Wodzu 7

Proszę o ponowne zapisy na zawody w Świdnicy-do czwartku wieczorem. Pozdrawiam Wojtek. P.S. W Wieluniu prawdopodobnie nie będzie zawodów ACES w niedzielę.

W imieniu Organizatorów ogłaszam przesunięcie zawodów o tydzień, ze względu na niesprzyjające warunki atmosferyczne. ESA - 03.10.2020 ACES - 04.10.2020 Oby pogoda Nam sprzyjała. Pozdrawiam Wojtek.

Marcin,jak zawsze jesteś rewelacyjny,po prostu the besciak????????

Witam. W naszej eskadrze na 11 ankietowanych w sprawie pierwszego terminu odpowiedziało: Tak-3 Nie-4 Nie wiem-2 Na jeden dzień-2(tu jestem też ja , bo w niedzielę mam komunię w rodzinie) Pomimo tak niekorzystnego wyniku myślę,ze trzeba te MP rozegrać w pierwszym terminie bo nie wiadomo co póżniej będzie z covidem i pogodą. Pozdrawiam Wojtek.

Wiem,że we własnym zakresie,ale może podpowiecie jakiś adres . Pzdr. Wojtek.

Jestem jak najbardziej ZA. Mam jeszcze jeden pomysł,aby dla dwudniowców zorganizować wspólny nocleg w jednym miejscu np. jakiejś agroturystyce lub motelu.Ważne aby było blisko i można by kontynuować integrację pod dachem w razie nie sprzyjającej pogody. Pozdrawiam Wojtek.

Uwaga. Zarówno w ESA jak i w ACES latamy obydwie kategorie WW I i WW II. Będą trzy namioty po 12 łóżek w każdym. Będzie prąd i proszę zabrać ze sobą przdłużacze. Organizator zaprasza już w piątek, cytuje „na pewno nie pożałujesz tej decyzji”???,tak mnie zachęca. P.S. Pamiętajcie o maseczkach i płynach odkazających. Pozdrawiam Wojtek.

Nie będąc na miejscu,trochę trudno coś powiedzieć,ale myślę,że Aquarius ma rację.Boisko w poprzek i jeszcze zabudowania przed oraz droga,której nie da rady zamknąć! to chyba za duże ryzyko.Dobre by było w/g mapy miejsce pod pinezką i latanie na wschód,czyli na prawo .Tylko czy tak się da ? Czekam na odpowiedż od organizatora. Pozdrawiam Wojtek P.S. Podaj adres do zgłoszeń na zawody.

Dzięki za info ?

Byłem,widziałem,podziwiałem ???.Szkoda,że tyłków sobotę,bo plany były trzydniowe,ale pogoda nie zachęcała do spania pod namiotem?.Podziękowania dla organizatorów.Szkoda,że pamiątkowe koszulki i kiełbasa w cateringu tak szybko się skończyły.Może jakiś dodruk-myślę o koszulkach a nie o drukowanej kiełbasie ?.Paru chętnych by się na pewno znalazło. Kto pamięta jakiego producenta i jaki konkretnie typ silnika był w PZL P-37 Łoś ? Pozdrawiam Wojtek.

Panowie,proszę o zgłaszanie do końca tygodnia zapotrzebowania na li-pole,najlepiej SMS-em do mnie.Najbardziej chodzi mi o te wszystkie inne niż do ESA.Przywiozę je do Wielunia. Pzdr. Wojtek.

No i SUPER. Ze względu na to,ze kilku zawodników ACES może przyjechać tylko w niedziele,ustaliliśmy wstępnie : w sobotę latamy bez spinki 5 rund WW I i WW II ESA,potem podsumowanie P.P. ESA 2019,pokazowa walka powietrzna ACES dla tych co nigdy nie widzieli,ognisko lub grill i integracja szeroko pojętą ? w niedzielę 6 runda i finał ESA,po zakończeniu P.P. ACES. Biwakujemy na polu pod namiocikiem. Pozdrawiam Wojtek.

Zawody mają się odbyć na dużej łące i stąd pomysł organizatorów,aby w tym terminie rozegrać również P.P. ACES. M.P. ESA mają być dwudniowe,po 6 rund w WW I i II oraz finały.Mamy dwa pomysły: 1.w sobotę latamy do oporu czyli 6 rund ESA,potem ognisko i integracja a w niedzię od g.10 finały ESA a od 11,30-12 g. ACES 2.w sobotę latamy 5 rund ESA i rundę ACES,potem ognisko i integracja a w niedziele od g.10 6 runda i finały ESA a póżniej 2 i 3 runda oraz finały ACES. Napiszcie proszę ACES-owcy czy chcielibyście wogóle przyjechać do Wielunia i która opcja Wam bardziej pasuje. Nocleg pod namiotem lub w szkole.Więcej info wkrótce od organizatora. Pozdrawiam Wojtek.

Ładowarka może być,ale nie kupuj u angoli,bo w Hobby King, Bangood czy innego Chińczyka znajdziesz w tej samej cenie tylko w dolarach. Pozdrawiam Wojtek.

Brawo Panowie.Szkoda,że jest was tylko dwóch,ale może ktoś się jeszcze dołączy.My latamy w trójkę i jest znacznie ciekawiej.Wytrwałości w treningach i do zobaczenia na zawodach.Oby w Płocku. Pozdrawiam Wojtek.

To chyba jakiś licencyjny francuski Morane Saulnier 406. Pozdrawiam Wojtek

Mistrzostwa oficjalnie są co dwa lata.Oslona silnika jest obowiązkowa w modelu. Pzdr. Wojtek.

A max. obroty silnika to 15500 dla 4 cm3. Pzdr. Wojtek.

Piękny ???.Powodzenia przy oblocie.Mam tylko jedną uwagę,czy to złudzenie,czy też kołpak śmigła ma bicie przy małych obrotach silnika ?Czekam na film z oblotu. Pozdrawiam Wojtek.

Szkoda,że się tak szybko poddajesz.Sądząc po odgłosie lądowanie nie należało do kategorii "miękkie" ale mimo wszystko model jest do naprawy.Ja bym naprawił zmienił ustawienia i latał. Pozdrawiam Wojtek.

Panowie,combat to nie jest jakaś popierdółka tylko konkurencja,która jest pod patronatem międzynarodowej organizacji o nazwie ACES.Możecie sobie dywagowac ile chcecie na temat co jest lepsze,co jest gorsze i co bym zmienił,ale wszelkie zmiany wymagą odpowiednich procedur formalnych-zgłoszenia zmian,głosowania międzynarodowego itd,itp.A przede wszystkim aby proponować jakieś zmiany trzeba BYĆ AKTYWNYM ZAWODNIKIEM a nie TEORETYKIEM-DYSKUTANTEM.Ja nie proponuję aby w klasie F3F latac 20 baz,albo ograniczyć masę modelu do np. 2 kg.bo nie latam w tej klasie i się nie wpierdzielam.Spalina żyje i jeszcze długo będzie żyła bo ten dżwięk i smród spalonego śledzia jest kwintesencją TEJ KATEGORII.Poprawne wyregulowanie silnika spalinowego jest sztuką, przy której przełaczenie pstryczka w nadajniku aby włączyć silnik elektryczny jest niczym. Z modelarskim pozdrowieniem i ku chwale aircombatu Wojtek.

Rewelacja.Zakochałem się,oczywiście w modelu a nie w Tobie,chociaż pięknie go zrobiłeś.Ja w moim Bf-109 z 3D-labu dorobiłem ster kierunku i nie jest to jakaś skomplikowana czynność,tylko trzeba to sobie przemyśleć i przygotować przed montażem kadłuba-wklejanie bowdena. Czekam na film z oblotu i trzymam kciuki. Pozdrawiam Wojtek.

Znowu zbyt ładny do walki?.Jeszcze parę sztuk i pospadają z telewizora ?.Mam nadzieję,że jak się skończy pandemia weżmiesz jeden i przyjedziesz na zawody ESA. Pozdrawiam Wojtek.

He,he,zagapił się na kapelusz.Gratulacje,lata pięknie. Pzdr. Wojtek.

Tego B-25 postaw na telewizor, a walcz na zawodach tymi 11 ESA-mi.W czasie walki nie można obawiać się o model,bo nigdy nie zwyciężysz. Pozdrawiam Wojtek.