Bartek Piękoś

Jak takim PT17 wylądowałeś, to z FC XL dasz sobie radę z przysłowiowym palcem... Widziałeś na filmie jak XL lata.

Co Ci nie pasuje? Wynik realny.

Egzemplarz? Pierwszy, tylko w porównaniu z pierwotną wersją został zmodyfikowany i upiększony. Cieszę się, że się podoba.

Ok 1,2kg to normalna waga FC. Jak liść. Świetna szkoła latania, ale cały urok FC pokazuje w dni bezwietrzne. Mimo to latałem nim jak wiało 5m/s, momentami latał do tyłu. Da się. Nigdy nie byłem FC nawet blisko takiej sytuacji. No, chyba że po przyziemieniu, jak wiatr w poprzek pasa. To nawet często go wywraca. Ależ dlaczego? Mnóstwo osób tak robi (oczywiście mając już pewne doświadczenie) i bardzo sobie takie latanie cięższym modelem chwalą. Nie każdy lubi gazety;) Poza tym, podobno pogoda z roku na rok mniej lotna, a więc sprzyja "tyciu" modeli. APC10x5, ciąg prawie 2kg (przy przekraczaniu parametrów fabrycznych). Senne latanie to 15-20 min. do poziomu 3.8-3.9V/celę. Cytat z mojego wątku o FC (test silnika na nieco większej baterii 4Ah, ale o tej samej wydajności). "Moc max: 498 W (wg producenta 370W) Amax: 31 A (75% - 20 A; 50% - 10 A); (Amax wg producenta to 25,5A) Vmin: 16.19 V Ciąg statyczny: 1.890g (jestem w lekkim szoku, szacowałem ok. 1600g); (75% - 1.390g; 50%m - 700g)" "Ah"-y poprawione, dzięki.

Żółty

Turnigy D3536 910kV ESC Dualsky 65A Lite Turnigy NanoTech 4S, 3.3Ah, 35C Ciężar RTF 1160g. No forum jest dwa-trzy wątki o FC. Tam jest sporo info o napędach.

Jak już chcesz liczyć (moim zdaniem nie ma powodu się martwic ciężarem) to ciężar modelu w gr. dzielisz przez powierzchnię płata w dm2. Do powierzchni płata zazwyczaj wlicza się też jego część pod kadłubem. Z racji na obrys proponowałbym Ci wpisać skrzydło (lewe/prawe - obojętne) w jak najbardziej dopasowany trapez.

Nie wiem jaki masz aparat, ale może spróbuj zamontować go na głowie (na kasku, opasce). Patentów jest kilka. Twoje filmy sporo by zyskały.

Obrabiasz jakoś te filmy? Bo w tym, co wstawiłeś, pierwsze dwie i pół minuty to rozkosz pszczelarza - cudny krajobraz z brzęczeniem w tle. Modelu prawie nie ma Wiem jak trudno się nagrywa bez operatora, ale jak się nie nagra, to po co wstawiać? P.S. Lata fajnie.

No niestety, ciężko mi porównać. Jak się nie lata pod kątem prowadzenia takich obserwacji, to takie szczegóły umykają. Zakładając, że w ogóle są odczuwalne. Poza tym Tomkowy FC jest cięższy i ma mocniejszy napęd, co dodatkowo utrudnia porównania.

Kolega ma na lotnisku to ostatnie (które nota bene mi się bardzo podoba, a cena jeszcze nie zabija) i jest rozczarowany jakością, szczególnie luzami i materiałem, z którego wykonano golenie. Miałem w rękach i luzy potwierdzam, zaskakująco duże. Samemu można by to było zrobić lepiej.

Dzięki, że zdecydowałeś się zamieszczać postępy z budowy.

To było dawno, ale jak będę potrzebował, to się odezwę na PW. Dzięki za propozycję.

Może w takim razie DIY?

Rozumiem. Następnym razem się powstrzymam. Poczekam, aż podasz oczekiwania;) Faktycznie Lado i Sierra to nie są tanie rzeczy. No, ale powszechnie się pisze, żeby w fajnych modelach na podwoziu nie oszczędzać

A Sierra? A Lado? Orientowałeś się?

Zaprawdę, kobiecy duch unosi się w Twojej pracowni:) P.S. Kapitalnie wyglądają te "blaszate" ramki oszklenia.

Ja miałem identycznie z forum miłośników Forda Focusa. Dałem sobie siana po kilku próbach. Za to do dzisiaj przysyłają mi życzenia na urodziny

Prasa kobieca, prasa hydrauliczna,...

Przekrój tunelu będzie taki jak teraz?

Pięknie to ująłeś. I w dodatku tak wiosennie. Artur, masz we mnie wiernego kibica!

Nie ma to jak mieć zawsze rację Nie przeszkadza Koledze, że Andrzej pisze o raczej budżetowym silniku D2212 a nie o GT2822?

Dziękuje za foty i info. Konstrukcja robi wrażenie. Bardzo jestem ciekaw, co Cię (drogi autorze urządzenia) skłoniło do budowy tak zaawansowanej konstrukcji. Tłoczysz usługowo?

Aleś spłycił. A piękny model niekoniecznie jest efektem sklejenia tryliona części. Niemniej jednak projektowi kibicuję i jestem naprawdę ciekaw, jaka będzie cena a przede wszystkim, kto stanie się grupą docelową. Na razie stawiam na "Leniwych Makieciarzy" , co samo w sobie jest niezłą sprzecznością, ale ważne, żeby kupili i byli zadowoleni.

Ależ pięknie wystartował! Gratulacje!