sebka34 Opublikowano 10 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2018 Ujawnię Piotrze ujawnię Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miruuu Opublikowano 11 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2018 Polaczkowy hej rośnie. Na prawdę tylko ja widzę widz już na fotkach sprzedającego, że stan nie jest idealny? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
japim Opublikowano 11 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2018 Tak. Jest małe zamieszanie w tych zdjęciach. Na tych podpisanych 'zdjęcie sprzedającego' widać połamane podstawki. Ale moglo to zostac zlagodzone tekstem "ze cos tam trzeba dorobic". Całość mogło dopełnić opakowanie i badanie organoleptyczne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miruuu Opublikowano 11 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2018 No wlasnie. O to mi chodzi. Wszystko tutaj poszło jednostronnie. Tylko czekać na fale hejtu. A dla mnie fotki sprzedającego dają jednoznaczny pogląd na stan modelu, który będzie wymagał konkretnego dopracowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vesla Opublikowano 11 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2018 Może jestem laikiem ale na tych zeberkach można wyznaczyć linie środkową i ustalić wysokość podstawki. Zaznaczam, że takich slrzydeł nie budowałem to mogę się mylić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BRoman Opublikowano 11 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2018 Wiesiek ! Nic się nie mylisz ! Właśnie tak należy to naprawić .Można i bez podstawek ,rurek, strun itp. ale to wyższa szkoła jazdy wymagająca dwóch sztywnych liniałów o długości skrzydła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pietka Opublikowano 11 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2018 Oczywiście, że żeberka są do zrobienia, ale zadziwia mnie po pierwsze ogólnikowe stwierdzenie sprzedającego, że "coś tam jest do naprawienia i może coś brakować" i jego późniejsze zachowanie. I nie ma tu żadnego hejtu kolego Mirku, a zwyczajna ocena sytuacji. Przypuszczam, że sam nie chciałbyś paść ofiarą takiego sprzedawcy. Oczywiście jest kwestia oceny przedsprzedażnej oferty przez kupującego, ale on ma prawo się pomylić, a sprzedający ma obowiązek opisać faktyczny stan przedmiotu a nie " coś tam może brakować" i brakuje połowy modelu... po prostu niefajnie, żeby nie powiedzieć dosadniej. Dlatego powinno się ujawniać takich , mówiąc wprost, oszustów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebka34 Opublikowano 11 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2018 Moim zdaniem ten model nie nadaje się do sprzedaży ani by wziąć za niego jakikolwiek pieniądze. To jest moje zdanie jako modelarza, nie jako ofiary feralnego zakupu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shock Opublikowano 11 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2018 Ujawnię Piotrze ujawnię Budujesz napięcie czy jak ?? Napisz po chłopsku kto Cie zrobił w ciu...a i tyle. Niestety forum nie rozstrzyga takich sytuacji ,których pewnie podobnych było bez liku, więc jedyne co możesz zrobić to przełknąć tą sytuację i na własną rękę próbować to załatwić .Podanie nicka tej osoby nie spowoduje bana dla niej na forum ale powinno uchronić innych przed wszelakimi transakcjami z tą osobą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BRoman Opublikowano 11 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2018 Jeszcze raz popatrzyłem na zdjęcia i opis. Moje wnioski są takie. Transakcja odbyła się w kręgu zbliżonych kompetencji . Widać mizerie projektu i wykonania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebka34 Opublikowano 11 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2018 Tu nie chodzi o budowę napięcia lecz bezstronne wypowiedzenie się na temat tego co sprzedawca nazwał KIT Bociana Sprzedawca to. Nick z forum young Mariusz Pruszków 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek Piękoś Opublikowano 11 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2018 Tylko czekać na fale hejtu. Hejt - ostatnio jedno z najbardziej nadużywanych słów. Najczęściej po to, by dyskredytować i kneblować dyskutanta i ewentualną WSZELKĄ krytykę, obojętnie jak ona jest wyrażona. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miruuu Opublikowano 11 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2018 Dobrze wiesz co miałem na myśli więc nie rozumiem po co te filozofie. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dariuszj Opublikowano 11 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2018 Dla mnie sprawa jest prosta. Klient jest niezadowolony, odsyła produkt i dostaje zwrot pieniędzy bez gadania. Tak powinien się zachować sprzedawca, który jest honorowy. I nie ważne czy opis, zdjęcie były dokładne czy nie. Ważne, że kupujący po dokładnym obejrzeniu jest niezadowolony i chce zwrócić przedmiot. Sam mam na koncie setki sprzedanych używanych przedmiotów. Zdarzyło mi się, że coś uległo uszkodzeniu w przesyłce albo kupujący zauważył jakąś drobną wadę, która mi umknęła. Pierwsze co robię w takiej sytuacji to właśnie proponuję zwrot przedmiotu i pieniędzy za niego razem z kosztami przesyłki. Nigdy jednak nikt niczego nie chciał zwrócić i tylko w jednym przypadku uszkodzenia urządzenia w przesyłce kupujący chciał rekompensatę finansową na naprawę. Zaproponował kwotę na którą przystałem i sprawa została rozwiązaną w parę chwil z obustronnym zadowoleniem. A wracając do tego przypadku i tłumaczenia sprzedającego, że nie ma 300 zł na zwrot. Zabawnie to brzmi jak facet w średnim wieku twierdzi, że nie ma 3 stówek na zwrot. A to wszystko jeszcze po tym jak wcześniej mówił, że ma kasę na modelarstwo, ale brakuje mu czasu. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 11 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2018 Gwarancja, rękojmia, prawo zwrotu rzeczy kupionych na odległość nawet bez podawania przyczyny zwrotu... Pojęcia ewidentnie obce sprzedającemu, lub specjalnie ignorowane. Jedno i drugie zasługuje na potępienie i karę. Nieznajomość prawa nie zwalnia z odpowiedzialności, każdy policjant Wam to powie. Honorowy i uczciwy sprzedawca zwraca kasę zaraz po otrzymaniu zwróconego towaru, niestety w naszych czasach ( wstaw odpowiednie określenie) nie brakuje na każdym kroku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
japim Opublikowano 11 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2018 Niestety ostatnio honor i uczciwość to towary deficytowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebka34 Opublikowano 11 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2018 Zgodzę się 100% lecz jakie to jest przykre Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek996 Opublikowano 11 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2018 Dla mnie sprawa jest prosta. Klient jest niezadowolony, odsyła produkt i dostaje zwrot pieniędzy bez gadania. Tak powinien się zachować sprzedawca, który jest honorowy. I nie ważne czy opis, zdjęcie były dokładne czy nie. Ważne, że kupujący po dokładnym obejrzeniu jest niezadowolony i chce zwrócić przedmiot. Sam mam na koncie setki sprzedanych używanych przedmiotów. Zdarzyło mi się, że coś uległo uszkodzeniu w przesyłce albo kupujący zauważył jakąś drobną wadę, która mi umknęła. Pierwsze co robię w takiej sytuacji to właśnie proponuję zwrot przedmiotu i pieniędzy za niego razem z kosztami przesyłki. Nigdy jednak nikt niczego nie chciał zwrócić i tylko w jednym przypadku uszkodzenia urządzenia w przesyłce kupujący chciał rekompensatę finansową na naprawę. Zaproponował kwotę na którą przystałem i sprawa została rozwiązaną w parę chwil z obustronnym zadowoleniem. A wracając do tego przypadku i tłumaczenia sprzedającego, że nie ma 300 zł na zwrot. Zabawnie to brzmi jak facet w średnim wieku twierdzi, że nie ma 3 stówek na zwrot. A to wszystko jeszcze po tym jak wcześniej mówił, że ma kasę na modelarstwo, ale brakuje mu czasu. Wszystko pieknie ( tak jak byc powinno ) , ale niestety dwie strony MUSZA chciec sie dogadac ...... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qba Opublikowano 11 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2018 Jest jakaś szansa że się dogadacie? ruszyło się coś w temacie? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebka34 Opublikowano 11 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2018 Niestety nic się nie ruszyło nikłe szansę na dogadanie się. Przynajmniej polubownie , paczka wraca do mnie sprzedawca nic się nie odzywa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi