RAFALR30

W dolnej części skrzydła w kanał gdzie znajdują się przewody wkleiłem płaskownik węglowy (grubość 0,5mm, szerokość 5 mm). Uzyskałem w ten sposób niesamowity efekt usztywnienia/wzmocnienia skrzydła.

Mechanizmy zamocowane wraz z pozostawieniem zapasu okablowania co umożliwia jego wyjęcie i demontaż goleni, śrubki pomalowane na czarno, maskownice kanałów kablowych przyklejone, czarne pasy w dolnej i górnej części skrzydła przyklejone.

Niestety nie udało się całkowicie schować kół w komory. Mimo wszelkich prób "odchudzania" poszczególnych elementów wystają w pewnym miejscu na około 3mm poza obrys. Gdybym zrobił zwykłe golenie np.: z 3mm drutu to koła idealnie schowałby się, ale chciałem zachować "oryginalny makietowy" wygląd. Nawet mniejszej średnicy piankowe koła (45mm) mają tę samą grubość co oryginalne gumowe o średnicy 50mm.

Jutro wrzucę fotki i może krótki filmik.

THE END (w temacie chowanego podwozia głównego)

Czy ja mam omamy świąteczne czy jednak widziałem tu zdjęcie autora z modelem?

Świetny model Przemo - cieszy oko i mobilizuje do podnoszenia jakości wykonywanych przeze mnie modeli.

To jakie ma parametry końcowe - silnik, śmigło, ciąg itp.

ciąg dalszy prac - mechanizmy podwozia mają już przedłużone kable i prawidłowo ustawione (wyprofilowane) golenie.

Jakie dałeś wyposażenie do pierwszego modelu?

Znalazłem i obrobiłem. Może jakość będzie wystarczająca do skali.

Gdyby ktoś miał ochotę wykonać wnęki podwozia (nie tylko w P-51D Mustang) poniżej załączam szablon do pobrania.

Od góry miejsca wycięte na mechanizmy podwozia zaślepione kliszą a powierzchnia pod którą znajdują się komory koła i w której umieszczony jest serwomechanizm klap wzmocniona także kliszą. Całość pomalowana na srebrno.

Od spodu będzie wklejony płaskownik węglowy w kanale którym jest całość okablowania od oświetlenia, lotek i dodatkowo od mechanizmów podwozia.

Mechanizmy podwozia mają już przedłużone kable.

Golenie podwozia odchudzone.

Pozostaje montaż podwozia i naklejenie nowych (trochę szerszych) czarnych pasów na skrzydłach i lotkach.

Niedługo META

Tak spoglądam, spoglądam post za postem i....rzeczywiście brakuje owiewki kabiny+wnętrze kabiny+pilot... - czyli brakuje wisienki na torcie.

mmmmm są powody do mrukania...yyyy do mruczenia

I jak tu nie pokochać malowania aerografem.

W sprawie naklejek - nie używaj do druku zwykłego papieru samoprzylepnego po chłonie wilgoć, zastosuj folię samoprzylepną - ale Ty to chyba już wiesz.

A może stosujesz inne techniki?

Model cud, miód , malina - ale u Przema tak zawsze wszystko perfekcyjnie.

step by step - wnęka podwozia na podstawie zdjęcia wnęki prawdziwego P-51D Mustang.

I na tym polega piękno modelarstwa - projekt, precyzyjne, przemyślane i wykonane bez pospiechu rozwiązania techniczne, próby na lądzie... BRAWO DLA BARTKA.

Widać, że model aż rwał się do startu...pewnie kusiło aby SW wziąć na siebie

Do obróbki filmu polecam np: Windows Live Movie Maker.

Jeżeli już masz pomysł na ich wykonanie to śmiało je rób. Ja nawet w małym P-51D Mustang (firmy Art Tech) wykonałem klapy i jestem z tej modyfikacji bardzo zadowolony. Lądowanie z wypuszczonymi klapami to czysta przyjemność.

http://pfmrc.eu/index.php?/topic/33794-p-51d-mustang-z-art-tech/ post nr 5.

Plany i założenia interesujące. Budowa rozpoczęta?

na kablach jest AWG18. WTYCZKE NAPEWNO ZMIENIE

Wzmocniłem te sterolotki, teraz są dużo sztywniejsze

Uploaded with ImageShack.us

Sama wymiana wtyczki nie pomoże. AWG18 - więc średnica tego przewodu to 1.024 mm i obciążalność prądowa tylko 14A. Ty chcesz pobrać nawet 21,7A. Wniosek - Twój przewód będzie się grzał i możesz doprowadzić do sytuacji w której stopi się izolacja, dojdzie do zwarcia i....

Ciekawa konstrukcja, czysta robota. W temacie grzejących się kabli - spójrz jaka wartość liczbowa AWG jest na kablach.

AWG to skrót od American Wire Gauge. Jest to znormalizowany system średnic przewodów elektrycznych stosowany w Stanach Zjednoczonych.

Wraz z rosnącym liczbą AWG maleje średnica przewodu .

Średnica zastosowanego przewodu elektrycznego decyduje o maksymalnej wartość natężenia prądu jaki może przewodzić dany przewód.

Dla poboru na poziomie 21,7A powinna być wartość AWG14 czyli przewód o średnicy 1,628mm , a ponieważ ważna jest też temperatura pracy to możesz zastosować AWG12 czyli przewód o średnicy 2,053mm.

Podczas lotu będziesz miał zapewnione chłodzenie całej elektroniki więc może przewód nie będzie taki ciepły jak przy próbach na ziemi.

Robert - obecnie zgłębiam teoretyczną wiedzę na temat EDFów korzystając m.in. z publikacji kolegów modelarzy z Siedlec

http://www.sgm.siedlce.pl/index.php/menuwatki/305-watkiedf

Każde Twoje praktyczne uwagi mile widziane.

Ludzie to mają pomysły

http://www.kickstarter.com/projects/393053146/powerup-30-smartphone-controlled-paper-airplane

Rafał to może EDF z dopalaczem .

Na razie to mam dopalacz LEDowy . Ale projekt z prawdziwym dopalaczem niezły!!!

Bardzo mały ten prąd. U mnie w edf70 prąd na stole był koło 65A.

Pracuję nad identyfikacją silnika - jest on chyba z serii ADH300 (L/XL)...

A co sądzicie o zastosowaniu tego silnika do turbiny 70mm

http://www.hobbyking...ch=L2855%20900W

lub

http://www.hobbyking...nner_630w_.html

Mam jeszcze do dyspozycji silnik http://www.hobbyking...nner_Motor.html na którym zamierzam zrobić próby pod warunkiem, że można przełożyć oś na drugą stronę.

Mój pierwszy kontakt z napędem EDF (nabyty okazyjnie)

- średnica 70mm

- silnik "no name" - pomiar poboru prądu 14,8A.

Robi wichurę w domu ale czy odpowiedni do tego modelu?

Wkrótce inne testy na ciąg, pobór prądu z innym silnikiem i może zamontuję do Gripena.

Dzisiaj skończyłem drążenie wnęk podwozia.

Mój warsztat.

Następny ruch to opracowanie tych wnęk - oklejenie (co wzmocni skrzydło) przezroczystą klisza i pomalowanie na srebrno.

W miejscu gdzie przebiega w skrzydle okablowanie (obecnie zaklejone srebrną taśmą) włożę i przykleję dla dodatkowego wzmocnienia płaski pręt węglowy.

Niestety po zamontowaniu oryginalnej goleni podwozia i koła okazało się, że koło wystaje o około 4mm. Mechanizmu nie zagłębie bo będzie wystawać ponad górną część skrzydła.

Rozważam więc następujące warianty:

1. oryginalna cała goleń (drut i plastik) + cieńsze koło

2. oryginalne tylko pionowa część goleni (drut i plastik) bez tej części która jest wygięta + oryginalne koło (które mocowane na samym drucie "wpadnie" głębiej

3. oryginalne tylko pionowa część goleni (drut i plastik) bez tej części która jest wygięta + cieńsze koło (które mocowane na samym drucie "wpadnie" głębiej

4. Odchudzone nowe golenie podwozia (oryginalny drut na który przykleję i pomaluję słomkę do picia napojów ) + oryginalne lub

nowe koło.

Przymiarki pokażą który wariant będzie dobry.

Góra ładna a od spodu jak wygląda? W jaki sposób zrobiono w nim maskowanie głośnika?

Ciągniesz w kierunku modelu makietowego :-) Ty już chyba do depronu nie wrócisz .

Świetna kolejna robota Przemo.

Klapy robisz czy tylko lotki?

Jeżeli któryś z kolegów ma w Swoim Gripenie ruchome kanardy to poniżej sposób w jaki się je używa.

Tak patrząc od strony dziobu to brakuje imitacji silnika a na goleniach podwozia klap z numerem.