robloz Opublikowano 5 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2021 Czy połączenie amortyzatora z głównym podwoziem nie powinno być ruchome? Amortyzator nie będzie się wyginał gdy podwozie "pójdzie" do góry? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirolek Opublikowano 5 Lutego 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2021 Cytat Czy połączenie amortyzatora z głównym podwoziem nie powinno być ruchome? Jest ruchome - zarówno w dolnym jak i górnym punkcie mocowania przy kadłubie jest możliwy obrót. W projekcie W.Shiera dołem nie ma punktu obrotu a jest sztywny drut i połączenie gumowym ściągiem. Punkt kotwienia pod kadłubem powinien się nieco rozsuwać aby amortyzator pracował prawidłowo ale proponowane w projekcie gumy pod kadłubem to niezbyt eleganckie rozwiązanie. Jeżeli zmontowane na sztywnych punktach kotwienia podwozie mimo możliwości obrotu nie zapewni skoku amortyzatora ok. 20mm to wykonam przesuw dolnego kotwienia i taki ściąg jak w projekcie ale wewnątrz kadłuba. ms Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d9Jacek Opublikowano 5 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2021 16 minut temu, robloz napisał: .....nie powinno być ruchome? moim zdaniem powinno , no ale to jest tylko moje zdanie? i te kulki przy pierwszym lądowaniu wystrzelą z tych plastikowych snapów że hohoho Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirolek Opublikowano 5 Lutego 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2021 Cytat te kulki przy pierwszym lądowaniu wystrzelą z tych plastikowych snapów że hohoho to nie są snapy kulowe ... w sensie osadzonej kulki w plastiku, montaż do kadłuba jest na śrubę przez element mocujący w takim kształcie |_| Cytat moim zdaniem powinno W ORYGINALE na pewno jest ale to jest model w skali 1:6 i trzymam się projektu a tam to połączenie jest sztywne ms Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samolocik Opublikowano 5 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2021 Mirek, ze zdjęć za bardzo nie wynika który element chcesz spawać i o jakie osadzenie w lockach bukowych chodzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirolek Opublikowano 5 Lutego 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2021 Masz rację, adresowałem pytanie do osób które znają projekt i takie trzy_punktowe podwozie juz wykonywali. Na rysunku poniżej zobrazowanie mojego pytania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samolocik Opublikowano 5 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2021 Mocowanie w gumowym wężyku (druty wsuniete w wężyk) podobnym do tego od paliwa nie wchodzi w grę? Ew. tradycyjne owinięcie drucikiem miedzianym, cyna i szybkie przygrzanie lutownicą? Mam taką jakbyś potrzebował "Lutownica oporowa ZD-715L 300W" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d9Jacek Opublikowano 5 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2021 1 godzinę temu, mirolek napisał: a tam to połączenie jest sztywne Mirku, tak , ale w innym miejscu jest suwliwie ruchome ( ściągnięta gumą) i to jest quasi przegub... rozrysuj sobie kinematykę podwozia w RWD i sam zobaczysz gdzie powinny być umieszczone okucia i węzły Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirolek Opublikowano 5 Lutego 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2021 Jacku dobra rada, napisałem już wcześniej: Cytat jest sztywny drut i połączenie gumowym ściągiem. Punkt kotwienia pod kadłubem powinien się nieco rozsuwać aby amortyzator pracował prawidłowo zatem, znam rozwiązanie projektowe. Dokończę swoje zamierzenie i zobaczymy jak działa a na teraz ponawiam pytanie, jak zabezpieczyć krótki bo chyba mający 9cm drut stalowy przed wpływem wysokiej temperatury aby możliwe było wykonanie spawu bez uszkodzenia modelu? Piotrze - dzięki za pomysł z nawojem drutu miedzianego ..... moim zdaniem lutowanie w jednym punkcie trzech grubych prętów stalowych nie da trwałego połączenia ale wykorzystam drut miedziany nie jako stabilizację połączenia a jako radiator celem odebranie energii cieplnej Zapomniałem, że kiedyś za młodu gdy lutowałem ciasno na drukowanych płytkach to stosowałem takie rozwiązania. Tym razem zamierzam nałożyć kilka plasterków z korka od wina nałożonych na pręt stalowy a drutem miedzianym spróbuję dodatkowo odebrać nadmiar ciepła między tymi plastrami korka. ms Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d9Jacek Opublikowano 5 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2021 19 minut temu, mirolek napisał: jak zabezpieczyć krótki bo chyba mający 9cm drut stalowy......] zaciśnij przez blaszke miedziana ( dobry przewodnik ciepła ) szczypce spawalnicze + ew owinięcie mokrym sznurem do uszczelnień kominkowych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Uszek Opublikowano 5 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2021 A może wykonać dolny wahacz typu V z ośką koła zamocowany przegubowo do kadłuba i do niego dopiero zamocować amortyzator Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d9Jacek Opublikowano 5 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2021 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kbugatii Opublikowano 5 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2021 Wydaje się, że optymalne rozwiązanie zastosował w swojej makiecie RWD 5 Bis Pan Henryk S. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Uszek Opublikowano 5 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2021 O takie właśnie rozwiązanie mi chodziło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kbugatii Opublikowano 5 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2021 Podczas edytowania posta zabrakło informacji że rysunki są próbą rozrysowania tego rozwiązania w TurboCad. Dodałem jedynie dwuosiowy przegub mocujący amortyzator do kadłuba. Zamieszczona dzięki uprzejmości użytkownika forum - Pana Romana - (https://pfmrc.eu/profile/12522-romigraf/) fotografia pokazuje rozwiązanie oryginalne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirolek Opublikowano 9 Lutego 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2021 wykonałem 4 szt. zaczepów do kadłuba, po raz kolejny bardzo pomocna okazała się blacha zwiększająca wagę dostarczanych kiedyś listów ? Zaczepy umożliwiły zmontowanie wykonanych elementów podwozia ale jednocześnie okazało się, że przygotowany tylny zastrzał zrobiłem zbyt krótki. Konieczna jest korekta długości aby prawidłowo ustawić równoległość obu kół. Wykonałem jednak test sprawdzający działanie amortyzatora który moim zdaniem działa prawidłowo ? ms Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d9Jacek Opublikowano 9 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2021 Mirku, piknie, piknie ale czy: 1/ przednie okucie wahacza podwozia nie powinno składać się z dwóch pasków blachy obejmujących z dwóch stron wręgę i skręconych wspólnie ? 2/ gdzie jest tylne okucie wahacza podwozia , bo na zdjęciu go ni ma? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirolek Opublikowano 9 Lutego 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2021 Tylnego okucia nie będzie - tylko jak w projekcie Schiera, drut osadzony w klocku bukowym . Jeszcze się zastanawiam czy nie osadzę tam połączenia gwintowanego aby zabezpieczyć punkt mocowania przed ewentualnym wysunięciem z kadłuba choć z mechanicznego punktu widzenia i założeniu, że samolot nie jedzie do tyłu, w tym punkcie podparcia drut jest zawsze dociskany do kadłuba. ms Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paweln7 Opublikowano 9 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2021 4 godziny temu, mirolek napisał: choć z mechanicznego punktu widzenia i założeniu, że samolot nie jedzie do tyłu, w tym punkcie podparcia drut jest zawsze dociskany do kadłuba. ms Zwłaszcza przy "cyrklu " na pasie, zrób zabezpieczenie . PS. tak wygląda podwozie w RWD 5 2,6m a tak wygląda na tą chwile. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirolek Opublikowano 15 Lutego 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2021 Zmontowałem podwozie i za radą Pawła zrobiłem przy tylnym zastrzale przegubowe połączenie z kadłubem. Spawanie to była udręka ale do 5-ciu razy sztuka i wreszcie się udało, wygląda szkaradnie ale trzyma ? zrobiłem też mały test jak to działa razem z kołami i chyba jest OK, do regulacji pozostaje zbieżność ale gwintu jest na tyle że nie powinno być problemu z ustawieniem równoległości kół. ms 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi