Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zdaję sobie z tego sprawę AWOT. Umieściłem dziś parę fotek mojego fokera w rozpoczetym przez ciebie temacie "Zielony baron ......" Gdybyś tam zajrzał i udzielił paru wskazówek na moje pytania-będę wdzięczny.

Pozdrawiam włodek

P.s. Różnicowość lotek i mix lotki -SK już sobie ustawiłem wstępnie, będę go zmieniał w zależności od potrzeb, to jest w miarę bezpieczne, zawsze się mogę podeprzeć sterem kierunku na drążku -Nie wiem tylko jak ustawić mix do lądowania , Ile klap  a ile steru wysokości i czy w górę czy w dół ten SW, a nie chcę się uczyć na błędach -tym bardziej swoich, a może trzeba domiksować jeszcze obroty, jako początkujący jestem w kropce

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Zafascynowany ciekawą lekturą 

 

KSIZKI_zpsm9wl0icj.jpg

 

postanowiłem dopisać swój rozdział. 

 

Pogoda zachęcała więc wybrałem się na łąkę. Generalnie było spokojnie, tylko czasem pojawiały się delikatne podmuchy wiatru. Wykonałem kilka udanych lotów aż w końcu postanowiłem iść na całość!

 

https://youtu.be/EImH6dXMuTA

 

W modelu uszkodzone zostało skrzydło (urwana jedna końcówka) i jedna goleń podwozia. Skrzydło już naprawione a goleń trzeba zrobić nową bo po poprzednich przygodach nie bardzo jest co kleić. 

 

Powołana po wypadku jednoosobowa komisja ustaliła, że przyczyną wypadku był przerost chęci nad umiejętnościami i błąd w pilotażu i rozkojarzenie pilota. Winnego natychmiast ukarano i pociągnięto do odpowiedzialności.

 

Rafał.

Opublikowano

Zafascynowany ciekawą lekturą 

 

KSIZKI_zpsm9wl0icj.jpg

 

postanowiłem dopisać swój rozdział. 

 

Pogoda zachęcała więc wybrałem się na łąkę. Generalnie było spokojnie, tylko czasem pojawiały się delikatne podmuchy wiatru. Wykonałem kilka udanych lotów aż w końcu postanowiłem iść na całość!

 

http://youtu.be/EImH6dXMuTA

 

W modelu uszkodzone zostało skrzydło (urwana jedna końcówka) i jedna goleń podwozia. Skrzydło już naprawione a goleń trzeba zrobić nową bo po poprzednich przygodach nie bardzo jest co kleić. 

 

Powołana po wypadku jednoosobowa komisja ustaliła, że przyczyną wypadku był przerost chęci nad umiejętnościami i błąd w pilotażu i rozkojarzenie pilota. Winnego natychmiast ukarano i pociągnięto do odpowiedzialności.

 

Rafał.

Film jest prywatny więc nie da się obejrzeć.

Opublikowano

Endriu- bez problemu obejrzałem przed chwiką ?

Rafał -świetny scenariusz !!!!. Ja miałem dokładnie tak samo ze swoim Magnumem . A że potrzebowałem serwa do innego projektu to zastały mi tylko skrzydła SK i SW.Znajdę zapewne miejsce na ich wykorzystanie. No  i jeszcze wał silnika stracił dziwnie współosiowość ,ale dzisiaj udało mi się kupić nowy-chociaż strasznie drogo- 10 zł w Poznaniu,a  w internecie chodzą po 3,4 -ale z przesyłka wychodzi 10.4 więc kupiłem ! Jeszcze raz gratuluję filmu( nie mam czasu na naukę ,ale w zimie poćwiczę prace nad obróbką filmów )

Pozdrawiam Włodek

P.s. Jedno ze słów  w opisie pisze się trochę inaczej ,ale kładę to na karb emocji związanych z pogonieniem kreta .hłe,hłe,hłe.Żartuję oczywiście

Opublikowano

Fakt, jest literówka  :angry:  ale nie mogę jej skorygować a nie chce mi się znów montować całego filmu  :( .

W budowie jest drugi MAGNUM ale mam z nim pewne problemy. Ale o tym niebawem.

 

Rafał. 

Opublikowano

Dzięki uprzejmości Marka udało się wydrukować kilka elementów do drugiego MAGNUM

 

MAGNUM%202%201_zpsoghkamgo.jpg

 

MAGNUM%202%202_zpsaewarc1l.jpg

 

Normalnie cud miód i orzeszki. Brakowało tylko kadłuba. Miał zostać zbudowany z "zielonego paskudztwa". Zrobiłem nawet jego rdzeń złożony z trzech warstw. Wtedy pojawiła się możliwość wydrukowania elementów kadłuba ale w inne firmie niż poprzednie elementy.

 

MAGNUM%202%203_zpsoc8looto.jpg

 

 

No i mnie pokarało. Gdzieś wkradł się błąd i boczki kadłuba są nieco mniejsze niż powinny. 

 

MAGNUM%202%204_zpsyapjh24d.jpg

 

Chyba nie pozostanie mi nic innego jak dopasować rdzeń do boczków. Model będzie nieco krótszy ale powinien latać. Niestety chwilowo brak czasu i zdrowia na dalsze prace przy modelu. Muszą więc poczekać.

 

Rafał. 

Opublikowano

Będzie fajnie i niemal "fabrycznie"

Ale Rafale -nie wykorzystałeś szansy!!   można było jak rozważałeś wcześniej  przerobić stylistykę Magnuma na  Helcata czy Corsaira .

Druk wtedy pokazał by swoje możliwości ...

 

Punkty z których rozchodzą się "promienie " na skrzydłach-czy aby nie zostaną zakryte kadłubem?

 

Biały depron na pewno znacząco poprawi wytrzymałość  ale przy takich modelach gdzie przyjemność z latania jest ważniejsza od wyglądu jednak będę namawiał na   EPP  -       100% frajdy      0% strachu :)

  http://pfmrc.eu/index.php?/topic/49268-to-masz-polska-odpowied%C5%BA-na-magnuma/page-4&do=findComment&comment=559910 

Opublikowano

Sławek, nic nie stoi na przeszkodzie żeby powstały "bojowe" wersje MAGNUM. Będę musiał tylko poprosić kumpla żeby zrobił lekką waloryzację bo nie jestem w tym dobry.  Ten MAGNUM jest dla syna i dlatego jest w wersji oryginalnej. 

Druk na depronie daje takie możliwości, że można osiwieć z nadmiaru pomysłów  :D

 

Robert, dzięki za pomysł! Nie będę musiał nawet malować przodu bo mam wydrukowane dwie nakładki, które miały osłaniać silnik. Teraz się doskonale przydadzą!

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Magnum po naprawie i wymianie jednej goleni podwozia. Lata fajnie tak jak dotychczas. A dziś miał okazję spotkać swojego młodszego brata czyli  TOMASZA. Oto rodzinne zdjęcie.

 

TOMASZ%20-%20MAGNUM_zpsrhppr0tu.jpg

 

Rafał

Opublikowano

Może Marcinie spróbuj STC, mój Zefirek też nie latał, zrobiłem STC walcząc sam ze sobą żeby go nie wzmacniać za bardzo, żeby wyszedł lekki. Bez trudu zmieściłem się w wadze 170g, lata jak marzenie, opanował go bez problemu mój siedmioletni syn. Wcześniej lataliśmy tylko na darmowych symulatorach.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.