Skocz do zawartości

Mój pierwszy model. Depron RWD-5


freeman67
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

No to podwójny chrzest modelarski  przeszedłeś pozytywnie. Jeszcze tylko strzał stalowym skrzydełkiem w siedzenie i będzie ok. Piszę podwójny  gdyż zbudowałeś własnoręcznie model z planów !!! i go  oblatałeś ????? . Czyli teoretycznie wiesz już do czego służy to i owo. 

A teraz poważnie - kup kretoodpornego  Pioniera  skysurfera  czy jak się tam nazywają te modele  do nauki i UCZ SIĘ LATAĆ JEDNOCZEŚNIE LATAJĄC, W CZASIE NAUKI LATANIA.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za dużo mam frajdy z budowania żeby kupować gotowce ;] właśnei zdemontowałem nieuszkodzone elementy z rwd i będzie odbudowa. Na szczęście skrzydło całe i stery na ogonie również ;] więc jedynie muszę zrobić kadłub czyi max 1 weekend ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parę uwag ode mnie.

Wyrzut trzeba zrobić poziomo i mocno. Samolot potrzebuje prędkości a nie wysokości w pierwszej fazie lotu.Pomocnik musi się postarać następnym razem i z chlebkiem :), bo mam wrażenie, że rzucał jak papierowym samolocikiem i gdyby nie dobry ciąg to byś go przeciągnął.

Startuje się zawsze pod wiatr to bardzo ułatwia.

Przy starcie nie ruszasz sterów. Przy poprawnym wyrzucie samolot będzie leciał równo bez niczyjej ingerencji - masz wznios. Dopiero po paru metrach korygujesz delikatnie sterami. Ustaw może EXP albo mniejszy zakres wychyleń. Nie potrzebujesz robić jeszcze pętli ;)

Gumy musisz mieć cztery dwie zapięte równolegle i dwie na krzyż. Wyjdzie Ci coś takiego IXI.

Jeśli to listewka  mocująca została wyrwana to już wiesz co poprawić. :)

 

No i ostatnia, buduj, bo widać, że dałeś radę coś zrobić co lata, a to daje dużo satysfakcji.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim - gratulacje Marcin! Fajne uczucie, co? :)

 

Następnym razem zrób jak pisze Robert. Wszystko, co napisał, przyda Ci się.

Ja mam tylko drobną uwagę:  faktycznie, unikamy machania drągami już w momencie wyrzutu modelu, ale z drugiej strony, na komfort nie ruszania sterów przy starcie i przez pierwsze metry po starcie można sobie pozwolić, gdy ma się pewność, że model jest poprawnie zbudowany i wyregulowany, a rzucający wie, co robi. Tak jest zazwyczaj wtedy, gdy zachowanie modelu w locie (w tym przy starcie) jest nam już znane. Jeśli nie - może zaistnieć potrzeba natychmiastowego korygowania tuż po starcie, a jeśli "zaśpimy" (nie sekundę, ale ułamek sekundy) to, przy niemal zerowym zapasie wysokości, może skończyć się to kraksą.

Jak miałem wykonać swój pierwszy lot (staruszkiem Pionierem, po wielu kretach), to przy wyrzucie dostałem od właściciela modelu, doświadczonego kolegi, polecenie: "3/4 gazu, SW lekko zaciągnięty".

 

Wybierzcie pogodę bezwietrzną lub ew. z lekkim wiaterkiem. Do wyrzucania wybierz, jeśli masz możliwość, osobę wysoką. Śmiesznie brzmi, ale może mieć duże znaczenie, jeśli rzucający wejdzie wyżej (drabinka, stolik, dach lub paka samochodu, itp.). To zawsze na starcie dodatkowy zapas wysokości i czasu na reakcję. Często przy wyrzucie zaleca się wyrzut lekko w dół, dla szybszego nabrania prędkości, ale to ma oczywiste plusy i minusy.

 

Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słupca to niestety po drugiej stronie Poznania, gdybyś miał ochotę kiedyś wybrać się do Kąkolewa na polatanie to daj znać :)

Ja bawię się na polu w pobliży Rokietnicy o"jak by co"...

 

Buduj dalej, ładnie Ci to wychodzi. Bardzo przyjemne są konstrukcje Motylastego - TOTO, polecam jeśli masz ochotę na kolejny depron.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Witajcie. W tym jeszcze roku też planuje w końcu zbudować rwd5. Cudny temat, skarbnica wiedzy. Mam jednak to znawców parę pytan:

1. Co jakby sobie ułatwić pracę i skrzydło zrobić z profilem KFM 2 lub 3?

2. co myślicie o budowie tego z depronu pokrytego kartonem Ala flitetest. Wydaje się być wytrzymalszy może obejdzie się bez wzmocnień drewnianych?

3. co myślicie o klejeniu na gorąco?

 

Z linków widzę że już za 209 można w Polsce flysky fs-i6x kupić... A ja chciałem za 170 fs-i6 od chińczyka... Dobrze mieć takie forum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, co do pod punktu 2 i 3 to pianka ala flitetest jest dużo odporniejsza ale i cięższa obejdzie sie także bez wzmocnień drewnianych oprócz skrzydła.

Ja jesli miałbym bym budowac rwd to standardowo z depronu bo z pianki flytest wyjdzie cegiełka, rozważ budowe jakiegoś samolotu z ich strony, budowa zajmie ci jedno popołudnie i idziesz latać. Z rwd zejdzie dużo dłużej i jeśli zrobisz kreta to samolot bedzie w kawalkach samolotem z flytest waniesz pionowo w dół jak ja to kiedyś zrobiłem i.... Czyścimy Kołpak z piachu ,poprawiamy gumki i latamy dalej, oczywiscie wszystko kleimy klejem na goraco. Także jak najbardziej polecam flytest ale rwd z depronu tez kiedyś zbudowałem i nie 1 tylko 4 zanim ogarnąłem latanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad.1 Możesz śmiało budować skrzydło na Kfm2. Brzydkie to jak k...pa ale łatwe w budowie, lekkie i fajnie nosi. Łatwiej taki samolot wyważyć. Ma też swoje wady, zmniejsza efektywność lotek więc muszą być większe. Poczytaj wątek o moim mini cavu tam zmieniam skrzydło z Kfm na zwykłe i opisuję efekty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega forumowy (Toudi) zbudował RWD 5 by SKAZOO i w sobotę go oblatał. W trzecim, czy czwartym locie zaliczył niekontrolowane przyziemienie, ale uszkodzenia minimalne i w poniedziałek już był naprawiony. W wspomniany poniedziałek latał i latał i latał i dwa razy próbował przestawić drzewo, które mu wyrastało przed modelem :-), niestety musiał się nachodzić, ale model od razu w górę. Niestety pogoda się zepsuła, więc latać się nie da, ale model jest cały i gotowy do latania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.