Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
13 godzin temu, Cybuch napisał:

Wiesiu , troszkę zbyt arogancko. Do kogo była dedykowana ta wypowiedz ?

Irek akurat tego ci nie powiem.

Ale ogólnie do wszystkich których ciężko wyciągnąć na polatanie , którym się nie chce poćwiczyć ale chcą mieć wyniki i umiejętności.

Pilot odbywa jeden lot w sezonie zakończony zresztą kraksą i jest ogromnie zdziwiony że nie kontroluje modelu i wraca z rozpierniczonym modelem.

A jak to ma niby wyglądać? to zupełnie normalne, dziwne to by było gdyby nie latał , nie ćwiczył i maił wyniki.

I tu nie ma nic aroganckiego , to szczera prawda i to delikatnie powiedziana.

Mam kolegę z którym naprawdę moża by było często gęsto polatać, ale nie ma czym bo model ma nieskończony , ale gdy dam cynk że idę latac zawsze przyjeżdża tak dla towarzystwa popatrzeć ,pogadać i to jest fajne.

Ale mieć czym a nie mieć jedynie chęci a oczekiwać umiejętności i każdy lot kiepsko kończyć , to znajdź mniej aroganckie określenie.

Opublikowano

Wiesiu , dzisiaj wreszcie postawiłem Extrę na warsztat. Zegar ruszył.Godzinę siedziałem i myślałem od czego zacząć by prace szły w dobrą stronę.

Christen gotowy , w sobotę planuję oblot no i Sbach śmiga jak powinien.

Opublikowano

No ja ogólnie mam zakaz budowania a nawet myślenia o budowaniu , a tak właściwie to kupowania silników serwomechanizmów itp co jest jednoznaczne z zakazem budowania bo jak coś skleję to normalne że trzeba to wyposażyć.

Ale mam sie czym bawić , powodów do narzekań nie mam , a tak szczerze to i tak chciałem więcej czasu spędzać na lataniu.

Dwa Mx-y jeden latający drugi do lekkiej naprawy, idealne modele do nauki czy treningu pod każdym względem, i fantastyczna  extra 2,7m , wystarczy ze mnie, aby się znalazł czas na ujeżdżanie tego co mam.

Ale bardzo chętnie będę oglądał jak ludzie budują , o ile będą budować.

 

Opublikowano

Wieslaw dla chcacego nic trudnego i pewnie dolaczysz do posiadaczy tego wspanialego modelu. U nas w Radawcu 3 osoby zamowily ten model aby latac w formacji na piknikach. Grunt to zaprezentowac zonie kreatywne wyliczenie kosztow budowy w Exelu tak aby sama chciala abys go zbudowal. Czasem wystarczy z czegos zrezygnowac np. z jedzenia szynki, hot dogow z zabki, browarka czy kebaba, z jazdy samochodem do pracy. W zamian za to mozna zbierac surowce wtorne, wziac dodatkowe zlecenie, zajecie platne, czy nadgodziny, a zamiast schabowego na obiad jesc zupe z kurzych lapek. Wez takie hot dogo z zabki i policz ile razy w tygodniu wydajesz na nie pieniadze. Przykladowo 15zl 2 hot dogi x 10 to 110 i tak razy tygodnie i miesiace to uzbiera sie jakas sumka i tak mozna ze wszystkim. Moze warto pomyslec o kolejnym dziecku - zawsze to kolejne 500+ i juz mozna zycie ukladac na bogato od nowa.

 

 

Opublikowano
14 minut temu, Cybuch napisał:

Co to za czarny scenariusz. ?

 

6 minut temu, ret1911 napisał:

Grunt to zaprezentowac zonie kreatywne wyliczenie kosztow budowy

No właśnie że tym razem  to żona mi wyliczyła koszty budowy :)

Ale tak jak pisałem powodów do narzekań nie mam , trzy fajne modele na stanie jest, a to tez trzeba utrzymać serwisować , czasami naprawić.

W takim modelu 2,7m , złamanie śmigła to pięć stówek , wymiana serw to blisko 4 tyś , mi wystarczą dwa modele latające a mam trzy więc jest i tak nad stan.

Lepiej się zainteresuję beczkami po pętli i takimi tam wygibasami:).

Jedyna opcja na nowy model to kasacja jakiegoś obecnego , a że te modele są prawie nieśmiertelne bo jak wiadomo odbudowa jest jedną z ich zalet, to na długo zostanę z moją flotą:)

Opublikowano

No model 2,7 to nie 2,2 :) Zupelnie inne koszty eksploatacji no ale kto bogatemu zabroni. Ja wczoraj liczylem ile by kosztowala budowa takiej Extry 2,4m to wyszlo mi, ze mnie nie stac i wole mx-a. Padna serwa za 2 -3 lata to wloze 1000zl i latam dalej. Smigo drewniane 100zl, remont silnika pewnie sie w 1000 zamknie raz na 3-4 lata bo ja duzo nie latam. Znam swoje miejsce w szeregu jezeli chodzi o duze modele i koszty :)  Trzeba mierzyc sily na zamiary.

Opublikowano
8 godzin temu, enter1978 napisał:

złamanie śmigła to pięć stówek , wymiana serw to blisko 4 tyś

w 13tys idzie się zamknąć z budową tej extry ? 

Opublikowano
9 godzin temu, ret1911 napisał:

Ja wczoraj liczylem ile by kosztowala budowa takiej Extry 2,4m to wyszlo mi, ze mnie nie stac i wole mx-a

W ostatnim czasie skompletowałem wyposażenie do obu tych modeli  mx2 i extry 2,35. Główne różnice to 1 dodatkowe serwo i droższy o 1000 pln silnik (dle55 a mvvs58 z canistrem). Jeśli podoba ci się extra 2,35 a budżet jest istotny możesz rozważyć zrobienie jej na lekko i założenie silnika dle 61 (nie mam z nim niestety doświadczenia) oraz założenie jednego mocnego serwa na ster kierunku i ustawie mniejszych wychyleń poprzez krótszą dźwignię na serwie. W takiej konfiguracji wyposażenia extry będzie droższe o 500 pln. Z czasem dokupisz drugie serwo na kierunek. Wiesław pisał, że w extrze 2,7 miał chwilowo jednego savoxa 1270 na kierunku.

Opublikowano
31 minut temu, koniorc napisał:

W ostatnim czasie skompletowałem wyposażenie do obu tych modeli  mx2 i extry 2,35. Główne różnice to 1 dodatkowe serwo i droższy o 1000 pln silnik (dle55 a mvvs58 z canistrem). Jeśli podoba ci się extra 2,35 a budżet jest istotny możesz rozważyć zrobienie jej na lekko i założenie silnika dle 61 (nie mam z nim niestety doświadczenia) oraz założenie jednego mocnego serwa na ster kierunku i ustawie mniejszych wychyleń poprzez krótszą dźwignię na serwie. W takiej konfiguracji wyposażenia extry będzie droższe o 500 pln. Z czasem dokupisz drugie serwo na kierunek. Wiesław pisał, że w extrze 2,7 miał chwilowo jednego savoxa 1270 na kierunku.

To napisz ile kosztowal Cie mx-2 i ile extra 2,35 na gotowo. 

Opublikowano

Tego nie liczyłem i nie zamierzam, poco się stresować:). Takie modele weekendowo buduje się pól roku a to jest 6 wypłat z których sukcesywnie dokupuje się wyposażenie. Jak po pól roku pracy model pójdzie w powietrze to ta satysfakcja jest warta poniesionych kosztów, także polecam i trzymam kciuki za udane obloty.

  • Lubię to 1
Opublikowano
W dniu 18.08.2021 o 18:36, enter1978 napisał:

  

Witam.Mysle ze budowa MX zamknie sie w kwocie 6000 tys, Wszystko zalezy od wyposazenia.Ale tak jak Konrad napisal satysfakcja jest bezcenna.No i model zbudowany od poczatku do konca jest bardzo solidny i wiesz co masz.I jeszcze jedno masz dostep do czesci zamiennych.Musze jeszcze pochwalic chlopakow za wklad jaki poniesli  przy projektowaniu i wycinaniu i dopracowaniu modeli.Pozdrawiam  

 

 

 

 

Opublikowano
5 godzin temu, ret1911 napisał:

To napisz ile kosztowal Cie mx-2 i ile extra 2,35 na gotowo

Ceny poszybowały w górę więc cena modelu nie będzie taka jak 2 czy trzy lata temu .

Ale zakładając że gotowy "pusty" model 2,2m w sklepie to koszt około 3600-3800zł to w tej materii nic się nie zmieniło i budowa Mx-a jest atrakcyjna cenowo.

Tak mniej więcej podliczyłem ale coś mi mogło umknąć , tyle że budowa i tak się rozkłada w czasie bo zamawiając zestaw do sklejania , sklejanie trochę potrwa więc w tym czasie można odłożyć grosza na silnik czy serwa.

Założyłem że serwa były by montowane  king max takie jak mam w czerwonym Mx-sie , dość przystępne cenowo po 160zł za sztukę płaciłem, bardzo przyzwoity produkt jak za te pieniądze i za nic bym nie schodził poniżej tej klasy serw ani tej półki cenowej bo to się zemści , kwestia czasu, aczkolwiek nie spodziewam się że pociągnęły by dłużej jak półtora sezonu i obstawiam że  zaczną się trząść, mimo to jest to atrakcyjna cenowo opcja i bije na głowę jakością i trwałością budżetowe produkty renomowanych producentów , czarny savox koszt trochę ponad stówkę padł w tym samym sezonie co był kupiony , a blue bird za około 200zł zdarł kopyta po pięciu lotach.

No więc model MX-2  z nowym silnikiem DLE-55 , budżetowymi serwami , i folią z hobby king to cały model powinien kosztować w okolicach 4200zł.

Extra 2,4m tak jak Konrad napisał 500 zł będzie droższa ze względu na trochę droższy silnik , chyba 400zł silnik jest droższy , no i sam zestaw modelu jest troszkę droższy ale w tym zestawie jest znowu kompletny model z poszyciami.

 

Opublikowano

Bedziesz jutro w Lubartowie Wiesiek? Ja jutro bede po 12 bo na 17 do roboty ide wiec do 16 bede.

Opublikowano
24 minuty temu, ret1911 napisał:

Bedziesz jutro w Lubartowie Wiesiek? Ja jutro bede po 12 bo na 17 do roboty ide wiec do 16 bede

Szczerze to nawet nie wiedziałem że w Lubartowie jest coś organizowane.

Więc na jutro zaplanowałem jedynie dłuższy wypad na pobliskie lotnisko.

W tej kwestii mam dobrze bo cztery czy pięć kilometrów od domu mam do dyspozycji prawie kilometrowy pas startowy z trawą przystrzyżoną na dwa centymetry, to coś tam się pewnie trochę jutro pobawię jak pogoda dopisze.

Opublikowano
13 godzin temu, diabolo napisał:

w 13tys idzie się zamknąć z budową tej extry ? 

Da się i poniżej 10 tyś ale.....

Można zapomnieć o serwach za 320-350 zł za sztukę.

Natomiast rezygnując z Power Boxa , śmigła węglowego , rury z carbon center i tłumików typu kanister , model z dobrymi serwami powinien się zmieścić w około 11tyś

Możesz przejrzeć galerię z pikniku w Kraśniku , jeden kolega był tam z tą extrą (charakterystyczna , czerwona z zębami na masce) i on nie miał power boxa ani rury z carbon center , rurę ma chyba duralową , a zamiast power boxa pieniądze wolał zainwestować w lepszy silnik.

Opublikowano

Ja się jednak wypisuje z tego klubu. To trzeba leczyć jak alkoholizm. Tak jak alkoholik nie moze mieć styczności z wyzwalaczami tak chory na modelioze nie może mieć kontaktu z modelarzami i ich drogimi modelami. Ta choroba staje się zaraźliwa. Jeszcze kilka lat temu bym nawet nie pomyślał wydać takich sum na model. Jednak przebywanie w takim środowisku zmienia ludzi. Mogłeś dalej latać modelem za 300zl a teraz jeden 4000 drugi z 5000 a trzeci 14000? Prosze admina o całkowita blokadę na mojego ISP.

Wysłane z mojego Redmi Go przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
23 minuty temu, ret1911 napisał:

Ja się jednak wypisuje z tego klubu. To trzeba leczyć jak alkoholizm

No dobra po części masz rację że tanio nie jest , są inne wady tego sportu np czekasz cały tydzień że sobie w wolny weekend polatasz a tu w weekend leje deszcz i juz się nalatałeś, nauka pilotażu a szczególnie akrobacji to bardzo długi i żmudny proces , czasami setka godzin na symulatorze aby nauczyć się jednego manewru , więc na naukę trzeba poświęcić setki godzin i guzik się umie.

Ale są i pozytywne strony , po za tym że co się nauczyłem w kwestii budowy to moje , po za tym latanie jest emocjonujące , jazda autem nie daje takiej adrenaliny jak pilotaż modelu , jak chciałem poświrować to w tydzień zarobiłem prawie komplet punktów o mandatach nie wspomnę i wtedy emocje były ale negatywne a koszty nie wiele mniejsze niz zakup dobrego modelu,  więc już dawno to zauważyłem że niezłą opcją jest wyszalenie się modelem na łące.

Co do kosztów są duże na pierwszy rzut oka ale.....

Model 2,2m za 4200zł i dziesięć lat będzie służył , dobrze wyposażony i doinwestowany z 5 lat pewnie będzie śmigał bez serwisu i doinwestowania , pójdziesz po kosztach to wydatki dopadną cię jeszcze w tym samym roku co zacząłeś zabawę więc nie warto oszczędzać.

A ujeżdżanie modelu za 4 tyś przez pięć lat to jest 60 zł miesięcznie za sprzęt , czy to dużo? no nie za bardzo jeśli się z tego czerpie radość i satysfakcję to jest to nie za drogo, a bywało że tyle się tym Mx-em czasami wytłukłem że po weekendzie przez kilka dni nawet nie chciało mi się na niego patrzeć.

Tak że co kto lubi , trzy modele to faktycznie spory wydatek a w szczególności kobyła 2,7m , ale nadal jestem zdania że amatorzy mocnych trunków większe pieniądze wyszczą pod sklepem pod płotem.

 

  • Lubię to 1
Opublikowano
Godzinę temu, enter1978 napisał:

ale nadal jestem zdania że amatorzy mocnych trunków większe pieniądze wyszczą pod sklepem pod płotem.

 

no i też maja radochę. ? Nasz, drogi nałóg , ale zdrowy i czegoś uczy.

Opublikowano

Nie mówię tu o modelu 2,2m tylko o większych jak 2,7. Jest różnica i to spora. Nie jestem tak wkręcony w akrobacje, żebym ponosił takie koszty. Gdybym umial latać i jeździł na jakieś zawody to ma jakieś uzasadnienie wydanie kilkunastu tysięcy. W przeciwnym razie w moim mniemaniu jest to trochę tak jak z Dowborem i jego rowerem za 50 koła do triathlonu. No ale czy bycie w środku lub ogonie stawki uzasadnia taki wydatek nawet jeżeli kogoś stać? Moim zdaniem nie ale to jego sprawa.

Wysłane z mojego Redmi Go przy użyciu Tapatalka

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.