



-
Postów
1 233 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
6
Treść opublikowana przez AndyCopter
-
PZL ŁOŚ 2015
AndyCopter odpowiedział(a) na Tadeusz57 temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
i właśnie w tym kłopot. Dla modeli redukcyjnych łatwo dobrać farby. Polish khaki / Blue-gray -
PZL ŁOŚ 2015
AndyCopter odpowiedział(a) na Tadeusz57 temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Wsparcie się przyda, ale tragedii nie ma. Nie uda się zmieścić w założeniach, a model "przytyje", pozostanie mu na lokalnych odpustach kręcąc śmigłami, kwestować na zakup mocniejszych silników :-) Wracając do kolejnego etapu budowy, czas już na podjęcie decyzji co do malowania. Czytam i przeglądam drukowane opracowanie o samolocie, jednak moje zdanie co do tej lektury jest coraz bardziej osłabione, przez teksty jakie tam się znajdują. Pozostaje mi zapytać Was o sugestie co do wyboru farb, zarówno kolory, jak i producenta, do pomalowania modelu. -
Trefny Zakup SZD 9 Bocian od jednego z kolegów naszego forum w dziale giełda
AndyCopter odpowiedział(a) na sebka34 temat w Hyde Park
Po pierwsze, jak przedmówca dariuszj napisał całkiem słusznie, należało wysłać poleconym odstąpienie od umowy, zanim wyśle się przedmiot umowy - takie obowiązują zasady a wg nich działa prawo. Drugą sprawą jest zakup wycinanki, bez arkuszy w których była wypalana. Domyślam się, że to pierwszy "taki zakup" gdy elementy są wycinane laserowo, a dostarczone... w reklamówce. I zważywszy na pierwsze i drugie, to pretensje należy mieć wyłącznie do samego siebie, że nie uzgodniło się tego, co stanowi przedmiot umowy-zakupu. Pozostanie wyciągnąć z tego naukę na przyszłość. A z tego co jest zbudować model, na przekór przeciwnościom. -
Rysunek z miesięcznika ilustrowanego z 1927 nr 2, Wynalazki i Odkrycia. Koncepcja drona bezzałogowego inż. Józefa Pronowskiego przedstawiona w artykule "Telewizja i telekinezja w przyszłej wojnie"
-
Salmson_2_A2_FSI_oz7401.pdf Wingnut Wings
-
Acoustic Tachometer (RPM) Giri -The RPM Checker
-
PZL ŁOŚ 2015
AndyCopter odpowiedział(a) na Tadeusz57 temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Ładnie, ładnie. Niebawem czeka i mnie już malowanie, chętnie poznam szczegóły :-) A dzisiejsza wizyta w modelarni, dała odpowiedź co do obecnej wagi modelu. Całość sklejona, zaimpregnowana lakierem podkładowym, 6 serw (4 w skrzydłach, 2 w ogonie), silniki, chowane podwozie. Waga, jak poniżej na foto. Czyli jak w planie, w okolicach 2kg wyposażony model powinien się zmieścić, bez pakietu zasilania. -
PZL ŁOŚ 2015
AndyCopter odpowiedział(a) na Tadeusz57 temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
No tak, obaj macie rację. Makietowy wygląd sparwiać będzie kłopoty na trawiastym podłożu - czyli zgodnie z oryginałem. Póki co, korzystam wyłącznie z mocno utwardzonych "pasów startowych". Kolejne dobre pytanie. Modelu - a raczej to co aktalnie jest już zbudowane, nie zważyłem jeszcze, co pewnie zrobię przy następnej wizycie w modelarni. Na razie sugerować się mogę wyłącznie tym co już zostało powiedziane o wadze zbudowanych modeli. Cóż, starać się będę utrzymać wagę ok 2kg. -
Pomysł eskadry bardzo mi się podoba. Tak to właśnie jest, gdy buduje się model tej w skali po raz pierwszy. Rada cenna, dziękuję. Bardzo chętnie skorzystam z materiałów. A tym czasem...
- 23 odpowiedzi
-
- biało-czerwone szachownice
- Teofil Krzywik
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
PZL ŁOŚ 2015
AndyCopter odpowiedział(a) na Tadeusz57 temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Domyślam się wątpliwości - popraw mnie jeśli się mylę, chodzi o punkt podparcia podwozia względem środka ciężkości ? Warto zauważyć, że PZL37 ma podwozie właśnie tak ustawione. -
PZL ŁOŚ 2015
AndyCopter odpowiedział(a) na Tadeusz57 temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Bardzo dobre pytanie. Przeznaczony do wirnikowców o masie do 2,5kg. W tym modelu planuję goleń amortyzowaną. Początkowo planowałem mechaniczne sterowane serwerwem (o czym pisałem wcześniej) jednak zrezygnowałem z niego - potrafiło się zacinać. Serwa jakie używałem do tej pory w wirnikowcach w quadcopter i hexacopter przednaczone do modeli do 1,5kg, więc ich użycie było by ryzykowne. Dlatego zdecydowałem się właśnie na ten. Tym bardziej, że zasugerowałem się również i Twoimi wpisami dot. wagi modelu i kłopotów z podwoziem. Serwa nie są "przyspawane", można będzie je wymienić w razie problemów -
Dziękuję za podpowiedzi. Przekazano mi, że jest to polska delegacja rządowa podczas spotkania z władzami Bułgarii w Sofii w 1938r. podczas rozmów dostarczenia tam produkcji PZL Łoś oraz uruchomienia fabryki od października 1939, do czego jak wiemy, nie doszło. Informacje otrzymałem dzięki pracownikowi naukowemu UJ za co serdecznie dziękuję. Zdjęcie pochodzi z portalu War Thunder ps do "moderatora" z postu #2, takie wypowiedzi publicznie są haniebne. edit. Dobry zbiór do czytania
-
Zdjęcie dość stare, a pochodzenie dla mnie już nie znane. Prawdopodobnie wykonane w 1938r. Podpowiedź dotycząca okoliczności wykonania zdjęcia jak i uczestników, bardzo mile widziane.
-
W 2006r mieszkając dość daleko od domu, zdarzało się bywać wraz z polonią w Balboa Park na spotkaniach wspominkowych przy Airspace Museum, gdzie dowiedziałem się dość przypadkowo, że "tu" to znaczy w San Diego, pochowany zostal "polski generał co to z bolszewikami się kiedyś bił". Znając temperament zacnych przedstawicieli polonii, i skłonny uwierzyć że opowieść jest mocno przekoloryzowana, postanowiłem jednak opowieść sprawdzić. Co prawda, generał amerykański lecz podpułkownik "polski", i nie polak lecz amerykanin. A okazał się nim być Merian C. Cooper. Postać dość zacna i znana, więc rozwodzić się tu nie będę, przechodząc do drugiej części wstępu. Mój wieloletni serdeczny kolega, który jak się okazało, również interesuje się pierwszym okresem polskiego lotnictwa, jest potomkiem-krewnym lotnika o tym samym nazwisku, także brał czynny udział w walkach na froncie polsko-bolszewickim, latając z biało-czerwonymi szachownicami na skrzydłach. Chociaż Albatrosem długo nie latał, wybór padł właśnie na ten. Zatem, budowa dwu replik-modeli samolotów na których obaj bohaterowie, zaszyt mieli latać (względem umiejętności) Teofila Krzywika oraz Merian C. Cooper'a została rozpoczęta. Będą to Albatros DVa z numerem bocznym 5 i 6. Z pośród wielu planów, wybór padł na plany Toma Polapinka z 1984r. zmniejszone do skali 1:6. Modele budowane są metodą tradycyjną, bez laserowych wycinanek-składanek, tylko ręczna robota. Jako materiał posłuży sklejka brzozowa, balsa i listwy sosnowe. Usztywnienia skrzydeł rurami z kompozytu szklano żywicznego. Modele napędzane będą silnikami: spalinowym oraz odpowiednim elektrycznym. Wydrukowane arkusze z planami. Przerysowywanie wręg na kalkę techniczną aby przenieść ją następnie na sklejkę. Wycinarka włosowa bardzo przydatna przy precyzyjnym cięciu. Przymiarki wyciętych elementów kadłuba na podstawie planów. Ażurowanie aby zmniejszyć wagę. cdn.
- 23 odpowiedzi
-
- 2
-
-
- biało-czerwone szachownice
- Teofil Krzywik
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
PZL ŁOŚ 2015
AndyCopter odpowiedział(a) na Tadeusz57 temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Tak, to zastępcze oszklenie, i na razie to tylko przymiarka. Przeglądałem opisy kolegów co do wyposażenia, i zdecydowałem się na silniki Redox 1500/1200 z regulatorami 40A, montowane za wręgą. Śmigieł na razie nie mam makietowych, nie jest łatwo trafić na odpowiednie. Za podnoszenie goleni podwozia odpowiedzailne będą serwomechanizmy TL65B43 - powodem ich wyboru jest właściwe dla Łosia nachylenie goleni po opuszczeniu. Do zrobienia pozostaną amortyzowane golenie o ile uda mi się gdzieś podpatrzeć "jak to zrobić". Koła początkowo były 7cm, jednak zamówiłem koła o średnicy 5cm. Chociaż wyglądają bardziej "makietowo", jednak nie mam pewności co do ich skuteczności podczas ladowania. Skrzydła zdecydowałem się wkleić na stałe, pojawiały się luzy z którymi nie miałem pomysłu walczyć. Obecnie kadłub i skrzydła są już przeszlifowane i zaimpregnowane nitrocellonem. Oklejany będzie papierem pokryciowym na nitrocellon, malowany podkładem srebrnym a na to kolor - jasno szary i oliwkowy. W skrzydłach są już miejsca na oświetlenie obrysowe, tak jak w "dużym", jednak nie mam pewności co do oświetlenia obrysowego na ogonie - czy na pewno było ? -
PZL ŁOŚ 2015
AndyCopter odpowiedział(a) na Tadeusz57 temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Nieśmiałe postępy w budowie. -
Zapytaj tu.
-
Grudzień 2016 i styczeń 2017 upłynęły na zapytaniach do firm ubezpieczeniowych. Kontakt prowadziłem telefonicznie(infolinie oraz bezpośrednio telefony do agentów ubezpieczeniowych), mailowo oraz osobiście w wybranych placówkach w Katowicach, Chorzowie, Gliwicach, Kędzierzynie-Koźlu, Krapkowicach i Opolu. Pytania dotyczyły: 1. czy można wykupić ubezpieczenie OC dla modelarza RC dla modeli latających w grupie do 5kg oraz powyżej na terenie RP. 2. cena ubezpieczenia za 1 rok dla stawek ubezpieczenia "100.000" / "200.000" / "i więcej" pln 3. czy uwzględniane są zniżki w ubezpieczeniu przy kontynuacji na rok kolejny Poniżej lista firm ubezpieczeniowych (kolejność przypadkowa): PZU Ergo Hestia Generali S.A. UNIQA TU Allianz Polska Compensa TU Warta S.A. Aviva S.A. InterRisk Towarzystwo Ubezpieczeń ING Nationale-Nederlanden Link 4 Concordia Gothaer HDI Liberty Ubezpieczenia MTU TUW TUW TUW TUZ Benefia Axa Kontakt, a niekiedy nawet same próby kontaktu z wieloma firmami ubezpieczeniowych z powyższej listy, to dość interesujące zjawisko, które mogło by być samo w sobie przedmiotem badań o charakterze socjologicznym. Najbardziej zdumiewająca dla mnie, była postawa największych z "graczy" na rynku. Padały np. takie stwierdzenia: "nie zajmujemy się takimi ubezpieczeniami przez infolinię", "nie udzielamy takich informacji poprzez infolinię", "co to są modele rc?", "oddzwonimy", "proszę skontaktować się z przedstawicielem regionalnym". Dlatego, kontakt poprzez infolinię jak i mailowy - osobiście odradzam, i polecam osobiście kontaktować się w lokalach, gdzie przyjmuje agent ubezpieczeniowy. Z powyższej listy, tylko dwa towarzystwa ubezpieczeniowe, wiedziały czym są i przyznały się do sprzedaży polis OC dla modelarzy. Firmy te, to Alianz Polska oraz Ergo Hestia. Stawki ubezpieczeń są zbliżone i wynoszą od 70 do 200 pln na rok, w zależności od klasy modelu, zniżek i kwoty ubezpieczenia. Skontaktował się także przedstawiciel firmy Generali, jednak zaproponowane ubezpieczenie indywidualne dla modeli do 5kg wycenione zostało na 10tyś pln! Firm takich jak Link4, PZU czy ING, polecam unikać, chyba że chcecie mieć ubaw z niebywałej indolencji przedstawicieli tychże firm. Alternatywą dla indywidualnego ubezpieczenia OC dla modelarza, jest członkowstwo w stowarzyszeniu modelarskim, gdzie stawki są niższe. Taka jest też moja rekomendacja.
-
https://www.youtube.com/watch?v=7K-MkwzQXuI&feature=youtu.be
-
Taki był zamysł, jednak nie zauważyłem znacznej różnicy w locie. Zostawiłem to bardziej jako element "ozdobny"
-
Oklejenie wrażliwej części kadłuba taśmą i "zaprasowanie" w temp. ~950C (zapobiega odklejaniu się taśmy) Pomaga, zwłaszcza gdy ląduje się poza przystrzyżoną murawą lotniska.
-
Obecnie używane oprogramowanie obsługi sklepów internetowych, pozwala na rezerwację towaru. Dzieje się tak, np. podczas kompletowania zamówienia. Szkoda tylko, że obsługa sklepów, nie zawsze umie to wyjaśnić. Może język ojczysty jest zbyt trudny ?
-
...zaprojektowany by nieść pomoc. Powiedziałbym, że to dość odważne stwierdzenie.