model Opublikowano 8 Lutego Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lutego Oczywiście że można by było tak zrobić,ale to nie na tym etapie tylko dużo wcześniej przed sklejaniem poszycia skrzydła, do tego rzeźba w żeberku głównym ze sklejki itp. Szkoda zachodu ? to tylko małe 1:12, dużo szybciej było zrobić tak jak jest teraz, myślę że jest znośnie ( ma działać a estetyki i tak w powietrzu nie będzie widać) ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek996 Opublikowano 8 Lutego Udostępnij Opublikowano 8 Lutego Fw190A-8 「ユニバーサルウィング」 ウィークエンドエディション (プラモデル) 塗装1 (1999.co.jp) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Klos Opublikowano 8 Lutego Udostępnij Opublikowano 8 Lutego Mozna tez zastanowic sie nad zdobycznym malowaniem... 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek996 Opublikowano 9 Lutego Udostępnij Opublikowano 9 Lutego Zdobyczne to mozna malowac SPITY i MUSTANGI. FOKA ma byc "ukrzyzowana" ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
model Opublikowano 9 Lutego Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lutego No raczej jednak skłaniam się ku malowaniu naszych zachodnich sąsiadów bądź frontu wschodniego, nam coś w zanadrzu do przewertowania i wyboru ? Eduard ma dużo wzorów malowania ale jeśli ktoś coś jeśzcze chce zaproponować to śmiało. Panowie mamy większy problem, za oknem kiepska aura a foka prawie gotowa do oklejania japonką, nitrocellon odpada chyba że poczekamy do wiosny, jak otworze puszkę z nitro to mnie narzeczona z mieszkania wyrzuci ? Jakie macie propozycje na alternatywę nie śmierdzącą ? wiem że jest ezecote a jakieś inne lakiery akrylowe są do tego odpowiednie które mógłbym użyć ( gdzieś, kiedyś, coś Jerzy pisał o lakierze V3V ale nie pamiętam jaki dokładnie) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nielot Opublikowano 10 Lutego Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 19 godzin temu, model napisał: nitrocellon odpada chyba że poczekamy do wiosny, jak otworze puszkę z nitro to mnie narzeczona z mieszkania wyrzuci ? Są oczywiście inne metody jednak obstał bym za tą z japonką i nitrocellonem, Wydaje mi się że będzie najlżejsza a modelik bardzo wdzięczny ale mały także i mniej tym lepiej. Z cellonem też trzeba uważać na wilgoć i mieć dobry rozcieńczalnik , unikniesz białych plam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Klos Opublikowano 11 Lutego Udostępnij Opublikowano 11 Lutego W dniu 10.02.2024 o 02:58, model napisał: No raczej jednak skłaniam się ku malowaniu naszych zachodnich sąsiadów bądź frontu wschodniego, nam coś w zanadrzu do przewertowania i wyboru ? Eduard ma dużo wzorów malowania ale jeśli ktoś coś jeśzcze chce zaproponować to śmiało. Panowie mamy większy problem, za oknem kiepska aura a foka prawie gotowa do oklejania japonką, nitrocellon odpada chyba że poczekamy do wiosny, jak otworze puszkę z nitro to mnie narzeczona z mieszkania wyrzuci ? Jakie macie propozycje na alternatywę nie śmierdzącą ? wiem że jest ezecote a jakieś inne lakiery akrylowe są do tego odpowiednie które mógłbym użyć ( gdzieś, kiedyś, coś Jerzy pisał o lakierze V3V ale nie pamiętam jaki dokładnie) Tutaj pisze, ze byc moze byly nawet FW190 z Polskimi szachownicami!!! https://www.nevingtonwarmuseum.com/captured-fw-190s.html 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi