Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

BV P.111 to zapasowy projekt wodnosamolotu BV 138 . 

 

1.jpg.17314bc6d76d2d737b173cfa3b38232c.jpg

 

2.thumb.jpg.1b2ef88b60b8c1b1a2e757c34c8d139f.jpg

 

ZAPASOWY !  Ponieważ właśnie BV 138 wprowadzono do produkcji  i eksploatacji w ilości ponad 200 sztuk,  projekt latającej łodzi BV P.111 pozostał tylko na papierze i prawdopodobnie w parciu o ten rysunek Marek wypalił mi elementy tego niesymetrycznego  wodnosamolotu. Niestety  nie jest to pewne, że ten rysunek jest faktycznie autentycznym projektem B&V . Może jedynie domysłem - wyobrażeniem  kogoś na temat tego projektu . Może to przerobione plany BV 138? Trudno , ja przyjmuję to za pewnik.

3.jpg.7ed758f7a537865c47f867db1eb09245.jpg

 

4.jpg.a51ca64bf23b832dbc540f2eb27e7aa7.jpg

 

Patrząc na rysunek i zdjęcie modelu , zadaję sobie pytanie czy on poleci? Jego asymetryczność jest tak niesamowita , że same narzucają się pytania o czym myślał  Richard Vogt , co chciał uzyskać , jakie dodatkowe atuty miał mieć ten wodnosamolot , że zaprojektował go właśnie w ten niesamowity sposób. Mogę zrozumieć tworzenie rzeczy lekko asymetrycznych w celu przeciwdziałania siłom wytwarzanym przez pracujące silniki , ale dwa silniki , jeden ogon i pływak przeciw jednemu silnikowi + wielki ponton? Przecież to przy starcie musi się zwalić na prawą stronę . Domniemam ,że konstruktor właśnie tą tendencję chciał zniwelować częściowo przez siłę nośna statecznika poziomego  , ale jak to się ma kiedy statecznik poziomy się porusza ? Każde jego wychylenie również wywołałoby przechył. To jedna moja wątpliwość . Druga  znacznie poważniejsza, to nie za bardzo mogę sobie wyobrazić taki wodnosamolot podczas startu z wody. Pomijając wszystkie problemy z redanem , sądzę że to właśnie asymetryczny opór wody byłby jego największym problemem. Dwa pracujące silniki i pływak , przeciw jednemu silnikowi i ogromnemu pontonowi. Jak to wystartowałoby przy tak różnych oporach? 

Mając tyle wątpliwości i pytań postanowiłem nieskromnie samemu to sprawdzić / pomijając oczywiście aspekt startu z wody/  najlepiej w praktyce. Dlatego pomysł ulotnienie tego wodnosamolotu. Czy poleci? Bardzo bym chciał , bo nie znalazłem w internecie latającego BV P.111 .

Samolot będzie niskobudżetowy wiec buduje go jak kombata tyle że XXL. Na szczęście nie musze uważać na wagę i liczę ze całość zamknie się w 800-900 gramach

Kadłub to duży monolit , podobny do kadłuba BV 138 

5.thumb.jpg.bf05dec5cacbcfb2988460f2bd62fd79.jpg

 

mimo tak dużych rozmiarów musiałem wyciąć dużo pianki , bo też i "klamotów'' muszę w nim umieścić również dużo i 

6.thumb.jpg.d4b04dcf0a851a1119e5d9032bc60a64.jpg

 one również ważą dużo.

 

 

IMG_20241029_095052825.thumb.jpg.6ce06ab8e63539a2630b92b5be511a16.jpg

 

Dwa silniki z jednej strony nie zrównoważą silnika i pontonu w którym umieszczona będzie cała elektronika.

Wzmocniłem skrzydło które ma rozpiętość 120 cm węglami .

IMG_20241020_1422448792.thumb.jpg.9bb6db369e6c39c19d274dedbbb889c3.jpg

 

IMG_20241020_1422130492.thumb.jpg.5c89a2c203c7d3280a78e058ac1c96f6.jpg

 

a ponieważ BV P.111 to górnopłat , będę musiał baterie która ma  posłużyć mi również do wyważenia samolotu umieścić na końcu pontonu. Czyli wszystko musze wyjąć by włożyć  baterię przez kabinę polotów . Dlatego zrobiłem pojemnik na regulatory  i przewody od serw i silników ,aby to odbywało się sprawnie.

IMG_20241029_094121256_MP.thumb.jpg.7b0b64f3738a45dafab0ab8ade719e85.jpg

 

IMG_20241031_1248410902.thumb.jpg.44341de278526ead933d7450ea22553f.jpg

 

To nie jest problem , ale patrząc na skrzydło i ponton mam wiele pytań . Jak umieścić silniki , w którym kierunku mają się obracać , gdzie ma być środek ciężkości  jak to wszystko wyważyć......i wiele takich wątpliwości.  Przecież gdyby umieścić niesymetrycznie silniki na skrzydle  normalnego samoloty, to raczej nie poleciał by w locie poziomym.

 

IMG_20241020_1419243622.thumb.jpg.ac412728146a6badcf9960ce893ff05f.jpg

 

Kiedyś czytałem  że późno produkowane Me 109 miały statecznik pionowy lekko wygięty i przesunięty względem osi , a Mc 202 miał trochę niesymetryczne skrzydła. Natomiast Supermarine Walrus miał silnik przesunięty względem środka o 3 stopnie. Więc może rzeczywiście  ta niesymetria ma sens . Bo jeżeli nie to, będzie piękna KATASTROFA.

 

kiedyś zrobiłem samolot niesymetryczny i on latał , ale miał tylko jeden silnik.

11.jpg.a81a5132999203ce029f0bdf97c4d8fd.jpg

 

10.jpg.55127308775db8738dd47330e02ce7a6.jpg

 

 Pozdrawiam 

m

 

 

 

 

  • Lubię to 2
Opublikowano
Cytat

Mając tyle wątpliwości i pytań postanowiłem nieskromnie samemu to sprawdzić / pomijając oczywiście aspekt startu z wody/  najlepiej w praktyce.

Nie wiem czy Twoje wątpliwości zostaną rozwiązane budową piankowego modelu ... oprócz kształtu, nic nie zbliży budowanego modelu do oryginału o istnieniu projektu którego nawet nie wiedziałem.

Ani rozkład masy ani ciągi silników ani zapewne wynikowa różnych składowych tego projektu nie będzie możliwa do porównania z oryginałem... bo oryginału też nie było 😂

Mam wrażenie, że ktoś w dobrym momencie (czyli na papierze) zatrzymał to szaleństwo 😉 bo jakoś specjalnych zalet układu niesymetrycznego łodzi latającej względem symetrycznego nie widzę a niespodzianek na etapie ulotnienia tego projektu przewidzieć chyba nikt nie potrafi.

 

Marku - trzymam jednak kciuki, że to będzie latać ale pierwsze testy proponuje jeszcze przed malowaniem zrobić 👍

ms

Opublikowano
W dniu 9.11.2024 o 12:16, RyżyKoń napisał:

BV P.111 to zapasowy projekt wodnosamolotu BV 138 . 

 

 

 

 

 

 

3.jpg.7ed758f7a537865c47f867db1eb09245.jpg

 

4.jpg.a51ca64bf23b832dbc540f2eb27e7aa7.jpg

 

Patrząc na rysunek i zdjęcie modelu , zadaję sobie pytanie czy on poleci?

 

 

 

 

 

 

 

 

Tak to jest jak się przesadzi z narkotykami.

Opublikowano
W dniu 13.11.2024 o 15:09, mirolek napisał:

Nie wiem czy Twoje wątpliwości zostaną rozwiązane budową piankowego modelu ... oprócz kształtu, nic nie zbliży budowanego modelu do oryginału o istnieniu projektu którego nawet nie wiedziałem.

 

Masz rację Mirek mając wątpliwości czy moje problemy z ulotnieniem P.111 zostaną rozwiązane. Oby tak było i niech poleci. Nie chcę i nie mam prawa porównywać mój model P.111 do oryginału którego nie było. Ja to traktuję jak zabawę , sprawdzając czy konstrukcja którą wyciął Marek " na wzór" rysunku znalezionego w internecie może latać , a jakby przy okazji tej zabawy zastanawiać się co i jak mogłoby się zdarzyć, gdyby taki samolot rzeczywiście powstał. Szaleństwo, mówią moi koledzy i jedyne co przychodzi mi do głowy dlaczego powstały plany  takiego samolotu , to fakt że przy próbie skonstruowania takiej maszyny potrzebne jest inne  spojrzenie na awionikę i aerodynamikę , a może przy okazji rozwiązanie nieznanych problemów. Może właśnie dlatego B&V zmuszało w ten sposób sowich inżynierów do niestereotypowego myślenia? 

".........oprócz kształtu, nic nie zbliży budowanego modelu do oryginału ........"  a nasze kombaty oprócz kształtu co mają wspólnego z oryginałami ????? a jednak latają. 

W jednym z tobą się nie zgodzę . Oblot przed pomalowaniem. Kiedyś tak uczyniłem , a po pomalowaniu ponownie musiałem wszystko na nowo ustawiać. 

Prace nad modelem powoli idą do przodu.

IMG_20241026_0933418474.thumb.jpg.002fb76df3786fe0b8f6e63d9282250a.jpg

 

IMG_20241028_1103214362.thumb.jpg.7a2afbd4941cefabe34b3b708e42920c.jpg

 

IMG_20241030_0949008763.thumb.jpg.71f334365072d83763fdc9a592a98164.jpg

 

Niestety nie zauważyłem i wstawiłem jeden silnik 2205 zamias 2212 i teraz muszę poczekać na właściwy silnik.

m

  • Lubię to 1
Opublikowano

Marek, ... skrót myślowy o porównaniu czegoś do niczego 😉

Wiadomo, że piankowy model nie jest w niczym porównywalny z oryginałem ale wiadomo chociaż, że oryginał latał a w tym przypadku nawet nie wiadomo czy ta dziwna konstrukcja by latała.

Mam nadzieję, że model ulotnisz a oczami wyobraźni już widzę jak to będzie śmiesznie wyglądało w powietrzu 😅

 

Cytat

Niestety nie zauważyłem i wstawiłem jeden silnik 2205 zamiast 2212

zamontuj go w środku i nie powinno być problemu ... przecież oryginał tez mógł mieć w środku inny silnik, inne śmigło ... 😂

ms

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Szanowni Koledzy.

Model gotowy ale wątpliwości dopiero teraz się nawarstwiają. Dlatego proszę jeżeli coś wpadnie Wam do głowy aby ułatwić , a właściwie rozwiać moje wątpliwości napiszcie co o tym sądzicie.

 

Po pierwsze : jeżeli model wystartuje i poleci prosto w poziomie , to w przypadku gdy zaciągnę ster wysokości / znajdujący się po lewej stronie skrzydła/ całość pochyli się na prawo???? , bo ogon i ster wysokości znajduje się po lewej stronie i to ta lewa strona pójdzie jako pierwsza w górę w stosunku do całego skrzydła. Czyli samolot przechyli się w prawo / ciężki ponton/ i może być niebezpiecznie. Może?!

A jakby  zmiksować ster wysokości z lotkami ? Mix może by spowodował wyrównanie lub zniwelowanie przechyłu całości . Ale jeżeli tak, to czy lotki należy zmiksować minimalnie czy z dużym wychyleniem????? A może to nie nastąpi i tylko to jest mój wymysł. Może to nie ma znaczenia ten ster wysokości po lewej stronie?

Chcąc temu przeciwdziałać uruchomiłem silniki tak jak na rysunku , ale na ster wysokości również będzie działał efekt zaśmigłowy który nie będzie obojętny dla całego układu , a może będzie???

 

1.jpg.4a49e51c0464c7479d6f362dd93902b9.jpg

 

Druga sprawa . Jeżeli podeprę model na osi podłużnej / 1/2 rozpiętości skrzydeł  /cały zacznie przechyla się na prawo. Ponton umieściłem jak  najbliżej osi  podłużnej , jak tylko na to pozwalała mi wielkość śmigieł. Jest  jednak znaczna różnica ciężaru . Czy mogę to zniwelować dociążając lewą stronę ? Czy to jest rozwiązanie? Czy to coś da?

Tak uczyniłem przy moim B&V 141 i musiałem to wyważenie usunąć , ale tam była minimalna różnica między lewa  i prawa stroną modelu. W P.111 to aż 31 gram

123.thumb.jpg.1a68f865a657a719a1fc6f36a7db413e.jpg

 

A może nie potrzeba tego robić, bo ciąg ze śmigieł to zniweluje? Nie wiem co myśleć i co począć z tym problemem, a właściwie dwoma. Jeżeli ktoś ma jakiś pomysł będę bardzo wdzięczny.

Pozdrawiam

Marek

 

IMG_20241121_1350469632.thumb.jpg.28b327ebd14eeade126e0b84399e74c9.jpg

 

 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Tyle niewiadomych, że chyba lepiej spróbować po prostu jak jest i zobaczyć jak poleci. Tylko minimalne wychylenia sterów na ten początek.

Opublikowano
6 godzin temu, RyżyKoń napisał:

 

Po pierwsze : jeżeli model wystartuje i poleci prosto w poziomie , to w przypadku gdy zaciągnę ster wysokości / znajdujący się po lewej stronie skrzydła/ całość pochyli się na prawo???? , bo ogon i ster wysokości znajduje się po lewej stronie i to ta lewa strona pójdzie jako pierwsza w górę w stosunku do całego skrzydła. Czyli samolot przechyli się w prawo / ciężki ponton/ i może być niebezpiecznie. 

 

Moim zdanie zdecydowanie będzie odwrotnie. Jak zaciągniesz wysokość to zmniejszy się siła nośna na usterzeniu/powstanie ujemna i model przechyli się w lewo. Wychylenie steru wysokości do góry zadziała dokładnie tak samo jak wychylenie lewej lotki do góry.

 

6 godzin temu, RyżyKoń napisał:

A jakby  zmiksować ster wysokości z lotkami ? Mix może by spowodował wyrównanie lub zniwelowanie przechyłu całości . Ale jeżeli tak, to czy lotki należy zmiksować minimalnie czy z dużym wychyleniem????? A może to nie nastąpi i tylko to jest mój wymysł. Może to nie ma znaczenia ten ster wysokości po lewej stronie?

 

Myślę, że taki mix będzie wskazany, ale nikt nie jest w stanie powiedzieć jak duży będzie potrzebny. Ja bym tu raczej nie przesadzał, ewentualnie zrobił 2-3 fazy lotu z różną wielkością tego miksowania.

 

6 godzin temu, RyżyKoń napisał:

Druga sprawa . Jeżeli podeprę model na osi podłużnej / 1/2 rozpiętości skrzydeł  /cały zacznie przechyla się na prawo. Ponton umieściłem jak  najbliżej osi  podłużnej , jak tylko na to pozwalała mi wielkość śmigieł. Jest  jednak znaczna różnica ciężaru . Czy mogę to zniwelować dociążając lewą stronę ? Czy to jest rozwiązanie? Czy to coś da?

 

Osobiście bym tego nie robił i ewentualną różnicę lekko zniwelował wstępnym wychyleniem lotek czyli lotki w neutrum są lekko wychylone prawa w dół, lewa w górę.

 

Swoją drogą to ja bym ten model najpierw oblatał a potem malował.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.