Skocz do zawartości

IAR-80


jarek996
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Skrzywic to nie , ale przekrecic o kilka stopni w samym module podwozia. 

U wiekszych producentow wybierasz nawet srednice goleni , wiec jakos sie je tam mocuje ( w TZW dziurke ) .

I tam trzeba ja doswiadczalnie ( na otwartym ) "przekrecic" , ustawic i DOCIAGNAC siedemnasteczka z grzechotka  ?

 

1- wkladasz ( i regulujesz polozenie )

2- dociagasz 

 

 

Na dole zdjecie kol ktore planuje gdzies zdobyc ( moze nawet za murem ) .  Wg skali w jakiej to robie , to musze miec okolo 14 cm ( albo 5,5 palca , jak to mowia Slowacy ) . Te pasuja nawet wygladem do oryginalnych . Moze te srubki niepotrzebne , ale to przeciez nie makieta. Nie bede sie skakal na gleboka wode po kilku nieudolnie sklejonych Malych Modelarzach. 

 

https://www.banggood.com/1-Piece-Big-Wheels-5_5-Inch-or-6-Inch-or-7-Inch-or-8_5-Inch-PU-Aluminum-Core-Wheels-Bearing-Axle-for-RC-Airplane-p-1884371.html?utm_source=googleshopping&utm_medium=cpc_organic&gmcCountry=SE&utm_content=minha&utm_campaign=minha-se-en-pc&currency=SEK&cur_warehouse=CN&createTmp=1&ID=63122186310292&utm_source=googleshopping&utm_medium=cpc_bgs&utm_content=sandra&utm_campaign=sandra-SSC-SE-03saleca-L-0319-2021&ad_id=507791818207&gclid=Cj0KCQiA3fiPBhCCARIsAFQ8QzX2O2bzH4dbfX_2RS0tEh4p0_swMsBgRnlw6L7Zt88jr0FkaUvZ61caAk3cEALw_wcB

 

 

 

 

750-1_2_3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, motfil napisał:

Nie ma takiego problemu51051483252_8f69691391_c.jpg.f3a6c0013803c7d896f4a3a7b1c6e8e2.jpg

 

 

Klasyczne rumunskie dziadostwo ?

 

 

 

Te kola sa jeszcze bardzo ladne ( mozna zawsze je "podrobic" jak pan Czech na filmie ) , ale sa tylko 125 i 150 mm

 

https://www.engelmt.de/mtaccessories/landing-gear-wheels-und-accessories/wheels/engel-light-wheels/engel-light-wheels/light-wheels-150-mm

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem samo skrecenie goleni w stosunku do osi jej obrotu bedzie implikowalo dwa problemy. Po pierwsze blaszana oslona goleni nie bedzie rownolegla do plaszczyzny kola. Po drugie przednia czesc kola nie bedzie sie chowala w nosku profilu skrzydla.

 

By tego uniknac, os goleni nie moze byc prostopadla do jej osi obrotu. Natomiast przednia czesc osi obrotu goleni w widoku z boku powinna byc skierowana pod niewielkim katem w gore (w tam wypadku powinien on mniej wiecej odpowiadac stycznej do spodu profilu skrzydla - na rysunku jest mocno przejaskrawiony), a w widoku z gory os obrotu powinna byc rownolegla do kierunku jazdy. Wowczas zarowno blachy oslaniajace beda rownolegle do plaszczyzny kola, jak tez samo kolo bedzie sie ladnie chowalo do skrzydla i golen znajdzie sie w skrzydle pod takim katem, jak to widac na rysunkach modelu. Caly pic polega wylacznie na tym, by dobrac wlasciwy kat pomiedzy golenia i osia jej obrotu (na rysunku zaznaczone zoltym kolorem) oraz wlasciwy kat nachylenia osi obrotu goleni w plaszczyznie pionowej (widok z boku).

 

Przepraszam, za koslawy rysunek, ale jestem w biurze i za bardzo czasu nie mam. Oczywiscie proporcje sa przejaskrawione, ale chodzi o ukazanie samej zasady. Za literowki tez przepraszam - staram sie korygowac, ale z pospiechu zawsze moge cos przeoczyc.

 

schemat.thumb.jpg.aa3936f74f6b77a441206a6dccff9ba2.jpg

 

Ach, jeszcze jedno. Widoczne na niektorych zdjeciach/rysunkach oryginalu skrzywienia oslony w stosunku do plaszczyzny kola nie wynikaja z jej krzywego zamontowania, lecz bardziej z faktu, ze byla ona co najwyzej lekko wygieta, gdyz stanowila spodnia czesc profilu skrzydla.

 

Zeby latwiej sobie uzmyslowic, jak to funkcjonuje, mozna zbudowac cos takiego i sie tym pobawic obracajac w rozne strony ?:

 

bild(1).thumb.jpg.353ece111d8b5d5026dabce71bcf9e67.jpgbild(2).thumb.jpg.7b07c421b5bbeff4d8e890d7aee57c76.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tu chyba nie chodzi o kąt otwarcia, ale głównie o przesunięcie w stosunku do osi obrotu. Tu wystarczy chyba tylko goleń podgiąć i już. Mam wrażenie, że w planach jest to podgięcie widoczne, chyba że to tylko klapa podwozia takie wrażenie sprawia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, FockeWulf napisał:

Ale tu chyba nie chodzi o kąt otwarcia, ale głównie o przesunięcie w stosunku do osi obrotu. Tu wystarczy chyba tylko goleń podgiąć i już. Mam wrażenie, że w planach jest to podgięcie widoczne, chyba że to tylko klapa podwozia takie wrażenie sprawia.

 

Brawo ! ?

 

Oczywiscie ze nie chodzi o kat otwarcia , tylko o kat o ktorym wspomina Jaro .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj dotarla paczka z materialem "kadlubowym" , a wiec czas zaczac zastanawiac sie , JAK ogarnac mocowanie silnika i przejscie ( dalej ) w kadlub.  W oryginale , silnik "siedzi" na klasycznym  lozu z twardego drewna , ktore zaczyna sie ( czy raczej konczy ) we wredze kadlubowej F .

"Kapota" silnika , zamocowana jest do wreg A i B i poprzez amortyzatory gumowe zamocowana do wregi C .

Poniewaz moj silnik ma zupelnie inne mocowanie ( okragly palak - patrz strona pierwsza tematu ) , nalezy dokonac tutaj pewnych zmian. 

Zalaczam fotke , gna ktorej zolty linial pokazuje GDZIE bedzie polozona nowa wrega ( silnikowa ).

 Pozostawilbym chetnie koncepcje z amortyzatorami gumowymi , ale na nich chcialbym "powiesic"  silnik z kapota .

Czyli musialbym polaczyc w jakis sposob nowa ( zolty linial) wrege silnikowa z wrega B i do tego zestawu zakrecic pozniej "kapote" silnika.   Calosc spoczywalaby na czterech amortyzatorach gumowych ( 15-20 mm dlugosci i gwinty 6 mm po obu stronach ) dzieki czemu uzyskalbym "pustke" pomiedzy wregami B i C i "odizolowalbym" troche model od silnika . Wtedy pozostaje oczywiscie wzmocnienie calej konstrukcji od wregi C do wregi F ( w oryginale wzmocnieniem jest przebiegajace przez te wregi loze silnika ). Macie moze jakies inne pomysly ? 

Wrega C pozostaje niezmieniona (w przyszlosci  dojda oczywiscie jakies wyciecia i otwory ) , ale poza tym jest to okragly kawalek sklejki 6 mm o srednicy 215 mm , ktory mozna juz wycinac. 

 

Miedzy wrega ( nowa ) silnikowa i wrega B sa 33 mm . 

 

 

IMG_8456[1].JPG

 

 

Prace posuwaja sie do przodu ( ? ) , wrega C ( pierwsza "prawdziwa" wrega kadluba ) zostala wycieta i narysowalem na niej wstepnie obrysy otworu zbiornika paliwa , ktor bedzie przez nia przechodzil ( i w tej samej "linii" przez wrege B , zatrzymujac sie tuz przed wrega A ( patrzac od tylu) . Te podarte papierki to ew. zarys otworow mocowania calego przodu na wibroizolatorach. Mysle , ze odleglosc zarowno od krawedzi zewn. , jak i wyciecia na zbiornik bedzie  OK .

 

Pomyslalem tez , ze gdybym obudowal zbiornik dookola ( jakas sklejka ) , to powstalby taki jakby domek i gdyby go pociagnac troszke  do tylu ( przez jeszcze dwie , trzy wregi )  , powstalaby konstrukcja wzmacniajaca przod kadluba. Samo "wciecie" w skrzydlo ( tez na zbiornik ) , bedzie kolejnym "wymyslem" ( ale to troszke pozniej ) .

Taka "domko-obudowe zbiornika " , mozna by zrobic ze sklejki 3mm , wkleic scianki we wregi i oblaminowac na zewnatrz

( dookola na naroznikach ) . Mysle , ze powstalaby fajna "skrzynia" trzymajaca dziob IARa .

Na dole fotka wregi C z zaznaczonym zbiornikiem i ew. punktami mocowan wibroizolatorowi szkic ew. "domku - skrzynki" 

 

 

IMG_8458[1].JPG

IMG_8461[1].JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Andrzej Klos napisał:

A czy mozna by zamocowac silnik na amortyzatorach do zoltej linijki a maske silnika tam gdzie jest ale mocujac na osobnych amortyzatorach radialnie??

 

No a jak w takim razie polaczyc ZOLTA z reszta kadluba ? Tutaj ( w oryginale ) , dzieki wlasnie amortyzatorom ( w tym miejscu ) , powstaje fajna nisza ( pomiedzy kapa sinika , a wrega C ). Moja zolta z wrega B jakos sobie polacze. Tam jest TYLKO 35 mm miedzy nimi. No chyba ze olac wrege zolta i przykrecic silnik bezposrednio ( na 35 mm "rurach" , tak jak sie benzyniaki mocuje ) do wregi B. 

Przy okazji ustawic silnik ( dlugoscia "rur" ) w odpowiedniiej pozycji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, jarek996 napisał:

 

No a jak w takim razie polaczyc ZOLTA z reszta kadluba ? Tutaj ( w oryginale ) , dzieki wlasnie amortyzatorom ( w tym miejscu ) , powstaje fajna nisza ( pomiedzy kapa sinika , a wrega C ). Moja zolta z wrega B jakos sobie polacze. Tam jest TYLKO 35 mm miedzy nimi.

Zolta wrega bylaby polaczona konstrukcyjnie poprzez podluznice i pokrycie i ma luz na obwodzie na drgania maski.  No ale niszy nie bedzie 

Albo mozesz zamocwac silnik do wregi C stosujac jakis "pajak", pokaz zdjecie silnika od tylu.  Amortyzatory mozna rozmiescic bardziej na zewnatrz, co tez wydaje mi sie lepszym rozwiazaniem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Andrzej Klos napisał:

Zolta wrega bylaby polaczona konstrukcyjnie poprzez podluznice i pokrycie i ma luz na obwodzie na drgania maski.  No ale niszy nie bedzie 

Albo mozesz zamocwac silnik do wregi C stosujac jakis "pajak", pokaz zdjecie silnika od tylu.  Amortyzatory mozna rozmiescic bardziej na zewnatrz, co tez wydaje mi sie lepszym rozwiazaniem. 

 

Jest 5 otworow do mocowania , wiec mozna na pieciu 35 mm "rureczkach" bez zoltej wregi !

IMG_8463[1].JPG

IMG_8464[1].JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Andrzej Klos napisał:

No wlasnie. Narysuj w skali jak to bedzie wygladalo. 

 

Narysuje BEZ skali ?

Pozbywamy sie wregi TZW zoltej . Otwory mocowania silnika ( w palaku z powyzszych zdjec ) maja 5mm srednicy , wiec jakas rurka o srednicy 5-5,5mm wewnatrz i to wszystko skrecone ze soba . Bedzie wzylo MNIEJ jak ta cholerna ( "zolta" ) wrega. 

 

Na dole zdjecie elementow mocowania silnika DLG .

A na samym dole dokladnie takie jak potrzebuje ; 40 mm ( musze do 33m doliczyc 6 mm wrege , ktora znika ( ale 6mm zostaje ).

 

https://www.valleyviewrc.com/m540mm-m516-standoffs

 

 

 

IMG_8465[1].JPG

dl50_5big(1).jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.