Skocz do zawartości

Jumper T16


Grzegorz G
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, piotrek123 napisał:

d2f - chyba masz rację bo jest problem ze sterownikiem pomimo, że znalazłem jakiś do tego radia w internecie dalej widnieje jako urządzenie nieokreślone

A nie trzeba, tak jak u bliźniaczej konkurencji, nieokreślony sterownik windowsowy uszlachetnić programem "zadig"?  Tam uzyskuje się urządzenie "STM32 Bootloader" i można nadajnik (wyłączony) flaszować z PC-ta poprzez USB. Ale co kraj, to obyczaj ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W taranisie masz odpowiedni bootloader.

W tym t16 z zepsutym USB wchodził w emergency Mode po takiej próbie o której piszesz (bootloader z jumpertx) co wymusiło na mnie naprawę USB. Na szczęście się udało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisalem o problemie kolegi piotrek123. Moze wejsc do bootloadera? Jest tam opcja "write firmware"? Bo jak tak to po kiego meczyc sie ze sterownikami i innymi glupotami jak mozna flashowac z sd?
 
Pozdrawiam
Ja też.
On ma jeszcze jumpertx. Ze startym jumpertx bootloaderem.
Właśnie tak jak opisałeś próbowałem zrobić w moim pierwszym t16 na jumpertx i skończyło się na emergency Mode.
Ktoś jeszcze na rcgroups miał taki problem i ludzie od opentx radzili mu wgrać soft z companion na wyłączonym radiu po USB. U mnie, jako że USB nie działało w t16, mialem uwaloną aparaturę tym sposobem. Dopiero jak naprawiłem USB (wymiana gniazda dała komunikat o wykryciu urządzenia USB z awarią, trzeba było jeszcze pogrzebać w połączeniach w aparaturze) to "uzdrowilem" sobie aparaturę z companion.

Morał z tego taki, że jak chcesz robić upgrade firmware to warto mieć wszystko sprawne i działające. A kwestia sterownika to pikuś.

Ale można też uparcie trzymać się nieaktualnej wersji systemu i sterownika i kombinować, zamiast zrobić wszystko łatwo i prosto :D czyli przez companion.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, d2f napisał:



Ale można też uparcie trzymać się nieaktualnej wersji systemu i sterownika i kombinować, zamiast zrobić wszystko łatwo i prosto :D czyli przez companion.

 

Nie rozumiem. Po co mi USB, system, sterownik, Zadig  i inne pierdoly. Przez Companion sciagam najnowsze OpenTX, nagrywam na SD, wsadzam SD do radia i flashuje. Zrobie to nawet z telefonu, nagram na karte, flash internal device i finito.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po aktualizacji plików na karcie pamięci zauważyłem gorszą jakość dźwięku komunikatów

szumią na open tx 2.3.5

pobrałem paczkę dźwięków od jumpera tx i nie szumią, pliki wav są większe i jakość jak pierwotnie było

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, J-23 napisał:

po aktualizacji plików na karcie pamięci zauważyłem gorszą jakość dźwięku komunikatów

szumią na open tx 2.3.5

pobrałem paczkę dźwięków od jumpera tx i nie szumią, pliki wav są większe i jakość jak pierwotnie było

Nie pisalem o SD Card content, tylko o binarce OpenTX. Czyli jeden maly plik *.bin sciagnety z Companion, nagrany do FW na SD i sflashowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po aktualizacji plików na karcie pamięci zauważyłem gorszą jakość dźwięku komunikatów
szumią na open tx 2.3.5
pobrałem paczkę dźwięków od jumpera tx i nie szumią, pliki wav są większe i jakość jak pierwotnie było
 
O to ciekawe.
Ja też zauważyłem, że jest bardziej szumiasto niż w którymś momencie, ale nie skojarzyło mi się to z plikami audio na karcie. Pomyślałem sobie, że coś kombinowali znów z wzmacniaczem audio i stąd powrót szumienia.
A powrót - bo pierwszy t16 strasznie wyraźnie szumiał, potem po którejś aktualizacji było lux, a potem znów szumiał, aczkolwiek chyba nie było aż tak źle jak na początku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam cały wątek z zapartym tchem. Sam planuję kupić tą aparaturę ale nie mogę się jeszcze zdecydować. 

Jak zauważyłem ze względu na moduły aparatura ta nie nadaje się do latania. Naprawdę jest taka zła? Nie używam częstotliwości 2,4ghz więc jeżeli ktoś ma taką do sprzedania bez modułów to chętnie przygarnę do potestowania:)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez 2.4 jest git. No ale podobno im nowsza wersja produkcyjna, tym lepiej z zasięgiem. Czekamy aż ktoś od nas, z Polski, potwierdzi, że ma i że jest git.
Ja na zasięgi r9 wsadzony do t16 PRAWIE nie narzekam. T16 jest też dużo wygodniejszy w rękach od taranis ów x9d i qx7.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
W dniu 30.01.2020 o 19:29, d2f napisał:

W zasadzie nie ma żadnej różnicy w konfiguracji do symulatora między t16 a innymi aparatura i na opentx.
Czyli ustawiasz tak samo jak np taranisa.

Witam

To w sumie poza powitaniem mój pierwszy post

Może ktoś z kolegów będzie wiedział co dzieje się u mnie

 

Kupiłem Jumpera T16 Pro w AviFly (pomyślałem, że gdyby mi zatrzymali na cle przy zamówieniu z Ali, to wyszło by mnie drożej i czekania tyle nie było)

Chcę zacząć z dronami FPV i oczywiści na początek symulator, dlatego zdecydowałem się na tą aparaturę, żeby był to już zakup na przyszłość.

Zainstalowałem symulator FPV FreeRider (wersja testowa na początek, żeby spróbować) na telefonie i na kompie z Win 10.

Nie robiłem upgrade systemu, podłączyłem aparaturę do kompa, włączyłem symulator, skalibrowałem aparaturę i zacząłem latać. Po około 5 min dron w symulatorze poleciał w kosmos i przestał reagować na aparaturę. Próbowałem jeszcze raz skalibrować nadajnik, ale już go program nie wykrywał.

Zrobiłem upgrade aparatury do najnowszej wersji takim sposobem: 

 

 

Wszystko poszło ok, ale symulator na kompie nadal nie wykrywał aparatury.

Podłączyłem JUMPERA do telefonu na tym samym symulatorze i tam działało wszystko ok. Szukając w necie znalazłem tą stronę:

 

https://www.open-tx.org/downloads.html#Releases23-ref

 

Zainstalowałem wersję OpenTX 2.3.5 i teraz ani komp ani telefon nie widzi aparatury.

W trybie pamięci masowej wszystko jest oki. Mogę przesyłać pliki na kartę SD i usuwać bez problemu.

Nie wiem dlaczego najpierw symulator na kompie przestał widzieć aparaturę a potem telefon z Androidem skoro wszystko działało

Win 10 tak jak pisano tu wcześniej najpierw w trybie Joystick widział aparaturę i wyświetlał w menadżerze jako sterownik do gier (nawet ikona taka była jak pad) ale sterownik był do bani i Windows nie mógł znaleźć odpowiedniego. usunąłem aparaturę z systemu i próbowałem podłączyć jeszcze raz. Wykrywa ją z poprawną nazwą ale jako urządzenie nieznane. Nie mogę dobrać odpowiedniego sterownika.

Najdziwniejsze jest to, że wszystko działało i nagle przestało (symulator na kompie)

 

No i to tyle ?

Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.