Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mocowanie podwozia skończone, reszta poszycia przyklejona dwie godzinki szlifowania i gotowe waga samego skrzydła przed wycinaniem lotek i klap 609 g nie wiem dużo czy mało ? 

Na dzień dzisiejszy jedna klapla zrobiona, jak zrobię resztę wrzucę fotki.

 

IMG20210805180636.jpg

IMG20210805180647.jpg

IMG20210805180958.jpg

IMG20210808160323.jpg

IMG20210808160344.jpg

IMG20210808160409.jpg

IMG20210808160437.jpg

  • Lubię to 3
  • Dzięki 1
Opublikowano

No nie ukrywam mnie też się podoba ? a najlepsze z tego wszystkiego dwie godzinki szlifowania - pełny relaksik.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Może ktoś coś poradzić, chodzi o pokrycie skrzydła a raczej metodę, do wyboru mam parę opcji a chciałbym usłyszeć co macie do powiedzenia.

Standardowo dla mnie japonką+cellon, mata 24g+żywica , folia jak w zestawie fop flite, czy może taśma aluminiowa tak jak to można podpatrzeć na niektórych filmach na YouTube przy oklejaniu np P 47. Jest trochę opcji do wyboru a niedługo będę mógł pokrywać skrzydełko.

Opublikowano

Ja okleiłem swój model japonką ale do klejenia i malowania użyłem lakieru akrylowego do parkietu, nie śmierdzi i łatwo się szlifuje, potem malowałem jeszcze 2-3 razy i wyszło super.

Japonka fajnie się przy tym napina. Przed nakładaniem lakieru akrylowego całą powierzchnię cellonowałem 2x aby wilgoć nie wnikała w balsę.

Opublikowano

Jeśli możesz podać nazwę tego lakieru był bym wdzięczny, nie ukrywam że ułatwiło by mi to pracę nie trzeba było by przenosić się do piwnicy na czas oklejania ?

Opublikowano

Lotki , klapy wycięte, zacząłem wycinać gniazda i  klapki na serwa sklejka 1.5 mm na to jeszcze balsa i szlifowano do odpowiedniej grubości

 

IMG20210813161525.jpg

IMG20210813161616.jpg

IMG20210813161556.jpg

IMG20210813161638.jpg

IMG20210813161904.jpg

IMG20210813161910.jpg

IMG20210813161926.jpg

  • Lubię to 2
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Panowie małe pytanko, jakiej pasty do lutowania muszę użyć żeby cyna chciała się połączyć z drutem stalowym (1,2mm) ,,polutowałem" sobie popychacze serwo-lotka,klapa z  końcówkami bowdena te mosiężne, i do środka w otworek drut z wygiętym zygzaczkiem, otwór wypełniłem cyną plus pasta do lutowania. I tak cyna z końcówką bowdena świetnie się połączyła ale za cholerę nie chce się przykleić do drutu stalowego ( to  połączenie które zlutowałem trzyma bardzo mocno ale wiem że cyna nie trzyma się samego drutu w środku końcówki bowdena) jakiej pasty czy kalafoni muszę użyć żeby cyna mogła złapać się stali ???

Opublikowano

Na kalafonię powinno dać się to zlutować ale pręt stalowy musi być przeszlifowany papierem ściernym. Grubsze pręty stalowe lutować można na kwasie ale cienkie łapią na kalafonie, warunek jeden stal musi być dobrze rozgrzana dlatego lepsza kolba niż pistolet.

 

ms

 

Opublikowano
2 minuty temu, mirolek napisał:

Na kalafonię powinno dać się to zlutować ale pręt stalowy musi być przeszlifowany papierem ściernym. Grubsze pręty stalowe lutować można na kwasie ale cienkie łapią na kalafonie, warunek jeden stal musi być dobrze rozgrzana dlatego lepsza kolba niż pistolet.

 

ms

 

Na kalafonie właśnie próbowałem ,pręt rozgrzany przeszlifowany, podgrzewałem sobie palnikiem nie kolbą i niestety cyna nie chce zostać na drucie ?

3 minuty temu, FockeWulf napisał:

Ja takie rzeczy lutuje na kwas - trawie końcówkę popychacza w fiolce i potem się świetnie lutuje.

Czyli muszę nabyć kwas do lutowania czy jakaś specjalistyczna pastę???

Opublikowano

Hmm dziwne to co piszesz ja lutowalem zwykla cyna z kalafonia 3mm druty stalowe hartowane i nie bylo problemu. Calosc oczywiscie byla owinieta cienka konturówką( taki drucik w szpulce stalowy co to sie wygina jak chcesz) jeszcze przed lutowaniem.

Opublikowano
56 minut temu, model napisał:

Na kalafonie właśnie próbowałem ,pręt rozgrzany przeszlifowany, podgrzewałem sobie palnikiem nie kolbą i niestety cyna nie chce zostać na drucie ?

Czyli muszę nabyć kwas do lutowania czy jakaś specjalistyczna pastę???

 

Skoro nie dajesz rady kalafonią to bym się nie zastanawiał. Nie wiem, gdzie kupisz kwas, poszukaj w sieci. Ja otrzymałem od znajomego roztwór. Inna sprawa to lutownica i grot - jesteś pewien, że dobrze rozgrzewasz elementy lutowane? Pobiel najpierw każdy z elementów, nie lutuj całości. Dopiero jak się cyna ładnie rozpłynie, to wtedy złącz i rozgrzej. Inna sprawa to cyna - jeśli masz starą, kup nową. Miałem tak, że cyna ze starych zapasów (naprawdę starych) nie nadawała się do lutowania. Zamist kwasu być może sprawdzi się jakaś pasta lutownicza - popytaj w sklepach - doradzą. Powodzenia.

Opublikowano

Z kwasem nie będzie problemu mam parę sklepów z elektroniką w pobliżu powinni mieć, cyne mam nową, jak tylko kupię kwas, to będę testował i dam znać dzięki za podpowiedzi ?

Opublikowano

Wygrzebałem z piwnicy taki oto zabytek i eureka nie wiem ile watt ale drut 4 mm zagrzewa w momencie ?teraz tylko trochę praktyki i lutowanie idzie jak złoto ???

 

IMG20210902143034.jpg

IMG20210902142935.jpg

IMG20210902142959.jpg

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.