Skocz do zawartości

Reanimacja starych motorków - nie tylko samolotkami człowiek żyje


Paweł Prauss

Rekomendowane odpowiedzi

Powiedz co chcesz w ten sposób osiągnąc?? Czy faktycznie masz tak spasowany motor ze musisz docierac ręcznie.Docierasz to ręcznie nie mechanicznie.

Ps.widze ze jestes z Wrocławia skontaktuj sie z AndrzejemC nick z tego forum on jest z Wrocławia mozliwe ze ci pomoże zanim będzie za póżno.Masz jego profil:

http://pfmrc.eu/index.php?/user/197-andrzejc/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

grzesiek zadał całkiem słuszne pytanie .darek nie wiem jak ty szykowałes motorki ale ja zawsze używałem wkrętarki i ręki ;) .z twojego opisu wynika że narobiłbyś rys i tylko je pogłębiał . honowanie jest to składowa ruchu obrotowego i posuwisto- zwrotnego po to żeby nie nakładały się rysy no ale każdy ma swoją wiedze .przygotowałem i sobie i kolegom kilka motorków i napewno nie chodziły tylko 2 biegi :P .cmb gdy startowałem były b.ciasne i dlatego trzeba było je przygotować w wiekszości motorków niema takiej potrzeby choć niedawno na prośbe kolegi przygotowałem mu docierak do nowarossi 3.5 z tuleją rozpreżną wykonaną z b-101.acha kolego teo grzegorz dobrze pisze skontaktuj sie z andrzejem on ci napewno nie odmówi pomocy i dokładnie wytłumaczy naocznie i ręcznie :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marek , nie wiem jak chcesz zachować "twardość" pracy docieraka ze stożkiem i dodatkowo ze stożkiem w tulei stosując ruchy jak w honownicy. Każde za duże wysunięcie docieraka luzuje pasowanie. Jak zaczniesz to robić na luźno to możesz za chwilę tuleję wyrzucić. Jakie pogłębianie rys? Od kiedy to ziarno na ziarno się zakłada? Chyba piszemy o różnych rzeczach...Honowanie odbywa się przy pomocy kamieni szlifierskich, do docierania używa się pasty z ziarnami nie uwięzionymi tylko ruchomymi, zawieszonymi w paście. To dwie zupełnie inne techniki.

 

Dla mnie ta dyskusja utraciła sens. Ja piszę o zrobieniu nowego garnituru, Ty o zluzowaniu fabrycznego , chyba tylko w celu zmniejszenia jego trwałości, dajmy sobie spokój...

Grzegorz dobrze napisał., jak za ciasno, to tokarka olej i za chwilę będzie dobrze, po co pchać tam jeszcze korund, czy nawet diament.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgrubnie, to trzeba tak zrobić, żeby docierak nie był twardszy od docieranego elementu. Jak tłok z siluminu to docierak z tekstolitu, jak tuleja z mosiądzu to docierak z aluminium, jak tuleja chromowana to docierak z żeliwa.

Do tłoka z siluminu i tulei z mosiądzu ( bo brąz nie jest dobry tak jak MO 59) pasta zaworowa. Do tulei chromowanej pasta diamentowa.

Odpowiednie stożki na docierakach i mocny wcisk. Docierak ma ciasno chodzić, inaczej wyjdzie owal czyli jajo. Zbieżność tulei od góry do okien  1 setka, poniżej okien do dołu 1-1,5 setki. I to ma być na docierakach.

Tłok z fazką od denka 1 setka na długości 1-1,5 mm. To dla motorka 7,5 ccm, mniejszych nie robiłem.

Pozdrawiam

Mam takie jedno techniczne pytanie Darku, a mianowicie w jaki sposób dokonywałeś wewnętrznych pomiarów cylindra? (jakim przyrządem) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam takie jedno techniczne pytanie Darku, a mianowicie w jaki sposób dokonywałeś wewnętrznych pomiarów cylindra? (jakim przyrządem) 

 

Do pomiarów używałem mikrometrów, ze średnicówką nie potrafiłem się dogadać. Zresztą i tak mierzyć w tulei jest nie bardzo jak, bo jest stożek i kanały , a tłok ma wejść nie do końca, bo resztę miejsca zajmuje głowica. 

Cylinder na gotowo przed chromem, potem na gotowo po chromie i potem dopasowywanie tłoka. Na zmianę mycie z pasty (nafta) i docieranie, aż się dopasuje.

Przy dzisiejszych cenach gotowych części to zupełnie bez sensu robota.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno pytanko Darku sam chrom kładłeś czy zlecałeś to komuś?

Cała dyskusja na temat "docierania" w ustach Andrzeja Rachwała sprowadzała się do jednego słowa - uwolnienie motorka, przy użyciu kilku prostych przyrządów zabierało Mu to zazwyczaj kilkanaście minut....

My tu gadu gadu, a tymczasem na ostry dyżur trafił kolejny pacjent w ciężkim stanie.

post-10468-0-18797100-1428736445_thumb.jpg

naprędce przygotowałem więc transplantaty

post-10468-0-46161900-1428736559_thumb.jpg

i dokonałem tego co było potrzebne aby utrzymać go przy życiu

post-10468-0-92792300-1428736616_thumb.jpg

teraz szczęśliwy pacjent na łonie rodziny oczekuje już tylko na operację plastyczną

post-10468-0-53692600-1428736690_thumb.jpg

jak ona wypadnie zobaczymy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Kolejny ciekawy motorek trafił w moje ręce, nowy, ale już popsuty...przez jakiegoś domorosłego "fachowca".

Lider 15 SZ - bo o nim mowa.

Problem 1

Zerwany wkręt w karterze:

post-10468-0-12122500-1455883805_thumb.jpg

punktowanie

post-10468-0-25081800-1455883825_thumb.jpg

post-10468-0-23841300-1455883834_thumb.jpg

i wiercenie

post-10468-0-07981000-1455883849_thumb.jpg

później już tylko usunięcie resztek wkręta gwintownikiem M 2,5 i po sprawie.

Problem 2

Zgniecione gniazdo gaźnika

post-10468-0-50665500-1455883862_thumb.jpg

potrzebny będzie prosty przyrząd

post-10468-0-25659600-1455883874_thumb.jpg

odpowiedniej średnicy sworzeń, spiłowany na płasko, tak aby udało się go włożyć w jajowaty otwór. Po przekręceniu otwór zaczyna znowu przypominać coś okrągłego i da się włożyć dyszkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Ostatni wpis w tym temacie był baaaardzo dawno...

Kolejny ciekawy motorek potrzebuje pomocy.

Złamane dwa wkręty w karterze...

Po napunktowaniu punktakiem automatycznym, wiercenie i wykręcenie za pomocą skrobaka, gwinty w karterze nie ucierpiały ????????????

BTW czy ma ktoś taki motorek?

post-10468-0-36714100-1557329812_thumb.jpg

post-10468-0-84698600-1557329889_thumb.jpg

post-10468-0-73368200-1557330045_thumb.jpg

post-10468-0-79042900-1557330072_thumb.jpg

post-10468-0-32345600-1557330101_thumb.jpg

post-10468-0-90122900-1557330126_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.