Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Poszukuję jeszcze pary kół do tego modelu, przyglądałem się tym z Dubro, ale są z pianki, a ja wolałbym gumowe pompowane. Przeszukałem nasze sklepy, ale niestety w tym rozmiarze nic ciekawego nie ma, te które miałyby odpowiedni rozmiar średnicy (ok 108 mm) nie mają wystarczającej szerokości (ok 46-50 mm).

Opublikowano

Powiecie że wybrzydzam ;-), ale takie całkiem sliki to tak średni mi się widzą, lepiej gdyby miały jakiś bieżnik, poza tym cena dość wysoka jak na takie golasy. 

Opublikowano

Ha ha też jestem miło zaskoczony, zobaczymy co pokaże rzeczywistość, ale pamiętając inne elementy wykonywane poprzez projekt w tym programie, okazały się bardzo bliskie z rzeczywistą wagą, więc tu mam nadzieję, że też tak będzie. Faktem jest, że to tylko sam szkielet, bo dojdzie jeszcze podwozie, usterzenie, to tej wagi przybędzie może o jakieś 300g, ale i tak będzie to dużo mniej niż w konstrukcji drewnianej. Będzie zatem więcej do popisu z detalami, które mam zamiar wykonać dość szczegółowo.

Dzisiaj trochę wolnego czasu, dlatego pozwolę sobie jeszcze na kolejnego posta. W pierwszym poście napisałem o serduchu Pipera, niby nic szczególnego sprawdzony i polecany chińczyk ASP FS160, jednak nie był bym sobą, gdybym nie dodał coś od siebie. Od zawsze kręciło mnie posiadanie silnika z elektrycznym starterem, szukałem dość długo różnych gotowych rozwiązań, ale przeznaczone były do silników, które akurat mnie nie interesowały. Chińczyka kupiłem dużo wcześniej zanim powstał pomysł na Pipera i zabrałem się do przeróbki tak, aby wcisnąć tam elektryczny starter. Jak już wszystko było gotowe to właśnie się "nawinął" projekt Paolo i pomyślałem, że to idealne rozwiązanie dla tej makiety.

A zaczęło się od projektu

 

starter.jpg

 

I plik w pdf

 

http://www.model-dw.pl/Fotki/PiperJ3C/kadlub/starter.pdf

 

oraz kilka fotek z gotowego i uruchomionego już startera

 

silnik01.jpg

 

silnik02.jpg

 

silnik03.jpg

 

silnik04.jpg

 

A jak działa można sobie obejrzeć na tym filmiku

 

ile waży te "ustrojstwo" , które może ocalić palce w trakcie uruchamiania? 

Opublikowano

ile waży te "ustrojstwo" , które może ocalić palce w trakcie uruchamiania?

 

Całość jaka widoczna jest na zdjęciach waży 1590 g, wg dokumentacji silnik powinien ważyć 1280, więc mój rozrusznik w komplecie z przewodami, układem podtrzymania żarzenia i regulatorem ma ok. 300 g z hakiem
Opublikowano

Rewelacja bacznie obserwuje wątek, i jestem pod wielkim wrażeniem precyzji wykonania a rozrusznik to brak słów...

 

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Całość jaka widoczna jest na zdjęciach waży 1590 g, wg dokumentacji silnik powinien ważyć 1280, więc mój rozrusznik w komplecie z przewodami, układem podtrzymania żarzenia i regulatorem ma ok. 300 g z hakiem

super waga. gotowce pod dle 55 ważą po ok 550g bez regla

Opublikowano

Trochę się to wszystko przeciągnęło, a powstał zaledwie kawałek statecznika pionowego. Rozłożyły mnie na łopaty zbieżne ceowniki, które tam występują. Niby nic wielkiego blaszka 0,3 ze stali nierdzewnej, ale próby z ukształtowaniem jej w ceownik, gdzie na określonej długości jeden koniec miał mieć 4 mm a drugi 6 mm zakończyły się porażką. Po kilku godzinach udało mi się jeden wyrzeźbić po morderczej walce w imadle młotkiem i kawałkiem kostki z alu, ale blacha była tak wymęczona, że wstyd było pokazywać  :) . Mając w pamięci tą nierówną walkę, postanowiłem uprościć sobie nieco życie i wyskrobałem taki oto stempel i matrycę.

 

 

STP06.jpg

 

STP07.jpg

 

Efekt oczywiście jak z fabryki i wszystko pasuje bez zarzutu

 

STP08.jpg

 

STP04.jpg

 

Gotowa część statecznika pionowego, przeraża mnie jednak myśl, że będę musiał wykonać jeszcze ze dwa komplety takich matryc i stempli do lotek stateczników  :wacko:

 

STP05.jpg

 

Mały dodatek, a cieszy oko

 

STP01.jpg

 

Wlutowane już zawiasy

 

STP02.jpg

 

I prezentacja w całości

 

STP03.jpg

 

Na koniec porównanie tego, co wychodziło z założeń teoretycznych programu 3D i realiów. Wyszło (677,2) ok. 90 g więcej niż to przewidywał program, jest jedno ale, w Solidzie nie uwzględnione było spoiwo srebrne, a to ok 40 g dodatkowo. W części środkowej kadłuba poprzeczne rurki kratownicy były w projekcie fi-4 a powinny i są w rzeczywistości fi-5, to też zwiększyło wagę o ok 30 g.Tak więc ostatecznie realna różnica wynikająca z teoretycznego modelu i rzeczywistością wynosi ok 10 g i to uważam za doskonały rezultat. 

 

waga02.jpg

 

CDN..

Opublikowano

Faktycznie, rezultat doskonały !

Spojenia modelowe są idealne, ale rzeczywistość  jest inna, doskonałych nie można zrobić. Jednak te 10% świadczy że jesteś mistrzem w tej robocie, brawo.

Opublikowano

W razie problemów z odpowiednim docięciem, czy frezowaniem, z czystym sumieniem polecam obróbkę metali w tej firmie http://www.mettec.com.pl/

sam u nich wyginam i docinam komputerowo elementy. Nie trzeba jakoś specjalnie długo czekać. A można zamawiać przez wysłanie schematu, a oni odsyłają gotowe komponenty. 

Opublikowano

Gotowa część statecznika pionowego, przeraża mnie jednak myśl, że będę musiał wykonać jeszcze ze dwa komplety takich matryc i stempli do lotek stateczników  :wacko:

Czy chodzi o stery ?

Opublikowano

Czy chodzi o stery ?

Tak chodzi o stery stateczników mają podobne kątowniki, ale prawie każdy z nich inną długość i do tego zbieżność w pionowym od 6-4 mm a w poziomym od 6-3 mm

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.