Tomek Opublikowano 13 Stycznia 2010 Opublikowano 13 Stycznia 2010 Byczek. Albo folię docinasz na wymiar. Ale to wymaga już trochę wprawy w oklejaniu. Albo kup sobie ostre nożyczki. Dalej . Oklejasz np. ster dookoła , łapiąc krawędzie ale nie do końca (nie wychodząc za obszar docelowy) I teraz bierzesz OSTRE nożyczki i robisz to co robią krawcy. Oni nie tną materiału tylko ciągną nożyczkami po nim , ostre nożyczki same tną. Folia nie ma strzępień ,a równą krawędź można uzyskać opierając nożyczki o balsę. Szczególnie gdy krawędzie obiektu oklejanego są owalne , jak w Twoim modelu. Uzyskujesz stały odstęp od krawędzi balsy. Zamiast nożyczek, jeszcze lepszy jest nożyk z ostrzem chirurgicznym (ostrza w sklepach medycznych po 1,50zł). Ale tu trzeba już trochę więcej wprawy. Za to wszelkie otwory w folii wycina się takim nożykiem bardzo łatwo. Jeżeli po oklejaniu coś się lekko powichrowało, to (jeśli przed oklejaniem było o.k.) naciągasz palcami element w przeciwną stronę niż zwichrowanie i powstałe na folii wybrzuszenia naciągasz opalarką aż do uzyskania gładkiej powierzchni. Zazwyczaj drobne zwichrowania da się w ten sposób wyprostować ,albo to co miało nie być proste->zwichrować.
Byczek Opublikowano 13 Stycznia 2010 Opublikowano 13 Stycznia 2010 Sądząc po sposobie oklejenia itp. to DA modelarzy nie wyszkoli. Przykro to pisać ale model jest oklejony niechlujnie, poszarpane krawędzie folii itp. no ale to już taki urok tej kolekcji. Piotrek_G napisał/a: Nie podoba mi się to przesunięcie krawędzi steru wysokości po wklejeniu zawiasów. Trzeba było przesunąć delikatnie na zewnątrz. Ster wysokości był przechylony dlatego takie złudzenie, sorki mogłem go wyprostować do zdjęcia 8) To nie jest złudzenie masz żle wykonany ster wysokości o podejrzewam ze pozostałe również. DA nie napisało że trzeba na SW krawędź natarcia wyszlifować na trójkąt, tak aby nie powstała szczelina a jednocześnie możliwy był ruch w obie strony steru. Dlatego ty zastosowałeś szczelinę i obrys statecznika nie pokrywa się z obrysem steru. Model nie jest jeszcze gotowy, na razie za wcześnie na opinie na ten temat. Widze że będe musiał poczekać z wrzucaniem fotek na forum zbyt wcześnie. Pozdrawiam.
arti05051971 Opublikowano 15 Stycznia 2010 Opublikowano 15 Stycznia 2010 Spitfire z Deagostini od nr. 1 do 70...
Piotrek_G Opublikowano 15 Stycznia 2010 Opublikowano 15 Stycznia 2010 Te grube krechy wcale go nie upiększają, a wręcz przeciwnie.
buwi777 Opublikowano 15 Stycznia 2010 Opublikowano 15 Stycznia 2010 Te grube krechy wcale go nie upiększają, a wręcz przeciwnie. " Każdy ma swoje gusta powiedział chłop całując krowę w usta " O tym się NIE dyskutuje :roll: ps. A może te krechy pomogą w lataniu :devil:
Gość kotecek Opublikowano 15 Stycznia 2010 Opublikowano 15 Stycznia 2010 " Każdy ma swoje gustapowiedział chłop całując krowę w usta " kwestia gustu, jak powiedział kogut schodząc z kaczki
DarekRG Opublikowano 15 Stycznia 2010 Opublikowano 15 Stycznia 2010 Nie obraź się arti05051971, ale te imitacje podziału blach są ordynarne. Lepiej jak by ich już nie było. Po prostu szpecą model. :?
Marcin K. Opublikowano 15 Stycznia 2010 Opublikowano 15 Stycznia 2010 Ładnie by wyglądało gdyby było to zrobione szarym cienkopisem. Delikatne przejście blach. A jak już miało by coś widać to wtedy czarny cienkopis. teraz to trochę przesada...
Mareq Opublikowano 15 Stycznia 2010 Opublikowano 15 Stycznia 2010 Cienkopis nie wytrzyma kontaktu z paliwem. Przy odrobinie chęci da się folię pociąć nawet w milimetrowe paseczki.
madrian Opublikowano 15 Stycznia 2010 Opublikowano 15 Stycznia 2010 Wieczna krytyka. :wink: Poszukajcie jaśniejszych stron. Będzie linie widać w locie. Poza tym, prawem budowniczego jest tak ozdobić dzieło, jak chce. :mrgreen:
ertman_176 Opublikowano 17 Stycznia 2010 Opublikowano 17 Stycznia 2010 Marudzicie jak zwykle. Sami chcielibyście mieć tyle zapału aby chociaż w taki sposób "ozdobić" model. Nie jest źle ale zawsze może być lepiej i tak bedzie następnym razem.
arti05051971 Opublikowano 17 Stycznia 2010 Opublikowano 17 Stycznia 2010 Marudzicie jak zwykle. Sami chcielibyście mieć tyle zapału aby chociaż w taki sposób "ozdobić" model. Nie jest źle ale zawsze może być lepiej i tak bedzie następnym razem. I słusznie kolega pisze - słusznie - pochwalam i pozdrawiam... :wink:
andrzej_t Opublikowano 17 Stycznia 2010 Opublikowano 17 Stycznia 2010 Ale możesz dodać imitację wnęk podwozia. To bardzo charakterystyczny element w widoku skrzydła od dołu.
madrian Opublikowano 17 Stycznia 2010 Opublikowano 17 Stycznia 2010 Przecież ma chowane podwozie. O dołu będzie to wyglądać całkiem znośnie, bo schowaniu kół.
andrzej_t Opublikowano 17 Stycznia 2010 Opublikowano 17 Stycznia 2010 Miałem na uwadze model arti05051971, którego zdjęcia są ostatnio wrzucone. Na nich widzę podwozie stałe.
arti05051971 Opublikowano 17 Stycznia 2010 Opublikowano 17 Stycznia 2010 Miałem na uwadze model arti05051971, którego zdjęcia są ostatnio wrzucone. Na nich widzę podwozie stałe. Model jest jeszcze nie skończony - będą jeszcze wloty powietrza, karabiny maszynowe itd. ;D
arti05051971 Opublikowano 1 Lutego 2010 Opublikowano 1 Lutego 2010 Tak prezentuje się mój model - jest prawie skończony, zostało zamontować silnik i elektronikę...
Callab Opublikowano 1 Lutego 2010 Opublikowano 1 Lutego 2010 Szachownice masz odwrotnie. Chyba, że to wersja współczesna ;-)
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.