Skocz do zawartości

Jakie to są śruby napędowe


e-mir
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Franku, łódź jest gotowa i ma dwa identyczne napędy z prawymi gwintami M4 na wałach. W łodzi zanętowej, której daleko do ślizgaczy czy innych wyczynowych pływadeł, nie robi to chyba istotnej różnicy. Denerwuje mnie fakt, że różni sprzedawcy czy producenci mają swoje sposoby na określenie kierunkowości  śrub, co widać na załączonych obrazkach. Z drzwiami to sprawa jest prosta: są lewe i prawe  i  jest jednoznaczna metoda określenia. Chyba że robi się z tego Kabaret (Moralnego Niepokoju) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to
5 minut temu, mr.jaro napisał:

jedynie handlarze badz producenci, ktorzy pewnych zaleznosci nie rozumieja, albo je po prostu, przepraszam za wyrazenie, olewaja

 

Hahaha, czyli czołowi światowi producenci śmigieł modelarskich nie rozumieją i olewają klienta, a w swoim trzymaniu się tradycji są skostniali i przestarzali. Trzeba iść z duchem czasu i naprostować ten zgniły, burżuazyjny zachód na prawidłowe oznaczenia!!. Ale my naprostujemy tych tępych i olewających producentów i nauczymy ich jak mają oznaczać śmigła oraz jak jeść nożem i widelcem ?

A tak serio. To może i nieprawidłowe wg obecnych kryteriów, ale tak się tradycyjnie przyjęło i tak też oznaczają. Takie są fakty. Możemy się denerwować, że są niezgodne z naszymi przekonaniami, możemy próbować je "wyprostować", ale obecnie takie są. Podobnie jak w żeglarstwie gdzie sterburta wcale nie jest tam gdzie ster. Historycznie tak właśnie było, że ster był na prawej burcie. Z czasem ster przeszedł na rufę, ale tradycyjne określenie pozostało, choć wg obecnych kryteriów jest "nieprawidłowe".

I tak oto przywracam wątek z powrotem do zastosowań wodnych. Proponuję koniec OT nt. śmigieł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Grzesiek napisał:

Podsumowując

Prawa śruba aby ciągła potrzebuje prawych obrotów silnika a lewa lewych obrotów.O to cała filozofia.a to jaki tam jest gwint to nie ma znaczenia.Może być Dog drive i na pewno się nie odkręci.

 

Dokladnie tak i nie inaczej.

 

 

2 godziny temu, Market napisał:

 

Hahaha, czyli czołowi światowi producenci śmigieł modelarskich nie rozumieją i olewają klienta, a w swoim trzymaniu się tradycji są skostniali i przestarzali. Trzeba iść z duchem czasu i naprostować ten zgniły, burżuazyjny zachód na prawidłowe oznaczenia!!. Ale my naprostujemy tych tępych i olewających producentów i nauczymy ich jak mają oznaczać śmigła oraz jak jeść nożem i widelcem ?

A tak serio. To może i nieprawidłowe wg obecnych kryteriów, ale tak się tradycyjnie przyjęło i tak też oznaczają. Takie są fakty. Możemy się denerwować, że są niezgodne z naszymi przekonaniami, możemy próbować je "wyprostować", ale obecnie takie są. Podobnie jak w żeglarstwie gdzie sterburta wcale nie jest tam gdzie ster. Historycznie tak właśnie było, że ster był na prawej burcie. Z czasem ster przeszedł na rufę, ale tradycyjne określenie pozostało, choć wg obecnych kryteriów jest "nieprawidłowe".

I tak oto przywracam wątek z powrotem do zastosowań wodnych. Proponuję koniec OT nt. śmigieł.

 

Ot, brak argumentow przerodzil sie w zenade. Powinienes byl tutaj o smiglach nie zaczynac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja bym określił tak "łopatologicznie": śruba w przeciwieństwie do większości śmigieł (powietrznych) ma zasadniczo odpychać czynnik jakim jest woda by nadać jednostce pęd, więc w którą stronę (patrząc od strony silnika/wału) należy ją obracać by jej łopaty to czyniły ?

Proste?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie czynmy gownoburzy z błachostki.Jerzeli jest sruba prawo skrętna wał musi sie obracać w prawo,jeżeli lewa w lewo.Koniec kropka.Jeżeli ktoś nie wie jak łopatka zabiera wode i w ktorą strone to znaczy ze mu brak wyobraźni.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jak śruba działa na wodę to jest prosta sprawa. Gorzej jak kupujesz przez internet i nie widzisz rzeczywistego zdjęcia tej śruby, albo na zdjęciu są obie wersje bez opisu, tak jak tu gdzie ją kupiłem   https://allegro.pl/oferta/sruba-napedowa-hyper-boat-m4-42-5mm-typ-x-lewa-10215369825

Zauważ że dla Chińczyka z Ali to będzie śruba prawa. W sklepie polskim - lewa. I bądź tu mądry i kupuj w sieci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jest jasne i klarowne w linku ktory podałeś.Sruby na zdięciu to z lewej strony lewa z prawej prawa.Aukcja dotyczy lewej czyli pracującej przeciwnie do ruchu zegara.Nie rozumiem w czym masz problem.Jezeli z tej aukcji dostałeś prawą to reklamuj i tyle,bo najwyraźniej sprzedający nie wie co sprzedaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic dodac, nic ujac.

Dla mnie od samego poczatku sprawa byla jasna i klarowna. Balagan zrobili w watku ludzie, ktorym jak sam Grzegorzu napisales, faktycznie najwyrazniej brak wyobrazni. W sumie, jesli ktos czegos nie wie, to jego klopot, ale jesli uparcie glosi bzdury na publicznej platformie, trzeba to moim zdaniem korygowac az do skutku, by niewiedza nie rozprzestrzeniala sie dalej.

Mnie w takich sytuacjach juz czasem rece opadaja.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzegorzu, jakbyś spojrzał na zdjęcie z pierwszego wątku to byś widział, że dostałem te śruby co są po prawej stronie. Jako LEWE i sklep trzyma się tej wersji i towar nie podlega wymianie. Przecież Bodzioch nawet konsultował się z producentem tych śrub, który też twierdzi, że są lewe. Być może w Polsce ( i chyba w Czechach) obowiązuje taka "śrubowa nomenklatura" i nie mam zamiaru kopać się z koniem. Więc to co dla ciebie jest niby takie oczywiste wcale takie nie jest. Dlatego wniosek jest taki żeby przed zakupem dokładnie ustalić ze sprzedawcą kąt nachylenia łopat. Inaczej można się zdziwić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, mr.jaro napisał:

Ot, brak argumentow przerodzil sie w zenade. Powinienes byl tutaj o smiglach nie zaczynac.

 

Nie przypominam sobie śmigieł prawo skrętnych w modelach jedno silnikowych. Osobiście bałbym się ręcznie silnik ze śmigłem  prawym  odpalać ręcznie aby palców nie stracić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okazuje się, że Chińczycy też nie są zgodni co do kierunków śrub. Oto przykład z innej aukcji, na której śruby są oznaczane tak jak u nas. Tam przynajmniej dokładnie pokazują co i jak więc nie ma problemu z zakupem. Przejrzałem też inne sklepy w innych krajach, w Niemczech również ;)

i wynika z tego, że niestety Jarek, Grzesiek i ja się mylimy i producenci oznaczają śruby patrząc od strony silnika. Tak jak na poniższym zdjęciu. Właściwie to koniec tematu. Alles klar.

 

Ali2.png.7da72630a9e3e465e69264e1a2f0bce6.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.05.2021 o 10:29, e-mir napisał:

Być może w Polsce ( i chyba w Czechach) obowiązuje taka "śrubowa nomenklatura"...

Nie sadze. Niestety, wyglada na to, ze na rynku panuje pewien chaos, wiec po prostu, jako kupujacy nie mozesz sobie pozwolic na wylaczenie wlasnego rozumu i calkowite zaufanie kazdemu sprzedawcy. Wprawdzie jesli sprzedawca jest wyrozumialy, powinien wymienic towar chocby za zwrotem kosztow dodatkowej wysylki, ale zawsze mozna trafic na takiego, ktory poczestuje klienta arogancja, jak w Twoim wypadku.

 

 

W dniu 29.05.2021 o 10:47, Market napisał:

Nie przypominam sobie śmigieł prawo skrętnych w modelach jedno silnikowych.

A to juz nie moj klopot. Poszukaj, to znajdziesz.

Byc moze nie wszystkie, ale wiekszosc modelarskich, lotniczych silnikow spalinowych (zakladam, ze wlasnie takie miales na mysli piszac o urywaniu palcow) to silniki prawoobrotowe i w standardowej konfiguracji, a wiec ze smiglem ciagnacym wymagaja one zastosowania smigla prawoskretnego.

Natomiast przeciwko urywaniu palcow podczas rozruchu silnika juz dawno wynaleziono sprytne urzadzenie zwane rozrusznikiem. A jak kogo nie stac na rozrusznik, niechaj sobie utnie kawal grubego patyka, naciagnie nan gumowa tuleje i dokonuje rozruchu silnika tym prostym ustrojstwem, zamiast pchac wlasne paluchy pomiedzy lopatki obracajacego sie smigla.

 

Z Twoich wypowiedzi wnioskuje, ze temat smigiel lotniczych Tobie za bardzo nie sluzy, wiec po jakie licho tak uparcie go w tym watku walkujesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że faktycznie jest chaos zawsze obroty silnika był ustalane tak że patrzymy od strony przenoszenia mocy.

Czyli jak patrzymy na wał i silnik od przodu to obracający się w lewo to jest prawo obrotowy a kręcący się w prawo jest lewo obrotowy.

Tak było to opisywane u starych mechaników.

Patrząc na śrubę napędową powinniśmy patrzeć od strony gwintu a nie od tyłu modelu i wtedy jest prawidłowo.

Bo musimy patrzeć na kierunek przekazania mocy.

A nie od tyłu na obroty.

I dlatego w zależności jaką ktoś sobie filozofie przyjmuje to prawą śrubę nazywa lewą i odwrotnie hahahhahahah.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym jest szkopul, ze nie do konca, Artur.

 

Dokladnie tak, jak napisales, ustalanie kierunku obrotow silnikow odbywa sie zawsze patrzac od strony silnika w kierunku "oddawania" momentu obrotowego, a wiec w strone "wyjscia" walu. Ale to dotyczy jedynie silnikow.

 

W odniesieniu do smigiel lotniczych i srub okretowych (a takze zwyklych srub z nakretkami, korkociagow i co tam jeszcze) ma zastosowanie obowiazujaca w technice (i nie tylko) regula sruby prawoskretnej, ktora na poczatku watku przytoczylem. Regula ta dokladnie odpowiada zasadzie mowiacej, ze patrzac od rufy w kierunku dziobu, sruba prawoskretna bedzie sie obracala w prawo (CW), sruba lewoskretna w lewo (CCW) - patrz obrazki, ktore zamiescilem w jednym z wczesniejszych postow, albo tez wczesniejsza wypowiedz Grzegorza.

 

To nie jest wiec to samo! Dlatego powtarzam raz jeszcze: w napedzie pchajacym lodzi, a wiec gdy wal silnika skierowany jest ku rufie, silnik prawoobrotowy bedzie wymagal sruby lewoskretnej, natomiast silnik lewoobrotowy sruby prawoskretnej.

Byc moze wlasnie fakt ten jest przyczyna tak czestych nieporozumien w nazewnictwie. Ale to nie jest kwestia przyjmowania dowolnej filozofii, lecz co najwyzej blednej interpretacji istniejacych zasad.

 

By latwiej sobie uzmyslowic zasade okreslania kierunku obrotow srub okretowych i smigiel lotniczych, wystarczy wziac do reki zwykla srubke z nakretka. Jesli nakretka obracana w prawa strone bedzie sie od Ciebie na gwincie sruby oddalala, gwint jest prawoskretny i odwrotnie - jesli bedzie sie takze oddalala obracana tym razem w lewa strone, gwint jest lewoskretny. Podobnie ma sie rzecz z lopatkami srub okretowych i smigiel. By to zrozumiec, nawet wiele wyobrazni nie trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Śruby ze zdjęcia są prawoskrętne bo patrząc od tylu mają kręcić w prawo zeby Model plynal do przodu .  Powinny jednak miec lewy gwint . Zarówno w Fsr jak i elektrykach stosuje się śruby oznaczone ccw czyli lewo skrętne z prawym gwintem a częściej bez gwintu z zamkiem . Śruby ze zdjęcia to

gluty a nie śruby i szkoda takim wyrobem zawracać sobie głowę . Ogolnie ze śrubami lekko nie ma poza Graupnerem plastików dobrych na rynku już nie ma , z metalowych odlewów to Prather i octura i jakieś pojedyncze wyroby Pana Tasarka  czy fsrowskie Mocomy. Teraz jest era śrub frezowanych z klocka aluminium . Sa One powtarzalne i lekkie ale niestety nie trwałe . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.