Fiflet Opublikowano 2 Marca Autor Opublikowano 2 Marca 2 godziny temu, jarek996 napisał: Starszy brat: Piękna maszyna? A wzmocnienia widzę tak: Jako główne wzmocnienie rurka węglowa 9x7mm która połączy przednie podwozie, akumulatory, skrzydło i mocowanie EDF w jedną całość. Waży 38g i jest naprawdę sztywna. Na zdjęciu niżej widac gdzie była by ta rurka: Na zdjęciu wyżej na czerwono zaznaczony mechanizm podwozia, na żółto - planowanie miejsce pod akumulatory, na zielono - miejsce pod skrzydło i na niebiesko miejsce statecznika. Żeby statecznik nie trzymał się na piance użyje listewek sosnowych 10x5 mm. Listewki te zaczynały by się na końcu kadłuba i kończyły na mocowaniu EDF. Mocowanie EDF pełniło by funkcję łącznika pomiędzy rurką a dwoma listewkami. Na zdjęciu niżej przyłożona listewka i żółta linia oznaczająca drugą listewkę: Miejsce pod skrzydło wzmocnione było by elementami ze sklejki 1,5mm w mniej więcej takim kształcie (całość była by mocno wyażurowana) : Coś zmienić? 1
Gość Opublikowano 4 Marca Opublikowano 4 Marca W dniu 2.03.2024 o 16:24, Fiflet napisał: Żeby statecznik nie trzymał się na piance użyje listewek sosnowych 10x5 mm. Listewki te zaczynały by się na końcu kadłuba i kończyły na mocowaniu EDF. Mocowanie EDF pełniło by funkcję łącznika pomiędzy rurką a dwoma listewkami. Na zdjęciu niżej przyłożona listewka i żółta linia oznaczająca drugą listewkę: Dlaczego nie czytasz tego, co koledzy Tobie doradzaja? Zamiast tego kombinujesz bez skladu i ladu. Robert napisal Tobie przeciez: dwie listewki przez cala dlugosc kadluba. One maja laczyc ze soba konsole przedniego podwozia, dzwigary plata, konsole EDF-ow i statecznik. To ma tworzyc konstrukcje nosna. Te weglowa rurke mozesz sobie od razu darowac, bo w pokazanym na zdjeciu miejscu pod wzgledem konstrukcyjnym nic ona nie daje, a stanowi ona co najwyzej zbedny ciezar. I wyazuruj te cholerna konsole EDF-ow, bo bedzie za ciezka (zasadniczo dotyczy to wszystkich elementow ze sklejki). A te trojkatne usztywnienia z tylu konsoli niewiele daja. Jezeli juz, bardziej przydatne bylyby z przodu, a jesli sie nie zmieszcza, zrezygnuj z nich. Przy twardym ladowaniu EDF-y beda dazyly do zlamania konsoli w kierunku nosa kadluba, a nie w kierunku ogona. Ilez mozna powtarzac w kolko to samo? Jak nie chcesz korzystac z pomocy, od razu napisz i nikt nie bedzie sie wysilal, bo to tez troche czasu kosztuje i zamiast Tobie, mozna pomoc komu innemu.
Fiflet Opublikowano 4 Marca Autor Opublikowano 4 Marca Ja z odpowiedzi Roberta wyczytałem że dwie listewki nie wystarczą, więc staram się wykombinować coś innego.
robertus Opublikowano 4 Marca Opublikowano 4 Marca Dobrze wnioskujesz. U mnie są dwie listewki i sądzę że to wzmocnienie byłoby za słabe na wagę edf po jednej stronie i wagę pakietów po drugiej. I do tego podwozie. Ale ta rurka jest bez sensu. Czy rurka czy listewki powinny być trwałe przymocowane do poszycia I tak jak Jarek pisze całe "drewno" powinno się łączyć że sobą. Ja ci nie poradzę bo ja robię lekko. Może bym kombinował z kratownicą? Nie wiem. Taki temat jest nowy równie dla mnie jak dla ciebie a nie chce cie wprowadzać w błąd.
Gość Opublikowano 4 Marca Opublikowano 4 Marca 56 minut temu, Fiflet napisał: Ja z odpowiedzi Roberta wyczytałem że dwie listewki nie wystarczą, więc staram się wykombinować coś innego. To jak Robert napisal, zrob kratownice przestrzenna. Takie rozwiazanie az sie prosi. Wazne, zeby elementy konstrukcyjne laczyly sie ze soba w calosc. Kratownica bedzie w miare lekka i bardzo sztywna. W miejscu dzwigarow plata mozesz te kratownice wzmocnic sklejkowymi usztywnieniami. Podobnie w miejscach laczenia z konsola EDF-ow i podwozia przedniego. Ale tych wzmocnien nie rob pancernych. Cala konstrukcja ma byc azurowa, zeby duzo nie wazyla, natomiast wytrzymalosc da jej przestrzenna struktura. Im model lzejszy, tym lepiej lata i wbrew pozorom tym mniej jest narazony na uszkodzenia w sytuacjach krytycznych. Przestudiuj sobie plany kilku modeli z Outerzone i zwroc uwage, jak je konstruowano przed dziesiatkami lat. Byly one lekkie i mocne. Ja nie jestem w stanie porownac Twojego modelu z modelem Roberta, wiec trudno mi oceniac ich wage. Moge jedynie podpowiedziec, co pod wzgledem konstrukcyjnym ma sens, a co nie.
Fiflet Opublikowano 4 Marca Autor Opublikowano 4 Marca Nie do końca rozumiem jak można by wykonać kratownice w tym modelu. Pokaże jeszcze swój pomysł: Najważniejszy element to rurka węglowa idącą przez cały kadłub. Drugim najważniejszym elementem były by listewki 10x4mm również poprowadzone przez cały kadłub. Na zdjęciu wstępnie dopasowana rurka i linie czerwone oznaczające listwy: Te trzy elementy były by połączone ze sobą sklejkowymi łącznikami oraz takimi elementami jak np. sklejkową półką akumulatorów. Do takiego wzmocnienia były by przymocowane wszystkie elementy takie jak mocowanie EDF czy przednie podwozie. Oczywiście do tego mocowane było by skrzydło. Co myślicie o takim rozwiązaniu?
model Opublikowano 4 Marca Opublikowano 4 Marca Kratownica przestrzenna, kolego sympatyczny, tak jak w wicherku lub RWD połączona z mocowaniem edf Dalej kombinujesz i tak .... ? 1
Fiflet Opublikowano 4 Marca Autor Opublikowano 4 Marca Przykład wicherka mi rozjaśnił o co chodzi, kształt kadłuba w tym samolocie nie jest skomplikowany więc taka kratownica nie będzie bardzo skomplikowana. Spróbuję z kratownicą, tylko takiej jeszcze nigdy nie budowałem. Kształt kadłuba z boku wygląda tak na zdjęciu niżej, tył jest mniej skomplikowany: Na zdjęciu widać też wymiary boku kadłuba. Jaki kształt musiała by mieć ta kratownica? Ja myślałem o czymś takim: Element niebieski to sklejka 2 mm mocno wyażurowana która łączyła by dwie kratownice przednią i tylną. Element zielony to mniej więcej kształt kratownicy. O to w tym chodzi? Tylko z czego to zbudować? Listewki sosnowe? Są jakieś określone proporcje kratownicy? Słyszałem też że dodaje się trójkąciki w rogach żeby wzmocnić całość. Jeśli mogę zapytać to jakie orientacyjne wielkości tych listewek? I czym to kleić? Myślę że macie jeszcze choć trochę cierpliwości żeby objaśnić mi co i jak z kratownicą.?
Fiflet Opublikowano 5 Marca Autor Opublikowano 5 Marca Tak to wygląda na elemencie z planów: Czerwone to kształt kratownicy a niebieskie to łącznik pomiędzy przednią a tylną kratownicą. Niebieski element będzie ze sklejki 2/3 mm porządnie wyażurowanej. Kratownicę kleić planuję żywicą tak jak element pod edf'y. Nie wiem tylko jakich listewek użyć, chodzi o wielkość. Rozważam coś pomiędzy 3x3 mm / 4x3 mm / 4x5 mm. Wielkość kratownicy na rysunku niżej: Odcinek niebieski powinien mieć 63 mm a nie jak na zdjęciu 62 mm. Wzorować się na wielkości listewek użytych do budowy kratownicy w modelach zbliżonej wielkości? Jaki wymiar listewki będzie optymalny dla tej wielkości?
Gość Opublikowano 6 Marca Opublikowano 6 Marca Owe niebieskie elementy w miejscu mocowania plata da sie wykonac jeszcze oszczedniej. To nie musza sklejkowe scianki o pelnej wysokosci. Wystarczy wykonac je w formie paskow ze sklejki o szerokosci, powiedzmy, okolo 10-12mm (tych azurowac nie musisz), o ksztalcie odpowiadajacym profilowi plata. Taki pasek mozna wkleic do kratownicy pomiedzy przednia i tylna czesc dolnej listewki. Jak juz wczesniej napisalem, cala konstrukcja powinna laczyc ze soba mocowanie przedniego kolka podwozia, mocowanie dzwigarow plata, mocowanie EDF-ow i mocowanie statecznikow w jedna calosc. Gorna i dolna listewka kratownicy kadluba powinny byc laczone z elementami sklejkowymi na zakladke. Wszelkie zalamania (jesli takowe sa konieczne) dolnej i gornej listewki trzeba wykonac na zakladke - listewki ciete na skos. Dlugosc takiej zakladki powinna wynosic od okolo 8 do 12 grubosci listewki. Wartosci wieksze spotykane w dosyc starej literaturze pochodza jeszcze z epoki stosowania malo wytrzymalych klejow, natomiast wartosci mniejsze mozna przyjac dla klejow nowoczesnych o wytrzymalosci na scinanie przekraczajacej wytrzymalosc klejonego drewna. Ten ostatni warunek jest obecnie latwy do spelnienia. Obie kratownice boczne polacz ze soba listewkami poprzecznymi (patrz - Wicherek) badz tam, gdzie to jest konieczne (na przyklad miejsca mocowania dzwigarow plata, podwozia, edf-ow) dobrze wyazurowanymi wregami wzglednie polwregami. W ten sposob otrzymasz sztywna strukture przestrzenna. Hmm, wielkosc przekroju listewek... A-10 nie budowalem, wiec trudno mi oceniac. Szacuje, ze z sosny gorna i dolna 4x4, albo 5x4 powinny byc okay. Listewki pionowe i skosne moga miec mniejszy przekroj, na przyklad 4x3 i powinny byc ustawione poprzecznie. Tutaj postaraj sie wzorowac na modelach om podobnej wielkosci, masie i charakterystyce. Zapewne na Outerzone da sie znalezc jakis plan modelu dla porownania.
d9Jacek Opublikowano 6 Marca Opublikowano 6 Marca 2 godziny temu, mr.jaro napisał: Owe niebieskie elementy w miejscu styku z czerwonymi daja ewidentny efekt karbu, Tam powinno byc płynne przejście tego wzmocnienia w kratownicę. Podłuznice kratownicy -górna i dolna powinny wejsc we wzmocnienie na +- 5o mm. 4x 4 ok . wzmocnienie to ze sklejki lotniczej a nie "owocówki" tak , jak napisał Jarek, konstrukca Wicherka jest przemyślana, więc wzoruj się na niej
Gość Opublikowano 6 Marca Opublikowano 6 Marca 2 godziny temu, d9Jacek napisał: Tam powinno byc płynne przejście tego wzmocnienia w kratownicę. Wlasnie dlatego wyzej napisalem, ze "na zakladke".
d9Jacek Opublikowano 6 Marca Opublikowano 6 Marca 1 godzinę temu, mr.jaro napisał: ze "na zakladke". ja bym to nazwał "na wpust" w tym wzmocnieniu. i wtedy kratownica licuje się z nim. "Zakladka" sugeruje naklejenie podłużnic na to wzmocnienie a to chyba nie o to chodzi a w rozwinięcu...bez kombinowania można ten kadłub zrobić tradycyjna metoda -bedzie lekki i wytrzymały -i wewnętrzna konstrukcja kratownicowa z elementami sklejkowymi w miejscach newralgicznych, czyli mocowanie płata ,podwozia etc. + półwregi z depronu + pokrycie z tegoz. Podobna sugestia jest u W.Schiera. Pózniejsze wykończenie to juz gust wykonawcy
Fiflet Opublikowano 12 Marca Autor Opublikowano 12 Marca Powoli będę zabierał się za budowę kratownicy ale chcę zapytać jeszcze o mocowanie skrzydła. Przednie mocowanie zaznaczone na czerwono na zdjęciu poniżej to nie problem. Problemy zaczynają się z tyłu (żółte zaznaczenie) ponieważ nie wiem o jakiej średnicy gwintu śruby wybrać. Będą to śruby nylonowe, z tego co mi wiadomo takie śruby mają się urwać przy bardzo twardym lądowaniu ograniczając uszkodzenia modelu. Dlatego zastosowanie nadmiernej średnicy śrub też nie jest dobre. Waga skrzydła - ok. 1,2kg Waga całego modelu - 3,5-4 kg Jakie śruby do tego wybrać? Myślałem o śrubach M6/M8 ale takie śruby będę używał pierwszy raz.
Gość Opublikowano 12 Marca Opublikowano 12 Marca 2×M6 spokojnie wystarcza. Z przodu dwa koleczki. Ta decha nie musi byc.
Fiflet Opublikowano 14 Marca Autor Opublikowano 14 Marca Udało mi się zrobić kratownicę, nie wiem czy wszystko jest konstrukcyjnie tak jak powinno ale taka kratownica jest bardzo sztywna. Z budowy zdjęć mam niewiele, tak wygląda tył przed przyklejeniem na piankę: Obie połówki kadłuba jeszcze nie są sklejone, tak wygląda wszystko przyłożone do zdjęcia: Wiadomo że zdjęcie trochę zniekształca bo model jest spory. Tak wygląda kawałek przyklejonej kratownicy: A tak wygląda wyażurowany element łączący obie kratownice: Połączenie kratownicy ze sklejkowym elementem na zakładkę udało mi się zrobić w jednym miejscu ponieważ listewki od dołu wchodzą w skrzydło a u góry wychodziły poza obrys boku kadłuba. Za to te łączenia będę kleił na żywicę + tkanina szklana. Zabieram się teraz za ciężką elektronikę (akumulatory, ESC, EDF). Przewody ESC - EDF będą miały 60/70 cm a przewody akumulatory - ESC ok. 30 cm. W swoich wyliczeniach wagi nie ująłem przewodów które też ważą i to według mnie nie mało. Do turbin będzie łączenie 6 przewodów po 60 cm. Zastanawiam się nad ich "grubością" ponieważ przewody wychodzące z regulatora to 14 AWG a jeden odcinek takiego przewodu waży 16 g. Co na 6 przewodów daje 96 g - nie mało. Za to przewody z turbiny są cieńsze wyglądają mi bardziej na 16 AWG a co za tym idzie są lżejsze. Jakich przewodów użyć? AWG 16 wystarczy? Po za tym nie mogę zrozumieć dlaczego dwa główne przewody powinny być tego samego przekroju co pojedyncze z akumulatorów. To o co mi chodzi bardziej objaśni zdjęcie poniżej: Dwa akumulatory będą na złączu Y który będzie połączony dwoma przewodami (do nich mam wątpliwości) do Y który rozdzieli to na dwa regulatory. Te dwa przewody nie będą dłuższe niż 5-10 cm bo akumulatory mają dość długie przewody. Czy te dwa przewody nie powinny mieć większego przekroju? Całość będę chciał zrobić z minimalną liczbą wtyczek, jak się uda to wtyczki będą tylko dwie do podpięcia akumulatorów. 1
Gość Opublikowano 14 Marca Opublikowano 14 Marca 49 minut temu, Fiflet napisał: nie wiem czy wszystko jest konstrukcyjnie tak jak powinno Nie za bardzo, ale masz prawo takich rzeczy nie wiedziec. Tyle tylko, ze trzeba pytac, zanim sie cos zrobi, a nie po fakcie. W miejscach zaznaczonych na czerwono trzeba bylo puscic gorny i dolny pas do konca bez tych kontraproduktywnych skosow. Natomiast w miejscu zaznaczonym na niebiesko nie mam zielonego pojecia, co chciales osiagnac, ale takiej sztukowanki sie tez nie robi. Przeciez kadlub na calej dlugosci nie wykazuje zadnego przeskoku, wiec skad taki pomysl dla wykonania kratownicy? Jezeli to jest konieczne, gorny lub dolny pas kratownicy nalezy laczyc na zakladke (oba laczone konce tnie sie na skos i skleja ze soba - patrz moje wczesniejsze posty), a nie za pomoca takiej kombinacji. Inna mozliwosc to poprowadzenie dolnego pasa od nosa do ogona na skos. W bardziej skomplikowanych kadlubach mozna dolny/gorny pas wygiac. Mozliwosci prawidlowego wykonania i ich kombinacji jest mnostwo. Popatrz sobie, jak robil to Wieslaw Schier w jego modelach (Wicherek, Rwd 5, Rwd 9) - te konstrukcje sa tak klarowne, ze trudno o lepsze przyklady. Byc moze Twoje zamiary wyjasnilyby sie, gdybys pokazal kratownice na calej dlugosci, a wiec z laczeniami konsoli EDF-ow i mocowania plata, bo to sa najbardziej newralgiczne miejsca, gdyz jak dotad mozna sie tylko domyslac, a moj nos podpowiada, ze wlasnie tam poknociles najbardziej. Edit: Jeszcze jedno. Wszystkie prety skosne kratownicy powinny spotykac sie symetrycznie po obu stronach pretow pionowych - patrz zielony kolor. Prety pionowe pomiedzy skosnymi w takim ukladzie kratownicy nie przenosza zadnych sil (to tzw. prety zerowe) i sluza jedynie stabilizacji dluzszych odcinkow pasa gornego i dolnego, nic poza tym. Jesli wiec prety skosne nie spotkaja sie w tym samym punkcie, nie bedzie rownowagi sil w wezle i w pasie gornym badz dolnym kratownicy nastapi zginanie, a to w kratownicach nie powinno miec miejsca. Na wszystkie prety (zaznaczam - moeiw o pretach kratownicy, a nia o calej kratownicy) w prawidlowo skonstruowanej kratownicy powinny dzialac jedynie sily sciskajace badz rozciagajace, ale nigdy momenty zginajace.
robertus Opublikowano 14 Marca Opublikowano 14 Marca Między esc a edf zrób grubością przewodów od esc. W teorii wystarczy dać grubość najcienszego elementu aczkolwiek ja bym dał grubiej że względu na rosnąca rezystancję dla cieńsze go przewodu co się przekłalda na spadek napięcia i wydzielanie ciepła Jak będziesz złącza od aku robił? Litował czy na wtyczka h? Jak na wtyczkach to trzeba wziąć sumaryczny prąd jaki będzie przepływqc czyli gdzieś 150A. 1
Fiflet Opublikowano 14 Marca Autor Opublikowano 14 Marca W tej połówce kratownicy co pokazałem jest to przez pomyłkę przekręcone. Z drugiej strony już jest poprawniej: Myślę że te zdjęcia więcej wyjaśnią: Co tu poprawić?
Rekomendowane odpowiedzi