Skocz do zawartości

FlederMaus 2m CarbonBird & Blejzyk


Bartkosz
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Przedstawiam prototyp modelu zboczowego o rozpiętości 2 metrów.

Szybowiec posiada autorskie skrzydła i stateczniki. Kadłub to sprawdzona konstrukcja z modelu Mefisto od Blejzyka.

Prototyp lata bardzo obiecująco dobrze zakręca i utrzymuje prędkość w szybkich przelotach.
Testowy model posiada lotki i stateczniki w klasycznym usterzeniu.

Dane modelu:
-   rozpiętość 2000mm

-   długość 937mm

-   cięciwa skrzydła 200mm 

-   waga 650g 
-   
profil skrzydła HN1033a 

 

FlederMaus będzie produkowany w dwóch wariantach:

MC-1
- Lotki
- Usterzenie klasyczne bez ruchomego steru kierunku

MC-2
- Lotki
- Klapy
- Usterzenie typu V (Rudlickiego) 


post-20905-0-07558600-1569867879_thumb.jpg

post-20905-0-11411600-1569868007_thumb.jpg

post-20905-0-88909700-1569868041_thumb.jpg

 

post-20905-0-41265900-1569868074_thumb.jpg

 

post-20905-0-23292400-1569868420_thumb.jpg

 

post-20905-0-55820500-1569868386_thumb.jpg

 

post-20905-0-73090800-1569868452_thumb.jpg

 

 



 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej szkło na styrodur metodą VB.

 

Dodatkowo widzę, że splot tkaniny ułożony ortogonalnie (0/90st względem osi skrzydła), zamiast diagonalnie (+/-45st).

 

Profil z kolei już nieco archaiczny. Przy zabawie w kompozytu warto pójść w coś nowocześniejszego, inaczej trochę pracy szkoda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego akurat ten profil? Opisywany jest jako uniwersalny i termik. Ile ma % ?

 

Skrzydła z formy czy rdzeenie xps oklejane węglem?

Ponieważ jest dość uniwersalny i daje sporo przyjemności w różnych warunkach. 

Skrzydło jest wykonane metodą próżniową. 

 

Raczej szkło na styrodur metodą VB.

 

Dodatkowo widzę, że splot tkaniny ułożony ortogonalnie (0/90st względem osi skrzydła), zamiast diagonalnie (+/-45st).

 

Profil z kolei już nieco archaiczny. Przy zabawie w kompozytu warto pójść w coś nowocześniejszego, inaczej trochę pracy szkoda.

Tkanina jednokierunkowa dwumodułowa na 0/90st i szkło +/-45st, ten egzemplarz jest mułem testowym więc skrzydła i stateczniki robiłem z dość tanich materiałów. Skrzydło jest bardzo bardzo sztywne ;) 

 

Model nie był budowany jako model wyczynowy lecz do latania rekreacyjnego w górach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elegancki model. Pewnie jest super sztywny. Rozumiem że bez dźwigara? Tył nie za ciężki, bi chyba widzę jakiś balast z przodu na zdjęciach? Jakieś foto rozwiązania dzielenia skrzydeł?  Jaka gramatura tkanin na skrzydło? 

post-1559-0-34868400-1569918199.jpg

To jest rurka prowadząca/podpierająca popychacz? To ci się nie blokuje, nie przeciąża serwa wysokości? Jakby za blisko ta prowadnica od serwa, czy może to tylko zgrubienie popychacza, bo do końca nie widać?  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elegancki model. Pewnie jest super sztywny. Rozumiem że bez dźwigara? Tył nie za ciężki, bi chyba widzę jakiś balast z przodu na zdjęciach? Jakieś foto rozwiązania dzielenia skrzydeł?  Jaka gramatura tkanin na skrzydło? 

attachicon.gifpost-20905-0-23292400-1569868420_thumb.jpg

To jest rurka prowadząca/podpierająca popychacz? To ci się nie blokuje, nie przeciąża serwa wysokości? Jakby za blisko ta prowadnica od serwa, czy może to tylko zgrubienie popychacza, bo do końca nie widać?  

 

Jest i to bardzo :D Bez dźwigara 

Tył trochę waży ale wyważenia jest z 50-60g około, + 10g w kulce gdy wiało mocnej 

Gramatura wszystkiego około 200g/m^2 

Dokładnie tak, nie blokuje jest mały zapas. Sądzę że prędzej te KST coś wyrwie niż się przeciąży na HV :) Jest dosyć blisko ponieważ niedługo będę montował drugie serwo do Vki. Na zdjęciu wygląda dosyć ciasno ale przy wychyleniach 60% ruch serwa jest dość minimalny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkiem ładny wynalazek na początek  . Sam zaczynałem od podobnych konstrukcji jakieś 25 lat temu . Warto zrobić motylka zamiast układu klasycznego bo na zboczu sprawdza się lepiej . Poza tym z czasem dojdziesz do wniosku że 2m to troszkę mała rozpiętość i może kolejna konstrukcja będzie miała między 2,7  a 3 m rozpiętości i zdecydowanie będzie posiadała klapy i lotki na skrzydłach bo znacząco poprawia to komfort lądowania i startu , ale daje również możliwość dodatkowych manipulacji profilem w zależności od warunków .

Za kilka tygodni wracam w to samo miejsce i planuję zrobić klapy + motylek, skrzydło było przygotowane pod klapy (zawias jest na całej długości skrzydła) lecz chciałem na początku zobaczyć jak model zachowuje się przy samych lotkach i sterze wysokości. 

Kolejny model będzie na pewno na 3 metrowym skrzydle, tworzenie 2 metrowego skrzydła bardziej traktowałem jako zebranie doświadczenia w budowie jak i lataniu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model nie był budowany jako model wyczynowy lecz do latania rekreacyjnego w górach. 

 

Ale to nie zmienia, że kiedy już bawisz się w VB to możesz zrobić dowolne profile (na tym skrzydle co najmniej 2). Tu już nie ma dyskusji na temat tego, czy można odwzorować profil czy nie. Tak samo grubość nie jest problemem.

Wrzuć na nasadę AG40d, na końcówkę AG42d i uzyskasz znacznie lepsze osiągi, lepszą charakterystykę przeciągnięcia oraz sporo lepszą reakcję na klapy.

Nie zmieni to trudności wykonania, nie kosztuje nic, a uzyskasz model który po prostu lata lepiej, bez żadnych negatywnych efektów.

 

A co do rozmiaru - fakt, że 3m lata zwyczajnie lepiej, ale 2m to bardzo lubiany przeze mnie rozmiar. Targanie 3m kloców na wyprawę w góry z rowerem jest dosyć upierdliwe, a 2m można z sukcesem przyczepić rozłożonego do plecaka i wtargać w różne dziwne miejsca.

 

Ogólnie - odkąd mój Hammer na customowym profilu został w górach (przedwczoraj :angry:) to chętnie bym przygarnął jakąś dwumetrówkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to nie zmienia, że kiedy już bawisz się w VB to możesz zrobić dowolne profile (na tym skrzydle co najmniej 2). Tu już nie ma dyskusji na temat tego, czy można odwzorować profil czy nie. Tak samo grubość nie jest problemem.

Wrzuć na nasadę AG40d, na końcówkę AG42d i uzyskasz znacznie lepsze osiągi, lepszą charakterystykę przeciągnięcia oraz sporo lepszą reakcję na klapy.

Nie zmieni to trudności wykonania, nie kosztuje nic, a uzyskasz model który po prostu lata lepiej, bez żadnych negatywnych efektów.

 

A co do rozmiaru - fakt, że 3m lata zwyczajnie lepiej, ale 2m to bardzo lubiany przeze mnie rozmiar. Targanie 3m kloców na wyprawę w góry z rowerem jest dosyć upierdliwe, a 2m można z sukcesem przyczepić rozłożonego do plecaka i wtargać w różne dziwne miejsca.

 

Ogólnie - odkąd mój Hammer na customowym profilu został w górach (przedwczoraj :angry:) to chętnie bym przygarnął jakąś dwumetrówkę.

 

Oczywiście worek pod tym względem daje duże możliwości. Wybór w moim wypadku padł na profil z którym miałem już wcześniej styczność i byłem bardzo zadowolony.

Powiem że stworzyłem już ponad 50 różnych skrzydeł w tej technologi więc wiem o co chodzi :D

 

Zapewne będę tworzył różne skrzydła do tego modelu ponieważ mnie to mało kosztuje.

 

Tak model 2 metrowy to najlepsze rozwiązanie do transportu. Zajmuje mniej miejsca niż składane pełnowymiarowe DLG :)

 

Chętnie wykonam :D kształt czy ilość profili (trapezów) nie są dla mnie problemem.

 

Powstaje drugi model w wersji z silnikiem. 

 

post-20905-0-13229900-1569960038_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wyginanie góra-dół wydawało się podobnie (ale nie robiłem żadnych testów w laboratoriach nasa), za to na skręcanie czuło się że lepsza :)

 

To jakieś dziwy nad dziwami. Nie ma fizycznej możliwości, żeby dwie tkaniny ułożone x i + dawały większą sztywność skrętną, niż dwie położone na x. Chyba, że nie są to takie same tkaniny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skręcając działa siła rozciągająca niejako po przekątnej. Co pradwa proces nie jest idealny i spokojnie wpływ na to mogły mieć inne czynniki, ilość żywicy (przesycenie) itp.

 

A tkaniny ułożone były tak

+ +

+ X

 

Tak samo w flefdermouse płat nie będzie odporny aż tak na wygięcie góra dół. A kierunek wzmocnienia będzie inny.

 

Weź kawałek poanki, oklej folią, wykręć, wyprostuj i sprawdź gdzie działała siła rozciągająca.

Edytowane przez rc.fpv.poland
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E nie, tu nie ma co dyskutować. 

To tak jakby twierdzić, że wypełnienie balowe między pasami dźwigara ma mieć słoje równolegle do pasów, a nie prostopadłe do nich. Jak się ma jakąś wiedzę w temacie to się z tym nie dyskutuje i nikt nigdy nie dyskutował, prawda? ;)

 

 Tkanina z włóknami ortogonalnie nie będzie lepsza na

zginanie niż tkanina z włóknami ułożonymi diagonalnie, a jedynie gorsza na skręcanie. 

 

Kiedy masz układ ortogonalny to pół włókien nie robi nic, a pół niesie ściskanie na górze skrzydła i rozciąganie skrzydła. 

Kiedy masz diagonalny to oba kierunki w tkaninie pracują po równo.

Będąc precyzyjnym to tkanina ściskana diagonalnie ma sztywność jak 2^-2 w osi włókien, ale liczysz ich dwa razy więcej, względem orientacji ortogonalnie, bo wszystkie pracują.

 

Ogólny wniosek jest zaś taki, że wszystko poza dźwigarem powinno mieć włókna skośne. Traktowanie też całego poszycia jako dźwigara jest mało rozsądne, bo poza najgrubszą częścią skrzydła włókna ułożone wzdłuż osi skrzydła niespecjalnie pracują, bo warstwy są za mało odsunięte od siebie. 

 

 

PS. I nie wyjeżdżaj z oklejanie pianki folią, to nie jest rozsądne.

PS. 2 wiem, że przyjąłem sztywność w kontekście wytrzymałości skrzydła, ale to wynika z tego, że poszycie na skrzydłach VB nie niszczy się od przekroczenia wytrzymałości na ściskanie/rozciąganie, a przez wyboczenie i utratę stabilności na piance. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro tak "oklejony" model lata i nie łamie się, to znaczy, że jest zrobiony "dobrze dość". Co nie znaczy, że mogło być lepiej.

 

W przypadku rekreacyjnego modelu, robionego na próbę jestem w stanie zrozumieć takie uproszczenie. Układając formatki na prosto łatwiej się laminuje i mniej się tkaniny zużywa, więc mniejsze są koszta. Przy czym trzeba być świadomym, że część masy kompozytu lata za darmo, robiąc wyłącznie za użytkowe opancerzenie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem o jakieś części kompozytu dyskutujemy ;)

 

Na skrzydle wierzchnia warstwa (szkło +-45 stopni) i węgiel jednokierunkowy wzdłuż skrzydła. Wszystko pracuje w taki sposób że model nie jest wcale za ciężki a jest bardzo odporny na uderzenia przy szalonym lataniu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.