Lech Mirkiewicz Opublikowano 25 Stycznia 2020 Opublikowano 25 Stycznia 2020 Moje poszukiwania co by tu teraz zbudować trwały dość długo aż tu przypadkiem odkryłem Hall`a i już nie mogłem się od niego uwolnić ? Znalazłem w necie tylko jedne plany ,moim zdaniem niezbyt dobrze opracowane i do tego pod elektryka. Spróbuję je zaadoptować pod napęd spalinowy i lekko je przeskalowałem do rozpiętości ok. 160cm. Nie będzie lekko ani szybko zwłaszcza, że buduję ten model w sposób tradycyjny ,bez lasera czy innego plotera a to jest dla mnie duże wyzwanie, taki sentymentalny powrót do korzeni czy tam młodości (jak kto woli) . Zobaczymy czy podołam ? Model ma wyglądać tak: A budowa jest na razie na takim etapie 1 1
mirolek Opublikowano 25 Stycznia 2020 Opublikowano 25 Stycznia 2020 ...ale sobie znalazłeś zajęcie, Lechu trzymam kciuki i podglądam temat ? ms
paweln7 Opublikowano 25 Stycznia 2020 Opublikowano 25 Stycznia 2020 Witam Taka 11 na sterydach ? zasiadam i kibicuje
Osa Opublikowano 26 Stycznia 2020 Opublikowano 26 Stycznia 2020 Świetny wybór. Ładna sylwetka.Zasiadam do kibicowania.Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
jarek996 Opublikowano 26 Stycznia 2020 Opublikowano 26 Stycznia 2020 Piekna maszyna !!!! Malowanie bedzie klasyczna "szostka" ? Sa spotkania WARBIRDow , a mnie sie marzy ( gdyz jestem wielkim fanem samolotow wyscigowych z tamtego okresu ) TAKIE spotkanie : http://www.gryffinaero.com/models/ffpages/rce/caudron450/caudron.html
f-150 Opublikowano 26 Stycznia 2020 Opublikowano 26 Stycznia 2020 Mulligana już masz.Po cessnie zastanawiam się co.MR.Mulligan,GeeBee R1lub Chester Jeep ew.RWD 9 ale w rozmiarze 2,5m
Lech Mirkiewicz Opublikowano 26 Stycznia 2020 Autor Opublikowano 26 Stycznia 2020 W dniu 26.01.2020 o 18:47, jarek996 napisał: Piekna maszyna !!!! Malowanie bedzie klasyczna "szostka" ? Jak wyjdzie ładnie to będzie szóstka a może nawet 6+ ,ostatnio modne są plusy ?
Lech Mirkiewicz Opublikowano 16 Lutego 2020 Autor Opublikowano 16 Lutego 2020 W dniu 25.01.2020 o 22:42, mirolek napisał: ...ale sobie znalazłeś zajęcie, ? Stało się i trzeba wypić to piwo Nie jest tak tragicznie jeśli się ma świadomość, że nie ma potrzeby się spieszyć a tak przez ostatnie lata u mnie bywało. Dziś zakończyłem pierwszy etap: skrzydła. Pokryłem je całkowicie balsą uznając,że tak będzie bardziej sztywno . Projekt zakładał bardzo wąski keson i nakładki na profile. Uznałem,że to będzie za słabe do napędu spalinowego. Waga jednego płata wyszła 180g. Nie jest źle 2
Marcin_Matejko Opublikowano 17 Lutego 2020 Opublikowano 17 Lutego 2020 Ciekawe jak to będzie latać? Oryginał pod tym względem był nieudany. Mam w planie ten model zrobić do swojej kolekcji wyścigówek bo bardzo mi się podoba ten samolot. Zgrabniejszy jest z pierwotnym mniejszym statecznikiem pionowym i taki będę robił. Pewnie powiększyli aby lepiej latał. Powodzenia w budowie :-)
Lech Mirkiewicz Opublikowano 17 Lipca 2020 Autor Opublikowano 17 Lipca 2020 Otrząsnąłem się wreszcie z pandemiczno/politycznego marazmu ? i wena twórcza wróciła ze zdwojoną siłą. Jest już bryła kadłuba. Bez pomocy lasera naprawdę było co robić. Teraz już z górki , no może z pagórka. ? 1
Lech Mirkiewicz Opublikowano 10 Września 2020 Autor Opublikowano 10 Września 2020 Na razie to jeszcze poczwarka ale jeszcze będzie z niej piękny motyl ? 2 2
mirolek Opublikowano 10 Września 2020 Opublikowano 10 Września 2020 z tym pięknym motylem to nie przesadzaj ...jako Twoja konstrukcja i modelarski warsztat to faktycznie, jak najbardziej piękny motyl ale tak w całości to raczej poczwarka, bo to taki latający serdelek jest ? ms
mjs Opublikowano 13 Września 2020 Opublikowano 13 Września 2020 To raczej latający Trzmiel, który teoretycznie nie powinien latać, a lata. Rozwinięciem tej konstrukcji był Polikarpow I-16, ale dolnopłat: Krótki kadłub nawiązuje do latającego skrzydła, które ma niezwykłą zwrotność. Duża moc silnika, duże rozmiary, kadłub to jego konsekwencja. Gee Bee jest niekonwencjonalnym samolotem, ot taka fanaberia, którą trzeba było sprawdzić, niemniej swój urok ma.
Lech Mirkiewicz Opublikowano 2 Października 2020 Autor Opublikowano 2 Października 2020 Dziś "poczwarka"/"serdelek" rozpostarła skrzydełka ? Pięknieje z każdym dniem ? 3
AKocjan Opublikowano 3 Października 2020 Opublikowano 3 Października 2020 W dniu 13.09.2020 o 13:28, mjs napisał: To raczej latający Trzmiel, który teoretycznie nie powinien latać, a lata. Rozwinięciem tej konstrukcji był Polikarpow I-16, ale dolnopłat: Krótki kadłub nawiązuje do latającego skrzydła, które ma niezwykłą zwrotność. Duża moc silnika, duże rozmiary, kadłub to jego konsekwencja. Gee Bee jest niekonwencjonalnym samolotem, ot taka fanaberia, którą trzeba było sprawdzić, niemniej swój urok ma. To nie krótki kadłub, tylko pękaty. Wynik zabudowy potężnej gwiazdy w dość małej maszynie. Później tworzono silniki w układzie podwójnej gwiazdy, co umożliwiło zmniejszenie przekroju poprzecznego kadłuba w stosunku do jego długości. 2
Jano Opublikowano 3 Października 2020 Opublikowano 3 Października 2020 Dobrze że tu jesteś Kocjan i nam objaśniasz, inaczej umarlibyśmy w nieświadomości. 1 2
Marcin_Matejko Opublikowano 7 Października 2020 Opublikowano 7 Października 2020 Ciekawe jak będzie latać? Oryginał nie latał dobrze. Powodzenia ?
Lech Mirkiewicz Opublikowano 24 Listopada 2020 Autor Opublikowano 24 Listopada 2020 Dziś zakończyłem pracę w drewnie, to taki półmetek i prawie rok budowy. Mam nadzieję, że teraz pójdzie szybciej 1 1
Ares Opublikowano 24 Listopada 2020 Opublikowano 24 Listopada 2020 Robota fachowa bez dwóch zdań. Wszystko perfekcyjnie wykonane, ale bałbym sie latać takim modelem a najbardziej go oblatywać. Będzie trudny w pilotażu ale skoro kierujesz się sentymentem budując go to jak najbardziej rozumiem , skoro się bardzo podoba to się robi.... Powodzenia i oblatuj go ostrożnie bo robisz bardzo ładnie .
Lech Mirkiewicz Opublikowano 21 Grudnia 2020 Autor Opublikowano 21 Grudnia 2020 W zasadzie można by już model oklejać ale to specyficzna konstrukcja i niektóre rozwiązania oczywiste w innych modelach w tym nie miały racji bytu. Taki problem miałem z umiejscowieniem panelu wyłączników złączek ładowania akumulatorów i tankowania paliwa. Nie chciałem aby ordynarnie sterczały na wierzchu a pod kabinką pilota się nie zmieści i do tego zbyt daleko za SC. W końcu zdecydowałem się na takie rozwiązanie ? 3
Rekomendowane odpowiedzi