Grzesiek Opublikowano 13 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2021 Silnik wyląduje w modelu F2B Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł Prauss Opublikowano 13 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2021 43 minuty temu, Grzesiek napisał: Silnik wyląduje w modelu F2B Trafiłeś na dobry egzemplarz ? Większość nie chciała jednak współpracować... To jest silnik wysokoobrotowy i jeśli nie kręci 8X6 to do tego modelu będzie po prostu za słaby... Czekam na dalsze info. Pozdrawiam Paweł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 13 Lipca 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2021 Paweł zobaczy sie.Kupię z chęcią silnik inny ale obecnie nić nie ma Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Granacik Opublikowano 13 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2021 Daj mu paliwo z nitrometanem 10-15% najmarniej. I wymień łożyska. Po takim apgrejdzie będzie chodził jak zły. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 13 Lipca 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2021 Mogę mi dać nawet 30% ale ja chcę aby chodził bez nitra.A co masz na myśli z łożyskami?dostał nowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Granacik Opublikowano 13 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2021 Jak już ma nowe łożyska to ok. Fabryczne to straszny gruz. 30% to przesada. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
symon5 Opublikowano 14 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2021 Meteor jako silnik żarowy w modelu -POMYŁKA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 14 Lipca 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2021 1 godzinę temu, symon5 napisał: Meteor jako silnik żarowy w modelu -POMYŁKA Dlaczego tak sądzisz Marek.Rozwiń swoją powyższą wypowiedz.Dzięki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
symon5 Opublikowano 15 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2021 W czasach gdy zajmowałem się uwięzią próbowaliśmy tego cuda i niestety nieudana kopia Super Tigra , ale samozapłon pracował przyzwoicie i te które posiadaliśmy zostały przerobione na takowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yarun Opublikowano 18 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2021 Grzesiek wymień korbę w nim bo ten oryginal się szybko rozleci wiem po sobie a pasują do niego korby od asp 2,5 również wiem to z własnego doświadczenia noo i co najważniejsze po zmianie korby zaczął lepiej chodzić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 18 Lipca 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2021 Dzięki za rade ale takowej nie posiadam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kulfon250 Opublikowano 18 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2021 W dniu 15.07.2021 o 16:03, symon5 napisał: W czasach gdy zajmowałem się uwięzią próbowaliśmy tego cuda i niestety nieudana kopia Super Tigra , ale samozapłon pracował przyzwoicie i te które posiadaliśmy zostały przerobione na takowe. Hmmm, miałem taki silnik, tylko najpierw wymieniliśmy w nim łożyska, na lepsze. Potem zmieniliśmy położenie iglicy w gaźniku, na środkowe, stare otwory zostały zalane żywicą. Iglica w tylnym położeniu totalnie się nie sprawdza. Silnik palił od pierwszego, nitra nie używaliśmy, kombaty na ruskich obcinaczach palców latały aż miło. Jeśli ktoś wyjmował z pudełka i latał, to faktycznie, fabryczne kulały i to mocno Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d9Jacek Opublikowano 18 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2021 14 minut temu, kulfon250 napisał: Iglica w tylnym położeniu totalnie się nie sprawdza. bo takie położenie jest do zasilania cisnieniowego, stąd i nadlew karteru do zamocowania króćca 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 18 Lipca 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2021 Ja obeszłem to innaczej zmieniłem dýsze na mniejszy przelot 6mm z orginalnego 8mm.Reszta bez przeróbki czyli gaźnik obwodowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kulfon250 Opublikowano 18 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2021 5 minut temu, d9Jacek napisał: bo takie położenie jest do zasilania cisnieniowego, stąd i nadlew karteru do zamocowania króćca Wtedy powinien lepiej działać, ale nie zawsze tak było, lataliśmy ze zbiornikami robionymi z balonów, one dawały swego rodzaju ciśnienie i było miodnie. A nie znałem nikogo kto nie narzekał, gdy iglica była z tyłu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 18 Lipca 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2021 Zmieniając położenie iglicy uzyskałeś efekt jak ja kryzując tą 8mm gardziel,przez to silnik zaczoł ssać paliwo i chodzć.Gaźniki obwodowe są bardzo dobre.Lepiej rozpylaja paliwo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d9Jacek Opublikowano 18 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2021 Tak jak napisał Grzegorz, gazniki obwodowe sa bardzo dobre pod warunkiem że jest prawidłowa srednica gardzieli. Ale fabryczny gaznik Meteora nie był obwodowym tylko przypowierzchniowym. Meteory pojawiły sie w Polsce na początku lat 70- tych, miały kuriozalną świecę ze spirala wyglądająca jakby była zrobiona z drutu do kuchenki elektrycznej .I z tą swiecą to ni chuchu nie chiały działać. Jak już kiedys wspominałem , bywałem dośc często w Piterze gdzie od rosyjskich kolegów dowiedziałem się wielu ciekawych rzeczy na temat ich silników między innym Meteora. Część Meteorów miała ważone tłoki z korbowodami i waga ta była trwale naniesiona na denko tłoka. Sam mam taka parę przywiezioną z Rosji ..Dlaczego i dla kogo to robiono ? Meteory, była taka seria, absolutnie nie chciały pracować i nie było siły aby je do tej pracy zmusić...ponieważ wysokość kanału przelotowego nie pokrywała się z oknami wlotowymi cylindra , ale były również takie które miały okna wlotowe powyżej wydechowych? 51 minut temu, kulfon250 napisał: latały aż miło. no i tak było Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nastin Opublikowano 19 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2021 Z drugiej strony sami doradcy ale co tam zamontuj odpal i lataj a jak będzie źle to zawsze os 2,5 można dać. 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stan_m Opublikowano 19 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2021 11 godzin temu, d9Jacek napisał: (...) Meteory, była taka seria, absolutnie nie chciały pracować i nie było siły aby je do tej pracy zmusić...ponieważ wysokość kanału przelotowego nie pokrywała się z oknami wlotowymi cylindra , ale były również takie które miały okna wlotowe powyżej wydechowych? no i tak było A była, była...rozrząd (poprzez tłok)tych silników wyglądał jak na załączonym rysunku. Kanały przelotowy i wydechowy pracowały w tym samym zakresie obrotu wału korbowego tj.139 stopni. Razem się otwierały i razem zamykały. Pamiętam ówczesne "burze mózgów" starszych i bardzo doświadczonych modelarzy, którzy debatowali długo nad pytaniem dlaczego Meteor przywieziony z ZSRS uruchamia się bez problemu a ten kupiony w CSH za nic nie chce się odezwać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kulfon250 Opublikowano 19 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2021 2 godziny temu, Nastin napisał: Z drugiej strony sami doradcy ale co tam zamontuj odpal i lataj a jak będzie źle to zawsze os 2,5 można dać. A czyż nie po to ten post powstał, byśmy swe doświadczenia napisali A co do świec to prawda, ruskie z meteora były do.... Wkładaliśmy "importowane z zachodu" i jak pisałem palił od pierwszego machnięcia. Wiadomo, że w dwusuwie jak okna nie pasują i mają nie te kąty to po sensownej pracy, mój akurat był ze składnicy, ale widać dobry trafiłem. Inna sprawa, że mój instruktor, dwa dni mnie wspierał i mówił co mam rozebrać, co poprawić itp... A i czasem coś sam w nim dłubał Mieliśmy ich w modelarni kilkanaście , wszystkie tak przerobione i chodziły aż miło, a na zawodach koledzy lali dupska konkurencji Używałem tego Meteora dobre 20 lat i problemów nie było. Ale tak jest z każdym silnikiem, jak jest dobrze dopasowany, wyregulowany itp.. to musi chodzić nawet bez nitra. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi