sebka34 Opublikowano 16 Marca 2018 Opublikowano 16 Marca 2018 Oczywiście że mogę po prostu want nie przewlekę top masztu tylko zaczepie na wysokości sztagu. lesz dlaczego jakie to ma znaczenie?
skipper Opublikowano 16 Marca 2018 Autor Opublikowano 16 Marca 2018 Stosuję trochę inne rozwiązanie. Zaproponował mi je Marek (king_kong). W żaglu jest wklejony w przedni lik drut (szpilka) i na szpilce wiązana jest z żyłki wyblinka. Petla zamknięta węzłem plaskim. Żyłka 0,1 mm (10). Moje i jego zdjęcie z opisem co i jak chyba wszystko tłumaczą. Sebastianie, to wiąże się z właściwym usztywnieniem masztu, jednocześnie pozwala na wyginanie masztu. Generalnie w dużym uproszczeniu są dwa rodzaje takielunku: topowy gdzie wanty i sztag są zaczepione na topie masztu, i olinowanie ułamkowe pozwalające na regulacje wygięcia masztu, co z kolei pozwala na regulację zmiany profilu i skręcenia grota (coś podobnego do zwichrzenia skrzydła). Regulacja sprowadza się do siły napięcia achterszatgu. Gdzieś to opisywałem w jakimś poście w MINI. W modelach takielunek jest silą rzeczy mocno uproszczony, ale mocowania lin tworzących usztywnienia powinny tworzyć węzły siłowe. Co by się działo gdyby maszt miał wanty zaczepione na topie i sie wygiął. Wanty by sie poluzowały, przy wygięciu masztu z zaczepem want i sztagu w jednym węźle to nie występuje. Jak chcesz mogę zrobić kilka szkiców co i jak.
skipper Opublikowano 17 Marca 2018 Autor Opublikowano 17 Marca 2018 Rysunki żagli w wersji dla masztu o wysokośći 1000 mm. Fok i grot klejone z 4 brytów (paneli). Oba żagle mają linię klejenia równoległą do dolnego liku. Do kompletu żagielki na trochę trudniejsze warunki. Niższy maszt i mniejsza powierzchnia. Rysunek jest w skali 1:8 na A4. Dodałem też dokładniejszą wersję w pdf. Niestety maszt który przygotowywałem do Gringo, z uwagi na decyzję o zrobieniu kieszeni do stepki nie nadaje się. To zła wiadomość, bo muszę zrobić nowy. Dobra to ta, że po przycięciu ( około 100 mm) trafi do IOR-500. Gringo_1_zagle.pdf
sebka34 Opublikowano 18 Marca 2018 Opublikowano 18 Marca 2018 Żagle powycinane w tygodniu wezmę się za sklejanie. Przez weekend starałem się doprowadzić kadłub do stanu nadającego się pod malowanie. Chyba nikt tego nie lubi szpachlowanie , szlifowanie....... I taki po spędzonych paru godzinach zaczyna być piękny. Teraz zostanie nałożony podkład i jeszcze ewentualne poprawki szpachli jeśli jakieś wyjdą.
ostry_gl Opublikowano 18 Marca 2018 Opublikowano 18 Marca 2018 Pamiętaj, że to jedyna klasa nie oceniana przez sędziów - ma dobrze pływać. Wygląd jest mniej istotny . Bardzo ładnie wyszło.
sebka34 Opublikowano 18 Marca 2018 Opublikowano 18 Marca 2018 Ale ja też jestem sędzią swojej pracy musi być ładna dla mnie. Cieszę się że się podoba.
ostry_gl Opublikowano 18 Marca 2018 Opublikowano 18 Marca 2018 Ja przy RG nie mam tyle cierpliwości do wykończeń
sebka34 Opublikowano 19 Marca 2018 Opublikowano 19 Marca 2018 Poszkodowane położony podkład który ujawnił jeszcze parę mankamentów nadających się do podszpachlowania
sebka34 Opublikowano 20 Marca 2018 Opublikowano 20 Marca 2018 Kilka gram nie zrobi jej różnicy. Jak będzie miała zatonąć to niech chociaż piękna zatonie
skipper Opublikowano 20 Marca 2018 Autor Opublikowano 20 Marca 2018 Ten kadłub ma założona sporą wyporność, gdy go projektowałem nie miałem zbyt precyzyjnie określonego "budżetu" wagowego. Sam kadłub do lini konstrukcyjnej ma wyporność 1050 cm3, całość (kadłub+bulb+płetwy)około 1100 cm3. Nie wiem jak w tej chwili wyglada waga elementów, ale nie powinno być źle. Między innymi dlatego zdecydowałem się na budowę GRINGO-1 z wykorzystaniem już niepotrzebnego kopyta. GRINGO -2 stawia poprzeczkę zdecydowanie wyżej, tam muszę się zmieścić w masie całości około 900 g.
sebka34 Opublikowano 20 Marca 2018 Opublikowano 20 Marca 2018 No dobra powiem , chodzi o zaszpachlowanie trzech dziurek wielkości łepka od szpilki
skipper Opublikowano 24 Marca 2018 Autor Opublikowano 24 Marca 2018 Drobny postęp prac przy Gringo-1. Nowa skrzynka i kieszeń na maszt oraz elementy zabudowy wnętrza.
skipper Opublikowano 27 Marca 2018 Autor Opublikowano 27 Marca 2018 Jarku, dziękuję za rady, długo zastanawiałem się czy zrobić to z drutem czy nie. Zdecydowałem się na wręgę z "przekątną" z prostej przyczyny, to element usztywniający mocowanie półki na serwa. To zresztą jedna z dwóch pełnych wręg w łódce. Niestety uszkodziłem kadłub Gringo- 1 z laminatu i dlatego postanowiłem wykorzystać kopyto. Jest zdecydowanie cięższe niż laminatowy kadłub, ale bardziej chodzi mi o obserwację jak to będzie się zachowywało na wodzie, jaki będzie układ fal podczas pływania itd. Pozwoli również na testowanie żagli. Pozwoli również na porównanie obu jachcików i zaprojektowanie tego trzeciego, już do ścigania się. Co do pisowni, prawidłowo powinno być do zaczepu wanty, lub podwięzi wantowej. Przynajmniej tak mi się wydaje. I bardziej wytrzymały od want. Polska języka, trudna języka. Mam tylko nadzieję, że zostaną mi wybaczone wszelkie błędy językowe, a pewnie jest ich niemało. Dziś dotarła przesyłka z rurkami na maszty, serwem szotowym i paroma innymi drobiazgami między innymi ściągaczami do "El Draco". Nieco wcześniej trafił nowy odbiornik (3,5 g), moduł telemetryczny i GPS. Normalnie nie wolno ich stosować, ale podczas testów mogą oddać nieocenione usługi.
skipper Opublikowano 28 Marca 2018 Autor Opublikowano 28 Marca 2018 Doskonale to rozumiem, zresztą pisałeś o tym na początku naszej forumowej znajomości. Cytat o trudnościach pochodzi z jakiegoś skeczu o meandrach polskiego języka. I nawet w zamyśle nie dotyczył Twojej osoby. Ostatnio czytałem napisaną przed II wojną pracę na temat żeglarstwa i pytanie do dociekliwych, co to jest sztaba?
kaczma2 Opublikowano 28 Marca 2018 Opublikowano 28 Marca 2018 Naszła mnie taka myśl, dla modelarza poszukującego. Po co pokład na modelu jak nie ma załogi, po co takie wysokie burty jak na fali zalewa. Nie wystarczy kształt kadłuba (szczelny) wystający nad wodą dla orientacji a ciężar modelu będzie mniejszy. Jak się ma wbijanie kadłuba w fale do kołysania na fali, kiwania żagla i jak wpływa na prędkość. Dziwnie może wyglądać, na początku.
Rekomendowane odpowiedzi