Skocz do zawartości

solainer

Modelarz
  • Postów

    1 030
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    71

Treść opublikowana przez solainer

  1. Na szczęście jest mniejszy. Co prawda kadłub ma praktycznie taką samą długość ale rozpiętość skrzydeł jest o 50 cm mniejsza. Oba modele są w rożnych skalach, F 86 to 1:3,5 natomiast F 100 jest w 1: 4,8. Ale najważniejsza różnica jest taka że F100 jest w 100% mój.
  2. Kadłub coraz bardziej nabiera kształtu. Posiedziałem troszkę nad dziobem i troszkę nad grzbietem z kabiną. Planuję zrobić otwieraną owiewkę kabiny także to co teraz robię posłuży za kopyto na którym wylaminuję ramkę owiewki kabiny.
  3. Spokojnie on się bardzo ładnie rozbiera na mniejsze kawałki. Mam nadzieję że się go jakoś wsadzi do auta. Z tym mam pewną wprawę bo w Punto woziłem PT 17. Co prawda mieścił się tylko na jeden sposób ale się dało. A tak na poważnie to chyba przesadziłem z rozmiarem ale teraz to już głupio było by się wycofać.
  4. Ostatnio wolniej ale i tak coś zrobiłem. Można powiedzieć że główny kawałek kadłuba mam za sobą. Teraz powoli będę robił zdejmowanie pokrywy i nosek. Nosek zrobię laminowany na kopycie ze styroduru. Ze zdjęcia wlotu zrobiłem szablon także wlot powinien wyglądać jak w oryginale, a nie tak jak przewidział to konstruktor zestawu. Mam nadzieję że wyjdzie to tak jak tego oczekuję. Ps. Przejdzie przez drzwi, ale nie wiem co z zakrętami na schodach
  5. Ostatnie popołudnia poświęciłem na statecznik pionowy. Wreszcie kajak zaczyna przypominać Sabre. Chcę w pierwszej kolejności skończyć segment ogonowy bo jest mniejszy i jakoś łatwiej mi z nim idzie.
  6. Buduję dalej. Skończyłem część ogonową. Polecam płyn do okien, średnia balsę można zwijać jak papier co widać na fotkach. Wkleiłem nakrętki kłowe m6 do śrub mocujących kadłub oraz m5 do konsoli w której będzie napęd steru wysokości. Zostało wkleić statecznik pionowy no ale najpierw trzeba go poskładać.
  7. Tylna część jest mniejsza i łatwiejsza do zrobienia dlatego poszło z nią wyjątkowo łatwo. Jutro mogę już odciąć podpory montażowe i kadłub zacznie nabierać ostatecznego kształtu.
  8. Jak już to CCCP. Silnik się raczej nie rozleci on działa na zasadzie energii pozyskiwanej ze sprężonego gazu. Bardzo fajny do wolno latających modeli.
  9. Budowa kajaka idzie dość szybko, jednak kit to spore ułatwienie ale ciężko wprowadzić swoje poprawki. Kształt kadłub ma pewne uproszczenia których nie sposób przeskoczyć. Coś za coś. Zrobiłem całe górne poszycie przedniej części kadłuba teraz biorę się za tył.
  10. Skleciłem krótki film z lotów na lotnisku w Pile. Na końcu incydent z lądowaniem ze zgaśniętym silnikem. Mam nieszczelność w instalacji ale nie wiem gdzie. Zgasł w locie na plecach a UAT był pusty. Chyba to już ogarnę dopiero wiosną przed nowym sezonem.
  11. Łatwiej by było dociągnąć prostego do centralnego żebra, ale to robią specjaliści także poczekamy, zobaczymy
  12. Może koedyś, mi odrzutowce podobają się od zawsze dlatego je buduje a dawniej nie miałem takich możliwości. Po tym modleu robię przerwe. Odnośnie budowy to zaczołem robić poszycie. Narazie idzie łatwo bo oklejam w miarę proste powierzchnie. Nie widać tego ale już poszło 13 desek.
  13. Irku, Dakota lata i mam ją do tej pory. Co prawda ostatni raz latalem nią chyba z 5 lat temu ale do hangaru została odstawiona jako sprawna.
  14. Tak stosuje płyn do okien. Próbowałem też roztworu wody amonikalnej, efekt jest podobny tylko więcej smrodu.
  15. Minął tydzien. Skończyłem kanały i do końca złożyłem szkielet kadłuba. Troszkę szło powoli bo w między czasie musiałem przedłużyć stół. Teraz zacznie się prawdziwa walka z poszyciem. Mam dość twardą balsę także trzeba będzie giąć na mokro. Zurzyłem już 9 desek. 40 raczej nie wystarczy na sam kadłub.
  16. Hehe nie nie, koty zostają ale mają zakaz wstępu do warsztatu. Może nie trzeba będzie zmieniać auta. Woziłem już modele na dachu, tak samo wampirowi przygotowałem środek transportu bo do auta się nie mieści. W tym przypadku może być nawet łatwiej niż z nim bo tu kadłub jest dwuczęściowy. Nie wiem tylko jak łatwy bedzie demontaż.
  17. Pierwsze koty za płoty. Ruszyłem na dobre. Sam kit się składa jak dobre klocki także tutaj nie ma o czym mówić. Mój wkład w budowę jest znikomy, ale zacząłem robić pierwszą cześć kanałów dolotowych do silnika. Na ten fragmencik poszło prawie bez odpadowo 3 deski balsy. Do środka mieści się dłoń więc jak wyschną to je lekko podszlifuje do gładkości. Aby ciągnąć kanały dalej muszę poskładać szkielet do końca i tu pojawia się problem gdyż mam za krótki stół. Jutro muszę skoczyć do marketu budowlanego i przedłużę go o metr. Dobrze ze jest miejsce.
  18. Liczę na to. 40 desek to 4 m2. Kadłub w rozwinieciu może miec trochę mniej choć kilka desek trzeba poświęcić na kanały wlotowe do silnika.
  19. Za późno, rano kupiłem 40 desek balsy 3mm
  20. Nie da rady. Żona nakazała mi się ograniczać. Kazała mi zrobić jeden duży i potem trochę przerwy
  21. Sterylnie jak w szpitalu Fajny mustang się robi.
  22. Tak z kotem nie wygrasz. Mam dwa i jak tylko coś nowego pojawi się w domu to nie ma takiej siły aby to nie było wytestowane.
  23. Chodziło mi o fizykę a nie o subiektywne odczucia pilota. Predokość dużego modleu może być wieksza niż małego a odczucie możesz mieć inne. Inne są też odległość modleu od pilota. Pamiętam problemy gdy pierwszy raz w życiu leciałem ponad 3 metrową cessną. Przed nią największy model jaki pilotowałem miał niecale 1,6 m. Wtedy też prawie nie trafiłem w nasze lotnisko bo zupełnie straciłem poczucie jaka odległość dzieli mnie od modleu. Ale praktyka robi swoje i teraz nie mam już takich problemów.
  24. Zrobiłem przegląd pudełka z zawartością modelu. Na pierwszy rzut oka części jest multum. Wszytkie popakowane są w małe woreczki i podpisywane przez co łatwiej będzie znaleść co do czego ma być wsadzone. Nigdy nie budowałem kitu także nie mam porownania jak to powinno wygladać ale zrobiłem próbę i wygląda że to się składa. Fajnym dodatkiem są szablony do budowy płatów i usterzenia. Muszę posprzątać śmietnik jaki pozostał w modelami po budowie vampira i ruszam z budową. Tak na oko trochę balsy pójdzie. Oczywiście trochę poukładałem na sucho żeby zobaczyć jak to będzie. Prawie trzy metrowy kadłub robi wrazenie.
  25. Niebawem wszytko się wyjaśni. Przed chwilą przyszło wielkie pudło z częściami. Wieczorem opiszę zawartość i może jakieś pierwsze spostrzeżenia. Wycinania jest produkcji Mircemodels.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.