Skocz do zawartości

Bartek Piękoś

Modelarz
  • Postów

    4 705
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26

Treść opublikowana przez Bartek Piękoś

  1. Od wielu dni szlifuję i poleruję kopyto do Zlina, najpierw jedno, teraz drugie. Kurwica mnie już bierze. Chyba sobie założę taki wątek Niech tylko temat wymyślę...
  2. Bartek, ludwiku, Bartek... Moja serdeczna rada: pozbądź się pewnej maniery w pisaniu. Dotyczy to zarówno "Drogiego Pana" (napisałeś już trochę postów i pewnie zauważyłeś, że my tu sobie mówimy na "Ty") jak i pomysłu na użycie tego zgrabnego cytaciku. To dobrze, że masz takie chłodne spojrzenie. Szkoda, że porównując koszt lodówkowca full wypas porównujesz go z budżetowym kompresorem z marketu. Chłodne spojrzenie jest, a jaka w tym jest logika? Ja tez skomentuję: bezkonkurencyjny (Twój kompresor) jest dla Ciebie. Z Twojego punktu widzenia i kryteriów przez Ciebie przyjętych (pewnie moc, wydajność, spręż). Natomiast dla mnie i wielu innych kolegów równie ważna (lub najważniejsza) jest dyskrecja, czyli jego kompaktowe wymiary i niski poziom hałasu z jakim pracuje, bo wielu z nas maluje w domach/mieszkaniach, wieczorami, po nocach. Czy możesz podać jaką głośność w dB ma Twój kompresor? P.S. Na swój lodówkowiec wydałem ok. 190PLN (agregat, butlę i filtr miałem z odzysku). Dokupiłem presostat z manometrami, elementy instalacji (zawór zwrotny, wężyki, złączki, taśmę teflonową, wlotowy filtr powietrza, podstawę, jakieś kółka (mój jeździ), kabel, wtyczkę.
  3. Od kilku swoich postów staram się to zmienić. Im więcej nas będzie, tym szybciej i łatwiej uczynimy z tego standard.
  4. ludwiku, proszę abyś mnie, prostemu człowiekowi, wyjaśnił: 1. Co znaczy "wylewanie dziecka z kąpielą" a propos o naszej dyskusji, która nota bene skończyła się już parę postów wcześniej. Zadałem Ci to pytanie już wcześniej, ale je zignorowałeś. 2. O czym i o kim piszesz tu: Masz kompresor, który Ci odpowiada - fajnie. Można,ale nie wiem czy to było pytanie. Jak pytanie, to chętnie odpowiem. Staraj się, proszę, pisać mniej erudycko, a bardziej konkretnie i wprost.
  5. Oceniając długość żeber, uwzględniłeś grubość poszycia?
  6. Jeden z tańszych sposobów https://www.hobbyking.com/hobbyking/store/RC_PRODUCT_SEARCH.asp?strSearch=lipo+bag
  7. Za ciemno i zbyt regularnie, ale i tak wygląda bardzo dobrze. Widać, że aero Cie słucha. Gdybyś się jeszcze skusił na odrapania i obicia na okapotowaniu silnika, byłoby super.
  8. 28 na metrowe skrzydło? Co 3,5cm? 20 to dla mnie maks., a jeśli cięciwa dochodzi do powiedzmy 20cm - to 14 do 16szt.
  9. Kacper, hotel Gromada jest bliżej lotniska niż Borki. Hotel Gromada Niedaleko od niego jest Hotel Iskra
  10. O farbach do sitodruku pisał kolega bubu2, ja mam info tylko o Humbrolach. Minuta szukania w google - nic tylko czytać
  11. Przytaczam fragment artykułu w RCPM nr 12/2012 "Benzyna czy nitro? Test silników benzynowych DLA-32 i O.S. Max GT33": [...] "Zalety silników benzynowych – stabilność pracy w całym zakresie obrotów, mało brudzące spaliny (olej jest praktycznie całkowicie spalany w trakcie pracy), zasilanie gaźnikami z pompami paliwowymi (właściwie dowolne położenie zbiornika) no i ekonomia – spalanie o ponad połowę mniejsze, a koszt 1 litra to 5,5 + olej! Niestety są również wady – wyższa temperatura pracy, a co za tym idzie, większe bardzo użebrowane głowice i konieczność zapewnienia dobrego chłodzenia silnika oraz dodatkowe zasilanie układu zapłonowego." [...] Tu trochę więcej
  12. O farbach dających radę masz napisane parę postów wyżej.
  13. Niekoniecznie. Jeśli jest jak myślę, to jest to przeróbka Saito z żarowego na benzynę. To co, mieli zmniejszać użebrowanie?
  14. Tylko po co matowić (lub kłaść podkład pod) folię przed malowaniem, skoro są farby dające radę bez tego? I w ogóle czy nie mija się z celem staranie o takie wykończenie folii, skoro można położyć papier, płótno, tkaninę i pomalować, mając do tego duży wybór primerów i farb? Matowić coś z założenia dającego błyszczące wykończenie, żeby pomalować matem lub połyskiem... dla mnie zbędna komplikacja.
  15. Krzyśku, poczytaj o liczbie Reynoldsa. Ona na pewno do Ciebie przemówi . I nikt nie mówi, że mały nie będzie latał, ale większy z definicji będzie to robił lepiej. Przemo, jestem zdania jak Irek. Najpierw konsekwentnie i etapami posprawdzaj podstawowe parametry. Czas na duże zmiany zawsze będziesz miał. Inaczej trudno Ci będzie wyciągnąć wnioski, co nie poszło, co można było ulepszyć, z czego zrezygnować.
  16. Statystyczny człowiek nie dostrzega zmiany wymiaru aż do 1/5 jego początkowej wartości Powiększ spokojnie o 15-20%.
  17. A widziałeś kiedyś nie użeberkowany? Albo ile ich widziałeś? Nie chodzi o obecność żeberek, tylko ilość, grubość i zagęszczenie żeberek. Krótko mówiąc o większą powierzchnię oddającą ciepło. Moim zdaniem przeróbka jest ryzykowna. Najbardziej udane przeróbki działają poprawnie, ale ich niezawodność i trwałość jest wielką niewiadomą. Kacper, w wielu przypadkach tak, ale... Dużo zależy od tego, jak się podchodzi do konstruowania modeli i jakie się lubi i jakie konstruuje. Jak robisz półmakietę/makietę to ukrycie silnika niemal zawsze jest jednym z większych wyzwań konstrukcyjnych, bo nie wyobrażalne jest dla wygody konstruktora wywalić silnik na wierzch. Kwestia preferencji i celów.
  18. Fajny ten silnik. Jestem ciekaw jak pacjent będzie się miał po reanimacji.
  19. Silniki benzynowe muszą mieć lepsze chłodzenie niż żarowe, widać to chociażby po użeberkowaniu cylindrów. Konstrukcja modelu również powinna to (konieczność efektywnego chłodzenia) uwzględniać.
  20. o.k. Jeszcze mi się przypomniało odnośnie efektywności płatów i lotek: na górnym płacie lotki działają lepiej (dalej jadę z pamięci, więc w razie czego poprawcie mnie).
  21. Niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę, bo piszę z pamięci, ale to dolny płat powinien mieć/częściej ma większy kat zaklinowania niż górny. Czy to nie jest związane z różną wydajnością aerodynamiczną górnego i dolnego płata? Czy coś się może dziać, gdy jest odwrotnie?
  22. Jak już rozważamy farby inne niż akryle, to, o ile pamiętam, Whitehead w "Budowie makiet latających" pisze, że ładnie folii trzymają się Humbrole.
  23. No właśnie, coś zdechło, i to od momentu, kiedy pojawiła się szansa na spotkanie w dobrej lokalizacji , bo blisko centrum Polski. Może Krzysiek masz rację i część kolegów jeszcze pochrapuje w gawrach
  24. Kąt zaklinowania możesz jak najbardziej ruszyć, tylko musisz wiedzieć, co chcesz przez to osiągnąć i zachowaj różnicę katów między płatami. Jeśli obciążenie jednostkowe powierzchni masz niemałe, środek ciężkości wysoko, silnik bez nadmiaru mocy (wszystko gdybania, bo tego nie wiem) a kąt natarcia był duży (4st. przy płasko-wypukłym to sporo), to mogłeś (to hipoteza) mieć problemy z utrzymaniem odpowiedniej prędkości i zrywało strugi (zwłaszcza w zakrętach, gdzie kąty natarcia rosną) z tendencją do silnego i nagłego przechyłu. To trzeba by było sprawdzić. Na twoim miejscu zacząłbym od najłatwiejszego, czyli: 1. Sprawdzenie geometrii (nie tylko wzniosy płatów, ale też ew. zwichrzenie) 2. Potem poeksperymentowanie ze skłonem silnika. 3. Potem ew. delikatne zmniejszenie kątów zaklinowania. Wznios - na końcu, jeśli w ogóle. Przeróbka wzniosu może przynieść mniej, niż się spodziewasz w kontekście efektywności lotek. A stabilność spadnie na pewno. Na ile odczuwalnie? Trudno przewidzeć. Zobaczysz Działaj, kibicuję.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.