kszczech Opublikowano 9 Stycznia Autor Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia Bedzie wzmocniona ale to jeszcze nie ten etap. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. kszczech Opublikowano 27 Stycznia Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia CD... Otwór prowadzący śrubę mocowania skrzydła doszlifowany. Chyba jeszcze tego nie wstawiałem. Przód kadłuba wzmacniam listwami balsianymi jak poniżej. I przygotowuję stelaż do dolnej pokrywy silinka. Trzeba przygotować z sklejki 3 mm taką pomoc. Można teraz odciąć laminatowy element, który pomagał ustawiać kadłub na płaszczyźnie stołu. Elementy garbika. Pokrycie przodu kadłuba spróbowałem zrobić z jednego elementu. Zrobiłem z balsy 2 mm. Gdybym robił to jeszcze raz to zrobiłbym to raczej z 3 mm bo mało "mięsa" zostaje aby ładnie wyprofilować przód. Po oszlifowaniu garbika z tyłu można wklejać ster kierunku. To chyba ostatni moment gdzie wspomagam się poziomicą laserową. Coś mi się wydaje, że nie sfotografowałem przyklejania pokrycia tylnego garbika ale to nie problem. Z balsy 1,5 mm. Teraz takie zakończenie kadłuba trzeba przygotować i przykleić. No i z klocków balsianych przygotowuję takie elementy. Od wewnątrz wybieram balsę ile się tylko da. No i po oszlifowaniu wygląda to tak. Tak jak wspominałem z przodu pokrycie zrobiłem z 2 mm balsy i teraz okazało się, że trzeba wspomóc się laminowaniem. No i wzmocnienie pierwszej wręgi o które upominał się Konrad. Jeszcze Marcin dociął mi elementy kabinki. I zrobiłem takie coś. Powyżej widać już wklejony kawałek pręta węglowego. Wchodzi w rurkę węglową w kadłubie. Poniżej widać też jak walczę z pokryciem komory silnika oraz wstępne dopasowywanie kabinki.. Ale o tym później. CDN... 7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kszczech Opublikowano 1 Lutego Autor Udostępnij Opublikowano 1 Lutego CD... Z części już nic nie zostało więc niechybnie zbliżam się do końca. Wkleiłem rurki węglowe do stabilizacji skrzydeł. Doszło podwozie z Aliexpres. Więc dokręciłem kółka. Całe podwozie z kółkami wyszło 49 gramów. W międzyczasie wyażurowałem statecznik. Marcin w czasie kiedy mi to wycinał nie dysponował lekką balsą. Ale na keson statecznika to już chyba ostatki poszły bo to było twarde jak sklejka. Więc ażuracja jak najbardziej była wskazana. Wstępnie doszlifowałem pokrycie silnika. Takie bardzo lekkie zapięcie znalazłem w Modelemax i takie zastosowałem. No i jeszcze wraz z tym zapięciem zamówiłem nakrętki mosiężne 2 mm oraz śruby w mm do mocowania kabinki. Tak to wymyśliłem. No i finalnie po oszlifowaniu wyszło coś takiego. Powyżej po prawej widać wycięty otwór na ciężarek dociążający prawe skrzydło. Planowałem robić klapkę na śrubkę aby mieć możliwość dodawać/odejmować ciężaru. Ale doszedłem do wniosku, że to bez sensu. Bo zaklejony otwór kawałkiem folii będzie mniej widoczne niż ta cała klapka. A folię w razie czego będzie można odkleić i po zmianie ciężarków zakleić. No i całość ze wszystkimi śrubkami, obciążeniem skrzydła, linkami i podwoziem wyszło 817 gramów. Ciekawy jestem co powie Robert ? Powoli opracowuję w głowie oklejanie. Chcę aby było proste a jednocześnie w miarę atrakcyjne. CDN... 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. kszczech Opublikowano 26 Kwietnia Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia To znowu ja. Trochę mnie złapał tzw "leń modelarski" i totalnie odechciało mi się prac modelarskich. Ale już wszystko wróciło do normy. CD... Przed oklejaniem przygotowałem jeszcze wiatrołapy z przodu kadłuba do chłodzenia silnika. Na rurze (stara świetlówka) o średnicy 24 mm wygiąłem na mokro paski balsy 1,5 mm. Po wyschnięciu od środka zalaminowałem i przyłożyłem do rury ale podkładając papier do pieczenia. Nie zrobiłem zdjęć ale to jasne i proste. Po wyschnięciu pół godziny zabawy z dopasowaniem do kadłuba i przykleiłem na cyjaka. W kadłubie wcześniej wyrezałem otwory w balsie. W sklejce już były przygotowane na etapie cięcia formatek. Z tyłu kadłuba wyciąłem też otworki od dołu. Widać to na poniższym zdjęciu. Dzięki tym otworkom polepsza się znacznie chłodzenie no i kabinka nie zostanie wyrwana w locie. Takie rzeczy przydarzały mi się w samolotach rc więc "dmucham na zimne". Otwory w tylnej części kadłuba eliminowały ten problem. Sprzęt napędowy już zamówiony. W połowie maja powinien być u mnie. I wtedy dam znać o wrażeniach z oblotów. A i jeszcze waga. W tym stanie a więc tylko napędu brakuje model waży 950 gramów. Z ciekawości jeszcze wspomnę, że zakupiłem śmigło trzy łopatowe Falcon. No i cztery łopatowe dla Marka R. Śmigło waży 8 gramów !!! Polatałem na nowym śmigle. Żaden ze mnie pilot ale śmiało mogę powiedzieć, że różnica jest niesamowita. Z Markiem nie rozmawiałem ale z tego co słyszałem też jest pod wrażeniem. Śmigło zamówiłem u Jacka Szczepaniaka - https://jpsrc.pl/ Tak jak wspominałem chciałem aby oklejanie było jak najprostsze a jednocześnie dość atrakcyjne. Co Wy na to? CDN... 8 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
symon5 Opublikowano 26 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia Jest super ,ale jak dla mnie brakuje czerwonych akcentów między kolorami .Ale to może z zazdrości że taki ładny ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sylkub Opublikowano 26 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia Ładny wzór malowania, dodanie czerwonych pasków miedzy kolorami ożywiło by całość. mam przykre doświadczenia z ciemnymi kolorami folii. Moja marszczyła się na słońcu. musiałem chować model do cienia ,przykrywać jasnym pokrowcem, wozić ze sobą żelazko do prasowania. Dlatego zdecydowałem się na biały z odrobiną czerwonego. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
art_c Opublikowano 26 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia Model jest piękny! Pierwsze wrażenie miałem takie, że jest to twórcza reminiscencja wzoru malowania Genesis. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. sylkub Opublikowano 26 Kwietnia Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia Tak to wygląda i czeka na oblot. 6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszek-bart Opublikowano 5 Maja Udostępnij Opublikowano 5 Maja Jakiej grubości jest sklejka wzmacniająca boki kadłuba ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sylkub Opublikowano 5 Maja Udostępnij Opublikowano 5 Maja Wystarczy 0,4 mm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszek-bart Opublikowano 6 Maja Udostępnij Opublikowano 6 Maja Wielkie dzięki za informacje bo chciałem kupić 0,8 . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. kszczech Opublikowano 31 Maja Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Opublikowano 31 Maja Dzisiaj Elipsa miała swój dziewiczy lot. Kurde, gdyby nie uszy to moje usta by się połączyły z tylu głowy z uśmiechu radości. Niby wymiary, długość dźwigni, wychylenia itp. są identyczne to jednak samoloty jakby z innej bajki. Czerwony na tę chwilę idzie w odstawkę ? Wyposażenie prawie identyczne. Czyli tajmer od Igora, regiel Jeti Spin66, silnik BadAss 3515-710 (Robert bardzo dziękuję). W czerwonym silnik AXI. AXI po locie jest gorący mimo dobrego chłodzenia. BadAss po locie zimny !!! W czerwonym nie wiedzieć czemu pętle zewnętrzne są ciaśniejsze niż zewnętrzne. Jest trudniejszy w lataniu. W białym samolot idzie jak po sznurku. Spróbuję poświęcić trochę czasu na rozkminkę dlaczego jest taka różnica. Ale jak na razie biorę się za latanie. Dogadałem się z wójtem gminy Siemień i dał mi klucze do stadionu (7 km od domu). Cisza, spokój, nikt nie przeszkadza. Zaproponował nawet abym otworzył i prowadził modelarnię dla dzieci. Może coś z tego wyjdzie. A może jakieś zawody byśmy zorganizowali? Miejsce naprawdę ładne. W tle widać jedne z największych stawów hodowlanych w Polsce. Tuż za tymi drzewami podczas wojny rozbił się polski wodnosamolot Cant Z 506B. Warto o tym poczytać. Ciekawa historia. Nie daleko dolina rzeki Tyśmienica - rezerwat przyrodniczy. A tak wygląda moje nowe lotnisko treningowe. A oto moja flota. Akumulatory się ładują bo wieczorkiem dalszy ciąg latania i prób ustawienia. Hej PS. Dla mniej wtajemniczonych przygotowałem wizualizację programu i podstawy F2B. Może się przyda. Strona jeszcze będzie poprawiana ale sądzę, że może się już przydać - sil-polska.pl/program-f2b/ 10 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł karwowski Opublikowano 31 Maja Udostępnij Opublikowano 31 Maja Gratulacje.Łady model ale ważniejsze że lata i chodzi za reką. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ares Opublikowano 31 Maja Udostępnij Opublikowano 31 Maja 7 godzin temu, kszczech napisał: Dzisiaj Elipsa miała swój dziewiczy lot. Pięknie , gratuluję modeli i zapału bo czytając Twoje posty czuć entuzjazm i pasję. Fajnie się czyta takie relacje. Miejsce do latania idealne a jako ,że latasz elektrykami nie będziesz przyciągał gapiów co na dłuższą metę zawsze jest męczące ( bo ile razy można odpowiadać na pytania ile to kosztuje i co się stanie jak model uderzy w ziemię?) Będziesz mógł sobie spokojnie latać i trenować. Modele masz piękne . Mnie już kilka lat chodzi po głowie spróbować tych linek ale nigdy jakoś nie ma czasu i tak się to przeciąga. A w okolicy mam parę boisk piłkarskich gdzie bez problemu dałoby się latać F2B. Trochę obawiam się zawrotów głowy po locie ale podobno to mit. Cóż , linki mam bo kupiłem będąc nastolatkiem i tak leżą 20 lat w szufladzie a silnik to już mniejszy problem. Kto wie czy kiedyś jednak nie spróbuję? Strona dla początkujących to super pomysł. Pozdrawiam. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kszczech Opublikowano 4 Czerwca Autor Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca To znowu ja. Samolot lata. Ale Zbyszek zwrócił uwagę aby zrobić test zapinki linek do orczyka. Nie testowałem do tej pory a trochę mnie zaniepokoił. No to zrobiłem. Skrzydła w Elipsie są zdejmowane i potrzebuję szybkiej, wygodnej i wytrzymałej zapinki linek do orczyka. Zapinkę zrobiłem ze stalowego drutu. Trochę się głowiłem jak to połączyć z linką. I wyszło coś takiego jak na początku filmu.? Doszedłem do naciągu 23 kg. Pewnie jeszcze by wytrzymało więcej ale już śruby z mocowania uchwytu w drewnianych drzwiach zaczęły trzeszczeć. A i nagrywanie jedną ręką a drugą naciąganie wagi ograniczyło dalszy pomiar. ? Sądzę, że 23 kg na jedną linkę to wystarczająca wytrzymałość. Hej 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Visionaero Opublikowano 30 Lipca Udostępnij Opublikowano 30 Lipca cześć, super praca, i Krzysztof pewnie zadowolony. Tak przy okazji ktoś może podpowiedzieć gdzie zdobyć ten wspomniany tutaj silnik BadAss 3515-710. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kszczech Opublikowano 30 Lipca Autor Udostępnij Opublikowano 30 Lipca Krzysztof bardzo zadowolony. Ale model w naprawie bo zachciało mi się po programie jeszcze ósemkę kwadratową zrobić. Ale odruchowo, zgodnie z programem zrobiłem dwie. No, prawie dwie. W ostatniej pętli na wzoszeniu silnik zgasł. Ale naprawa już się kończy. A to był ostatni lot treningowy przed zawodami 🤣 Lata obecnie pierwsza wersja. Silniki zamówił jeden z członków tego forum. Dostał dobrą cenę chyba bo zamówił tego sporo. Ja zamówiłem i otrzymałem dwa. Polecam ten silnik. Jest dostępny na stronie BadAsa https://badasspower.com/badass-3515-710kv-brushless-motor.html Hej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Visionaero Opublikowano 30 Lipca Udostępnij Opublikowano 30 Lipca No tak Krzysztof, tylko trzeba mieć wejścia do USA, podobno Czesi też wchodzą w te silniki. Z kim można o tych motorkach porozmawiać? Apropos różnic w wewnętrznych i zewnętrznych przyczyną ma być moment żyroskopowy, temu mają przeciwdziałać napędy contra , lub wychylane stery kierunku wraz ze sterem wysokości, tak mi się zdaje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Tomzik Opublikowano 31 Lipca Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 11 godzin temu, Visionaero napisał: No tak Krzysztof, tylko trzeba mieć wejścia do USA, podobno Czesi też wchodzą w te silniki. Z kim można o tych motorkach porozmawiać? Ściągałem dwa razy te silniki Nie trzeba żadnego "wejścia", wchodzi się na stronę WWW https://innov8tivedesigns.com/badass-3515-710kv-brushless-motor.html i kupuje jak w każdym innym sklepie internetowym, wysyłają do Polski bez problemu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Visionaero Opublikowano 31 Lipca Udostępnij Opublikowano 31 Lipca OK, a nasi celnicy nie chcą za to opłat. A może masz jeszcze wolny taki silnik? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi