TooM

Młodej Parze Życzymy co najmniej tyle szczęścia ile my zaznaliśmy a najlepiej jeszcze więcej . Alina i Marian (44 lata stażu)

Zmiana zapytania :dlaczego kiedy połączyłem T10CP jako trener działa w pełni funkcjonalnie a odwrotnie nie.

Jak widzisz w Polsce niedostępne a poza tym za tą cenę mogę sobie pozwolić skasować ze trzy piankoloty i nauczyć latania tak jak sam się uczyłem . Dadzą sobie radę mamy tez symulator. Czekam nadal na odpowiedź zawartą w pierwotnym pytaniu

TC10 CP mam tylko z modułem na 2,4 ,moduł 35 dawno już poszedł. Może coś bliżej na ten temat

Pomóżcie !!!!!!! Banalna sprawa próbowałem połączyć dwie Futaby T8FG oraz T10CP kablem uczeń trener prod.Pitlab. Niby wszystko wg instrukcji ale nie działa . Jedyną nieścisłością był fakt że po podłączeniu ucznia otrzymywał od aparatury trenera zasilanie wyświetlacza co jest niejasne w info pitlabu. Zacząłem podejrzewać różne modulacje w aparaturach . Czy ktoś może mi pomóc w uruchomieniu tego paskudztwa bo wnuczki zainteresowały się tym że babcia startuje w zawodach ( też by chciały takie puchary ).

Dawid ale jaja .Masz to, nareszcie masz to

Hy,hy zobaczyć 20 od sędziego przy polskim nazwisku , za darmo nie dają. Brawo chłopie !

Pod koniec miesiąca będę sprzedawał sprzęt Aliny więc kilka fx-ów będzie do sprzedania z samolotami i bez. Wcześniej jednak muszę rozkonserwować i przepalić a teraz mam w robocie młyn.

Żeby nie malować można drobiazgi wtrysnąć na wtryskarce .Proszę się nie śmiać ,wcale nie potrzeba do tego maszyn za kilkaset tysięcy czy form za kilka tysięcy. Wtryskarka tłokowa ręczna pozwoli wykonać pełnowartościowe elementy ,natomiast formę można wykonać w tani i prosty sposób frezując na modelarskiej frezarce cnc twarde aluminium bo przecież robimy co najwyżej kilkadziesiąt wtrysków. Takie wtryskarki zwane czasem laboratoryjnymi można spotkać na aledrogo lub OLX za kilkaset zł. W czasach słusznie minionych powstawały na nich biznesy Jak ktoś jest uparty może sobie taką zrobić .Ja miałem zrobioną ze starej wiertarki słupowej i siłownika pneumatycznego. Działała na tyle że dziś mam kilka maszyn dających utrzymanie czterem rodzinom a wszystko bez kredytów. Dla ciekawskich jak to działa (tylko nie sugerujcie się podanymi kwotami ). https://www.youtube.com/watch?v=Q9yoFUE8ims Jednak żeby to miało ekonomiczny sens trzeba być właścicielem mini frezarki ,najlepiej cnc, żeby tanio robić formy

Czytam te głupoty i modlę się żeby moja żona nie trafiła na nie(ma konto na forum) bo mogłaby mi tu zejść z tego świata ze śmiechu. Od 4 lat Alina wchodzi do finałów każdych zawodów ACES w kategorii 1/12 zaś w Pucharze Polski jest zazwyczaj 5. Natomiast na ostatnich mistrzostwach świata koleżanka Simoneta z Bratysławy pokonała ponad 100 samców i kilka pań -stanęła na pudle Tak lata Alina -2,2 minuta Za modele też wzięła się niedawno z powodów osobistych http://ttv.pl/aktualnosci,926,n/odnajduje-syna-w-chmurach,123563.html Dobrze też że szybowniczka Adela Dankowska nie wiedziała że ma słaby refleks i ustanowiła 15 rekordów świata .

Obecna ESA to są klocki ale zapieprzające i w tym wielu ma zabawę. Jeśli masz zero doświadczenia to proponuję zrób ten model tak jak były pierwsze ESA. Silnik KV 1400 ale o wadze poniżej 40 g ,pakiet 1000 mAh serwa 9 g śmigło 8x4. Jak się nauczysz włożysz współczesny silnik i na zawody. Jeśli w ogóle nie planujesz zawodów to proponuję silnik od halówki ,regulator 10A i pakiet ok 500 mAh oraz brak wzmocnień (węgli) w modelu. Wychodzi z tego bardzo fajny rekreacyjny model dający radę również na dworze ale pierońsko odporny na urazy.(potrafi odbić się od podłoża i polecieć dalej). Jak to lata możesz zobaczyć na filmie

Jestem na nartach w Austrii i przy obiedzie słyszę jak komentator, chyba Hannawald, wspomina o urodzinach Dawida wiec wszedłem na forum Dawid indywidualnego Medalu Olimpijskiego i MŚ oraz zdrowia na tą robotę. Gratulacje za pudło:)

Kiedyś znajomy mierzył mi model policyjną suszarką.Nie wiem czy można coś takiego wnieść na zawody bo treningi na mamutach to raczej rzadko.

Trochę zyska? Żartujesz, 90 to ja miałem na trasie zjazdowej w Schladming a ona przy waszej buli wygląda jak ośla łączka.

Ładnie,ładnie oby ci się puchary i medale nie pomieściły w szafie. P.S.Jak wy to robicie że lądujecie na krechę.Jak stanąłem OBOK buli w Harachowie to nie odważyłem się zjechać na krechę mimo że na nartach jeżdżę od dziecka.No i ten lot.Skacząc z samolotu masz przynajmniej świadomość że lądowanie spowolni spadochron a wy tak na pełnej prędkości!!!

Musieliby zamknąć S8 bo ten sam orzeł co lata nad naszym lotniskiem na poligonie Raków, przelatuje często tuż przed samochodami .

Norma ,na zawodach aircombat we Wrocławiu orzeł przeganiał 7 modeli latających powyżej 150 km/h bo to jego rejon . Wcześniej dwa razy przeganiał synowi model spalinowy i raz szybowca EG. Na zawodach w Środzie Śląskiej błotniak też bronił swojego terytorium (było zdjęcie na forum) .

Znowu najwyższe pudło!!! Pięknie. P.s. Lecisz do Japonii ?

W kombacie się nie sprawdził. Obudowa z lichego polistyrenu i słabo trzymające wtyczki anteny (wystarczy lekko ścisnąć i jest ok).Fry Sky lepszy????.Elektronika działa bez zarzutu.

Nie ma skoków w TV to nie kibicujemy ? Brawo Dawid a brak uwag trenera -bezcenne. Człowiek wie wtedy jak ma zrobić to Coś. Pozdrowienia

Pamiętam jak syn zrobił w 3 klasie zabawkę (zadanie domowe) .Samolocik z tektury na listewce,po drugiej stronie przeciwwaga bateria ,całość obracała się na gwoździu wbitym w stojak ze starej lampki.Porządnie polutowane ,zaizolowane termokurczem, pomalowane Pactrą . Ocena 1 bo tata zrobił. Jak przyniósł do szkoły lutownicę zdemontował , pokleił i polutował wszystko od nowa, ocena 6 i zabawka stała jako wystrój klasy. Warto czasem wierzyć dzieciom P.S.kilka lat później startował w zawodach modelarskich

Twój pomysł w tytule był najlepszy ,jak nie znalazłeś kogoś z Łodzi to skontaktuj się z AKMem w Pabianicach .Latają w zawodach głownie na Osach ,b.życzliwi ludzie więc pomogą .Polecam Tomka Ś. (Papę Smerfa) . http://www.rcpabianice.strefa.pl/kontakt.htm

Stefan ,SMS od nas poszedł

Ponieważ organizator przeoczył pfmrc http://www.aircombat.pl/ACES/forum/viewtopic.php?p=14973#14973

264 g to bardzo przyzwoity wynik i jak się da odchudzić o 20-25 to by było wszystko. Miałem samolocik z epp latał b.dobrze i ważył 230 g. Rozpiętość ta sama ale skrzydła 15mm szersze i to chyba decydowało. Pomogłeś mi podjąć decyzję -przerobię na szybowca RC.