Marcin81

Dzieciak w rowie wygrał ten film A model na drugim planie, choć nadal wysoko Gratuluję!

Kolego jak wygląda temat na chwilę obecną ??? Pozdrawiam!

Nie widzę żadnego podobieństwa do Multiplexa oprócz materiału (choć i to nie wiadomo...).

Ładnie "czarujesz" ten depron Czekam na dalej. Napisy wyglądają OK! Pozdrawiam!

Miałem ten zestaw z wyposażeniem z HK. Latał jak trenerek Będziesz miał fajną "zabawkę". Ja profilaktycznie wylaminowałem dziobek od środka tkaniną węglową, bo wydawał się zbyt słaby. Miłego składania!

A ja bym przesunął max do przodu accu... trochę lata jak "gazeta" (widzę ,że wiało, ale....). Lub nawet doważyć. Miałem kiedyś model z równie krótkim nosem... na szczęście miałem duży (ciężki) mocny silnik i było "po kłopocie". Daj znać - pozdrawiam.

Nie malować. Utrudni to oklejanie folią.

Mój instruktor śp Henryk Jerzyk i Pan Biela... Znów latają razem. [*]

Prowincja?Hmmm.... Helikiem to akurat nie wyczyn latać na takiej powierzchni (bez względu na wagę) Pokaż inne filmy DUŻYCH modeli SAMOLOTÓW a najlepiej jet'ów latających w hali i wrócimy do tematu.

Ale dają jakiś "start" do dalszej regulacji

To już wiem, kto mnie wyprzedził z decyzją zakupu Co do modelu to nie ma czarów.... ŚC 1/3 od natarcia, a dalej organoleptycznie Co do wychyleń sterów wziąłbym na "szablon" np. Falkona Kwarcińskiego. Pozdrawiam!

Piękny jest!!! Gratuluję modelu i pomysłu na "malowanie"

Czytając tą litanie niedoróbek aż nie chce się wierzyć, że ten model wypuścił MPX!!!! Wszystkie do tej pory modele jakie miałem słynęły właśnie z precyzji wykonania elementów i spasowań owych. Pozdrawiam i życzę fajnego modelu!

W DG 1000 miejsca jest bardzo dużo. Perfekcją nie zabija, ale cena jest za to dobra, jak na pół makietę. Nie kupisz w tej cenie raczej nic innego. Miałem DG 1000 i powiem, że lata całkiem przyzwoicie, lecz trzeba powiedzieć sobie, że model nie należy do woooolnych. Ma to swoje plusy i minusy. Plusem jest to, że fajnie lata w termice przy wietrze.

Skrzydła Virgosa, kadłub od Grzesicy. Gotowy do lotu. Leży i czeka na nowego właściciela. Reszta na priv.

Klej te winglety... modele Fly Fly Hobby słabo latają jak są lekkie. Ja laminowałem dodatkowo połączenia skrzydła z wingletami. Nie dużo więcej wagi, a wytrzymałość MAX.

Mnie uczono, że klapy to są do lądowania A wracając do sedna sprawy.... potwierdziło się jednak, że na uwięzi mogą być lotki, lub jak to kolega stema nazwał "klapy", a beczkę to można piwa wypić (latając na uwięzi, choć to nie wskazane ).

W samolotach akrobacyjnych choćby dla efektywności wykonywanych figur. Przy czym trzeba sobie powiedzieć, że lotki w samolotach na uwięzi nie działają różnicowo jak w modelach rc.

Kolega Analuk pytał jak zaradzić problem. Dostał odpowiedź, a czy to wykorzysta to jego sprawa. W szybowcach wyjątkowo mocna zwraca się uwagę (jak wiesz) na wagę. W szczególności na ogonie. Można zrobić sobie test pełnej nakrętki po napoju z żywicą i żywicą z mikrobalonem. W kwestii wytrzymałości... możliwe jest, że jest tak jak piszesz... ale ja bym chciał żeby w razie nieudanego lądowania odpadł mi cały ster, niż jego połowa trzymała się jak beton kadłuba. Ja.. tak uważam

Ojjj..... to na uwięzi to już nie mogą mieć lotek? Jakaś nowość!

Bo się nie leje jak zwykła żywica, poza tym jest lżejsza z microbalonem.

Nie przejmowanie się, latanie i na koniec myślenie Ja mam zupełnie ODWROTNIE.... myślę, że jak będziesz budował modele "parę" grubszych lat, to zmienisz taktykę działania. 3mam kciuki za oblot!

To jest goły styrodur i styropian? Czy coś przeoczyłem... Jeśli tak, to szkoda roboty, bo już w transporcie możesz go uszkodzić, nie mówiąc już o kapotażu, czy innej pomyłce. Lotki mają jakieś wzmocnienie? Czy to czysty styropian pomalowany farbą? Nie chcę Ci "podcinać skrzydeł" w tym projekcie i życzę dobrze, ale zrobiłeś po drodze parę błędów za które zapłacisz w niedalekiej przyszłości. Pozdrawiam!

Tam powinny być żebra ze sklejki. Teraz doklejanie kawałków sklejki nie za dużo pomoże.

Śruby baldachimu w balsowym żeberku?