yarun Opublikowano 31 Października 2019 Opublikowano 31 Października 2019 witajcie koledzy po długich namowach kolegów oraz samego Pana Mariusza zdecydowałem się ujawnić co dzieje sie u mnie w warsztacie. więc zaczęło sie od spotkania trzech kolegów dwóch ze śląska oraz jednego z dolnego śląska na którychś zawodach modeli klasy fsr std jak dobrze pamiętam pewnie w Blachowni. w toku naszych rozmów okazało sie że ja mam dobrze wyposażony warsztat Pan Kazimierz książki i wiedzę oraz Pan Piotr wiedzę i chęć do działania. więc postanowiliśmy zabrać się za felgiebla na początek 7,5ccm natomiast w planach jest wykonanie pojemności 3,5ccm oraz 15ccm. po otrzymaniu oryginałów rysunków zacząłem działać tak powstał model 3d całego silnika a w następnym kroku modele do druku czyli karter, głowica, tłok, korbowód oraz tylne denko. C. D. N. Kamil 2
MASK Opublikowano 1 Listopada 2019 Opublikowano 1 Listopada 2019 A czemu akurat ten silnik?Tak, czy inaczej trzymam kciuki!
d9Jacek Opublikowano 1 Listopada 2019 Opublikowano 1 Listopada 2019 A czemu akurat ten silnik? Tak, czy inaczej trzymam kciuki! no bo do tego jest kompletna dokumentacja w książce inż Felgiebla, a sama przygotowalnia , tu patrz SiM 2b i ogromny nakład pracy Mariusza .... no ja też 3-mam
Paweł Prauss Opublikowano 1 Listopada 2019 Opublikowano 1 Listopada 2019 Brawo Kamil. W końcu widzę projekt, który dobrze rokuje i któremu wróżę powodzenie ???????????? A to dlatego, że zaczynacie od właściwej strony.
pacyfic_77 Opublikowano 1 Listopada 2019 Opublikowano 1 Listopada 2019 Trzymam kciuki za projekt. Znając Ciebie dasz radę ????Piszę tutaj Wrocław powinien być trochę bliżej Rozterku????
yarun Opublikowano 1 Listopada 2019 Autor Opublikowano 1 Listopada 2019 witajcie koledzy na wstępie cieszę się że ujawnił się jeden z moich idoli w temacie silników modelarskich z drugim jestem w stałym kontakcie telefonicznym czy to fejzbukowym gdyby ktoś nie wiedział jak wygląda silniczek felgiebel 7,5ccm oto i on zamontowany w latającym modelu historycznym Pana Kazimierza więc już spieszę z odpowiedzią dla czego akurat ten silnik? nie koniecznie z racji dostępności oryginalnych rysunków bo posiadam również dwie inne książki o tytułach: MotorBoys_MembersOnly_PlanBook oraz MotorBoys_ModelEngine_PlanBook w których to opisane jest łącznie ponad 30 silników jak dobrze pamiętam wraz z szczegółowymi rysunkami (jest tam dyno 1 którego też chcę produkować) jednak padło na ten silnik bo jest on bardzo poszukiwanym silnikiem w kręgach modelarzy robiących latające modele historyczne a ja jak by nie patrzeć też do nich należę. więc tak na podstawie modelu całego silnika powstały modele karteru, głowicy, tłoka, korbowodu oraz tylnego denka oczywiście odpowiednio większe aby było z czego zbierać przy dalszej obróbce. jak zwykle za pierwszym razem nie wyszło trzeba było modele kilka razy drukować bo nie przemyślałem wszystkiego. w ostatecznej wersji wszystko jest ok więc plany odlewnicze są następujące karter odlew w formie piaskowej pierwszy druk karteru jak się okazało niewłaściwy tylne denko odlew w formie piaskowej głowica odlew w formie piaskowej / odlew precyzyjny na wosk tracony korbowód oraz tłok odlew precyzyjny na wosk tracony ostateczna wersja druków większych oraz przemyślanych w 100% (niektóre już były na testach przy odlewaniu ) reszta skopanych druków w chwili wolnej gdy pracowała drukarka na warsztat wszedł cylinder jak to zwykle bywa nie obyło się bez komplikacji. nacięcie żeber było misją niemal że niewykonalną non stop łamały się płytki w przecinaku a ja coraz bardziej chciałem to wszystko rzucić w kąt... po paru dniach (prawie 2 tygodnie) walki znalazłem odpowiednie płytki i cylindry toczyło się wręcz idealnie powstało ich 11 szt ze stali 38HMJ jest to stal do azotowania. pewnie pojawi się pytanie dlaczego 38HMJ otóż po konsultacjach z hartownią w zielonej górze tak mi doradzono aby zachować dużą stabilność wymiarową przy tak cienkich ściankach a i twardość idzie uzyskać wyższą niż przy samym hartowaniu bo prawie 75 HRC P.S. walczę teraz z odlewami jednak coś jest nie tak z moją masą formierską po 6 odlewach i ponownemu jej nawilżeniu tak jak by jest zbyt wilgotna bo powstają pęcherze na odlewach jak by od parującej wody ;( zapraszam was również do odwiedzenia strony internetowej mojej firmy www.wolarbergautomatics.pl niebawem pojawią się na niej w dziale sklep detale do łodzi fsr oraz kadłuby i również proste modele z drewna cięte laserem dla początkujących C. D. N. Kamil 1
Paweł Prauss Opublikowano 1 Listopada 2019 Opublikowano 1 Listopada 2019 Tak trzymać. Już wiem kto dostanie #4 repliki Sim-a.
MASK Opublikowano 2 Listopada 2019 Opublikowano 2 Listopada 2019 Oho, widzę, że się będzie działo (...) no ja też 3-mam Ja mam tylko dwa ale trzymam oba
japim Opublikowano 2 Listopada 2019 Opublikowano 2 Listopada 2019 Koledzy. Obydwa wątki o silnikach czyta się z zapartym tchem. Tylko tak zastanawiam się czemu to repliki 'historycznych' silnikow o pewnie niezbyt wyśrubowanych osiagach a nie zupelnie nowa polska konstrukcja? Był kolega, który ograżał się że będzie robił projekt pszczółki, byli koledzy od gwiazdy do gigantów. Pytam - bo się nie znam. Czy specom od silników wyczynowych którzy wymienili setki części w swoich motorach trudno byłoby zaprojektować nową konstrukcję opartą o sprawdzone rozwiązania i swoje wieloletnie doświadczenia??
MASK Opublikowano 2 Listopada 2019 Opublikowano 2 Listopada 2019 Kamil napisał czemu, przeczytałeś wątek Przemku?
japim Opublikowano 2 Listopada 2019 Opublikowano 2 Listopada 2019 Kamil napisał czemu, przeczytałeś wątek Przemku? Przeczytałem domyślam się że to kwestia popyt - podaż. Jest popyt. Nie ma podaży wiec można za taką pracę od razu skasować zysk. W przypadku nowej konstrukcji i braku podazy koszty operacji pewnie nigdy się nie zwrócą. A nikt w wolontariat przecież nie będzie się bawił.
f2cmariusz Opublikowano 2 Listopada 2019 Opublikowano 2 Listopada 2019 Pytam - bo się nie znam. Czy specom od silników wyczynowych którzy wymienili setki części w swoich motorach trudno byłoby zaprojektować nową konstrukcję opartą o sprawdzone rozwiązania i swoje wieloletnie doświadczenia?? Nie byłoby trudno zaprojektować nową konstrukcję opartą o sprawdzone rozwiązania i swoje jak i innych kolegów wieloletnie nabyte doświadczenie. Jestem pewien że taki projekt powstałby w programie 3D na laptopie w ciągu paru spotkań. Gorzej już by było stworzyć pełną dokumentację wymiarową każdego z osobna detalu jak i płaski czyli 2D rysunek techniczny złożeniowy całego silnika. Plus parę rysunków perspektywicznych tego złożenia ze stosownymi przekrojami. A już zupełnie niewykonalne zrobi się wykonanie takiego silnika w ilościach produkcyjnych gdzie niezbędny jest odpowiedni park maszynowy. A dla mnie odpowiedni to oznacza odpowiednio dokładny gdzie działka elementarna to jeden mikron a i ten mikron da się jeszcze podzielić na części jak między kreskami mikronowymi jest ponad 5 mm miejsca. niestety mam w tym momencie dostęp tylko do jednej takiej obrabiarki i to w przypadku budowy silników modelarskich najmniej potrzebną (Szlifierka na płasko) Można oczywiście zlecić. I tak robię ale tylko w przypadku gdzie wiem że jest z czego za wykonaną usługę zapłacić... Tylko ze względu na brak czasu dalej w szczegółach nie rozwijam tematu.
yarun Opublikowano 2 Listopada 2019 Autor Opublikowano 2 Listopada 2019 nie chciałem odkrywać wszystkich kart od samego początku jednak i nad zawodniczym silnikiem 3,5ccm również trwają prace. silnik ma być specjalnie przeznaczony do klasy fsr v3,5ccm std wraz z silnikiem będzie sprzedawana dedykowana śruba napędowa oraz rura rezonansowa tak bay silnik pracował z możliwie najwyższymi osiągami jednak nad tym pracuje Piotr więc ja mu w paradę wchodzić nie będę jak dostanę pliki 3d wtedy zacznie się coś dziać gdyż cała fabryka silników jest w moim warsztacie co do samych dokładności da rade to osiągnąć jednak nie uzyska sie takiej dokładności aby rozebrać np 3 silniki wymieszać części i poskładać znów 3 silniki raczej tu każda część będzie pasowała tylko do jednego z nich w temacie felgiebla w wolniej chwili aby Pan Kazik się nie nudził wyciąłem śmigła do prezentowanego silnika a że posiadam laser do cięcia nie było to trudne (jak by ktoś potrzebował cięcia części laserem to zapraszam do kontaktu) śmigła są 3 warstwowe z czego warstwa środkowa jest barwiona 10 szt czerwonych oraz 10 szt brązowych wcześniej trzeba było przygotować deski grubości 5mm z drewna bukowego specjalnie do tego celu zainwestowałem w grubościówkę dzisiejszego dnia powstało kilka odlewów karteru dokładnie 6 z czego kilka zostało obrobionych na frezarce do kształtu ostatecznego jedynie pozostaje wymyślić uchwyt aby można było karter roztoczyć w środku w planie miałem odlać 11 sztuk jednak mój piasek odmówił współpracy i się wypalił więc w poniedziałek będę musiał zakupić nowy jdnak nie ma co stać z robotą materiał na wały jest więc jutro pewnie zajmę się toczeniem wałów lub innych części silnika odlewy wykonałem w formach piaskowych na podstawie druków 3d jak to było robione dawniej przez Pana Felgiebla pracę nad silnikiem zacząłem dobry miesiąc temu jak nie dalej wspominałem również o wielu niepowodzeniach które były stratą czasu ale i nauczką na przyszłość nie myślcie koledzy że to wszystko wykonałem w ciągu tygodnia ;P
Paweł Prauss Opublikowano 2 Listopada 2019 Opublikowano 2 Listopada 2019 w temacie felgiebla w wolniej chwili aby Pan Kazik się nie nudził wyciąłem śmigła No bez przesady wtedy jeszcze nie było cnc
yarun Opublikowano 2 Listopada 2019 Autor Opublikowano 2 Listopada 2019 chodzi mi o to iż on zgłosił się na ochotnika że wypiłuje te śmigła ręcznie ;P
Paweł Prauss Opublikowano 3 Listopada 2019 Opublikowano 3 Listopada 2019 Jasna sprawa, żartowałem ???? Widzę że robota idzie żwawo do przodu.
yarun Opublikowano 6 Listopada 2019 Autor Opublikowano 6 Listopada 2019 widzę że temat lekko umarł jednak prace w warsztacie idą do przodu. na chwilę obecną mam odlane 15 szt karterów do silnika pojemności 4 ccm oraz 7,5 ccm natomiast dziś były pierwsze przymiarki do odlania karterów do pietnachy to już jest kawałek silnika poza karterami przyszedł czas na tłoki i tylne denka. jednak zdecydowałem się odlewać wszystkie części w piasku natomiast korbowody będą frezowane. z ciekawości jeden z dziś odlanych tłoków obtoczyłem do wymiarów pod szlifowanie na specjalnie wykonanym przyrządzie i jak widać zero dziur więc misję uważam za skuteczną ponad to w zaprzyjaźnionej odlewni alu dziś wszystkie kartery były sprawdzane pod rentgenem czy nie mają ukrytych wad co sie okazało wszystko jest super zero dziur w międzyczasie śmigła wysłałem do kolegi Pana Kazimierza a on wykonał pierwsze cudo. śmigiełko wygląda super jednak potrzeba przy nim trochę pracy w temacie silnika zawodniczego również się dużo dzieje powstał model 3d karteru oraz druk na którego podstawie będę musiał wykonać odlewy. niedawno również dostałem model wału więc koledzy zapraszam do komentowania oraz pytania jeśli macie jakieś pytania ;P z chęcią na wszystkie odpowiem w miarę możliwości C.D.N. Kamil 1
d9Jacek Opublikowano 6 Listopada 2019 Opublikowano 6 Listopada 2019 czy ten 4cc to też benzyna czy diesel ? jedyny komentarz ...to tak trzymac ...super
yarun Opublikowano 6 Listopada 2019 Autor Opublikowano 6 Listopada 2019 wszystkie felgieble będą benzynowe natomiast zawodniczy silnik żarowy
Rekomendowane odpowiedzi