Skocz do zawartości

Relacja z budowy patyczaka w/g projektu kol. Olecki75


Vesla
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • 7 miesięcy temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 6 miesięcy temu...
  • 4 tygodnie później...

Dla miłośników patyczaków ostatnio wygrzebany z neta, całkiem spory:

 

 

CERNOCH Main settings:
1005mm wing
910mm length
weight 182g
Servo - 2x HXT500
Receiver - Schulze
regulator - MGM 7A
battery - LiPol 2S610mAh (flight time 30 minutes)
engine - HCS 23/8 / 12E

 

post-18069-0-45224400-1519556797.png

 

cernoch.pdf (autor: Pavel Dvorak)

 

Źródło: AEROFRED

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Folia "śniadaniowa" (ta sprzedawana w rolkach, w sklepach spożywczych) chyba jest wygodniejsza. Nie będzie się tak przesuwać, jak koszulki.

 

Wg mnie najlepszu jest celofan ( taki jak w kwiaciarniech ) . Mozna kupic w 50 m rolce ( sa rozne szerokosci ) 

Dla miłośników patyczaków ostatnio wygrzebany z neta, całkiem spory:

 

 

attachicon.gifcernoch.png

 

attachicon.gifcernoch.pdf (autor: Pavel Dvorak)

 

Źródło: AEROFRED

 

Jurek ; toz to GIGANT , ponad metr rozpietosci !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niesamowity projekt Aleksandra jest moim powrotem po 30 latach do modelarstwa. Muszę przyznać rację Michałowi z Łodzi , że każdy powinien wyciąć , złożyć , oblatać model , aby zasłużyć na miano modelarza , nie tylko "latacza". Model prawie złożony . Czekam na elektronikę , a ja mam pytania do Was , którzy zbudowaliście  "patyczaki". Czy elementy 9  I 10 nie powinny miec jedno  ramie dłuższe-wyższe ? Dźwignia steru kierunku jest wyżej zamocowamoa  /wklejona/ niż steru wysokości. Czy wygięcie pręta węglowego w górę  około 8-9 mm nie spowoduje pogorszenia  pracy serwa? Czy jest cel modyfikować element 9 I 10 ?

Pozdrawiam .

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy elementy 9  I 10 nie powinny miec jedno  ramie dłuższe-wyższe ? Dźwignia steru kierunku jest wyżej zamocowamoa  /wklejona/ niż steru wysokości. Czy wygięcie pręta węglowego w górę  około 8-9 mm nie spowoduje pogorszenia  pracy serwa? Czy jest cel modyfikować element 9 I 10 ?

Pozdrawiam .

Tomek

Wszystko powinno się zejść bez ugięć węglowych popychaczy. Trudno coś więcej powiedzieć gdyż każdy może zastosować trochę inne serwa, beczułki na nich czy też snapy na dźwigniach przy sterach. Najlepiej by uniknąć ugięć (ja tak robię z każdym kolejnym zbudowanym na modelarni) to przewlec popychacze przez elementy 9 i 10 (nie przyklejając ich na razie), połączyć serwa ze sterami (u mnie zazwyczaj na serwach są beczułki skierowane w dół) i wtedy bez ugięć dobrać miejsca przyklejenia 9-ki i 10-ki do kadłuba. Ugięcia mogą nawet zablokować stery gdyż węgiel się łuszczy na otworach elementów 9 i 10. Jak nie spasuje to oczywiście zmodyfikuj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety musze wydłużyć jedno z ramion . Wklejenie dźwigni steru kierunku przed dopasowaniem serw I popychaczy , zmusza mnie do tego. To jest drobiazg , bo cały projekt jest doskonale wykonany I wszystko pasuje jak w puzlach.

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Wiecie co? Jakby nie patrzeć to to wygląda na takiego patyczaka razy 9 :-)

 

https://www.youtube.com/watch?v=mrJgoQz5wSU

 

Ciekawy jest jeden z komentarzy (tutaj przetłumaczony na szybko):

"Byłem w programie lotów samolotem Pathfinder i Helios, od 1992 do 2007 roku. Wyznaczyliśmy kilka rekordów wysokościowych przy użyciu skrzydeł, takich jak tutaj. Kwestie stabilności i kontroli są interesujące, ale pod koniec ustaliliśmy absolutny rekord wysokości 96 963 stóp w sierpniu 2001 r.

Skręt skrzydeł i kąt dwuścienny są dwoma krytycznymi czynnikami dla stabilnego lotu. Ten ostatni osiągnęliśmy, wykonując latające panele zewnętrzne pod większym kątem natarcia w stosunku do wewnętrznej części skrzydła. "

 

Ciekawe wyzwanie :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co? Jakby nie patrzeć to to wygląda na takiego patyczaka razy 9 :-)

 

https://www.youtube.com/watch?v=mrJgoQz5wSU

 

Ciekawy jest jeden z komentarzy (tutaj przetłumaczony na szybko):

"Byłem w programie lotów samolotem Pathfinder i Helios, od 1992 do 2007 roku. Wyznaczyliśmy kilka rekordów wysokościowych przy użyciu skrzydeł, takich jak tutaj. Kwestie stabilności i kontroli są interesujące, ale pod koniec ustaliliśmy absolutny rekord wysokości 96 963 stóp w sierpniu 2001 r.

Skręt skrzydeł i kąt dwuścienny są dwoma krytycznymi czynnikami dla stabilnego lotu. Ten ostatni osiągnęliśmy, wykonując latające panele zewnętrzne pod większym kątem natarcia w stosunku do wewnętrznej części skrzydła. "

 

Ciekawe wyzwanie :-)

Pozwoliłem sobie załączyć treść oryginału - przepraszam, ale po polsku tego nie rozumiem, zwłaszcza przedostatnie zdanie. (edit: próbowałem przez PW, ale nie mogłem wysłać wiadomości)

 

I was on the Pathfinder and Helios solar-powered airplane program, from 1992 until 2007. We set several altitude records using span-loaded flying wings such as you have here. The stability and control issues are interesting, but at the end of the day we set an absolute altitude record of 96,863 feet in August, 2001. Wing twist and dihedral angle are two critical factors for stable flight. The latter we achieved by flying the outer panels at higher angle of attack relative to the inner portion of the wing.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak właściwie to istotne jest to, że stosowali na zewnętrzych większy kąt natarcia. Tak mi się wydaje.

Tak właściwie to istotne jest to, że stosowali na zewnętrzych większy kąt natarcia. Tak mi się wydaje.

To ostatnie zdanie.

Ale poprzednie:  Wing twist and dihedral angle are two critical factors for stable flight. The latter we achieved by flying the outer panels at higher angle of attack relative to the inner portion of the wing.

 

Ja to rozumiem tak (oba zdania):

Zwichrzenie skrzydła oraz kąt jego wzniosu są dwoma krytycznymi czynnikami dla stabilnego lotu. To ostatnie osiągnięto przez większy kąt natarcia części zewnętrznej skrzydła w stosunku do wewnętrznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Historia zatacza koło :-) Pięć lat temu zaczynałem moją wspaniała przygodę z modelami RC i zbudowałem Patyczaka żeby nauczyć się latać. Mój syn miał wtedy cztery i pół roku i raczej nie myślał o lataniu ale bardziej o zabawie modelem. :-)

 

post-14841-0-75200100-1550419371_thumb.jpg

 

Po latach, sfatygowany ale nadal dobrze latający Patyczak służy Jemu do stawiania pierwszych kroków w tej wspaniałej przygodzie. Ciekawe dokąd to Jego zaprowadzi?

 

post-14841-0-57266500-1550419910_thumb.jpg

post-14841-0-22000700-1550424269_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.