Skocz do zawartości

Paweł Prauss

Modelarz
  • Postów

    3 332
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    30

Treść opublikowana przez Paweł Prauss

  1. Nie wiem komu przeszkadzały moje wpisy, ktoś może ocenił, że były nie do końca w temacie oleju...to ten ktoś niech się puknie w główkę.
  2. Używane z pewnością tak, a w jakim stanie to się okaże jak kupisz....tu już tak różowo nie jest. Przecież każdy chciałby kupić silnik w dobrym stanie za małe pieniądze, a najlepiej to nowy i za darmo
  3. No ten to już bardziej normalny jest, a zewnętrzna przekładnia jest spoko, o ile jest komuś taka potrzebna.
  4. Kontrpropozycja: http://allegro.pl/wroclaw-czolg-t-34-85-rudy-102-dym-asg-1-16-i4537527577.htmlhttp://allegro.pl/wroclaw-czolg-t-34-85-rudy-102-dym-asg-1-16-i4537527577.html
  5. No co ty Mirek aluminium lutować mosiądzem?
  6. Pierwszy raz widzę takiego stwora, konstrukcja ciekawa, natomiast parametry wielce wątpliwe, dwukrotnie większa masa wirująca w porównaniu do "normalnego" silniczka i tarcie na przekładniach, cztery zamiast dwóch łożysk oraz dwa sworznie tłokowe i dwa czopy z pewnością osiągów nie polepszają....
  7. Jak chcesz tłumik z blachy to maksymalnie 0,5mm no chyba, że chcesz pancernika zrobić. Puszka po dezodorancie spisze się nieźle.
  8. Chłopaki nie ma się co spinać. Fakty są następujące: Producenci olejów i silników (poza nielicznymi wyjątkami) nie zalecają mieszania ze sobą różnych olejów. Niektórzy modelarze (szczególnie wyczynowcy) w poszukiwaniu optymalnej receptury paliwa podejmują ryzyko zniszczenia motorka i w sposób empiryczny dochodzą do satysfakcjonujących wyników. Jednakże w związku z postępem technicznym proces ten wymaga ciągłej pracy i poszukiwań oraz ofiar gdyż często kończy się zatarciem motorka (i ciekawe dlaczego akurat tego najlepszego)... Wydaje mi się, że ująłem temat całościowo. Rację ma zarówno Jarek jak i Andrzej - a wszystko zależy od przyjętej perspektywy... P.S. W klasie, w której ja startuję problem paliwa w zasadzie nie istnieje, gdyż zgodnie z regulaminem powinno być ono standardowe o składzie 80/20 v/v, a na zawody dostarcza je organizator, tylko jakoś tak się składa, że co zawody to inne paliwo....ale już moja w tym głowa aby się do niego odpowiednio doregulować.
  9. Niestety pudełka nie posiadam. Ten Twój boxer to chyba jakaś amatorska = krótkoseryjna (o ile w ogóle seryjna) robota, jeszcze takiego na oczy nie widziałem. Z tym Tigrem jest coś nie w porządku, czy przednia dysza jest zaślepiona? Daj jakąś fotkę.
  10. Na moje oko to będzie jeszcze z niego pożytek... Zdjęcia mojego wrzucę przy najbliższej okazji.
  11. Masz rację Witku, cylindry i tłoki oraz głowice były robione przez Jenę, jednakże w handlu występowało toto pod inną nazwą, związaną z dystrybutorem tego oraz innego sprzętu modelarskiego w byłym RFN.
  12. To że paliwo wyszło mleczne może być powodem zawartości wody w samym metanolu użytym do jego kompozycji.
  13. Aero 35. Fajne były te motorki, niestety nie było mnie wtedy na nie stać...w końcu nie wszystko można mieć. Natomiast w tym roku poszło trochę lepiej i na MŚ we Włocławku nabyłem takie coś. Kto zgadnie co to za machina?
  14. A żeby było jeszcze ciekawiej, to ten pierwszy jest skonstruowany w układzie in-line. Co do drugiego masz całkowitą rację.
  15. Zawody, zawody i po zawodach... Wyniki dostępne są tutaj: http://cl-wch2014.pl/results/ Teraz nie pozostaje nam nic innego jak zacząć zbierać pieniądze na wyjazd do Australii w 2016r.
  16. No to kolejne MŚ F2 przeszły już do historii, wyniki z Włocławka dostępne są tutaj: http://cl-wch2014.pl/docs/2014_wchs_F2A_results.pdf Nowy model musi jeszcze trochę poczekać bo w ostatniej chwili zająłem się czymś innym, ale pierwszy lot już wkrótce. Niemniej jednak cieszy mnie bardzo powrót Halnego-Feniksa do formy - podczas zakończonych w ubiegły piątek MŚ osiągnął prędkość przekraczającą 291 km/h czym potwierdził swoje zasłużone miejsce w światowej pierwszej lidze - do wyniku mistrza świata zabrakło około 0,4 sekundy... Uwzględniając jednakże wiek szacownego Carla Dodge'a z USA (a ma już za sobą 74 wiosny) to mogę powiedzieć, że mam jeszcze sporo czasu. Wydawać by się mogło, że w klasie F2A trudno o spektakularne niespodzianki, ale sposób w jaki Carl zdobył mistrzostwo z pewnością zostanie zapamiętany przez długie lata. Było to mianowicie tak, po trzech kolejkach lotów Carl zajmował ostatnią pozycję z trzema niezaliczonymi lotami, w ostatniej kolejce po pierwszej nieudanej próbie coś tam jeszcze pomajstrował przy modelu i poleciał z prędkością 301,2 km/h wyprzedzając dotychczasowego faworyta Paula Eisner'a z Wielkiej Brytanii, który osiągnął swoim modelem 301,1 km/h i tak już zostało do końca. Zwycięstwo w takim stylu to jest coś!!!
  17. Cebula szczypie w oczy, szczególnie podczas krojenia Zdjęcie mojej wrzucę przy okazji, tymczasem dostałem fotki zrobione już 2 lata temu podczas Uwięziowych MŚ w Bułgarii... Kto zgadnie co to za motorki?
  18. W dniu dzisiejszym wyjeżdżamy do Włocławka na wielkie modelarskie święto - Mistrzostwa Świata Modeli Latających na Uwięzi. Same zawody będzie można pooglądać przez kamerki internetowe, o tutaj: http://aeroklub.wloclawek.pl/?id=113
  19. Masz Kolego rację, 1ccm i 40000 obrotów/min bez rury....
  20. Kolego.
  21. E tam wcale nie jest tak źle, w 2012 podczas MŚ w Bułgarii latałem przy 42 stopniach w cieniu!!! Nie było to przyjemne, ale silniczki grały jak się patrzy. Co ciekawe w nocy temperatura spadała do 8 stopni, a my spaliśmy w namiotach...
  22. Może ktoś nagra i udostępni tutaj dla potomnych...
  23. Dobra dobra, ale kto wstanie tak wcześnie żeby posłuchać? W wolną sobotę?
  24. No to kolejna zagadka, co to za małe potworki?
  25. Na pewno nietuzinkowy wygląd.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.