stan_m Opublikowano 3 Września 2018 Opublikowano 3 Września 2018 To wcale nie wynika z niebezpieczeństwa ładowania równoległego, ale z jego ograniczeń. Nie da się ładować pakietów o innej ilości cel czy też o innym stopniu rozładowania (różnym napięciu). Stąd też ładowanie równoległe nigdy nie zastąpi ładowarki wielokanałowej. W drugą stronę tak, ale w wielu przypadkach jest to po prostu zbyt kosztowne. I tutaj świetnie się sprawdza ładowanie równoległe, które jest w pełni bezpieczne w przypadku ładowania akumulatorów o zbliżonych parametrach. (…) Wynika, wynika...Z powodów ściśle eksploatacyjnych. Ograniczenia ładowania równoległego (napięcie, prąd, ilość celi, ilość przeżytych cykli, rezystancja wewnętrzna a nawet cechy i materiały celi) nie dadzą się (tanio) rozwiązać konstrukcyjnie więc lepiej wyprodukować ładowarki z dziesięcioma niezależnymi torami ładowanie-rozładowanie co jest przecież praktykowane nagminnie. Co więcej nie znam ani jednego opisu technicznego ładowarki gdzie wspomniane jest o możliwości ładowania równoległego w jednym kanale. Na forach zagranicznych trwa wielka dyskusja na temat zalet i wad ładowania równoległego ale ponieważ akumulatory wybuchają z tysiąca powodów zaś trwałość modeli (resurs), które napędzają jest na ogół mniejsza niż ich samych trudno dzisiaj udowodnić zalety bądź wady takiej eksploatacji akumulatorów.
miruuu Opublikowano 3 Września 2018 Opublikowano 3 Września 2018 Oczywiscie, ze istnieją firmy które produkują zarówno ładowarki jak i płytki do równoległego ładowania. Przykład? Przejrzyj ofertę iSDT. To oczywiście jeden przykład z wielu. Ja kupuje zawsze pakiety 6stkami lub 12stkami i używam wszystkich w równy sposob dbając o równomierne zużycie.
stan_m Opublikowano 3 Września 2018 Opublikowano 3 Września 2018 (…) Cały czas w myślach zadaje sobie pytanie ile i jakie pakiety wykorzystują Ci, którzy są takimi przeciwnikami ładowania równoległego... I ile ładowań/miesięcznie nimi robią - 10? czy może 100 a może 300? To nie jest kwestia ilości ładowań na godzinę tylko dbałości o bezpieczeństwo własne i osób postronnych. Parametr tak samo ważny jak wydajność prądowa i pojemność.
miruuu Opublikowano 3 Września 2018 Opublikowano 3 Września 2018 Ale odpowiedzi w sumie na pytanie nie udzieliłes...
stan_m Opublikowano 3 Września 2018 Opublikowano 3 Września 2018 Ale odpowiedzi w sumie na pytanie nie udzieliłes… ...nie biorę udziału w licytacji...Uzasadnienie niekorzystnego i niebezpiecznego sposobu eksploatacji baterii akumulatorów podczas ładowania w układzie równoległym opisał Kolega SławekADW, pod którym ja się podpisuję.
miruuu Opublikowano 3 Września 2018 Opublikowano 3 Września 2018 Ciekawie postrzegasz dyskusje. No nic. Każdy ocenia wg siebie
BRoman Opublikowano 3 Września 2018 Opublikowano 3 Września 2018 Panowie ! Ogólna zasada ;równocześnie tak, równolegle nie. Japończycy jedzą trujące ryby pod warunkiem , że.... Zapytałem a to tych nietrujących brakuje ? Jest wystarczająco dużo ale ten dreszczyk emocji !
miruuu Opublikowano 3 Września 2018 Opublikowano 3 Września 2018 To jak z tymi ilościami, wyzna ktoś prawdę zainteresowanym?
japim Opublikowano 3 Września 2018 Opublikowano 3 Września 2018 Ktoś mówił, że nie widział opisu ładowania równoległego przez producenta ładowarek: Proszę bardzo strona firmy Icharger (robi świetne ładowarki): https://www.icharger.co.nz/buying/resources-faq/what-is-parallel-charging-and-why-is-it-for-me/ Ale można też spotkać takie opisy: https://traxxas.com/sites/default/files/KC2238-R00-LiPo-battery-fold-out-large.pdf (większego dupochrona niż Amerykanie napisać się nie da, który zabrania dosłownie wszystkiego) Co dziwniejsze ładowarki Hyperion (kiedyś robili świetny sprzęt - jako jedni z pierwszych mieli ładowarkę do 12S Hyperion 1210i): mogły pakiet 12S rozbić na 2 x 6s lub 2 pakiety 6S ładować jako 1 x 12S - czyli mamy ładowanie szeregowe. Ktoś podejmie się opisania wszystkich "failure modes" przy ładowaniu szeregowym?
Osa Opublikowano 3 Września 2018 Opublikowano 3 Września 2018 Przepraszam, że wtrącę się jako nieznający tematu. Jak tak czytam z boku to mam wrażenie, że tutaj zderzyli się praktycy z teoretykami. No tak to wygląda... Ale i tak miło się to czyta i na pewno czegoś się dowiem. Kontynuujcie proszę. 1
dariuszj Opublikowano 3 Września 2018 Opublikowano 3 Września 2018 A tak swoją drogą to co z pakietami xSyP (y>1)? Czym tak naprawdę ładowanie takich pakietów się różni od ładowania takich samych pakietów równolegle poza tym, że nie są razem zafoliowane i mają więcej przewodów? Skoro mam takie same pakiety, tak samo eksploatowane w tym samym modelu, z taką samą ilością cykli to przecież różnicy nie ma żadnej. Jako ciekawostkę dodam, że miałem kiedyś pakiety 2S2P. Było to w czasach jak pakiety Li-Pol były zupełną nowością, a o ładowarkach z balanserem nikt nie słyszał. W jednym z pakietów rozłączyło się jedno ogniwo. Pakiet zaliczył kilka cykli ładowania i rozładowania w modelu zanim się zdecydowałem na jego rozfoliowanie i sprawdzenie co się dzieje. Tak więc kilka razy ładowałem bez balansera jakby połączone szeregowo ogniwa 1200 mAh i 2400 mAh. Nic nie wybuchło, a dom ani model się nie spalił. Biorąc pod uwagę brak balansera sytuacja była przecież dużo bardziej ekstremalna niż przy ładowaniu równoległym nawet dość mocno różniących się pakietów.
dimmus Opublikowano 3 Września 2018 Opublikowano 3 Września 2018 Tak czytam i wstrzymuje się z udzielaniem w temacie, ale chyba się odezwę. Wydaje mi się że kto ładuje równolegle, nie zrezygnuje z tego, kilku sceptyków dla zasady nie wejdzie w temat, a ci którzy spróbują w 90% wejdą w temat. Bitwa na argumenty jest bez sensu, bo argumentem "przeciw" są tylko kwestie bezpieczeństwa i ewentualnego nieodpowiedniego podłączenia pakietów. Ja ładuje równolegle od dłuższego czasu i jestem zadowolony z tego rozwiązania, choć 2 pakiety usmarzyłem na początku, na szczęście 300mah 2s, tylko przez "brak czasu" bo przecież "trzeba latać" (nie było fajerwerków, ognia, ani wybuchów - dziwne ). Jeszcze dodam, że we wszystkich swoich płytkach dla pewności przelutowuję wszystkie złącza balanserów dodając cyny i złącza prądowe "wzmacniam" przewodem miedzianym 2,5mm^2.
japim Opublikowano 3 Września 2018 Opublikowano 3 Września 2018 Najciekawsze ze na internetach pełno jest opisów płonących pojedynczych pakietów a w przypadku ładowania równoległego (o wiele grozniejszego) opisy dotyczą tylko sfajczonych płytek z powodu ich gównianej jakości. Cały czas czekam aby adwersarze podali swoje "przebiegi".
latacz Opublikowano 3 Września 2018 Opublikowano 3 Września 2018 A tak swoją drogą to co z pakietami xSyP (y>1)? Czym tak naprawdę ładowanie takich pakietów się różni od ładowania takich samych pakietów równolegle poza tym, że nie są razem zafoliowane i mają więcej przewodów? Skoro mam takie same pakiety, tak samo eksploatowane w tym samym modelu, z taką samą ilością cykli to przecież różnicy nie ma żadnej. Rożni się dość znacznie. Taki pakiet ma na pewno dokładnie taki sam sposób eksploatacji każdej celi i taką sama ilość cykli dla każdej -więc i podobne zużycie celek. Łączone oddzielne pakiety nigdy nie są identyczne. I jeszcze ważniejsza sprawa -taki pakiet jest solidnie połączony na stale -ryzyko odłączenia się złącza balansera od pojedynczej sekcji jest praktycznie zerowe. Podobnie ryzyko pomyłkowego błędnego podłączenia. I najważniejsze -takiego pakietu nigdy nie łączysz i nie rozłączasz. Łącząc kilka oddzielnych pakietów trafisz na jeden który jest wyraźnie mocniej wyładowany -i po połączeniu chwilowo jest doładowywany (wyrównują się napięcia) dużym prądem -często idącym przez złącza serwisowe/złącza balansera. i głównie o ten moment łączenia chodzi. Nie jestem wrogiem ładowania równoległego -tylko przestrzegam, że wymaga to większej staranności i wiedzy, I albo latania na automat wyładowujący wszystkie pakiety do tego samego poziomu (np. do odcięcia regulatora obrotów) -albo mierzenia każdego pakietu woltomierzem przed wpięciem w grupę równoległą. Dariuszj -używam pakietów li-ion 10s4p , 10s5p oraz lifepo4 12s 2p do hulajnóg i rowerów... a pakiety modelarskie ładuję pojedynczo -nie mam potrzeby inaczej -jak wspomniałem mam mało pakietów i względnie dużo ładowarek. 1
dimmus Opublikowano 3 Września 2018 Opublikowano 3 Września 2018 tylko przestrzegam, że wymaga to większej staranności i wiedzy, I tu chyba jest sedno, czyli "myslenie". Myślę że nie jest to żadna wiedza tajemna, a jedynie logiczne i zdroworozsądkowe podejście do tematu. Ja pakiety sprawdzam przed podjęciem miernikiem i jak różnica nie przekracza 0,2V (używam pakietów 2 i 3s, od niedawna 4s) to podłączam na wspólnej płytce. Nie wyobrażam sobie wyjścia na halę i pojedyncze ładowanie pakietów w trakcie lotów. Przeważnie ładuje po 2 pakiety z prądem 2C (sumy pojemności). Na wszelki wypadek po ładowaniu sprawdzam miernikiem naładowanie pojedynczych pakietów. Tylko złota zasada, zanim wetkniesz kabel, 3 razy się zastanów czy dobrze go wtykasz, bo jak już pakiety są połączone i nic specjalnego się nie dzieje przez okolo minutę, to spokojnie można zacząć lądować.
latacz Opublikowano 3 Września 2018 Opublikowano 3 Września 2018 powinieneś ładować z mniejszym prądem niż suma pojemności. chyba, ze obydwa pakiety dopuszczają prąd ładowania wyższy niż 1C. Ja latam głównie motoszybowcami -więc mam długie czasy lotu -i nie muszę mieć dużo pakietów.
dimmus Opublikowano 4 Września 2018 Opublikowano 4 Września 2018 Na hali nie ma za dużo czasu na ładowanie, dlatego 2C przygotowanie przed halą oczywiście 1C.
japim Opublikowano 4 Września 2018 Opublikowano 4 Września 2018 Ładowanie prądem większym niż 1C i napięciem wyższym niż 4.2V/cele to temat na zupełnie inną dyskusję
miruuu Opublikowano 4 Września 2018 Opublikowano 4 Września 2018 Ja kupuje pakiety z dopuszczalnym prądem ładowania 4C lub wyżej. Ładując równolegle prądem 1-2C nadal mam jakiś bufor. Oczywiście jak mam czas to staram się utrzymywać okolice 1C. Ale ładując pakiety na polu wrzucam im czasem też 4-5C (zgodnie że specyfikacja producenta, który dopuszcza takie prądy z punktu widzenia bezpieczenstwa, ale sugeruje jednocześnie ładowanie 1C gdy zależy nam na dlugotrwałości).
Michal.N Opublikowano 27 Marca 2021 Opublikowano 27 Marca 2021 A kto zna pełne prawo oma? Pytane należy do tych podchwytliwych. Akumulator o wyższej pojemności będzie absorbowal więcej elektronów niż ten mniejszy w tym samym czasie. Więc podłączone równolegle naladuja się w tym samym czasie? Rezystancja tej większej baterii będzie chyba niższa? Jesli źle rozumuje proszę o poprawkę. Wysłane z mojego JSN-L21 przy użyciu Tapatalka
Rekomendowane odpowiedzi