Vesla Opublikowano 15 Kwietnia 2018 Opublikowano 15 Kwietnia 2018 Dzisiaj jeden z dronów postanowił się wyrwać spod kontroli. Utracił kontakt z operatorem (operator prowadzi w goglach FPV) i robiąc świecę wylądował na szczycie drzewa. Następnie postanowił się wyłączyć i tylko pikał na nas przy pomocy ESC. Rozpoczęliśmy operację ratunkową. następne kilkanaście minut to była zabawa w rzucanie kołkiem :-) Trzeba było przerzucić przez gałąź na której siedział dron, ciężki kawałek kołka z przywiązaną liną. Kiedy to już się udało, zostało zrobić huśtawkę i bujać się aż draństwo spadnie. i wiuuuu. Jego bliźniaczy kolega siedział na starcie i planował kolejne złośliwości.
madrian Opublikowano 16 Kwietnia 2018 Opublikowano 16 Kwietnia 2018 Ach te drzewa... tak szybko rosną...
japim Opublikowano 16 Kwietnia 2018 Opublikowano 16 Kwietnia 2018 Lina i kamień to najlepszy odzyskiwacz dronow
madrian Opublikowano 16 Kwietnia 2018 Opublikowano 16 Kwietnia 2018 Do czasu, aż ktoś wymyśli dron z łapką do ściągania dronów.
RomanJ4 Opublikowano 17 Kwietnia 2018 Opublikowano 17 Kwietnia 2018 A co to będzie jak wynajdą (co jak myślę może niedługo nadejdzie) naprawdę pojemną tanią baterię...? https://www.youtube.com/watch?v=eyU3g7wlBcA
d.a.r.o. Opublikowano 3 Maja 2018 Opublikowano 3 Maja 2018 Ach te drzewa... tak szybko rosną... ...nauczmy się je omijać (czyt.: kochać)
Matijus Opublikowano 3 Maja 2018 Opublikowano 3 Maja 2018 Na odzyskanie jest lepszy sposób niż jakieś tam wynalazki.
krisker Opublikowano 7 Maja 2018 Opublikowano 7 Maja 2018 Mój również wymyślił sobie, że posiedzi trochę na drzewie. Niestety w nazie pułap RTH ustawiony jest na sztywno na 20m i okazało się, że to za mało. Po zerwaniu linka rc quad przeszedł w tryb RTH i pięknie wbił się w koronę ponad dwudziestometrowej sosny. Gdyby nie pikanie ESC w życiu bym go nie wypatrzył. Żadne czary nie pomogły. Anie wiatr, ani strzelanie z łuku, ani zaklinanie. Dopiero profesjonalny drzewołaz poradził sobie z zadaniem i w zasadzie obyło się bez strat. Piszę "w zasadzie", bo pakiet rozładował się do zera i chyba nie będę go używał. Co prawda udało mi się go zreanimować, ale trochę spuchł i strach korzystać (mimo że wydatek nadal jest ok).
maxiiii Opublikowano 7 Maja 2018 Opublikowano 7 Maja 2018 Zawsze można zrobić tup tup na górę i go zdjąć
krisker Opublikowano 7 Maja 2018 Opublikowano 7 Maja 2018 Niestety na to drzewo nie dało się zrobić tup-tup. Brak solidnych gałęzi do 15m.
maxiiii Opublikowano 7 Maja 2018 Opublikowano 7 Maja 2018 To zostaje siekierka i wycięcie tych pierwszych 15 metrów bez gałęzi a potem tup, tup na górę 1
madrian Opublikowano 7 Maja 2018 Opublikowano 7 Maja 2018 Niestety na to drzewo nie dało się zrobić tup-tup. Brak solidnych gałęzi do 15m. Można nowocześnie... Albo tradycyjnie, na łazidłach bartniczych: W każdym razie, nie problem dla chcącego (i nie mającego lęku wysokości).
romsonic Opublikowano 9 Maja 2018 Opublikowano 9 Maja 2018 E tam. Biadacie jak baby. Komandosa wam brakuje na lotach. U mnie raz był. Chwytał modele w dłonie [podczas ich lotu ]A nadto co pokażę:
Matijus Opublikowano 9 Maja 2018 Opublikowano 9 Maja 2018 To i ja wam dam zdjęcie nie mój ale znajonego. I tak se wisiał 2 dni zanim nie przyjechał podnośnik ;p
romsonic Opublikowano 9 Maja 2018 Opublikowano 9 Maja 2018 To i ja wam dam zdjęcie nie mój ale znajonego. IMG_20171016_174736.jpg I tak se wisiał 2 dni zanim nie przyjechał podnośnik ;p IMG_20171016_175827.jpg Wow .Jesienna akcja.Prawie jak po żywego kota z narażeniem życia i sprzętu... .Pozdrawiam.
Matijus Opublikowano 9 Maja 2018 Opublikowano 9 Maja 2018 Ważne że małe starty, tylko skrzydła ucierpiały (ale już je naprawił)
Francka Opublikowano 9 Maja 2018 Opublikowano 9 Maja 2018 Przerabialiśmy w 2015 roku taką akcje http://pfmrc.eu/index.php/topic/44424-modelarze-z-rudy-śląskiej/?p=580901
dariuszj Opublikowano 10 Maja 2018 Opublikowano 10 Maja 2018 Można nowocześnie... W każdym razie, nie problem dla chcącego (i nie mającego lęku wysokości). To są słupołazy do betonowych słupów. Na drzewo w tym w życiu nie wejdziesz. Potrzebne są słupołazy do słupów drewnianych: 1
boruta Opublikowano 20 Grudnia 2018 Opublikowano 20 Grudnia 2018 to są słupołazy, na drzewo w tym nie wleziesz. Potrzebne są drzewołazy, takie z hakami.
Rekomendowane odpowiedzi