Grzesiek Opublikowano 23 Stycznia Opublikowano 23 Stycznia Panowie chcialem zapytać czy smigła APC do elektryka można wykożystać do spaliny?
Irek M Opublikowano 23 Stycznia Opublikowano 23 Stycznia Raczej nie bardzo, mają trochę inną budowę. Ale jak się uprzesz 🙂
Andrzej Klos Opublikowano 23 Stycznia Opublikowano 23 Stycznia Gdzies czytalem, ze nie. Sa ciensze i nieprzystosowane do nierownomiernej pracy silnika.
zbjanik Opublikowano 23 Stycznia Opublikowano 23 Stycznia Można natomiast odwrotnie- spalinowe do elektryków. Mam dwa szare, stare Graupnery i można powiedzieć, że oprócz tego że mają dobre osiągi, to jeszcze dodatkowo pełnią rolę śmigieł składanych w pewnym zakresie, choć składane nie są- ale się nie łamią, mocne jak nie wiem co. I jeszcze trzecie, choć nie Graupner, ale też szare i solidne ciągnie Kruka. Jednego Graupnera i to ostatnie dostałem w prezencie od naszego ambasadora w południowej Szwecji, ściśle w Malmoe- Jarka. Jeszcze raz dzięki za to! 2
RobRoy Opublikowano 24 Stycznia Opublikowano 24 Stycznia 15 godzin temu, Andrzej Klos napisał: Gdzies czytalem, ze nie. Sa ciensze i nieprzystosowane do nierownomiernej pracy silnika. Byc może cieższe śmigła przeznaczone do silnkow spalonowych wspomagaj prace silnika...wyrownują..dzialajac jak kolo zamachowe. Skoro ciensze śmigła elektrykow "przenoszą" pewna moc, wytwarzajac ciąg i się nie łamią, to teoretycznie powinny wystarczyc do spaliny....
Grzesiek Opublikowano 24 Stycznia Autor Opublikowano 24 Stycznia Ok kiedyś przetestuje i zdam relacje.O wytrzymałość sie nie boję,są solidne.
Andrzej Klos Opublikowano 27 Stycznia Opublikowano 27 Stycznia W dniu 25.01.2025 o 06:11, Grzesiek napisał: Ok kiedyś przetestuje i zdam relacje.O wytrzymałość sie nie boję,są solidne. No wlasnie o to chodzi, ze moga nie byc wystarczajaco solidne!
RobRoy Opublikowano 27 Stycznia Opublikowano 27 Stycznia Z tą solidnością - to często się dziwię .... Śmigło do elektryka - złamać go w rękach jeszcze można ale rozerwać - nawet to małe - nie ma szans . A tu model 700 g lekko pyk w ziemię - płasko - i śmigło strzela jak zapałka. Jak by młotkiem przywalić. Niesamowite siły ..
Paweł Prauss Opublikowano 28 Stycznia Opublikowano 28 Stycznia W dniu 24.01.2025 o 21:11, Grzesiek napisał: Ok kiedyś przetestuje i zdam relacje.O wytrzymałość sie nie boję,są solidne. Nigdy tego nie rób, chyba że masz za dużo oczu... 1
Swift Opublikowano 28 Stycznia Opublikowano 28 Stycznia Można natomiast odwrotnie- spalinowe do elektryków. Mam dwa szare, stare Graupnery........Szare Graupnery to pewnie marka "Super nylon". W latach 70 to były bodaj najlepsze z produkowanych seryjnie śmigła. Odporne i dopracowane aerodynamicznie. Pamiętam kolegów, którzy z tych śmigieł wykonywali formy do śmigieł laminatowych.Wysłane z mojego motorola one zoom przy użyciu Tapatalka 2
Rekomendowane odpowiedzi