niziel Opublikowano 17 Lipca 2022 Autor Opublikowano 17 Lipca 2022 W dniu 16.07.2022 o 08:51, mr.jaro napisał: Przepraszam, ale prosze czytac moje wypowiedzi uwaznie, gdyz ja w zadnym miejscu tej dyskusji nie sugerowalem stosowania kosztownych programow. Stwierdzilem jedynie, ze do wczesniej zaproponowanej przez kogo innego, darmowej wersji DelftShip nalezy podchodzic bez euforii oraz reagujac na wyciaganie blednych wnioskow dosyc obszernie wyjasnilem, dlaczego tak jest. Nie mniej i nie wiecej. Kto nie chce, czytac przeciez nie musi. Ale jak juz sie czyta, to prosze ze zrozumieniem, albo w razie braku takowego najzwyczajniej zapytac. Nastepnym razem bede po prostu milczal i zobaczymy, Jarek daj spokój, ja też Ci niczego nie zarzucam broń Boże, nie zrozumieliśmy się i tyle. I bardzo Cię proszę, nie milcz i odzywaj się jak najczęściej, Twoje uwagi są bardzo cenne, i na pewno nie tylko ja z nich korzystam. Pozdrawiam Paweł
niziel Opublikowano 17 Lipca 2022 Autor Opublikowano 17 Lipca 2022 W dniu 16.07.2022 o 00:49, JADAR62 napisał: O ile mogę zasugerować to bym to zrobił tak: objętość miejsca na balast jest łatwo obliczyć w fazie projektu. Tym samym obliczę ile ciężaru mogę tam zmieścić. Dlatego podsunąłem pod rozwagę wolfram, aby móc włożyć jak najwięcej i jak najniżej. Ale może ołów wystarczy. Zostawiam puste miejsce na balast do czasu, aż nie będę miał gotowego kadłuba. Mając jeszcze maszt i żagiel robię symulacje na wodzie. Dokładam balast tyle ile potrzeba. Dopiero wtedy biorę się za wykończenie modelu pozostawiając do końca miejsce na dołożenie balastu. Podobnie chciałbym zrobić. Na wstępie obliczyć ciężar balastu, wyznaczyć środek jego ciężkości, i "wpasować" go tak, aby jak nabardziej zgrał się ze środkiem wyporu łodzi. Ponieważ kształt kadłuba (kilu) jest już określony, więc nie bądzie dużego manewru w przesuwaniu balastu, ale z tym można sobie poradzić innymi sposobami. Nie chcę się opierać tylko na obliczeniach, osobiście wolę dokonać jeszcze próby w wannie, więc po zrobieniu kadłuba balast nie będzie od razu wlaminowany i będę miał możliwość wykonania ewentualnych korekt. Pozdrawiam Paweł
JADAR62 Opublikowano 18 Lipca 2022 Opublikowano 18 Lipca 2022 Po co obrabiać wolfram? Można kupić w postaci kulek i zalać ołowiem. Szlifowanie szlifierką nie jest trudne. 100 kulek to 1179 gramów wg opisu oferty.
mjs Opublikowano 18 Lipca 2022 Opublikowano 18 Lipca 2022 U wulkanizatora ciężarki z ołowiem można czasam trafić za darmo. Po podgrzaniu czysty ołów. Uwaga na opary!
niziel Opublikowano 18 Lipca 2022 Autor Opublikowano 18 Lipca 2022 14 godzin temu, mr.jaro napisał: Na balast mozesz zostawic wiecej miejsca, anizeli wynikaloby to z wstepnego obliczenia, a jak sie potem okaze, ze miejsca za duzo, luke mozna uzupelnic wklejona pomiedzy balast i kil, dodatkowa listewka. Ale taka mozliwosc trzeba uwzglednic juz na etapie projektowania konstrukcji kadluba - wiadomo, dlaczego. W kazdym razie z uzyskaniem wlasciwego ciezaru balastu nie widze problemu i obejdzie sie bez wolframu, ktorego obrobka (delikatnie mowiac) jest dosyc trudna ze wzgledu na wysoka twardosc materialu. Najistotniejsze jest ulozenia srodka ciezkosci balastu pod srodkiem wyporu gotowego modelu. Dokładnie tak chcę zrobić, i zabrałem się za obliczenia i szacowanie ciężaru łodzi, myślę że coś z tego będzie ?. 3 godziny temu, JADAR62 napisał: Po co obrabiać wolfram? Można kupić w postaci kulek i zalać ołowiem. Szlifowanie szlifierką nie jest trudne. 100 kulek to 1179 gramów wg opisu oferty. Takie kulki wolframowe to fajna sprawa, łatwo wypełnić nimi każdy zakamarek, lub jak wspomniałeś, zatopić w olowiu, ale trochę drogi byłby ten balast. Prawie stówka za kilogram, to sporo, ołów kupowałem na OLX za 12zł. Jak zakończę swoje obliczenia, będę wiedział jak dużo balastu potrzebuję, mam nadzieję, że ołów wystarczy.
niziel Opublikowano 20 Lipca 2022 Autor Opublikowano 20 Lipca 2022 Zrobiłem wstępne szacunki masy modelu w wyszło mi 1495g, myślę że jest to realna waga i mam nadzieję że zmieszczę się w niej, będę to sukcesywnie kontrolował. Założyłem wyporność modelu na 4500g, więc balast powinien ważyć 3000g, tyle ołowiu spokojnie będę mógł „podczepić” na końcówce kila. Nazwa ciężar w gram. kadłub pusty (z mocowaniem want, sztagu i achtersztagów) 550 serwa, pakiet, 200 rolki, prowadzenie windy 30 odbiornik, UBEC, kable 50 maszt, bom, 110 żagle 30 okucia stalowe, bloczki, kabestany, nawiewniki 60 relingi, kosze 30 drewno na pokład i wnętrze 230 olinowanie stałe, 40 ściągacze 15 lakier 150 RAZEM 1495 Zrobiłem obliczenie środka ciężkości balastu o masie ok 3kg, i jego środek ciężkości jest cofnięty o 34mm w stosunku do środka wyporu. Nie jest to dużo, ale korygować to będę jak kadłub posadzę na wodzie. Mogę dowolnie przesuwać pakiet, lub jeśli to nie wystarczy, to dołożenie trochę ołowiu z przodu balastu (już wewnątrz kadłuba) i odjęcie z tylnej części balastu nie będzie stanowiło żadnego problemu, ale to będzie już dobrze widać jak kadłub usiądzie na wodzie. Rysunek poglądowy.
mjs Opublikowano 20 Lipca 2022 Opublikowano 20 Lipca 2022 A, nie lepiej trzymać się oryginału? Wprawdzie on po skosie i bardziej z przodu równoważy m.in. załogę w kokpicie i silnik, których tutaj nie ma, ale też masa kadłuba gdzieś tam się odkłada też... No, masz nad czym rozmyślać, bo to nie jest tylko montaż wg planów. Piękne wyzwanie. Na miarę czasów.
niziel Opublikowano 21 Lipca 2022 Autor Opublikowano 21 Lipca 2022 20 godzin temu, mjs napisał: A, nie lepiej trzymać się oryginału? Wprawdzie on po skosie i bardziej z przodu równoważy m.in. załogę w kokpicie i silnik, których tutaj nie ma, ale też masa kadłuba gdzieś tam się odkłada też... No, masz nad czym rozmyślać, bo to nie jest tylko montaż wg planów. Piękne wyzwanie. Na miarę czasów. No Mirku, chyba nie lepiej, a przynajmniej ja tą drogą nie pójdę. Przy prostym balaście łatwiej mi będzie reagować (trymować) jak kadłub posadzę na wodzie, no i łatwiejsze będzie jego (balastu) przymocowanie, a jak to wszystko pomaluje to kształtu balastu nie będzie widać i będzie jak w oryginale. 1
Andrzej Klos Opublikowano 22 Lipca 2022 Opublikowano 22 Lipca 2022 11 minut temu, mr.jaro napisał: .... Dlatego zawsze tak uparcie powtarzam: bez siegniecia po literature celem zrozumienia istoty rzeczy trudno sie obejsc nawet w modelarstwie. ?
niziel Opublikowano 23 Lipca 2022 Autor Opublikowano 23 Lipca 2022 W dniu 22.07.2022 o 08:21, mr.jaro napisał: Powiem ostroznie: moim zdaniem, dla tej masy, 34mm to przy tak krotkiej linii wodnej jednak moze byc sporo, gdyz roznica momentow wynikajaca ze zmian odleglosci pomiedzy srodkiem masy balastu i srodkiem wyporu narasta w postepie geometrycznym (wzrost ramienia oraz roznica objetosci stopniowo zwezajacego sie kadluba nakladaja sie na siebie). Prawdopodobnie z takiej przyczyny balast oryginalu byl usytuowany ukosnie, co pozwalalo na umieszczenie jego srodka ciezkosci bardziej z przodu. Takie usytuowanie balastu to nie jest kwestia "widzimisie" projektanta. I właśnie dlatego będę uwaznie kontrolował w trakcie budowy rozklad obciążenia. Wasze wszystkie uwagi, zwłaszcza Twoje, są dla mnie bardzo cenne i będę z niech korzystał. To moja druga łódka, zdecydowanie trudniejsza, i mam nadzieję że sprostam wyzwaniu i powstanie ładny model, dobrze sprawujący się na wodzie. Trzeba się brać za robotę ?
niziel Opublikowano 1 Sierpnia 2022 Autor Opublikowano 1 Sierpnia 2022 Pierwsze wycinanki, sklejka 2mm. 3 1
JADAR62 Opublikowano 1 Sierpnia 2022 Opublikowano 1 Sierpnia 2022 No pełen podziwu jestem dla Twojej pracy. Normanie na laserze zajęłoby to parę minut. A tu proszę. Ręczna robota. Brawo.
niziel Opublikowano 1 Sierpnia 2022 Autor Opublikowano 1 Sierpnia 2022 9 minut temu, JADAR62 napisał: No pełen podziwu jestem dla Twojej pracy. Normanie na laserze zajęłoby to parę minut. A tu proszę. Ręczna robota. Brawo. Dziękuję. Tak, parę minut na laserze, a tu ładnych parę godzin pracy, ale to sama przyjemność ?.
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. niziel Opublikowano 8 Sierpnia 2022 Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 8 Sierpnia 2022 Heling gotowy, wręgi na swoim miejscu, listwy balsowe już pocięte.... 5
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. niziel Opublikowano 28 Sierpnia 2022 Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 28 Sierpnia 2022 Mozolne klejenie listew, lubię tą robotę, widać jak powstaje kształt kadłuba. 6
niziel Opublikowano 14 Września 2022 Autor Opublikowano 14 Września 2022 Listewka po listewce i kadłub nabiera kształtów..... Zdecydowanie łatwiej idzie klejeni listew 3X6 z balsy niż było to przy Omedze 2X3mm, i szybciej przybywa ? 3
sebka34 Opublikowano 19 Września 2022 Opublikowano 19 Września 2022 Ten pokład będzie płaski ? W jaki sposób ustawiłeś wrogi kadłubu z planów widać że nie jest on płaski. Zastanawiam się jak obliczyłeś wygięcie pokładu na poszczególnych wrogach montując je stabilnie tymczasowo na w Twoim przypadku listwach.
Rekomendowane odpowiedzi