



-
Postów
895 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez TooM
-
Ponieważ jestem uparty to w końcu u mnie też stoi rower który nie chcieli mi przysłać, Muszę jednak przyznać ,ruch w sklepie mają taki że trzeba było czekać ok. godziny na obsłużenie. Rama M cena 2430 ,- z serwisem zerowym (inaczej się nie dało). Teraz czeka mnie "psucie" do moich potrzeb -na początek opony? ale dzięki Jarkowi mam wreszcie coś mogę swobodnie podnosić kontuzjowaną ręką.
-
Pewnie nawet nie może bo np we Wrocku jest oficjalny sklep BMC i ma wyższe ceny .
-
No skoro to temat również dla turystów minus ale entuzjastów, to podejmę jeszcze jeden aspekt pedałowania , zdrowie.Stałem prze skraju nartostrady gdy snowbordzista postanowił sprawdzić czy zmieści się między mną a płotkiem tzn ok 1,5 m. No i kłopot ACL kolana . Doczekałem się operacji na NFZ trenując w tym czasie na rowerze bo tak zalecił ortopeda.Kiedy zgłosiłem się do szpitala przyjmował mnie dr.nauk medycznych i pyta czy koniecznie chcę się kroić bo on ma identyczne uszkodzenia a jeździ nadal na nartach.Pytam jak to zrobił a on mi pokazuje ociekającą ze śniegu szosówkę i mówi że jeździ do pracy codziennie bez względu na pogodę Do pracy rozumiem ale jak to robi po pracy kiedy stał tyle godzin przy stole, szczególni że wiedziałem gdzie mieszka a było to ok 30-40 km . Facet jednak mnie natchnął i mimo że rower to nie moja bajka do roboty staram się jeździć( 8 lat) .Nawet kupiłem auto do trzymania w pracy bo zawsze trzeba się liczyć że będzie konieczny wyjazd np.na spotkanie biznesowe. Pomogło, jeżdżę na nartach a ortezę zakładam już tylko do świeżego śniegu. P.S. Jaro panowie z twojego sklepu odpisali mi Ein Versand nach Polen ist leider nicht möglich a przyjaciel z Berlina mi się wybrał w tym miesiącu w niestety wieczystą podróż. Jeśli chodzi o wagę trafiłem w miarę lekkiego Authora Elevation tylko że jest to ponoć maszyna MTB i niby po co mi do jeżdżenia z żoną na spacerki 30-40 km po leśnych drogach albo do pracy. Szukam lekkiego bo muszę go często wnosić na 2 piętro.No i nie wiem jak ewentualnie dobrać ramę do roweru MTB.
-
Piotrek ,rower Aliny miejski Kalkhoff Agatu napęd Bosch z hamulcami Magura i oponami Schwalbe + nowa duża bateria ,przebieg 30 km( !!! ) za równo pół ceny kupiliśmy od gościa który w garażu miał Harleya i z 10 rowerów a samochody trzymał pod chmurką. Jak się takie znajduje -miałem ułatwione zadanie bo znam wszystkich handlarzy nart, więc i rowerów, w okolicy więc i ich niki na OLX ,allegro ,sprzedajemy (a tych odrzucam).Szukałem prywatnej osoby sprzedającej najlepiej dwa (damski i męski) rowery założonych marek no i poszło. Co do ramy to tak jak pisał Jarek mam nietypową długość nóg a to decyduje jeśli zaś chodzi o wagę roweru to żeby załadować Aliny rower na kampera zdejmuję baterię bo wiek i siły nie te ? natomiast w jeździe, dobre hamulce i nie ma problemu. P.S W odróżnieniu od obu Jarków wymagania mam mniejsze bo rower to dla nas sprzęt do przemieszczania się a nie hobby (za dobry jacht dałbym ostatnie gacie) dlatego moja wypowiedź jest wypowiedzią laika i tak należy ją traktować. mr jaro wysłałem zapytanie o wysyłkę do Polski może się uda ????????????
-
Piotrek,zależy jakiej wielkości ramę potrzebujesz. Szukając rowery dla Aliny nie mieliśmy problemem z używkami. Brane były tylko rowery poniżej przebiegu 300-400 km uznanych producentów. Można było wybierać bo mężowie kupują kobietom rowery elektryczne i myślą że taki zapewni wspólne wycieczki. Natomiast kiedy zacząłem szukać dla siebie zrozumiałem że raczej nie znajdę, mimo budżetu x 3, chyba że przypadkiem bo potrzebuję ramy 20 cali a takie są b.popularne i pełno na rynku śmieci. Ramę jeśli nie znasz swojego rozmiaru niech ci dobierze dobry fachowiec bo z tabel to ja bym brał za mały ale na szczęście mam sąsiada byłego zawodnika. Mr Jaro Gdzie tego znalazłeś bo kolo mnie taki na wyprzedaży kosztuje równowartość 3320 euro . Jakbyś mógł na pw coś podrzucić . Mam ograniczony budżetu a szukam prosty rower ale do 20 kg.
-
Dwupłat - stateczność podłużna, dokończenie budowy Bucker Bu 131 Jungmann
TooM odpowiedział(a) na skippi66 temat w Modele średniej wielkości
Na takim motorku latałem SE5A w skali 1/6 i wadze 1420g tylko że 4S i śmigło 10x5 (regulamin) a ponieważ to był kombat to zanim zrobiłem film to poległ. Teraz popełniłem drugiego SE5A trochę cięższy, silnik nieopisany coś koło 650kv i dwa pakiety 1300 3s dające 22V .Lata jak szatan na śmigle 10x4. Jakbyś chciał zmniejszyć śmigło spróbuj coś takiego http://www.nastik.pl/281428-gold-line-aircombat-p-7678.html bo ten mój silnik dostępny jest u Daniela Luxa z Niemiec. Na Axi lata kol.Sionek i całkiem mu to sprawnie działa a śmigła mamy ograniczone regulaminem do 10x4 lub10x5. P.S. Mamy na zawodach do dyspozycji 7 min ale potem nie jest potrzebna kawa tylko krople na uspokojenie. -
He,He drogie modele. Raczej brak czasu bo kadłuby z laminatu + skrzydła ze styroduru + laminat wychodził mnie 80 zł za materiał .Formy robię z odpadowego poliestru po produkcji toy toi.:-) chociaż w hurtowni ostatnio dostałem żelkot narzędziowy nalewny do słoikaa po dżemie. Model mirolka jest jeszcze tańszy a pamietam że popełnił też metodą traconego styropianu. Nie wyszedł lekki ale ja pierwszego latecoere też tak robiłem tylko że na styrodurze i wyszedł lżejszy. Pacek robiłł skrzydła kryte papierem, a na L299 ze styo pokrytym papierem na klej do tapet lata Samuel Olofson -można sprawdzić w core jak lata!!!!! Problemem jest raczej brak miejsce i czasu na latanie spaliną bo po ograniczeniach obrotów każdy silnik na łożyskach dają radę.Żeby dobrze latać trzeba dużo startować i tu najczęściej przegrywamy z innymi nacjami że wzgledów społecznych. Ponad milionowa aglomeracja Wrocław nie ma ani jednego lotniska modelarskiego i tu przegrywamy z Mołdawią Estonią czy Białorusią o Czechach czy Szwecji nie wspomnę.Również ilość czasu poświęcanego na pracę zawodową jest czesto przeszkodą. P.S.Nie porównujmy regulaminu z epoki tuningowania silników z obecnym
-
Pytanie do lepiej obeznanych z prawem. Przeczytałem dziś że w myśl ustawy antykryzysowa na czas 180 dni wprowadza się obowiązywania informowania Polską Agencję Żeglugi Powietrznej o każdej operacji bazzałogowego statku powietrznego, w tym dronów. Czy ktoś się orientuje o zakresie tych ustaleń.
-
Do takich nie wymagających elementów podłączam "lodówkę"na żywca jak pisał Patryk.Jedyne ustępstwo w stronę ochrony sprężarki to ok 1m wysokiego węża tak żeby trochę wydmuchanego oleju wracało.Czas pracy ok 5-6 godzin. Robię tak skrzydła do kombata nie troszcząc się o super wytrzymałość laminatu bo model i tak polegnie, więc na kabinkę teź powinno wystarczyć. P.S. Jak mi się trafiła nowe sprężarka i zassalo za mocno to wkłułem cieniutką igłę od strzykawki w węża.
-
Czy gdzieś napisałem że silnik spalinowy ktokolwiek mocował na trytytki czy sobie wymyśliłeś.Trochę rozsądku, nie piszę do karków z piwem w ręku tylko modelarzy.Nikt nie będzie mocował silniki czy serw bo się nie da tego zrobić bez luzów. JEŚLI już mam tłumaczyć jak krowie na rowie to mocować tak možna zbiornik,zasilanie i odbiornik ale ty to doskonale wiesz i tylko mnie podpuszczasz.:-) Amen. P.S.Cele dyscypliny zapisane są w preambule do regulaminu Aces i nic tam nie ma o jakości wykonane, vide modele mistrza Szwecji -styropian +papier na klej do tapet a facet lata tak że w tej chcieli nie ma sobie równych no może Rampa lub Viktar Truchan. Nie dorabiaj ideologii tam gdzie jej nie ma.
-
Zbiornik z paliwem waży 0,2 kg, przeciążeniew kombacie nie przekracza 10-12g a wytrzymałość jednej trytytki 4mm to min 8 kg do tego masz je dwie czyli 16 kg.Daje to zapas wytrzymałość 8x. W jakiej konstrukcji stosuje się tak zapas.To tak jak z pytaniem co jest wykonane z większą procentowo dokładnością -kierat czy szwajcarski zegarek.
-
Paceki i Andrzej zrobili sobie kadłuby z deski balsowej + osprzęt na trytytki a skrzydła oklejone fornirem i na tym trenowali
-
Balsowe konstrukcje rzadko się spotyka bo nie wytrzymują trudów walki. Ostatnio lata Tomek (Papa Smerf) i to jego model jest na stronie Pabianic którą on prowadzi. Tam teź możesz się z nim kontaktować,
-
Jakie konkretnie masz silniki bo od tego zależy wybór modele.Coś możesz poszukać na rcpabianice.strefa.pl no i jaką technologią chcesz wykonać model.Napisz do czego ma służyć i jak wyglądać to coś podpowiemy.Pod silnik. 15 najlepiej sprawdziił się Mustang, laminat Ecika i Zero Wowy a pod. 25(silnik na łożyskach) większe modele jak Tenzan, IŁ czy Arsenal VB10
-
Na OLX był opiłowany ,rozmawiałem o nim z Sekatorem i też to zauważył. Może będzie dobry ale ja go nie kupiłem ponieważ gość twierdził że nic przy nim nie dłubał. Taki silnik trzeba gruntownie wyczyścić a to się wiąże ze zdjęciem głowicy,niby nic ale zawsze to nie nowy. Szansa na to że nie jest zużyty jest spora jednak w dobie myjek ultradźwiękowych nie chciałem ryzykować Skoro już kupiłeś trzymam kciuki że to nie wtopa P.S. Wyszukiwarka pokazuje nadal zdjęcia powiązane z ogłoszeniem a to że gość je usunął , no cóż w sieci nic nie ginie
-
Nigdy mi się nie podobał HT MkV ale teraz zmieniłem zdanie. Zwłaszcza że model był robiony na rdzeniu styro. BRAWO!
-
Skrzydło pancerne ,od lat używam szkła 47 gr/m2 wzmocnione w okolicy kadłuba 80 lub 100 (jaki mam pod ręką) bez dźwigarów + dodatkowa warstwa 47 na lotkach, a przecież skrzydła do IŁa ,Arsenala czy Latecora mają większą rozpiętość. U Ciebie wystarczyłyby paski wzmacniające w liniach łączenia rdzenia. Ponieważ używam gum od Daniela daję małe paski balsy lub dodatkowe szkło na krawędzi spływu tam gdzie przechodzą gumy.
-
Okazało się że to zużyty joystik wyboru funkcji ,po oczyszczeniu działa OK
-
Młodej Parze Życzymy co najmniej tyle szczęścia ile my zaznaliśmy a najlepiej jeszcze więcej . Alina i Marian (44 lata stażu)
-
Zmiana zapytania :dlaczego kiedy połączyłem T10CP jako trener działa w pełni funkcjonalnie a odwrotnie nie.
-
Jak widzisz w Polsce niedostępne a poza tym za tą cenę mogę sobie pozwolić skasować ze trzy piankoloty i nauczyć latania tak jak sam się uczyłem . Dadzą sobie radę mamy tez symulator. Czekam nadal na odpowiedź zawartą w pierwotnym pytaniu
-
TC10 CP mam tylko z modułem na 2,4 ,moduł 35 dawno już poszedł. Może coś bliżej na ten temat
-
Pomóżcie !!!!!!! Banalna sprawa próbowałem połączyć dwie Futaby T8FG oraz T10CP kablem uczeń trener prod.Pitlab. Niby wszystko wg instrukcji ale nie działa . Jedyną nieścisłością był fakt że po podłączeniu ucznia otrzymywał od aparatury trenera zasilanie wyświetlacza co jest niejasne w info pitlabu. Zacząłem podejrzewać różne modulacje w aparaturach . Czy ktoś może mi pomóc w uruchomieniu tego paskudztwa bo wnuczki zainteresowały się tym że babcia startuje w zawodach ( też by chciały takie puchary ).
-
Dawid ale jaja .Masz to, nareszcie masz to