Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@AMC :

Zrobiłem tą próbę polegającą w dmuchaniu w ster i okazuje się że ster ani drgnie.

Wcześniej już pisałem ze siła potrzebna do wychylenia i utrzymania na określonej pozycji steru (przykładana w punkcje mocowania popychacza do dźwigienki steru) jest większa niż siła wygenerowana przez serwo na końcówce popychacza przykręcanej do dźwigienki steru przy której pojawia się bzyczenie serwa.

Tak naprawdę ta siła przy której pojawia się bzyczenie jest niewielka.

Posiadam również serwa Tower Pro  SG92R i porównując je, to jeżeli przykręcę orczyk takiej samej długości ramienia co w HS81 to bzyczenie pojawia się przy podobnym,  momecie siły jeżeli próbuje nimi obracać blokując orczyk.

Nie mam styczności z serwami ale  według tego co wyczytałem na stronie sklepu gdzie kupiłem HS81 ma moment 2,6 kG/ cm więc na pewno więcej niż MG92S i HXT900 które mają moment 1,8 i 1,6 kG/cm. Czy mogłem trafić aż na dwa uszkodzone ?

Oczywiście baryłka jest dokręcona za pomocą nakrętki i może się swobodnie obracać.

Ten zawias(tulejka, drut) o którym pisałeś nie jest sklejony, wszelkie opory wynikają ze sztywności tych pseudo zawiasów, bo jeszcze większe opory mam na sterze poziomym.

Opublikowano

To pozostaje odczepić druciki od beczułek i rozruszać ręcznie zawiasy wychylając je w skrajne pozycje po 30-40 razy. Serwa HS 81 powinny sobie poradzić bez problemu po tym zabiegu.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Wojciech po prostu zrób to... albo tak jak pisze Piotr, albo tak jak Ci doradził Robert ... zawiasy i po kłopocie.
Z banalnej rzeczy zaraz będzie g...o burza i doktorat kilkustronicowy na temat zawiasów w ,,styropianie,, 
i udowadnianie wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocnymi.
Do dzieła i życzę powodzenia...
Pozdrawiam 
 

  • Lubię to 1
Opublikowano

To pozostaje odczepić druciki od beczułek i rozruszać ręcznie zawiasy wychylając je w skrajne pozycje po 30-40 razy.

W kilku instrukcjach do multiplexowych piankolotów jest taka wskazówka / zalecenie. Jeżeli to nic nie da, to zrób zawiasy jak piszą Koledzy.

 

Wojciech po prostu zrób to... albo tak jak pisze Piotr, albo tak jak Ci doradził Robert ... zawiasy i po kłopocie.

Z banalnej rzeczy zaraz będzie g...o burza i doktorat kilkustronicowy na temat zawiasów w ,,styropianie,, 

 

 

Widzisz Boguś, gdyby ktokolwiek z Nas miał tego Fun Cuba przed sobą na stole, to problem nie zdążyłby zaistnieć... Wielowątkowa pomoc na odległość bywa pozawijana, ale jest możliwa  ;).

Opublikowano

Jeśli bedziesz miał dobrze rozgrzany klej i takim przykleisz serwa nie ma opcji zeby klej puścił, predzej serwo wyrwie się z kawałkami epp wokół, nie wiem tylko czy wysoka temperatura nie bedzie topic pianki w nadmiernym stopniu, z demontażem serwa bedzie raczej kłopot po przyklejeniu na taki klej.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Serwa lotek i klap też rozruszaj tą samą metodą aż zaczną się ruszać bez dużych oporów. 

Z gorącym klejem trzeba uważać bo czasami szybko stygnie i człowiek nie zdąży wkleić serwa w prawidłowej pozycji.

Ja przeszedłem na rękawy z folii termokurczliwej, które obkurczam na serwach a potem przyklejam klejem CA o średniej gęstości ale tak aby nie wlał się pomiędzy obkurczony rękaw a serwo.

Wtedy wyciągnięcie serwa polega na przecięciu rękawa. Jak alternatywę stosuję owijanie dobrej jakości papierową taśmą malarską lub przezroczystą taśmą klejącą.

Kiedyś wklejałem wprost serwa na klej CA i też było dobrze (ciągle to robię ale w modelach do walk powietrznych ESA)

  • Lubię to 1
Opublikowano

Zrób coś, żeby te stery lekko chodziły. Serwa wystarczy wkleić bokami, spodem niekoniecznie, to niewiele daje a wyrwać potem trudno - zwykły nożyk tam nie podchodzi.

Jednak widzę, że coś tu jest nie halo - z najtwardszymi zawiasami z EPP nawet dość słabe serwa sobie u mnie radziły bez bólu...

Ale jak nie wychyla się od dmuchania, to rzeczywiście jakieś dębowe te zawiasy zrobili  :(

  • Lubię to 1
Opublikowano

Kolego WOJ 66.  Czy ty bawisz się  pisaniem tych postów , czy też nie możesz zrozumieć  kilku prostych porad od naprawdę świetnych fachowców, ( nie myślę tu  o sobie )  Jak nie  potrafisz za ich pomocą poradzić sobie z tak prostym i dopracowanym modelem ja FC to raczej zajmij się składaniem modeli  1/72 - TEŻ bardzo fascynująca dziedzina modelarstwa . 

Pozdrawiam i żegnam -na ten wątek już nie wejdę.

Włodek

  • Lubię to 2
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.