mayster8405 Opublikowano 6 Marca 2018 Opublikowano 6 Marca 2018 W okresie zimowym jak każdy z nas próbuje coś do wiosny stworzyć lub kupić do latania.Dysponując XPS-em / szkoda że rózowy" postanowiłem zrobić model.Padło na esiaka MIG-3 z poniższych planów; Mig 3 SEMFF COMBAT PLANE full.pdf Model ma 75cm rozpiętości.Jako wyposażenie to silnik zaadoptowałem z zestawu Pioneera 1400, regielek 20A Redoxa,dwa 9 gramowe serwa, pakiet 2S/ 850mAh.Sterowanie lotki+ wysokość. Kadłub klejony z trzech warstw pianki klejem Uchu-por do grubości 32m/m tak abym z powodzeniem zmieścił odbiornik i pakiet.Loże silnika wykonałem z 3m/m owocówki.W kadłubie wykonane są trzy komory. W przedniej części na regulator i serwo lotek, na wysokości środka płata na pakiet i w końcowej części płata odbiornik, za odbiornikiem serwo wysokości."Klapki komór" zamykane są na magnesy neodymowe./trzymają mocno/.Miałem bawić się z wykonaniem oszklonej kabinki ale z tego zrezygnowałem. Płat wycięty z jednego kawałka płyty o grubości 7m/m z profilem KMF gdzie uskok profilu wzmocniłem listwą 2x7m/m.Zawiasy lotek wykonałem z taśmy klejącej wzmacnianej włóknem szklanym.Ster wysokości jak i kierunku także wykonałem tę samą metodą. Wszyskie elementy posprawdzałem czy pasują do siebie bez klejenia, pozostawiając do malowania.Zastanawiałem się, czy nie zamontować regulatora obrotów we wlocie w spodniej częsci kadłuba dla lepszego chłodzenia ale uznałem że przy lądowaniu modelu mogę ten element wyrwać razem z nim. Pozostaje pomalować model , skleić wszystko i zainstalować popychacze serw. 1
a2j Opublikowano 6 Marca 2018 Opublikowano 6 Marca 2018 Fajny projekt, zasiadam w widowni. Ciekawy jestem jak rozwiązany będzie napęd lotek. Pozdrawiam
japim Opublikowano 6 Marca 2018 Opublikowano 6 Marca 2018 Też zasiadam na widowni. Wygląda na przemyślaną konstrukcję. Mam model z profilem KFM - prowadzi się bajecznie prosto. Taka alternatywa dla modeli ESA
Mgła Opublikowano 6 Marca 2018 Opublikowano 6 Marca 2018 Czemu alternatywa ? Raczej troche inny "ESIAK". Fajnie to wsystko co do tej pory zrobiłeś wyglada. Czekam na dalszy ciąg. Pozdrawiam Tomek
e-mir Opublikowano 6 Marca 2018 Opublikowano 6 Marca 2018 Widzę, że używasz styroduru "Austrotherm". Czy trudno się go obrabia? Głównie chodzi mi o szlifowanie. Obecnie stosuję XPS firmy "Ravatherm" G300 (niebieski) i o ile wycinanie gorącym drutem CNC wychodzi bardzo dobrze, to szlifowanie jest już problemem. Podobnie zachowuje się BASF 3035. Niestety w hurtowni mogą mi sprzedać "Austrotherm" tylko w paczkach (niecałe 170zł) więc wolę się czegoś konkretnego dowiedzieć. Na forach wycinaczy CNC, tych od literek, reklam itp. chwalą ten styrodur ale oni niczego nie muszą szlifować.
rajaner Opublikowano 6 Marca 2018 Opublikowano 6 Marca 2018 Opinie mogą być różne. Ale ja uważam że do modelarstwa najlepszy jest styrodur URSA prawie biały. Zarówno cięcie jak i obróbka nie stwarza problemu ,powierzchnia szlifowana jest jak masełko. Jedyny problem że ciężko go dostać.
rajaner Opublikowano 6 Marca 2018 Opublikowano 6 Marca 2018 Dzięki! Spróbuję go gdzieś dorwać. Tu mają wszystkie grubości stosowane w modelarstwie. http://gammodel.pl/product-category/materialy-do-budowy/plyty-xps/
japim Opublikowano 6 Marca 2018 Opublikowano 6 Marca 2018 Czemu alternatywa ? Raczej troche inny "ESIAK". Fajnie to wsystko co do tej pory zrobiłeś wyglada. Czekam na dalszy ciąg. Pozdrawiam Tomek Bo przy pierwszym crashu model idzie do remontu. A remont przy styrodurze albo odbywa się żywicą lub polimerem lub UHU Porem. Ten pierwszy sposób jest szybki ale ciężki, a pozostałe wymagają kilkudziesięciu minut na wyschnięcie i 24 godzin na utwardzenie. Więc w walce będzie sprawny do pierwszego tryknięcia, bo nie naprawisz tego jak modelu ESA z EPP (30 sekund i odbudowany cały model za pomocą CA i przyśpieszacza). Szanse na przelatanie całych zawodów są minimalne. Wielu próbowało i zawsze kończyło się tak samo... 1
kesto Opublikowano 6 Marca 2018 Opublikowano 6 Marca 2018 Będziesz miał problem z wyważeniem. Akumulator powinieneś dać bardziej z przodu, a nie w połowie skrzydła. 2S i 850mAh to malusieńko.
japim Opublikowano 6 Marca 2018 Opublikowano 6 Marca 2018 Krzysztof - wycięcie jest bardziej z przodu. Patrząc na projekt myślę ze nie będzie tak źle.
kesto Opublikowano 6 Marca 2018 Opublikowano 6 Marca 2018 Być może, ale u mnie wycięcie na akumulator jest jednak "bardziej z przodu" i mam akumulator cięższy (3S 1300mAh). W takiej konfiguracji dopiero jest wyważony do lotu.
Volleyboy Opublikowano 6 Marca 2018 Opublikowano 6 Marca 2018 Chłodnice odrazu zlikwiduj. Ten element nie wpływa na poprawność lotu a po pierwszym lądowaniu idzie do naprawy. No chyba że będziesz na wysokiej trawie latał. Ale prędzej czy później odmaszeruje poza tym pakiet. Dość mała pojemność a co za tym idzie niska waga= problem z wyważenie będzie. Tak jak koledzy piszą a robota i model świetnie. W wersji V2 pomyśl nad większym lukiem na aku. Będziesz miał większe możliwości wyważenia. Powodzenia w dalszych pracach Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
mayster8405 Opublikowano 7 Marca 2018 Autor Opublikowano 7 Marca 2018 Właśnie!, żebym wcześniej o tym wiedział nie byłoby "byków" i tu macie rację .Kto pyta nie błądzi.Wszystkie te uwagi które wskazaliście chyba u mnie wystąpią. Jest możliwość przesunięcia pakietu o 1-1.5 cm do przodu i mógłby mi wejść pakiet 1.1mAh 2S , 1.3mAh 2S którymi dysponuję, bo 3S 1mAh jest już za gruby i nie kryje się w kadłubie. Wychodzi na to, jak wstępnie podparłem model w wyznaczonym punkcie SC, że jest ciut za punktem i będzie trzeba dać 2-3 plomby "ołowiu" na przód., no ale to zobaczymy jak będzie gotowy i sklejony.Volleyboy element dolny pod płatem narazie jest, jak się uszkodzi/ masz rację/ odetnę go. Co do styroduru, kupowałem go w sklepie budowlanym w Sosonowcu po przeciwnej stronie Dacatlonu.Mają grubości od 2-12cm i wym. 120x60 i można go kupować na sztuki.Nawet zauważyłem płyty PET. Obróbka szlifowaniem nie nastręcza trudności,powierzchnia wychodzi gładka bez strzępień. Nie stosuję bardzo grubych papierów, wstępnie idzie nożyk. Ale dalej- do malowania modelu użyłem zakupionej zielonej włoskiej farbyGIOTTO-decor acrylic w buteleczce 25ml i białej zwykłej emulsji do malowania wnętrz.Używałem zwykłego średniotwardego pędzelka, co mi pozwoliło w miarę cieniutko i dokładnie rozprowadzić farbę, a jak to wyszło widać; Tak czy owak idę dalej do przodu 1
mayster8405 Opublikowano 8 Marca 2018 Autor Opublikowano 8 Marca 2018 Model jest już sklejony i gotowy do lotu i wygląda to tak; Jak na razie silnik dostał śmigło 7x6". Model w stanie do lotu waży 275 gram, czy to dużo, czy w miarę?, i jeszcze na ile dać wychylenia lotek i steru wysokości./ w m/m/ aby nie był za bardzo kozacki. Gdybym był zadowolony z tego modelu, pokusił bym się na wykonanie większego do 1m rozpiętości z szerszym drążonym kadłubem. 1
Vesla Opublikowano 8 Marca 2018 Opublikowano 8 Marca 2018 Wychylenia ustaw na 5mm do gòry i dołu dla lotek i ok 10mm dla wysokości.
japim Opublikowano 8 Marca 2018 Opublikowano 8 Marca 2018 Poszlo szybko 275g z pakietem do lotu to bardzo fajna masa.
mayster8405 Opublikowano 6 Maja 2018 Autor Opublikowano 6 Maja 2018 Wczorajszy dzień do oblatania mojego "jaczka" był niezbyt szczęśliwy.Chwilowy, pierwszy lot dla orientacji prawidłowego wyważenia i ustawienia lotek zakończył się złamanym śmigłem.Trzeba bardzo uważać przy małych obrotach / 1/3 gazu/ model zachowywał się nerwowo. Wiesław ustawiłem lotki na 6m/m w dół i górę i wysokość na 10m/m.Drugi lot był już całkiem inny z tym że powyżej połowy gazy modelik idzie mi w górę, ale model stał się spokojniejszy w sterowaniu.Po drugim locie uświadomiłem sobie że zakończenia popychaczy po regulacji serw nie zabezpieczyłem klejem CA, tylko trzymały termokurcze.Na wsi w rękę wpadła mi "KROPELKA" którą użyłem.Trzeci lot był już w innych warunkach, wzmagał się chwilami wiaterek, przy locie pod wiatr skłon dawał się we znaki. Trzeci lot okazał się bardzo fajny ale i pechowy w tym sensie, że model sam zaczął lecieć do ziemi, zrobił "cyrkla", a to poskutkowało wyłamaniem całego tylnego usterzenia od kadłuba. Po przeglądzie modelu okazało się że ta "KROPELKA" to o d... rostrzaść, bo w ogóle nie wyschła i to był powód że popyczacz się rozłączył / rozsunął/ Model już jest saklejony i wzmocniony płaskownikami węglowymi 3x0.5 m/m i myślę że już w tym miejscu nie pęknie i poprawiłem skłon silnika. Miałem jeszcze drugi model do oblatania ale zrezygnowałem z powodu wzmagającego się wiatru który wykorzystałem na polataniem latawcem NASA 2.30m2 który zawsze leży w bagażniku auta. Niestety żadnego filmu nie mam gdyż byłem sam, ale jest zasadą że filmik musi być i będzie!!!!!
mayster8405 Opublikowano 17 Czerwca 2018 Autor Opublikowano 17 Czerwca 2018 Dzisiaj, po naprawie modelu ponownie go ulotniłem.Model jak dla mnie jest jeszcze za nerwowy, ale trzy loty udało mi się wykonac.Jeden z nich jako dowód do "zaliczenia" tematu. 100_1583.MOV 2
a2j Opublikowano 18 Czerwca 2018 Opublikowano 18 Czerwca 2018 Gratuluje oblotu, widać że potrzebuje prędkości do stabilnego lotu. Mniejsze wychylenia sterów jakieś expo i będzie latał jak chciał by tego pilot.
Rekomendowane odpowiedzi