Skocz do zawartości

elpazo

Modelarz
  • Postów

    507
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez elpazo

  1. Z tego co doczytałem 1 problem to samo jajo 2 problem to samo jajo 3 problem klasa wykonania i spasowania drzwi 4 problem to zawisy zdalnie sterowane, to żaden problem.
  2. Może to źle zrozumiane Corian jest gotowym surowcem z zastrzeżoną nazwą przez Diponta natomiast odlewy solid sufrance można robić samemu jako materiał lejny w formach laminatowych, silikonowych itp. Lecz na przykład Onyx leje się na bazie żywic idealnie sklarowanych jak woda a sam odlew bez wypełniaczy jest jak plexa to je różni od odlewów granito podobnych marmuro podobnych . Ale my tu schodzimy z tematu. priorytetem jest samo jajo reszta to pikuś bo zawiasów jest mnóstwo.
  3. Robi się to do osi i skleja z dwóch połówek i nie ma z tym problemu jak ktoś to robi od ponad 30 lat. Jak nie pleksa to mają tam wszelkie inne tworzywa jako duża hurtownia. Pani Dagmaro obawiam się że trudno będzie Pani znaleźć wykonawcę który zrobi ten projekt tanio szybko i dobrze. Ja mimo wszystko próbowałbym rozmawiać z Contrą i ich namówić na wyciągnięcie. Można pomyśleć nad wykonaniem odlewu na bazie żywić transparętnych pod próżnia ale i tu się kłaniają modele o idealnym połysku i formy laminatowe w tym połysku. Jest to do zrobienia ale czas tu zabije wszystko. Są żywice poliestrowo akrylowe do odlewów Solid sufrance idealnie transparętne ale te formy I czas, jakość musi być perfekcyjna na takie targi Zresztą to widać na zdjęciach które Pani pokazała. Władek
  4. Uczepiliście się tych drukarek jak by innych technologi nie było, we Wrocławiu Firma CONTRA robioca wszelkie usługi reklamowe wyciągnie wam prużniowo z pleksy leksanu lub bardziej podatnego tworzywa idealne JAJO PRZEŹROCZYSTE i powycina na CNC wszysto co potrzeba Natomiast Firma Alhena wytoczy wam jajo z MDFu idealnie na normalnej tokarni jako model do ciągnięcia pleksy, wiem bo nie raz mi toczyli dużo większe modele i były idealne. Właściciel Maciek D jest świetnym i znanym modelarzem Wrocławskim . Co do zawiasów można je zrobić przy pomocy bowdena ale rdzeń obrotowo a nie suwliwie . Problemem jest tylko czas i kasa na cały projekt. Firma DOMPOL w Wałbrzychu ma kilkanaście frezarek do drewna 5 osiowych i bardzo dobrego technologa od programów. Szef firmy idzie na taką pomoc bez zdzierania skóry bo świetnie zarabia na swojej produkcji od 30 lat.
  5. Oj tam Oj tam prawdę piszę a dobra butelka poprawi relacje.
  6. Cześć Piotr New leży w pudełku bo kolesie mówią że mój model to jest do klasy F5B i nie mam pojęcia czy tak jest bo nie mam żadnych danych. W selekcie Jest hacker XL B50 inruner z przekładnią 6,7-1 rzekomo petarda 14kilo ciągu z tym śmigłem 23x12. W relaksie kartronik z przekładnią na 3S idzie pionowo do górę. W NYOSie Mega 2245-3E powinien dać radę W Ventusie jakiś Emax 1800W na 6 S w Złomku Turnigy 4255EA idzie fajnie w górę. także będzie się działo od wiosny . Piotr a jak Twój Ventus muszę zadzwonić i pogadać trochę na jego temat. Pozdrawiam Władek
  7. Ja się tu nie wypowiadam bom gamoń w tych sprawach. Ale jedno jest pewno kończę wszystkie swoje zabawki i będzie się działo.a to one 1] Następne 5m niewiadomej VENTUS 2CX 2] Relaksik Witka Stefańskiego nówka nie śmigana oblatana 3] Złomek na którym się uczę rzemiosła Na zdjęciu ze mną instruktor Rysio I ze swoim super latającym Fastynacjonem 4] Nyos 3,5m do zabaw na zboczu i płaskim zdjęcie nie wyraźne ale jeszcze go nie raz pokarzę cało laminatowy model z Firmy fFlight Composite a wiadomo kto je robi w Polsce.
  8. W pozostałych modelach tak wypuszczam antenki i jest ok ale ten odbiornik ma te szkaradne tulejki i z tego co fachowcy mi piszą muszą być na zewnątrz wraz z gorącą końcówką, nie chcę robić bocznych płetw bo w transporcie je połamie to pewne. Po drugie lepsi fachowcy twierdzą że najlepszy układ anten to V 90 st. do góry lub dołu. Te ośle uszy rozstawie ile się da i zrobię je przykręcane do kadłuba jako zestaw 2 gniazd . Też mi się to nie podoba dlatego jeszcze nie jest to gotowe ale pocieszam się że jeszcze dwie anteny ma satelitka i pomoże z zasięgiem. Co do kołpaka to on mnie najbardziej denerwuje z dwóch powodów 1 to jego kształt co już zauważył Rafał, 2 to jego cena on jest warty nie więcej jak 20 euro, sam zrobię sobie matrycę i będę robił a metal kolega na CNC wystruga.
  9. Wymyśliłem takie ośle uszy zrobię je z Balsy i pokryję laminatem na tylnej krawędzi będą rurki na anteny a same antenki gorące wyciągnę na wierzch. Chyba będzie dobrze.???
  10. Mój jest skończony jutro go zwarzę dokładnie. A po konsultacji z Markiem za projektowałem rozmieszczenie i zabudowę Anten.
  11. Dziękuje za fajne rady . Odbiornik jest zaklejony i nie mam pojęcia jakie tam jest złącze ma plombę gwarancyjną wiec nie będę zaglądał ale przed chwilą wpadłem na taki pomysł aby na teleskopowej antenie radiowej o średnicy maksymalnej 5,5mm zestopniować do 2.5 mm koszulkę termokurczliwą o grubszych ściankach i wyprowadzę anteny pod kątem 90st. za spływ i dorobię jakąś fajną zabudowę z laminatu szklanego coś na wzór Wiesława propozycji. Zastanawiam się tylko czy cała tulejka powinna wyjść z kadłuba czy wystarczy jej połowa i cała gorąca antena. Satelitka znajduje się w szczycie kabinki w 50% jej odległości i 1 Atena leci po grzbiecie kabiny w osi kadłuba 2 pod kątem 90St w poprzek kabiny czy tak może być ? są one około 100mm od regla w tyle kabiny sama satelitka jest dokładnie w kanapce pod czujnikiem MGPS, mam nadzieję ze tu zakłóceń nie będzie.
  12. Witam Kolegów i dziękuje za dobre słowa . Jurek zaszła mała pomyłka w klapach siedzą Alginy 530m i chyba one wystarczą 430 mam 1 i trzymam do mniejszego projektu. Sławek z tym wyposażeniem nie udało mi się zrobić go lżej . Same akumulatory warzą sporo tym bardziej że główny to SLS w dwóch pakietach 5800 i dwie cele pod spodem są dodatkowa zabudowane bo do niego nie mam łatwego dostępu. Tak samo dwa zasilające radio liony. zobaczymy co z tego będzie Kolega Ryszard I z legnicy ma 3XLa też w granicach 7 kilo tak mówi, i ten model lata rewelacyjnie. kadłub mam całkowicie węglowy i te cholerne antenki pogrubione w końcówkach muszą być na zewnątrz, już długo myślę jak je fajnie wyprowadzić i coś mi ciężko to idzie. Tu muszę teraz napisać skoro ktokolwiek czyta ten wątek że w pierwszej kolejności chcę podziękować Konradowi za pomoc w dostarczeniu podzespołów bez których jeszcze długo by się ciągnęło ich zdobycie Konrad dziękuję. Władek
  13. Właśnie kończę uzbrajać selecta firmy FLIGHT Composite. A że została już tylko kosmetyka zdecydowałem się co nieco pokazać. Model cało węglowy do lotów po GPSie, o ile model już jest całkowicie gotowy do lotu, to system GPS jeszcze w powijakach bo taki artysta jak ja jeszcze nie ogarnia tej całej elektroniki. Dane modelu ; rozpiętość 4900 długość 2120 powierzchnia skrz, 108dcm. waga w wersji moto 7,3kg silnik Hacker B50XL śmigło RF 23x12 regler Hoby Wing Platinum 100 zasilanie SLS 30-60 6S -5800mAg podzielony na dwa pakiety 4S i 2S zasilanie radio 2x 3000mAh liony Radio JETI ds. 14 Skrzydło Serva Klapy 2x Algin DS-450mg lotki 4x KST 125MG SK, SW Hitec HS5955TG Odbiornik 12 RX Asist + satelita model będzie można porównać z XXXL Valenty bo takowy posiada Rysi I Z Legnicy a oto parę zdjęć jeszcze w pileszach domowych. Skrzydło 3 częściowe z podziałem 1900 centropłat i 1500uszy dzielone klapo lotki z zawiasem od spodu z fartuchami w klapach podobnie. Końcówki mocowane na bagnetach węglowych o przekroju 30x15mm SW pływający tak jak i SK dwoma bowdenami sterowane servami Hiteca takie rozwiązanie zrobiłem celowo , nie chciałem pakować delikatnych serw w Statecznik pionowy. w Bowdenach sa druty 1,8 na SW i 1,6 na Sk 0 luzu a jak będzie to się okaże. na samym początku chciałem go tak zbudować żeby nie dokładać grama ołowiu i okazało się się 1 plan rozmieszczenia akumulatorów całkowicie przewrócił projekt okazało się że główny akumulator musiałem podzielić i wpakować 2 szt pod samo natarcie skrzydła. Jeden zasilający radio jest przed głównym a drugi aż za spływem skrzydła . To mimo że jego dziób jest długi aż za długi na mój gust bo to aż 700mm od natarcia, tak zrobiłem i wyszło super bo model się wyważył z tym rozmieszczeniem. Od 2 wręgi wzdłuż kadłuba leci półka węglowa na której od spodu i na wierzchu rozmieszczona jest elektronika i akumulatory tak sobie to wymyśliłem i zrobiłem. Władek Kabinka wykonana włókien alu bardzo fajnie się prezentuje z węglowym kadłubem w środku jest tyle miejsca że już tam wpakowałem satelitkę i moduł MGPS i mam dużo miejsca na dodatkowe moduły który trzeba będzie włożyć.
  14. I z wazeliną wspomagany tawotem lepiej Ci pójdzie .
  15. Co do Jeti wydaje mi się że producent trochę olewa przeciętnego Kowalskiego i jego instrukcja jest cała do bani Zakładają że Kowalski zaczyna przygodę z radiem powinien zacząć od supronara bo Jeti to maszyna dla zawodowców którzy tyle wiedzą co konstruktorzy w ustawianiu . Nie wiem jak jest z graupnerem wiec tu się nie wypowiadam. I wychodzi że to w sumie proste w tym jeti jest programowanie ale Kowalski nie raz by ciepną radiem przez okno, bo instrukcję Jasiu już dawno ciepną . Władek
  16. Amen Jurek powiedział już wszystko , a reszta to bicie piany która nic nie wnosi ciekawego Ja dostałem instrukcję jak ustawić 4 lotki nie zależnie i to otworzyło mi drogę do wielu pozostałych ustawień w Jeti to takie proste ale trzeba wiedzieć co nacisnąć .
  17. Było by fajnie gdyby równolegle były prezentowane funkcje Graupnera i Jeti coś na zasadzie argumentów za i przeciw. Władek Jeti DS-14
  18. elpazo

    Łoże Roto 35 vi

    Rafał gdzież bym śmiał nawet w głowie mi nie zaświtało abym kogoś tu imiennie próbował urazić napisałem to ogólnie może nie fortunnie . Jak większość z nas wolimy teraz gotowe. Czasy budowania idą w zapomnienie wraz z likwidacją modelarni bo co za przyjemność się katować samemu gdzieś w piwnicy czy na strychu. Podoba mi się podejście Jurka nie oglądając się na nikogo katuje się na zboczu wielokrotnie samemu ale dzięki temu ma wyniki i tu nasuwa się myśl właśnie o większym eksperymentowaniu samemu mam na myśli lordy i takie tam, a wszelkie teorie spiskowe trzeba obalać bez nich nie będzie postępu. Władek
  19. elpazo

    Łoże Roto 35 vi

    Lordy się kupuje w sklepach motoryzacyjnych a nie modelarskich bo to można sobie w byty wsadzić. 55 lat w to się bawię i nikt mnie nie przekona że na sztywno jest lepiej . W motoryzacyjnych mamy różne średnice długości i twardości i wystarczy je dobrze dobrać.. Ale to moja teoria i nikogo nie zmuszam do jej stosowania. 55 lat zawodowo sportowo i hobbystycznie w modelarstwie. Rafał bo jest tu duża różnica między modelarzem i lataczem Władek
  20. elpazo

    Łoże Roto 35 vi

    Gdybyście Panowie tak trochę podglądali FSRowców jak oni montują silniki, to by dało wam dużo do myślenia i wiele rozwiązań. Długo oglądam mocowania waszych silników i się zastanawiam dlaczego nikt nie stosuje lordów gumowych których na rynku jest wiele modeli rozmiarów i wytrzymałości. Nie wiem czy jest to podyktowane tym że tak było jest i będzie i mocujemy silnik na sztywno i już Kolega wykańcza wilgę 3,5 metra i namawiam go na lordy do silnika 120-150cm on się wacha bo nikt tak nie robi a ja twierdzę że czas zacząć to zmieniać. Serva mamy na lordach odbiorniki na piankach a silnik wibracjami rozwala cały model i jest OK. A nie jest. Ile to razy widziałem jak doświadczonym modelarzom silnik odfruwa z modelu i to w locie bo się wszystko rozkręciło tłumiki odlatują gaźniki pękają a to za sprawą sztywnego mocowania silnika. Pozdrawiam Władek
  21. Wiem wiem Niemiaszki tulejki stosują ,ale w 15, tu są całkowicie zbędne silnik jest tak lekki do siły lordów że nie ma sensu je tu zakładać . Ale jak sobie Karolka założy to Karolki sprawa. Zrób napęd wału jak Ci podpowiadam i zobaczysz jak lekko silnik się wkręca na obroty , czym mniejsze opory tym lepiej dla poprawy osiągów i pamiętaj że nasze Wrocławskie asiory leją niemiaszkowych mistrzów systematycznie wiec za bardzo nimi się nie sugeruj i jeszcze jedno oni bardzo dużo nauczyli się w Jaworze a my od Rosjan i to trzeba oficjalnie stwierdzić Kiedy Giena Kalistratow był Mistrzem Świata my siedzieliśmy na drzewach i wszyscy FSRowcy Polscy Czescy i Niemieccy i reszty świata o tym wiedzą.
  22. Narobiłeś się chopie jak mało kto imponująco to wygląda ale można to kosza włożyć. Po 1 lordy po to się daje aby na wszelkie strony tłumić drgania silnika więc te tulejki są zbędne szczególnie w tak małym silniku po ich usunięciu będzie super zawieszenie bo reszta łoża jest ładnie zrobiona i praktyczna. Natomiast osłona sprzęgła to porażka!!! Kiedy silnik drga na boki osłona go bardzo tłumi i stawia wiele nie potrzebnych oporów na wał silnika. Drgania po osiowe zapewnia sprzęgło gumowe typ Kalistratowa idealnie do tego się nadaje i jest najlepiej przemyślanym sprzęgłem jakie stosujemy Rysiek D robi je dla różnych pojemności i nic lepszego nie znajdziesz , natomiast dławica z łożyskiem powinna być odsunięta od sprzęgła nawet 5 cm. wał wchodząc na obroty samoczynnie się centruje do osi silnika nawet jak masz małe uchybienia w liniowości wał silnik na lordach się to kompensuje. Ale gdy brak idealnej linii wału z silnikiem tracisz na szczytowych osiągnięciach silnika. aby tego uniknąć dobrzy modelarze wklejają dławicę z wałem śruby na sztywnej idealnie wyosiowanej tulei z silnikiem łożem jako monolit. twoje rozwiązanie przerabialiśmy już 30 lat temu i wielokrotnie koledzy się przekonali że jest do bani.Pozdrawiam Władek A skoro już zdecydowałeś się robić łoze na lordach to za silnikiem też musisz założyć 1 lub dwa lordy jeden możesz dać w osi silnika za deklem i będzie super. i nie ma mowy o jakim sztywnym mocowaniu a zdjęcie tak to pokazuje że lordów z tyłu brak. .Pozdrawiam Władek
  23. elpazo

    COXownia

    To chyba w CSH je docierali bo moje były czyste jak łza.
  24. elpazo

    COXownia

    Grzesiu miałem tych silników wiele sztuk w klubie i to różne żaden nie był fabrycznie docierany ,ale były wykonane bardzo precyzyjnie z dokładnością poniżej 1mikrona to coś takiego jak silniki Gieny Kalistratowa nie wymagały praktycznie docierania.
  25. elpazo

    F5J zaczynamy

    Wojtuś weź i mu dowal bo się chwali i chwali i powiedz mu aby za dużo tam nie mieszał. bo cuś popsuje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.