Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

Niestety stanąłem przed wyborem nowej aparatury :D

Zmieniam mojego multiplexa cockpit sx na cos nowszego i powxtal dylemat między graupnerem a frsky. Ceny są bardzo podobne, zależy mi na funkcjonalności, wygodzie, zasięgu i niezawodności. Chcialbym zeby mi dobrze służyła przez kilka lat.

Opublikowano

Zasięg, niezawodność i bezawaryjność to Graupner. Transis to funkcjonalność, ale nie zawsze do nieosiągnięcia ad hoc na lotnisku. Do wyciśnięcia wszystkiego z aparatury, potrzebna jest konfiguracja przez komputer.

Opublikowano

AD. Taranis.

 

Przyznam się że poza skryptami LUA - które faktycznie do zmiany wymagają kompa, a i tak ich nie ma żadna inna aparatura, wiec potraktujmy to jako bonus - pozostałe rzeczy można po nabraniu wprawy ustawić na lotnisku.

Osobiście zdarza mi się przeprogramowanie modelu na polu nawet ze 2 razy od "pustego ustawienia" to robiłem.

Zgodzę się ze ze względu na skalowalność radia nie jest to proste ale daje się zrobić - po nabraniu wprawy staje się intuicyjne - po nabraniu doświadczenia w projektowaniu oprogramowania modelu wręcz banalne (czyt. ustawiam model na kompie w domu tak alby była łatwość wprowadzania poprawek na lotnisku albo nawet w czasie lotu,

 

Przykład:

Potrzebuję mieć mikser  Gaz-> Wysokość ale nie znam wartości wychylenia jaka potrzebuję - ustawiam wagę tego miksera na zmienną globalną a pod przełącznikami mam zapisane funkcje które zmieniają wartość tej zmiennej +1 lub -1...

I w czasie lotu zmieniam parametry tego miksera aż uzyskam prawidłową wartość.

 

Funkcjonalność - pytanie co się pod tym pojęciem kryje - łatwość konfiguracji (nie wiem jak jest w Cockpicie "przywiązanie chłopa do ziemi" czyli przywiązanie sztywne do kanałów w mc 4000 na pewno nie ma) jeśli jest jak w 4000 nie będziesz miał problemów ze zrozumieniem idei programowania Taranisa - TU jest jakby największy problem do przeskoczenia dla nowych użytkowników Taranisa znających programowanie "zwykłych" nadajników.

 

Wygoda - osobiście preferuję radia pulpitowe ale układ Taranisa jest ok i po dołożeniu pulpitu (od sanwy RD 8000) całkiem zgrabnie mi się nim operuje - ale to kwestia gustu i czucia - dla każdego indywidualna.

 

Co do zasięgu - 4,5km nie jest ewenementem na Tarasinie - wystarczy zmienić antenę nadawczą na 5dBi. Przy panelowej 8dBi pewnie będzie więcej. Do latania "koło nogi" czyli tak jak ja to świat i ludzie na stockowej antenie 2dBi. Załozyłem 5dBi tak na wszelki wypadek oraz dlatego ze nie podobała mi się antena stockowa.

 

Co do niezawodności ... moje dział już ponad rok a dostało w tym czasie w 4ry litery. Trochę zmian w nim porobiłem typu wymiana sliderów - te są na prawdę słabej jakości i to zarówno pierwsza wersja jak i druga.

Pozostałe elementy są przyzwoite.

Dużym plusem są tutaj anteny odbiorników serii X - drukowane na płytce.

 

Częste upgrady oprogramowania nie rzadziej niż raz na 2 miesiące. W przypadku wykrycia błędów upgrady są praktycznie robione z dnia na dzień od momentu wykrycia błędu.

Możliwość bezpośredniego kontaktu z twórcami oprogramowania i wpływania na oprogramowanie w postaci sugesti czy zgłaszania błędów, bądź tez aktywnego włączenia się w pisanie oprogramowania.

 

Graupnera nie znam wiec trudno mi porównać.

Opublikowano

Własnie w Transisie skrypty sa najfajniejsze. Anteny PCB maja jedną wadę - ciężko je wystawić poza kadłub. Antenę o większym zysku do każdej apki można zamontować. Zaletą są tańsze odbiorniki-i to dla wielu może być duzy plus. No i gada po polsku. Do GR nie ma komunikatów po polsku, i widać że nikomu nie chce sie zrobić. A w sumie jest to proste.

W graupnerze przez 3 lata bardzo intensywnego używania tylko udało mi sie połamać przełącznik. Reszta działa bez problemów. Więc na jakość wykonania nie narzekam.


Ze względu na możliwości i moja podatność na eksperymenty może bym brał Transisa, a jednak z drugiej strony po moich długich bezproblemowych doświadczeniach brał bym GR. Troche latania przed Toba zanim zużyjesz w nim wszystkie wolne miksery w nadajniku i odbiornikach (nie licząc standardowych, które są niezależne dla każdej fazy lotu).

W tym przypadku ciężko cos polecić jednoznacznie. Czytaj instrukcje, oglądaj filmy i decyduj sam.

Opublikowano

Witam,

Niestety stanąłem przed wyborem nowej aparatury :D

Zmieniam mojego multiplexa cockpit sx na cos nowszego i powxtal dylemat między graupnerem a frsky. Ceny są bardzo podobne, zależy mi na funkcjonalności, wygodzie, zasięgu i niezawodności. Chcialbym zeby mi dobrze służyła przez kilka lat.

Nie zapomnij przed zakupem sprawdzić cen interesujących Cię odbiorników i ich funkcji. Czasami oprócz funkcji nadajnika odbiorniki również decydują o wyborze.

Co do Graupnera jeżeli zastanawiasz się nad ekranem dotykowym Sprawdź jeszcze czy odpowiada Ci czytelność ekranu w słońcu. W domu jest widoczny i wyraźny, na zewnątrz jest już dużo gorzej i wygrywają podświetlane ekrany dwukolorowe.

Opublikowano

Ceny odbiornikow w tym przypadku to spora roznica. Frsky to jakies 30€ a graupner pelnozasiegowy ok 250-300zl. Graupner tez ma dwukolorowy, nie dotykowy ekran :)

Opublikowano

Graupner to dla mnie przedewszystkim bardzo dobra jakość wykonania, i nie "trzeszczące" poterncjometry nawet po długim czasie nieużytkowania.

Dlatego używam jej wyłącznie ze spalinką lub hexą gdy wożę pod nią czyjąś drogą kamerę.

 

Od dłuższego czasu poszukiwałem także "następcę" Turnigy - ze względu na jej słabość wykonania. Taranis wydawał się być tu naturalnym wyborem. Jednak po kilku oględzinach w akcji na tegorocznych spotkaniach, stwierdziłem że pozostanę przy taniej TGY. Jakość wykonania Taranisa jest - jak dla mnie - zbyt wątpliwa. I wodotryski jakie oferuje, wcale tego nie rekompensują.

 

Oczywiście, jest to wyłącznie moja prywatna opinia.

Opublikowano

Off Top Jurku a ogarnąłeś te cholerne strypty LUA bo ja cos tam próbowałem i mimo że w sumie jestem informatykiem to jakoś z nimi nie mogłem się do końca dogadać ... ale ok to było z pół roku temu jak sie dopiero pojawiły w romie i biblioteki funkcji były mocno skromne.

Opublikowano

To jeszcze jedno... przeglądając graupnery zauważyłem że sa jakby 2 wersje. W sklepach pojawiają się zdjecia ze u gory na dole ma normalnie przełączniki a na zdjeciu robionym z tyłu widac że są to potencjometry

Opublikowano

MX-16 ma z tyłu pokrętła

MX-20 ma z tyłu przełączniki

MZ-18 ma z tyłu przełączniki i slidery

MZ-24 ma z tyłu pokrętła i slidery

 

Oczywiście wszystkie w/w nadajniki mają z tyłu i z góry przełączniki i jakieś tam pokrętła z góry ;-)

Gość Jerzy Markiton
Opublikowano

Jak chcesz radio do ćwiczeń w programowaniu - bierz Taranisa. Jak do latania - bierz inne !

- Jurek

  • Lubię to 1
Opublikowano

Jurku, głupot byś nie opowiadał...

Prawie jak wojna Linuxa z Wingrozą.

Jedni lubi a decydować drudzy jak za nich się decyduje ... kwestia wyboru.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.