Skocz do zawartości

Irek M

Modelarz
  • Postów

    7 915
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Treść opublikowana przez Irek M

  1. Proponują 4suw, a nie 2suw nie dlatego, że ładnie brzmi tylko dlatego, że do 4suwa dajesz większe smigło niż 2suwa. P-24 ma maske o dużej powierzchni czołowej więc trzeba dużego śmigła. Oczywiście do silnika benzynowego załozysz jeszcze wieksze smigło niż do 4suwa. Jakiej rozpiętości jest model? Ja w górnopłacie o rozp 190cm i masie do lotu ponad 6kg miałem OS FS 91 ze smigłem 16' i nie narzekałem na brak mocy.
  2. Tyle, że na kilku forach więcej opisów zakłóceń dotyczyło właśnie 2,4Ghz niż 35Mhz. Ja kilka lat temu latałem już spalinami do 15cm i nigdy nie miałem zakłocenia. Odkąd posiadam Optica6 (od 2003- 4?) używam odbiorników z podwójną przemianą. A Flash 4 - nie oszukujmy się - już kilka lat temu nie był nowoczesnym sprzętem...Ale mimo, że posiadam dwa Optic6 to nie pozbędę się mego Focus4 za żadne skarby
  3. Oczywiście, że jest sens kupić 8 kanałowy odbiornik niż 6cio. To co z tego, że nadajnik masz 6 kanałowy. Przykład: lotki mam zawsze na oddzielnych kanałach więc w modelu ze sterem kierunku, wysokości lotkami i silnikiem masz już zajętych 5 kanałów mimo tylko 4rech czynności. Gdy dodasz np. klapy i podwozie to już zajętych 7(lub 8 gdy klapy na dwóch serwach). Gdy w akrobacie musisz dać dwa serwa na ster wysokości to już 9 zajętych. Oczywiście w pierwszym modelu nie wykorzystasz tego ale gdybyś chciał to fizycznie nie da rady. Taki jest sens kupowania odbiornika o większej ilości kanałów niż nadajnika.
  4. To kup Coronę 8 kanałową. Tu nie ma możliwości braku współpracy.
  5. W dobie nowoczesnej elektroniki raczej nic nie będzie się działo. W modelu odpalałem - i jeżdziłem po lotnisku z silnikiem 26 i 30cm z elektr. zapłonami. Natomiast pływam łodzią benzynową 26cm, której silnik nie ma elktr. zapłonu. Siedział w niej też odbiornik Corona RP8D1 35Mhz, którego nie uznaje za dobry sprzęt część modelarzy. Według części z Was silnik powinien siać zakłócenia na prawo i lewo ale nic takiego się nie działo - nie miałem żadnych problemów z łącznością RC. 14 lat temu gdy mało kto myślał o lataniu benzyną - kolega latał. Też obywało się bez problemów.
  6. Pierwszą Coronę RP8D1 kupiłem ładnych pare lat temu; siedziała i w spalinie 7,5 2suwie, 10cm 4suwie oraz w mniejszych i większych elektrykach. Trochę skłamałem piszac wyżej, że uzywam 8-9 kanałowych. Te najnowsze odbiorniki mają 9 wejsć czyli 8 kanałów i oddzielnie dla zasilania - dlatego napisało mi się 9 kanałowe. Jedyną wadą tych odbiorników to prócz niepozornego "miękkiego " wyglądu to mocowanie anteny, którą łatwo zerwać z punktu lutowania. Poza tym jestem bardzo zadowolony i mimo, iż mam 3 odbiorniki od Optica i 5 Coron to jesli jest okazja to chetnie kupię kolejny po atrakcyjnej cenie.
  7. Synteza to takie cudo dzięki, ktoremu nie musisz stosowac kwarców w odbiornikach tego typu. Po podpięciu serw i zasilania naciskacz w odbiorniku taki malutki "słicz" i "loguje " się on do twojego nadajnika. Mam kilka tych odbiorników i bardzo sobie je chwalę. Po zawartej treści w pytaniu mniemam, że jesteś zupełnie zielony w temacie dlatego tym bardziej bedziesz zadowolony. może tylko na przyszłosc pisz konkretniej bo informacja, że masz Hiteca 35 fm nie jest istotną informacja. Podaje sie zawsze typ nadajnika i innych urządzeń , o które pytasz. Ja uzywam nadajnika Hitec Optic 6 i odbiorników Corona 8-9 kanałowych. Są to odbiorniki z podwójną przemianą - kolejny wazny termin dla ciebie.
  8. Tak, własnie je nazwaem suwakami. Ale one nie przesuwają się w osi tylko kątowo o pewien promień. Ale na 100% są czarne
  9. Ale w Optic6 nie ma ani jednego pokrętła - przynajmniej w moich dwóch Za to mam aż dwa suwaki po bokach. Jednym z nich wypuszczam klapy lub klapolotki.
  10. Ja mam wersję 35Mhz. Jak pisaem - prócz "fabrycznych" masz dwa dodatkowe własne miksy bez zastrzeżeń jakich czynności nie dotyczą. mnie się wydaje, że od pewnej wartości gazu w górę ster powinien wychylać się w dół i przeciwnie - od pewnej wartości malejącej gazu - ster do góry. Dodam też , że nigdy nie korzystalem z tej funkcji.
  11. Adam - możesz zmiksować gaz z wysokością ! Nawet w Twoim. Masz prócz tych opisanych - jeszcze dwa miksy, które samodzielnie możesz tworzyć.
  12. Eclipsa nie polecam bo to już starszy sprzęt. nowocześniejszym od niego jest Optic6, a od Optic'a - Aurora. Optic jest 6 kanałowy, a Aurora 9. Posiadam Optic6 i jestem zadowolony. W Optic'u klapy uruchamiasz suwakiem więc proporcjonalne wychylenia, a podwozie przełącznik; włącz - wyłącz. Posiada bardzo dużo mikserów - nie wiem czy połowe już wykorzystałem. Posiada bardzo dobry odbiornik. W moim dwupłacie Nieuport 11 ok 2m rozp. i silniku 30cm DLE też siedzi wspomniany zestaw Hiteca. Model jeszcze nie latał ale latały inne od spalin 7,5cm poprzez 4suwy 10, 13 i 15cm kończąc na latających skrzydełkach prawie i lekko po nad 200cm rozpiętości. Jako użytkownik polecam ale może warto trochę dołozyć i już o Aurorze pomysleć...
  13. Irek M

    rcgf 20 cc problem

    Silnik to chyba z tytułu wątku?
  14. Jarek - to nie było personalnie do nikogo więc myślę, że Twój wpis ma podtekst żartobliwy Robert - teraz faktycznie ulżyło mi, będę mógł już spać spokojnie . Zrobiłeś to tak jak należało ale myślałem, że odstępy między starymi i nowymi otworami są wieksze. U mnie nowy był lekko przesunięty od środka starego. U Ciebie nawet gdybyś nie zakokował starych też byłoby dobrze taki duży jest odstęp.
  15. ...ale bez przesady. nie po top jest forum by 2000 użytkowników rozpisywało sie jak zakleic stare otworki średnicy kilku-kilkunastu milimetrów. Jak Ty chcesz modele budować skoro masz takie problemy? A w stan zdenerwowania nie jesteś w stanie mnie wprowadzić
  16. Sorki Robert - dwie strony pisania o Maryni - cytując p Młynarskiego - nawet nie o całej Maryni. 10 latek już dawno uporałby się z tym "problemem" biorąc pod uwagę tylko moje wskazówki, a Ty ciągle drążysz jak, z czego, a co będzie...to już jest naprawdę nudne i męczące.
  17. Irek M

    Silnik z kosy 32cm

    Ale ja go nie odpalam z ręki - widać na tym i innych filmach, że odpalam rozrusznikiem.
  18. Irek M

    Silnik z kosy 32cm

    Najpewniej membrana. Ale to już widać przy rozruchu: jesli paliwo nie jest ssane - widać to po poziomie paliwa w wężyku dolotowym. Uruchamiałem gdy butelka z paliwem stała prawie 1m niżej niż był zawieszony silnik.
  19. Irek M

    Silnik z kosy 32cm

    Ale nie wszystkie silniki mają tę "blaszkę" i jakoś zapalały. W moim 32cm Hemelite ta "bloszka" z angielskiego nazywana [czok] jest 3pozycyjna: uruchomienie - praca - gaszenie podczas gdy w wiekszości wystepije jako 2 pozycyjna : uruchomienie - praca.
  20. Silentblok to taki wałek z gumy. Z jednej strony wystaje gwint, a z drugiej otwór gwintowany. Tyle, że w dyskusji na temat zasadności stosowania ich w silnikach benzynowych ta zasadność była negowana przez użytkowników. Ja też mocowałem na sztywno.
  21. Qrde, nie !!! nie rób tak jak mówię Zrób tak jak mówię tylko z tymi, które są do "zamknięcia"
  22. Te owalne - wypracowane(?) otwory rozwierć. Teraz juz z łatwością włożysz w nie krążki czy kołki zamykając je. Dalej jak piszesz - podklejasz sklejką - moze być zwykła gospodarcza - i masz nowa mocną ściankę działową.
  23. Okleiłem krążki folią aluminiowa samoprzylepną by dodatkowo odizolować o ewentualnego wycieku czy spalin. Tylko takie miao zadanie.
  24. Możesz, ja używałem co prawda do silnika 26 i 30cm kupionych w praktikerze klocków okrągłych(krążków) średnicy 26mm i chyba 10 czy 15mm grubości. Dałem po dwa na tulejkę. są też mniejszej średnicy jak i większej. Tylko przesączyłem poliuretanem by paliwo nie wsiąkało. Do tego owinąłem je folią aluminiową samoprzylepną. Między krążkiem drewnianym a tulejką wstawiłem jeszcze podkładke metalową by tulejka o mniejszej srednicy niż krążek nie odkształcała go podczas przykręcania.
  25. Nie jest to zagadka; po głowie chodzi mi pewna piosenka, której wykonawcy nie mogę za nic sobie przypomnieć. Ponieważ "puszczana" była chyba w połowie lat 90tych ubiegłego wieku - o rany ale to szybko leci . Teledysk był taki w skrócie: pada deszcz - zapowiada sie kataklizm, zwykli ludzie nie maja szansę na uratowanie - czarnoskory portier, strażnik podaje dłoń swej partnerce i czekaja co dalej. Elita ładuje sie do olbrzymiego statku - na końcu wokalista stoi na trapie i zegna sie z tymi co zostali.Gdy jest już w środku okazuje sie , że ma czyścić muszle klozetowe... I tyle pamiętam - czy to czasem nie U2? Wykonywał to bardzo znany zespół.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.