Skocz do zawartości

Spitfire 1:10 z gazety DeAGOSTINI


Mars_2000

Rekomendowane odpowiedzi

UUU chyba powazne niedaciagniecie. w tym zeszycie pierwszego numery( tym w ktorym nie ma instrukcji monatzu) 5 stronie w pkt. 3 napisane jest " W medelu sa 4 precyzyjne serwa, zaprojektowane tak, abt zapewnialy sprawne sterowanie spifire'em oraz bezbledna reakcje modelu nawet podczas trudnycg manewrow" na stronie nastepnej na dole w 6 "kropce" jest napisane " cztery serwa- kazde zdolne do generowania 2,5-kilogramowej sily" hmm niewiem czy mam racje ale uwazam na przynajmniej na lotki to o wiele zamalo. Do kiosku w moim miescie beda te gazetki przychodzily co 2 tygodnie bez wzgledu na to czy ktos bedzie kupowal czy nie. wiec wnioskujac z tego co napisane jest w tej gazetce w innym punkcie serwa beda w gazecie za te 50 zl, wiec to i tak nawet za analogowe (inne raczej nie beda chyba ze to bedzie prezent) to i tak dobra cena. o ile beda 4 w jedym numerze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Tyle się już napisało o nieopłacalności tej inwestycji, a ty dalej wyszukujesz jakiego.ś punktu zaczepienia. Na prawdę myślisz, że za te 50zł dostaniesz "bardzo precyzyjne" serwa? Bardzo precyzyjne - czytaj markowe. To jest kjolejny bełkot techniczny przy czym nie kłamią. Każde serwo jest precyzyjne i " generuje" :devil: jakąś siłę. Przy takiej inwestycji - reklama - liczą się z dużym zbytem, a to oznacza, iż "wygenerują" :lol2: sobie znaczne upusty. W ofercie nie mamy znowu tak powalającej liczby serw więc łatwo zawęzić pole poszukiwań - wydaje mi się, że na pewno będą to standardy ale zależnier od firmy sa przecież lepsze i gorsze mimo, że wszystkie niby precyzyjne....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"17. Dane techniczne modelu Spirfire.

Model Spitfire'a to doskonała replika samolotu typu Mk.V.

 

Skala: 1:10

Długość: 1,15 m

Wysokość: 0,355 m

Rozpiętość skrzydeł: 1,43 m

 

 

Kompletny model (z silnikiem) waży około 2,5 kg"

 

 

Ciekawe skąd się to wzięło? CHyba z ołowiu chcą ten model zrobić czy niewiem czego, mój Spitfire też w skali 1:10 waży ze wszystkim 1,5kg :!: I nie kosztował 1700zł :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomijając wszelkie aspekty cenowe i jakościowe to czas oczekiwania na finał tej zabawy jest nie do przyjęcia przynajmniej dla mnie.Uważam że to czysta paranoja nie mająca związku z cierpliwością.Bo cierpliwość tak jak wszystko ma swoje granice. :shock: Zaskakuje mnie to że o tym tak ostro dyskutujemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedys mialem czesci i silnik do samochodu F-1 FERRARI firmy DeAgostini ...trzeba przyznac ze czesci dobrze zrobione a silnik (chyba o nazwie LEO) tez byl OK....ale ....

ale F-1 to nie samolot...no i ten czas oczekiwania na czesci , cena ....to tak jakby kupowalo sie cos na raty -zawsze wychodzi drozej ...czyli model dla cierpliwych z pelnym portfelem....

JC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po drugie kto to sie uczy latac na silniku 6,5ccm a nie 2,5-3,5ccm lub elektrycznym

 

A co to ma do rzeczy? :)

Pojemność silnika nie definiuje własności lotnych modelu :)

Tak samo czy jest to spalina czy elektryk (elektryki potrafią być zdecydowanie "wredniejsze" niż spaliny. :)

 

Co do samej kolekcji: za 170$ (obecnie ok 380zł) można w Tower Hobbies kupić pięknie przygotowany kit Spitfire'a o rozpiętości 1.6m.

 

http://www3.towerhobbies.com/cgi-bin/wti0001p?&I=LXHU87&P=0

 

Do tego ew. VAT na celnym i przesyłka. Wyjdzie jakieś 550zł. :)

 

No ale niektórzy kupią super kolekcję bo "ładnie opakowane i zareklamowane" (no bo przecież napisali, że doskonałe) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce drążyć tego bicia piany ale z ciekawości wszedlem na ich strone i zauważyłem PRZERAŻAJĄCĄwzmiankę o nadajniku.

 

Ma on być na 35 mhz !!!

 

Już widzę spadające ich... i NASZE modele. Dzieci próbujące działanie modelu w domu w okolicach lotnisk. A to radio będzie już do modelu a nie do zabawki(na 35mhz) jakie zazwyczaj widzimy w sklepach z zabawkami i na allegro. Będzie ono miało pełny zasięg.

 

ZGROZA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieci próbujące działanie modelu w domu w okolicach lotnisk

Jest szansa, ze sprobuja najpierw w domu ze zlozona antena i zapomna wylaczyc...

 

:devil: :mrgreen:

 

 

obawaim sie ze zasieg tego"nadajnika" nie przekroczy 300m i ma za malo mocy zeby wtargnac na nasze pasmo....Ja bym sie bardiej bal o wlasne bbezpieczenstwo jak przyjda na lotnisko oblatywac te modele :devil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"17. Dane techniczne modelu Spirfire.

Model Spitfire'a to doskonała replika samolotu typu Mk.V.

 

Skala: 1:10

Długość: 1,15 m

Wysokość: 0,355 m

Rozpiętość skrzydeł: 1,43 m

 

 

Kompletny model (z silnikiem) waży około 2,5 kg"

 

 

Ciekawe skąd się to wzięło? CHyba z ołowiu chcą ten model zrobić czy niewiem czego, mój Spitfire też w skali 1:10 waży ze wszystkim 1,5kg :!: I nie kosztował 1700zł :mrgreen:

 

Przede wszystkim skad wziela sie taka skala?? Chyba przy jej obliczaniu wzieli dlugosc modelu i rozpietosc prawdziwego samolotu, bo prawdziwy Spitfire mial niezaleznie w tym momencie od wersji rozpietosci ponad 11m (bodajze 11,23- z glowy pisze).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysiek,

 

a co Ty tam wiesz? ;) hihihi

"Specjaliści" piszą, że jest to doskonała replika więc jest ;)

 

Właśnie sobie patrzę na stojącego obok mnie Spita. Jest to ARF produkcji Hackera. 1.7m rozpiętości. Kosztował 1000zł. Nie wiem, co musiałby jeszcze mieć by kosztować 3x tyle przy mniejszych w dodatku rozmiarach :) On nawet z silnikiem (OS Max 1.20 4 takt z pompą) tyle nie kosztował.

 

spit4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten modelik można było kupić w Anglii już wiosną 2005 roku: http://www.flyingsites.co.uk/forum/index.php?board=9.0

Temat kończy się w 2006 i w rezultacie nie znalazłem w sieci modelu zbudowanego z tej układanki.

Albo nikt nie dotrwał do końca, albo (co bardziej prawdopodobne) za słabo szukałem :D

 

PS

Na RCG też coś marudzili, że drogo, że długo... że dzieci się pozabijają - gotowego modelu nie znalazłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo nikt nie dotrwał do końca, albo (co bardziej prawdopodobne) za słabo szukałem

Jak zaczalem latac - (niedawno - raptem 1.5 roku temu ) slyszalem jakas opowiesc o kolesiu, ktory wydal ok 1500 funtow na samolot z gazety - 2 lata skladal i rozp.... adl mu sie po pierwszym wyrzucie ... obiecuje sprawdzic ten temat - moze to ten sam model :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie patrzę na ten model. Oprócz wymiarów spaprali coś jeszcze: wydaje się być taki.. kwadratowy w przekroju. Przecież Spit ma bardzo zaokrąglone kształty.

A może jestem przeczulony na punkcie określenia "wierna replika".... ;) hehe

 

spitfire_2a.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.