem... i będzie spokój w temacie który jest fajny.

Opublikowano

Osobiście uważam że nie ma opcji wypolerowania tak zrytej dogłębnie powierzchni . Na budowie silników się nie znam ale polerowałem lagi w motocyklu i powierzchnia przed polerowaniem już powinna wyglądać jak lustro inaczej daremny trud i gwarantuje że resztę życia braknie.   

Opublikowano

No na pewno nie milimetry to już by była katastrofa gdyby trzeba było zbierać cenne milimetry :) szlifując zbieramy setki może dychę jakaś jak jest źle ..   

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.