Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
W dniu 11.12.2022 o 20:09, Grifon napisał:

pęknięte skrzydło piankowe taśmą klejącą

 

Nie pisz mu nawet o takich technologiach, bo Krzys jeszcze do tego nie doszedl ?

Krzysiu ; gdybys jednak NIE podolal z Lublinem, to zarezerwowlalem Ci "plywaczka" . Lata powoli, pieknie zrobiony (wiele mozesz sie nauczyc) no i jest tani ?

Pisz na priva GDZIE przeslac .  

 

 

158_239002328.jpg

  • Lubię to 2
Opublikowano
2 godziny temu, kesto napisał:

Czas na oklejanie i tu pytanie - czy stosujecie na Koverall nitrocellon, czy jakieś inne smarowidło?

r407.jpg

r408.jpg   

Ja użyłem Caponu , coveral naprężyłeś  gorącym powietrzem (chyba) i to wystarczy .

Pokrycie moich skrzydeł zdążyło już zżółknąć ?

Czy tylko mi się wydaje czy przenosiłeś wyżej orczyk steru ? 

Ja musiałem bo miałem kolizję linek napędu z zastrzałami statecznika

  • Lubię to 1
Opublikowano
12 godzin temu, ZKA napisał:

Czy tylko mi się wydaje czy przenosiłeś wyżej orczyk steru ? 

Ja musiałem bo miałem kolizję linek napędu z zastrzałami statecznika

Musiałem przenieść wyżej z tego samego powodu. Zasugerowałem się dostępnymi planami, a tam był błąd.

Opublikowano
Cytat

czy stosujecie na Koverall nitrocellon, czy jakieś inne smarowidło?

 

Ja używam rozcieńczonego AK-20, nie napina jak cellon i nie ma niebezpieczeństwa że się coś powichruje.

  • Lubię to 1
Opublikowano
18 godzin temu, kesto napisał:

Czas na oklejanie i tu pytanie - czy stosujecie na Koverall nitrocellon, czy jakieś inne smarowidło?

A Koverall wymaga jakiejkolwiek impregnacji przed malowaniem ?

Opublikowano
15 minut temu, RobertK napisał:

A Koverall wymaga jakiejkolwiek impregnacji przed malowaniem ?

oczywiście , trzeba zamknąć pory w tkaninie, jak tego nie zrobisz to masz sito. Ja osobiście używam minwaxu, ale ostatnio jest problem z jego dostepnością, wypróbowałem lakier firmy Bona, wychodzi podobnie to poliuretan na bazie wody, też nie śmierdzi :) i fajnie zamyka tkaninę, 2 -3 warstwy wystarczą.

  • Lubię to 3
  • 2 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Krzysiu zbudowal w sobote oslone popychacza, a ja zrobilem zimowe 118 km na rowerze. Gdybym umial, tez wolabym zrobic oslone popychacza, ale umiem niestety tylko jezdzic rowerem.

  • Zmieszany 1
Opublikowano
17 godzin temu, Grzesiek napisał:

Jarek po ci Tobie osłona popychacza?Popychaj na ile masz sił,nic nie zasłaniaj.?

 

No wlasnie z oslona, to nikt nie bedzie widzail, ze sie za nia  NIC nie dzieje. Ja juz za stary na "popychanie" ?

  • Zmieszany 1
Opublikowano

Witam. To co można  zobaczyć u Krzysztofa , to chyba najwyższy stopień sztuki modelarskiej. Można wiele podpatrzeć, nauczyć się i nacieszyć oczy /można i pozazdrościć/. 

Gratuluję umiejętności , Rewelacja.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
5 godzin temu, kesto napisał:

Zapomniałem jeszcze o oparciu dla strzelca i o czymś, co przypomina tabliczkę znamionową.

 

 

 

Tak wlasnie czegos mi tam brakowalo ?

  • Haha 1
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.