Skocz do zawartości

Moje inne hobby, smacznego ;-)


TeBe

Rekomendowane odpowiedzi

Jak pogoda dopisze to jutro się zabieram za wędzenie karpi. Niestety mam wędzarkę "samoróbkę" i kiepsko sobie radzi z niskimi temperaturami otoczenia. W lato nie ma problemów, ale na zimie już nie raz się przejechałem ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj  zrobiłem test polegający na porównaniu polędwicy odparzanej i nieodparzanej  i boczku odparzanego  i nie odparzanego (wędzonego dłużej i w wyższej temperaturze ) . Te wędliny odparzane są delikatniejsze , lepsze dla dzieci i o dziwo po parzeniu zachowują aromat wędzonki . (odparzałem pierwszy raz w życiu ) . Jednak nie umywają się w smaku z tymi wędzonymi dłużej i w wyższej temperaturze . Pierwszy raz wędziłem dwa dni , bo nie moglem uzyskać wysokiej temperatury w wędzarni ( 6 godzin i konieczność  odparzania ) Pomogło przebudowanie całej komory paleniska i kanału na szerszy (okazało się , że boki kanału się osypały ) Powtórne wędzenie 3 godziny .

Pozdrawiam wszystkich wędzaży .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj Św Mikołaj przebrany za listonosza przyniósł mi prezencik od Tomka i od razu schowałem do lodówki, bo muszę wszystkim Wam się przyznać do pewnej perwersji smakowej którą już od lat stosuję.

Otóż na miesiąc przed każdymi świętami nie jadam żadnych produktów które mają zagościć na świątecznym stole. Po takim poście doznania smakowe są cudowne a przy wyrobach Tomka z pewnością będą niebiańskie ^_^

Serdeczne dzięki Tomek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leszku, wędliny parzone są bardziej lekkostrawne. Dodatkowo parzenie zabija przetrwalniki droubnoustrojów i dłużej się przechowują. Do bezpośredniego spożycia - a takie zwykle mamy na Święta, hehe - parzenie nie jest konieczne. No chyba, że ktoś woli taki smak, moje dzieci nie lubią nieparzonych.

Ja nie parzę wszystkiego. Parzę szynki, polędwice i balerony, nie parzę polędwiczek.

Boczków nie jadamy "saute", bez parzenia są porcjowane i zamrażane, na wsad do bigosu i zup.

Kiełbasy dopiekam w wędzarni, ale mam wędzarnię elektryczną i jest to bezpieczne. W wędzarniach tradycyjnych dopiekanie w wędzarni powoduje zwiększenie ilości benzopirenów w wyrobie, zalecałbym w takiej sytuacji jednak parzenie kiełbas, zamiast dopiekania w wędzarni.

Z ciekawostek, ja moje wędliny pakuje próżniowo po 24h obsuszania. Tak zapakowane przechowują się w lodówce do 2 miesięcy bez problemu. No i jeszcze jedna rzecz, staram się nie przechowywać w tej samej lodówce serów i wędlin - one się nie lubią. Mam w garażu starą lodówkę do peklowania i przechowywania wędlin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro wielki dzień. Wędzarnia postawiona, drewno przygotowane, mięso zobaczcie sami  

troszkę boczku, szyneczka, schab i baleroniki  :)

 

post-14749-0-74373800-1419183012_thumb.jpg

 

Niestety troszkę mięsa odpadło do samego parzenia (dieta, wyrostki i inne dolegliwości niektórych członków rodzin). Trudno się mówi zostało tylko 8kg, na szczęście mnie dieta nie dotyczy  :P

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Danielu, ja się uczyłem wędzić na Podlasiu. Więc nie oblizuj się, tylko bierz się do roboty :-) Będzie wstyd, jak Jackowi wyjdą bombki ;-)

No i chyba jest wstyd  ;)

 

Pogada nie rozpieszczała ale zwędziłem swoje (oczywiście potem przykryłem lnianym workiem)

post-14749-0-85341500-1419274386_thumb.jpg

post-14749-0-72854400-1419274401_thumb.jpg

 

Piękne Bombki Świąteczne gotowe  B)

Balerony smakują lepiej niż wyglądają   :)

post-14749-0-21782800-1419274368_thumb.jpg

 

Dziękuję dla Tomka za motywację do działania  :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.