Skocz do zawartości

Bartek Piękoś

Modelarz
  • Postów

    4 705
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26

Treść opublikowana przez Bartek Piękoś

  1. Na filmie tego nie znalazłem, chyba żeby odwołać się do wzoru (v2). Zasadniczo uważam tak samo z pewnym zastrzeżeniem. Po zwrocie z pozycji po crossie samolot wchodzi na pozycję z wiatrem. W początkowej fazie po zwrocie (i to jest to moje zastrzeżenie:) ) siła nośna zmaleje, spadek prędkości opływu osiągnie maximum (właśnie zaczęło nam dmuchać w ogon), a bezwładność samolotu i uślizg śmigła spowoduje, że minie jakiś czas, aż wzrośnie sprawność śmigła (stopniowy spadek uślizgu), a opór powietrza ponownie zrównoważy ciąg i prędkość opływu osiągnie poprzednią wartość (przy wzroście ground speed). O tej bezwładności pisał już wcześniej Arek. Sytuacja jest odwrotna przy wychodzeniu z lotu po crossie do pozycji pod wiatr - siła nośna wzrośnie. Po zwrocie pod wiatr samolot w pierwszej fazie ma tendencję do wznoszenia podobnie jak po zwrocie na kierunek z wiatrem - do opadania (w początkowej fazie). Zjawisko nasila się i zmniejsza w zależności od tego jak szybko nastąpi zwrot (im szybciej tym bezwładność samolotu da silniej znać o sobie; abstrahujemy od wahań prędkości z tytułu wzrostu oporów w zakrętach). Powyższe obserwuję w moim własnym lataniu. Nota bene, znam w kilku źródeł relacje o katastrofach samolotów, które następowały właśnie po zwrocie na pozycję z wiatrem.
  2. Czy mógłbyś to rozwinąć? Tzn., Twoim zdaniem, po obróceniu się z pozycji po crossie na pozycję "z wiatrem" siła nośna się nie zmienia i początkujący pilot nie musi się z tym liczyć? Czy przez "tracenie" siły nośnej rozumiesz całkowity jej zanik czy tylko zmniejszenie?
  3. Wg mojej wiedzy, zawsze paralotniarz będzie miał pierwszeństwo w powietrzu. Zmiana statusu lotniska może ew. spowodować inne konsekwencje, ale to już trzeba dopytać, jak radzi Konrad - u źródła. No i z Twojego, Paweł, posta nie wynika Wasze dążenie do dogadania (w każdym razie nie piszesz o próbach), a przestrzeń powietrzna jest wspólnym dobrem. Może poszło za ostro, trafiliście może na mściwych ludzi, teraz strony są skonfliktowane i ciężej będzie się dogadać, jeśli prawo twardo tego nie rozstrzygnie.
  4. Bartek Piękoś

    Wracam.

    Cześć Tomek! Czy Twoja skrzynka PW działa?
  5. Byłby to ranking frajerów?, bo sklep nie ma nic wspólnego z gwarancją. Gwarancję daje producent i to dobrowolnie. Chyba że masz na myśli prawo do reklamacji, bo ono jest prawnie umocowane i wiąże sprzedawcę, jako stronę umowy kupna-sprzedaży. I twierdzenie sprzedawcy, że sprzęt był sprawdzany i sprawny, chronić go może ew. tylko przed posądzeniem o wysyłkę już niesprawnego, choć tak może sobie zawsze napisać i nigdy nie wiesz, czy to prawda. Nie chroni natomiast przed roszczeniami z tytułu wad produktu ukrytych, które nie ujawniają się od razu.
  6. Pewnie Andrzej zmieni teraz forum ?
  7. Też lądowałem na takiej drodze. Wyższa szkoła jazdy, panie! Czy mi się wydaje, czy zadziera przy dodaniu gazu? Jeśli tak, to warto zwiększyć skłon lub zmiksować throttle z wychyleniem SW w dół. Jeśli zadziera cały czas, to może oznaczać za duży kąt zaklinowania płata/statecznika poziomego. Ale może mi się wydaje. Efektowny model. Gratki:)
  8. Wystarczyło zapytać, jak radził kolega @latacz: co masz, czego potrzebujesz? Padłaby odpowiedź: to co mam jest o.k. ale chcę więcej kanałów. Potem kol. @Bodzioch napisałby poniższe I byłoby po sprawie. A tak są 3 strony, w połowie o wyższości Świąt... ?
  9. Andrzej, o modelu 1 zdanie, o wyrażeniu "na dzień dzisiejszy" - epistoła. Darowałbyś sobie w czyimś wątku, na forum modelarskim. Wystarczyłby odnośnik. A jak już jesteś taki nauczyciel, to wypadałoby zdanie w post scriptum zacząć z dużej litery
  10. Gratulacje! Szkoda, że taka jakość filmu. W tych czasach to się nie godzi
  11. Na SW dałbym serwa o momencie 2,5 - 3kg powinny z zapasem wystarczyć. Jeśli znajdziesz metal gear - o.k., ale moim zdaniem plastikowe wystarczą. Na lotki podobnie, ale wystarczą plastiki. Na SK dałbym podobnie, a jeśli SK jest zespolony z kółkiem ogonowym - to z metalowymi trybami, bo w kontakcie z ziemią będzie narażone na udary, jednak dużo zależy od amortyzacji, jak będzie dobra, to mogą wystarczyć plastikowe. Z mojego doświadczenia z serwami Hitec i Tower Pro klasy mini (ok. 20g, momenty jak wyżej) wynika, że metalowe tryby mają fabrycznie nieco większy luz niż plastikowe.
  12. Jestem sceptyczny co do takiej technologii, ale jednocześnie ciekawy, co z tego wyjdzie, jaki stosunek ciężaru do wytrzymałości na zginanie, ściskanie, rozciąganie, bo to są kluczowe parametry dla modelu. Odporność na uderzenia jest wtórna, bo model projektujemy do lotu a nie do rozbiijania. Teoretycznie im lepiej zaprojektowany do lotu, tym mniejsze powinny być uszkodzenia w razie upadku. U Ciebie filozofia jest chyba odwrotna Zastanawiam się jak rozwiążesz poprowadzenie napędów i mocowanie elementów zewnętrznych w modelu (podwozie, dźwignie napędów), który pokryty jest dość grubą warstwą miękkiej, łatwo odkształcającej się pianki. Oczywiście sposoby są, ale ciekawe, na ile to się okaże łatwe/trudne w praktyce. Podobnie ma się sprawa z ew. uszkodzeniami: uszkodzenie wewnętrznego rdzenia to reperacje od środka lub od zewnątrz poprzez zrywanie przyklejonej pianki. Też do zrobienia, ale takie właśnie rzeczy studzą mój entuzjazm. Jednak entuzjazm masz mieć Ty:) i życzę Ci doprowadzenia projektu do szczęśliwego końca. Obserwuję dalej.
  13. Wiesz, dla niektórych modele RC to tylko latające zabawki RC i lotnictwem jako takim się nie interesują, nie mówiąc o pasjonowaniu.
  14. Rób klapy. Lądowanie z klapami to zupełnie inna bajka, także w lekkim modelu (1.4m, 1.5kg). Poza tym, jeśli modelarstwo jest dla Ciebie choćby w części emanacją lotnictwa, to klapy niesamowicie dodają realizmu.
  15. Druga, obok taty, osoba, która zaraziła mnie pasją do majsterkowania, Jedna z ważniejszych postaci mego dzieciństwa, bo jak by zliczyć, ile procentowo czasu mojego życia spędziłem na dłubaniu, czytaniu itd. to na dłużej "zabarwił mi codzienność" niż Żonka i Dzieci. W mojej głowie ma pomnik.
  16. Wystąpiłeś o zwrot pieniędzy (rozumiem, że z zamiarem zwrotu sprzętu/wymiany na mode2), dostałeś połowę z powrotem i co dalej? Będziesz się domagał reszty czy oddasz połowę nadajnika? Ew. zatrzymasz nadajnik i potraktujesz te 70PLN jako odszkodowanie? Ciekawi mnie co Ci zaproponowali, bo to zawsze info dla potencjalnych kolejnych nabywców.
  17. Bardzo ładnie położyłeś poszycie. Albo masz talent w łapach albo staż z Małego Modelarza Szkoda, że nie ma składanego podwozia. Zasługuje na to, bo model już wygląda, a zapowiada się jeszcze lepiej.
  18. Katowanie ludzi nie jest domeną komunizmu. W Polsce komunizmu nie było. Była odmiana socjalizmu, a komunizm to nazwa potoczna, którą przyjęło się u nas nazywać to, co wtedy było. To tak gwoli precyzji, nie ujmując nikomu i niczemu.
  19. Wiesiu, dobrze wyjaśniłeś. Ja nigdy dodatkowego wspornika nie dorobiłem. Dogiąłem istniejący tak, że w pozycji nie dociążonej koło jest wykrzywione, a prostuje się gdy model kołuje. Oczywiście w czasie amortyzowania geometria tego czegoś się radośnie i spontanicznie zmienia, ale jest to do opanowania, a na trawie w zasadzie do pominięcia. Co do modyfikacji - wielu użytkowników zmienia drut na grubszy.
  20. Są potęgą. Zalali świat dziadowską taniochą, bo był na nią popyt (i będzie). Jak trzeba, to produkują na najwyższym poziomie.
  21. Włodek, taka już natura d.pnego kółka
  22. Uparte twierdzenie, że to, co jest w Unii będzie i u nas w formie nie zmienionej kolega Adam powtarza nie wiem który raz, siejąc zamęt, bo tak wcale być nie musi. Prawo lotnicze nie jest tak skonstruowane. Kolega zdaje się nie brać pod uwagę odpowiedzi wyjaśniających innych kolegów, a jego słowa wprowadzają w błąd czytających. Poza tym to już od jakiegoś czasu jest irytujące i mnie osobiście nie zachęca do czytania wątku.
  23. Jak Ci zagwarantują, to będziesz jątrzył, że w każdej chwili mogą cofnąć gwarancję. Idziesz w kierunku paranoi. Dałbyś już spokój.
  24. Jeśli uważacie, że kolega Adam jątrzy, to należy to zwyczajnie ignorować lub zgłosić, bo o ile niektóre pytania Adama są zasadne, to manipulacja i jątrzenie zawsze zaciemniają wątek. Może warto założyć wątek osobny, z wydzielonymi merytorycznymi postami z tej dyskusji, bez zbędnych emocji.
  25. Bartek Piękoś

    Pomoc koledze

    Wytłuściłem powyższe słowa. Dla mnie znaczą to: - kasę dla kolegi zbiera grupa fanów budów w ramach swojego forum - o.k., ich sprawa; pytanie czy pomysłowa społeczność tylko namówiła, czy sama też zbiera, ale to drugorzędne - zrzutka wykracza poza forum entuzjastów budów - zbieranie od innych kasy na hobby dorosłego faceta - nie o.k. - zrzutka nie ma umożliwić zakupu tylko go przyspieszyć - czyli Kolega kupiłby sprzęt, ale on/społecznośc chce szybciej - nie o.k. - długie godziny, praca bez wynagrodzenia - mam u tego kolegi dług wdzięczności, mam się czuć do czegoś zobowiązany - manipulacja - bardzo nie o.k. Ogólnie niesmak. Można było tak: "Fani fotoreportaży z wielkich budów mogą wesprzeć naszego kolegę - szczegóły tu: link do strony." Kliknęliby zainteresowani i po sprawie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.